goral28

Wydaje mi się, że zakaz obowiązuje do 15 maja włącznie więc łowić można od 16.05. Ja byłem 16.06 na Kluczy i też słabo skubały ok 10 płoci, leszczyk ok 0,5kg i masa krąpi.

Dzisiaj zaliczyłem pierwszy dzień w tym roku na Regalicy - okolice Podjuch - efekt ok 50 płotek, kilka w granicy 28-30cm jednak większość 15-20cm. Wszystko na spławik i kukurydzę. Jak na wędkowanie z marszu dzień całkiem udany

Tylko, że to woda koszalińska albo gorzowska więc raczej nie dla nas

niepsuj, byliśmy miesiąc temu na górnym bananie i nic nie połapaliśmy. Wróciłem bez ryby, a wracaliśmy prawie 4 godziny:)

mroweczka177, raczej nie, bo ten drugi dopiero sprowadzili i remontują na więcej osób. Do tej pory mieli tylko jeden.

Właściciel Miętusa nie ma innego kutra, remontuje w tej chwili drugi, większy,który będzie się nazywał Miętus II. Z własnego doświadczenia wiem że w/w kuter raczej nie potrzebuję reklamy na forum, ma dobrą opinię i spore obłożenie.

cichy, ja mam ten sam problem z Gorzowem, dopłata 145zł ze środków pływających. Chyba łódkę z Drawna przywiozę do domu

Cichy jak tam w Kamieniu dzieje się już coś na rzece? Karta wykupiona, trzeba rozpocząć sezon

W minionym tygodniu coś się ruszyło na Inie w okolicy Stargardu, połapali Jazie, Płocie i Klenie. Teraz już gorzej woda podniosła się i ryba przestała brać, a może poszła wyżej. Sprawdzę we wtorek

Nie zawsze jest Eldorado!w zeszłą niedzielę w Kołobrzegu na 15 osób na kutrze padło 10 ledwo wymiarowych bolków A zwiedziliśmy szmat Bałtyku, 4,5 godziny wracaliśmy z łowiska prawie pod Borholm dopłyneliśmy Na innych kutrach też słabo połowili. Ale za to słyszałem że 2 dni później już było ok nawet bardzo ok

w zeszłym roku z Kołobrzegu wypływałem 8x z czego 2x na Miętusie i przyznam szczerze, że lepszego nie było.

Chyba wszystko wypali i w sobotę rozpocznę sezon 2010r. w Kołobrzegu - kuter Miętus. Dodam, że to pierwszy kuter w Polsce, który ma ogrzewane relingi, co przy tej pogodzie jest zbawieniem. Wyniki podam w niedzielę

I tutaj w pełni pierwszy raz popieram nasz zarząd okręgu. W końcu mądra decyzja. Za tą dewastację wody i nabrzeża, pozostawiony syf i mięsiarstwo. Brawo mówisz tylko o kilkuset metrach brzegu ale myślę, że wielu wędkarzy ze Szczecina też jeżdzi na ryby w strony gorzowskie. A syf to niby tylko obcy robią?

Sorry jest uchwała o anulowaniu uchwały o nie podpisywania porozumień na rok 2010. Paranoja! Stare dziadki siedzą i debatują a Alzheimer blokuję im mózgi

PZW Piła ma porozumienie z Gorzowem i Szczecinem a Szczecin z Gorzowem jak zwykle nie. Bez sensu mam łódkę 50km od domu i oficjalnie nie mogę tam łowić bo Drawno do Gorzowa należy.Będę musiał w nadnoteckie strony się udać i kartę u Ojca wykupić. PS są małe sprzeczności: PZW Piła informuje o porozumieniu z Gorzowem na 2010r. a PZW Gorzów informuje o nie podpisywania wogóle porozumień na rok 2010 .

jeszcze pytanie mam zamiar w sobotę wybrać się na zakończenie sezonu 2009 a w Kołobrzegu ma być ok -8C jak to się ma do brań i wędkowania? Czy kutry wypływają w taką pogodę?

http://akwskish.org/index.php?Itemid=29&id=16&option=com_content&task=view tu coś masz http://bialystok.pajeczyna.pl/Uslugi-turystyczne/314792-wedarstwo_morskie.html

Qba-Zgorzelec, i jak było? Jakim kutrem płynąłeś?? Napisz coś bo sam się chcę wybrać w taki rejs.

Nie ma sprawy napewno będę wysyłał bo mam już zamówienie na 5szt. Dam znać na początku stycznia, może jeszcze się dogadają co do porozumienia.

Właśnie ja dla przykładu mam łódkę w Drawnie a kupiłem kartę w Stargardzie i w tym roku nie mogłem tam łapać bo okręgi się nie dogadały. Ze stargardu ludzie się składali i po 20 kart wozili do Piły i tam opłacali składki, ja d.... dałem bo szybciej wykupiłem.

Dlatego ja wykupię na 2010r. kartę u mojego ojca w Czarnkowie (Wielkopolska) okręg chyba pilski, a oni mają porozumienie z gorzowskim i szczecińskim a opłaty o 30zł niższe. Przynajmniej tak było w 2009r.

Byłem dzisiaj w Podjuchach 7.00-10.30 około 30 płoci 20-25cm na bolonkę.

kocur, raczej w ten burdel nie będę się pchał pojadę wyżej, chyba Podjuchy.

Dzieje się coś na Regalicy w okolicy Szczecina? rano gdzieś chcę wyskoczyć tylko za bardzo nie wiem gdzie można coś połapać, był ktoś ostatnio?

rekin, trzeba było za burtę oddawać pokłon Neptunowi a nie w toalecie. Szkoda czasu. Ja biorę 1x aviomarin wieczorem, 2x pół godziny przed wypłynięciem i łapię w spokoju. Na 8 wypłynięć w tym roku tylko raz miałem problemy