DAWID

gleam, graty ja dziś cały dzionek za wąsaczem i na zero

I o to chodzi ! Brawo i życze kolejnych sukcesów

wasielewskis, nie używam kwoka, a łowiłem i z trola i z ręki, zależy od miejscówki

Za nami kolejna wyprawa sumowa na Wisłe. Sumy brały bardzo dobrze, były okresy czasu kiedy łapaliśmy kilka w godzine ale i takie kiedy przez kilka godzin nie mieliśmy brania. Złowiliśmy kilkanaście sumów, większość nie dużych takich do metra. Sumy szybko holowane na odpowiednim sprzecie bardzo dobrze znosza hol, odpływają bez reanimacji, często fundując jeszcze kąpiel uderzając ogonem o wode na pożegnanie Oprócz małolatów udało się wyciagnąć kilka większych. Po kilku latach pływania na Wiśle w końcu udaje nam się łowić regularnie sumy i to cieszy najbardziej

Super relacja, piękna ryba, moje gratulacje

arek1204, gratki

jaceen, rządzisz w poławianiu białych drapieżników Ciesze się że fotki się podobały

Wysokie ciśnienie takie jak na przykład wczoraj jest genialne na suma. Normalnie było widać małe sumki na przykoskach jak ganiały za ukleją a więc można było się domyślić że te większe też żerują ale głebiej. Co do łowienia z brzegu polecam mało uczęszczane odcinki rzeki. Łowiliśmy wczoraj na opaskach obstawionych grunciarzami i owszem te sumy tam były ale w odległosci nie dostepnej dla gruntówek. Coś jak z kleniami i jaziami w duzym mieście w uczeszczanych miejscach, te ryby są ale daleko od brzegu, wtedy jedyne wyjście to łowienie w nocy.

Klika sumów z dzisiejszego wypadu, brały z trola jak i na spina z ręki. Rzeka Wisła. Przynęta wobler

Święte słowa Tomek

Pięknie nas dzisiaj królowa Polskich rzek obdarowała Kilka sumów na brzegu, metoda trolling i spinning. Wszystkie oczywiście pływają dalej Na zdjęciach dwa największe wąsy

michorn, gratulacje piękny:) Postawa super ! Brawo

tomek1 gratki. Ja jutro ruszam pływać za wąsem na Wisełce, może coś się uda

Coś tam się łowi

Panowie właśnie zobczyłem tam na górze jest taki przycisk ignoruj,nacisnąłem i ..... uwaga nie widze już postów szczupaka28!!!

pagori, tobie też gul skoczył ? Dla mnie może być i z Tesco

artech, rozmawiałem właśnie z kolegą, rzeczywiście Ci kolesie zabijają wszystkie złowione sumy. Tego jednego postanowili wypuścić. Wiele osob z tłumu krzyczało aby go wypuścić aby gospodarz łowiska nawołował aby rozdać suma ludziom, jednak w tym przypadku postąpili słusznie Podobno teraz te powyzej 180cm mają wypuszczać , zawsze coś nie odrazu Rzym zbudowano. Filmik z sumem w roli głownej:

Czytaj następne zdanie

Godna postawa i piękny sum, widziałem sporo fotek u znajomego na Facebooku, był przy złowieniu tej ryby.

pancreas, obrotówke raczej bez udziwnień czyli po prostu zwijać żyłke, a wahadłowke własnie z przerwami wtedy pięknie lusterkuje opadając i kiedy znajdzie sie na dnie czy w okolicach rozpoczynać znowu zwijanie.

pancreas, jeśli będziesz łowił na spinning na jeziorach najłatwiej ci będzie łowić na małe wahadłowki czy obrotówki. Obrotówki myśle że w rozmiarze 2 góra 3. Podbierak nie jest niezbędny choć napewno pomaga. Żyłka 0,20 powinna ci wystarczyć, radze nie schodzić niżej ponieważ twój brak wprawy może skończyć się zerwaniem ryby. Jakie woblery stosować pływające czy tonące, cięzko powiedzieć ponieważ nie podałeś jakiej głębokości jest jeziorko. Zdarzało mi się łowić na zbiornikach zaporowych na rzeczkach pstrągowych kropy i patrolują one cale zbiorniki więc myśle że prowadzony powiedzmy metr czy 1,5 a nawet 50cm pod wodą wabik powinnien znaleźć ryby.

szczupak28, są takie rzeczki gdzie nie jeżdzą tacy jak ty i ludzie pływających ryb nie traktują jak pożywienie, co więcej dbają o rybostan, tworzą odcinki "no kill", sypią tarliska i robią wiele innych rzeczy dzięki temu można łowić u nas w rejonie potoki 60+ a nawet jak widać wielkie tęczaki. A to że ktoś a przede wszystkim ty w to nie wierzysz nie ma dla mnie żadnego znaczenia

niktważny, piękna ta wasza Wisełka

majki83, świetnie napisane, pozdrawiam

Piękny kleń Graty!