Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

lechur1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    212
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Odpowiedzi dodane przez lechur1

  1. Dzisiaj wyskoczyłem z synami na nocne płocie.Wytrzymali całe 1,5h ale udało im się złowić 3 płocie i krąpia.Płotki miały po 35cm chociaż ostatniej nie mierzyłem bo wzięła jak już wszystko spakowałem.Brań było więcej ale przez wiatr ich nie zauważyliśmy i wyciągaliśmy wyssane pinki.

    20200211_183324.jpg

    • Lubię to 1
    • Super 9
  2. Mało czasu w życiu.... zamiast na kropki to na paski skoczę :)

    1. jaceen --------- 22+23+22=67 pkt

    2. RadekM

    3. RSM

    4. ESSOX

    5. Kepes53

    6.Budek        25+23+25+23+24+23+23+0+0+0=166pkt

    7. Marienty

    8. Danek

     9. Don Gucak                                               

    10. Booseib

    11. dawidzcm

    12. Larry_blanka

    13. moczykij

    14. Jamnick85

    15.kamil.ruszala

    16. Michalvcf

    17. McGregor

    18. Płatek88

    19.Carloss83

    20.Kamileq

    21. jaroslav 

    22.lechur1

     
    •  
    •  
  3. Ładnych kilka lat temu moi synowie wyciągnęli jakąś stara kurtkę z wody na zimowisku barek,było na niej ponad 20 dużych pijawek następnego dnia wziąłem ich nad Odrę brały klenie,w tym jedna 50-tka i kijanki.Ważne,żeby odcinać przyssawki,wtedy z pijawki wypływa krew i lepiej wabi ryby.

  4. Luty w pigułce:zacząlem od płotek na przepływankę,po zejściu lodu zacząłem szukać okoni i trafiłem ma dwa dni dobrego żerowania ale mimo iż ilościowo było bardzo dobrze to  nie udało się trafić większego niż 25cm.W niedzielę pierwszy raz wybrałem się na karpie ale nie mialem nawet brania.Wczoraj powtórka i z kuzynem złowiliśmy po dwie sztuki.Dzisiaj miałem czas dopiero wieczorem i musialem wybrać jechać na karpie czy iść z batem na płotki.Wybrałem płotki bo miejscówka pod nosem i w razie braku brań można się szybko zawinąć.Zlowilem 10szt i wzdręgę 5 ryb się spięło.Największa płoć miała 37cm.Marzec poświęcę na  karpie i płocie,poszukam też nocnych klusek ze spinem.

    IMG-20190215-WA0000-400x300.jpg

    20190222_084747-747x1328.jpg

    20190227_170851-747x1328.jpg

    20190228_220229-747x1328.jpg

    20190228_220328-747x1328.jpg

    • Super 13
  5. U mnie do zanęty dodawalem ćwiartkę pinki i owszem wchodziły byczki i krąpie ale zawsze brały też liny.W innym sezonie nęcilem ciastem z manny z suszoną krwią i na to brały same liny.W tym roku chcę sypać pellet i dodatkowo wrzucać kamerę pod wodę żeby zobaczyć czy są nim zainteresowane.

    • Super 1
  6. Od nowego roku na zatoczce na kozanowie dłubie okonie,największy koło 30cm,ale kolega trafił 37cm.Wczoraj siedziałem z batem trafilem płoć 33cm jedna się spięła i coś poszło z haczykiem do tego kilka jazgarzy.W przyszłym tygodniu chcę popłynąć na 1 barki poszukać garbusów.

     

    • Dzięki! 1
  7. Wczoraj rano pływałem za wąsem zaliczyłem jedno branie ale sum zjadł tylko rosówki i się nie zaciął.wieczorem pojechałem z synami na karpie i padł tylko jeden a dwa się spięły.Rano postanowiłem zapolować na amury wziął tylko jeden ale oczywiście jak nie było mnie przy wędce,zeżarł liść sałaty I zwiał.

    20170706_212654-1024x1820.jpg

    • Super 3
  8. Z czwartku na piątek pojechałem z synami do znajomego nad staw..Złowilismy ponad 20 karpi w tym trzy między 66-70cm.Najwiekszego złowił najmłodszy syn.Najważniejsze, że chłopcy nauczyli się spokojnie holować ryby.Ja nauczyłem się jakich haczyków nie stosować, dwa po prostu się złamały.Wszystkie ryby złowione na metodę.W sobotę nieudane rozpoczęcie sezonu sumowego.Dzisiaj zaczęło się od wysłanego paliwa ,puścił korek i benzyna zalała bagażnik, na szczęście syn miał czyste ręce i uzbroił mi laleczkę w rosówki.W czwartej miejscówce namierzyłem wąsa i po 30sekundach uderzył i tu znów pech bo spieprzył mi sie hamulec w kołowrotku i cały czas był lużny ale udało się wyholować rybę.Na ostatnim zdjęciu karpie złowione od 4 do 7 wtedy brały najlepiej były jeszcze 3 ale już nie mieściły się w siatce.

    20170630_094021-768x1365.jpg

    20170630_095854-768x1365.jpg

    20170630_044632-768x1365.jpg

    20170702_175314-1024x576.jpg

    2017-07-03-02-03-01.jpg

    20170630_100438-768x1365.jpg

    • Super 8
  9. Co do linków to u mnie też jest masakra i nie chodzi o ich brak tylko o ślimaki,które w tym roku rozmnożyły się jak nigdy.Rośliny są nimi oblepione i liny mają piekielną stołówkę.dzisiaj od 17.30 siedziałem w swojej miejscówce i to mlaskanie chyba będzie mi się śniło w nocy.Spławik stał jak zaczarowany a pod nogami trwała uczta.Normalnoe jeszcze bym siedział ale nie wytrzymałem i zwinąłem wędki.

  10. W niedzielę w nocy wybrałem się nad Odrę.Miałem tylko dwa brania ale konkretnych klusek.Jednego wycholowałem z 5 z przodu a wcześniej podobnych rozmiarów się spiął.We wtorek znów odwiedziłem swoją miejscówkę,po zmroku dwa mocne uderzenia ale ryb nie zaciąłem .Po chwili zauważyłem,że coś atakuje ukleje przy samym brzegu.W ruch poszła boleniówka ale bez brania,zmieniłem ją na 5cm sendala i to skusiło rybę po zacięciu ryba robiąc młynki weszła w główny prąd i się spięła wydaję mi się,że mógł to być kropek albo mała trotka.Później zaliczyłem jeszcze dwa rąbnięcia i oba dały kluski ale małe 30-35cm.Dorzucam jeszcze zdjęcie 40-staka ze Ślęzy z zeszłego tygodnia.

    20170528_230553.jpg

    20170520_221558~2.jpg

    • Super 3
  11. Wczoraj od 22 do 3 polowalem na bolki i kluchy.Niestety bolki mialy mnie gdzieś uwiesil sie tylko sandalek pod wymiar.Po północy zacząłem polować na klenie .Zaliczylem chyba z 10 pustych brań ,chociaz delikatnych,to i tak bylem już nabuzowany i w końcu nastepne branie było bardzo mocne i uwiesil się 35 klenik, lało sie z niego jak z kranu wiec chyba w tym miejscu jeszcze sie tra co tlumaczyło lekkie niezaciete brania.Zwinalem kij i postanowiłem podjechać nad Ślęzę gdzie kluchy już sie wytarły.Tam szału nie było zaliczyłem tylko jedno puste branie.

  12. Na przyujsciowym odcinku tydzien temu klenie zaczeły tarlo,dzisiaj po 22 pojechalem sprawdzić czy juz skonczyły.Na miejscu okazało się, że są już po.Zacząłem łowić ale zaliczyłem tylko jedno branie na sendala. Na brzegu wyladował wychudzony kluchon 40+.W poniedzialek znow spróbuję bo w trakcie tarła widzialem kilka kabanów.

    • Super 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.