Zaczął się sezon boleniowy, koledzy jak wyniki ?
Nam się udało przechytrzyć kilka rapciaków, gryzły przede wszystkim na łomżyńskie bezsterowce, hermes i thrill zaliczył po jednej rybce. Pogoda "antyboleniowa", zimno zero słońca i wiatr, trzeba było rzeźbić, bolki wogóle się nie pokazywały, brania w pół wody.
Większość bolków tego rozmiaru.
Oprócz średniaczków trafiły się dwie zacne rapy
Miałem jeszcze dwa zmarnowane brania jednego bolka nie widziałem a drugi to byl kaban, złamał ster w hermesie na moje oko koło 75cm, może nawet więcej.