Skocz do zawartości
Dragon

pagori

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    906
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez pagori

  1. Kijek cw do 15-18g , żyłka 0.14-0,18.
  2. pagori

    Kłusownictwo

    Twoja odwaga zwiędnie jak kwiatek na mrozie kiedy kłusol przystawi Ci "scyzoryk" do gardła.Radzę zastosować się do wskażówek kolegi Chelek i nie zgrywać Chucka Norisa.
  3. pagori

    Kołowrotek do 300zł

    Po tym co pisałeś dawno dawno temu o epix pro zakupiłem fd30 , naprawde świetny kołowrotewk z serii tych niezniszczalnych, tyrałem go ile w lezie i mam o nim dobre zdanie , jeżeli masz Saline napisz czy to też ta sama jakość.
  4. Jasne że fluorocarbon tylko zrobiony własnoręcznie na dobrych agrafkach , średnica fluorocarbonu minimum 0,8 mm.Kolega łapiący Hiszpańskie potwory przywiózł kiedyś pokazać taki przypon po holu szczupaka 14 kg , lekko poszrpany - w rękach nie dało sie go przerwać, do tego przynęta świetnie na nim pracuje , zero skręcania itd.Ja sobie robie o długości 35-40 cm ale polsko-hiszpański kumpel co do długości ma takie samo zdanie jak supersobi.
  5. pagori

    Kij KLEŃ

    Gdzieś był temat , chyba pod nazwą "spinning klenio-jaż" poszukaj wiele było o tym
  6. pagori

    wybór spinningu

    Jeżeli pstrągi z "rzeczki pstrągowej" a szczupaki do 70 cm to stosując ten kijek będziesz zadowolony , oczywiście pod warunkiem stosowania mniejszych przynęt na szczupaka bo obrotówką nr4 nie pociągniesz ale da się . Weż też pod uwagę długość , dla siebie wybrałbym dłuższy kij. Jeżeli rzeka pstągowa to klasyczny siurek którego można przeskoczyć to brałbym nawet kija o cw do 40g.
  7. ROY, Na początek proponuje "wrzucić" mu cięższe kotwice (większe) , potem można podgiąć ster używając zapalniczki , wiem że będzie to trudne bo ten wobler ma usztywnienie (zgrubienie) od dołu. A jak to nie pomorze to utnij ten ster będziesz miał bezsterowca. Ale przed tym wszystkim sprawdz go na głębokiej wodzie trzymająć szczytówkę kija bardzo wysoko, niektóre woblery właśnie tak mają że pracują tylko wtedy gdy żyłka tworzy odpowiedni kąt z woblerem.
  8. Ten drugi wobler staraj sie wolniej prowadzić , albo zastosuj go w miejscu gdzie woda płynie spokojnie. Chyba znam te woblery , czy nie kupiłeś ich w decathlon ?
  9. pagori

    gumy Dragona

    Kilka modeli tych gumek miałem , jednak sprawdziła sie tylko jedna dedykowana pod sandacza ale niestety na szczupakach (chyba mamba) , po kilku dniach zorientowałem sie że to podrobiony bass assasins.
  10. pagori

    Wobler czy guma?

    Romcio.fish, dla mnie te woblery wogóle nie pasują do klenia , kształtem , pracą , wielkością.
  11. Mrozikk134, Gratuluje . Zwłaszcza z tego powodu że w minionym sezonie złapałem tylko jednego okonia na mojej Wiśle.
  12. pagori

    Wbity wobler w kciuk

    Człowieku? Na jakim świecie Ty żyjesz? Też myślisz tak jak Twoja babcia??? Najbardziej panikują osoby z miasta? A Ty skąd właściwie jesteś? ze wsi..... czyli nie do zajeba..a. Ale serio , bardziej bezbolesne w przybadku większego haka czy kotwicy jest przewlec go przez mięcho i obciąć niż wyrywać na żywca .
  13. Jedni widzą żarówkę inni znowu miske Ja na jednym ze zdjęć zauważyłem postać Matki Boskiej a na drugim zdjęciu jak byk widać UFO A jak sie tak czepiamy regulaminu wstawiania zdjęć na forum : Pkt 10- Samo uznanie zdjęcia za niezgodne z "Regulaminem wstawiania zdjęć na stronach forum haczyk.pl" również pozostaje w gestii administracji forum. Ale odrazu wydział śledczy musiał zadziałać , trzeba zabłysnąć
  14. Ja tak miałem ale wtedy gdy najadłem sie kapusty oraz fasoli , dzwięki jakie wtedy wydawałem przypominały urzywanie kwoka , większość sumów podpływała do mnie i mogłem je łapać ale nie wiem do końca czy nęcił je dzwięk czy zapach . A tak na serio czego to ludzie nie wymyślą , nie dzielmy włosa na czworo , posmaruj kołowrotek smarem i kręć ile wlezie.
  15. pagori

    kupno auta

    "Serwisowane" z przebiegiem 500 000 - jasne że kupisz taniej , bo do polski trafi z zaniżonym przebiegiem , obszytą skórą kierownicą i wymienionymi gumami na pedałach i lewarkiem do zmiany biegów , może nawet na polerkę pójdzie. Wtedy cena takiego auta w polsce jest podwójnie wyższa . Serwisowane z przebiegiem 100 000 , nie ma takiego handlarza któryby kupował za granicą takie auto bo na nim w polsce nie zarobi . Zobacz na ceny. Nie podważam tutaj że nie opłaca sie samemu przywieżć samochód bo to logiczne nikt za darmo nam samochodu nie przywiezie , mam na myśli cene porządnego samochodu w dobrym stanie
  16. pagori

    kupno auta

    technops, Tylko kolega chce kupić auto dla siebie a Ty piszesz że auto da sie kupić i jeszcze je sprzedać z zyskiem. Swego czasu .....to każdy golf 3 czy 4 przywieziony z zagranicy schodził jak ciepłe bułeczki , zobacz ile teraz euro kosztuje.
  17. pagori

    kupno auta

    Nie tylko ma "coś z turbiną"- reszte widać na fotkach. Kolego samochody w dobrym bądz bardzodobrym stanie są za granicą droższe niż w naszym kraju. Tanie są tylko takie jakie pokazałeś na zdjęciu , a gwarantuje że jakbyś pojechał obejrzeć ten samochód to wróciłbyś rozczarowany
  18. pagori

    kupno auta

    Za tę cene nie kupisz auta w dobrym stanie. Jeżeli chodzi o silniki TDI to najmniej palą wersje z silnikiem 90 i 110 KM. Ten pierwszy to silniki z turbinką ale bez zmiennej geometrii w wersji 110 KM mamy już ten bajer i autko ma przyzwoite osiągi , awaryjność tych modeli jest na wysokim poziomie , tzn - nie psują sie , oba motorki są na pompie wtryskowej. Silniki 101 , 105 ,115 ,131 i 150 to silniki na pompowtryskiwaczach najsłabszy silnik ciągnie tak jak wyżej wymieniona 110 -tka całkiem udane konstrukcje które też mało spalają , najmocniejszy (ARL 150 KM) to już prawdziwa rakieta , świetna elastyczność przy zachowaniu ekonomi. Ale diesle są po to by nimi dużo jeżdzić , za granicą nikt nie robi 15000 km rocznie ,autko pięcioletnie ma już nalatane 250000 km , więc przed zakupem należy je dokładnie sprawdzić. Jeżeli będziesz oglądał auto to zwróć uwage na szyby , powinny być te same cyferki na każdej z nich. Będziesz miał pewność że auto nie było rozbite w dość dużym stopniu. Wnętrze - pedały kierowcy , lewarek zmiany biegów , kierownica - te elemanty sie zużywają i jak auto ma duży przebieg to są powycierane , to samo tyczy sie pasów bezpieczeństwa i foteli. Jeżeli ktoś zaoferuje Ci auto z książką serwisową to weż poprawke że do każdego samochodu który ktoś chce sprzedać można takową książkę dokupić luzem a pieczątki dorobić i wypełnić. Co do książki - tyczy sie aut ze stajni VW. Każda książka posiada wlepkę na pierwszej stronie , są tam różne kody wyposażenia auta , mocy silnika itd , możesz nawet dojść po tym jakie dywaniki w twoim aucie były wsadzone gdy auto opuszczało fabrykę. Taka sama wlepka znajduje sie w bagażniku , pod tapicerką obok koła zapasowego , gdy te dwie wlepki sie zgadzają tzn. są takie same istnieje prawdopodobieństwo że książka jest od właśnie tego pojazdu lub naprzykład tył auta nie jest doklejony z innego .Ale osobiście nie polecałbym Ci nawet rozglądanie sie za tymi samochodami, za 10 tysiaków nie nawojujesz a i tak dojdziesz do wniosku że znalezienie auta w dobrym stanie graniczy z cudem.
  19. pagori

    nowe przepisy

    Niestety ale dane którymi sie tutaj posłużono są nieprawdziwe. Wiem że to są tylko założenia , ale każdy już zobaczył że wypada trzy kilo karpia na wędkarza i się piekli. Gdyby zweryfikować te dane troche okazało by sie że tych kilogramów przypadających na wędkarza jest więcej. Wystarczy zmienić cene karpia , 16 złotych to bardzo drogo w carrefour można było dostać po 10.99 za kilogram a to "tylko" 32% taniej. Co do zarobków strażników rybackich średnia pensja na poziomie 4500 zł Rynkowe zarobki na stanowisku strażnik rybacki zawierąją się w przedziale od 1187 PLN do 2132 PLN. Oznacza to, że co drugi strażnik rybacki w Polsce otrzymuje pensję pomiędzy 1187 PLN a 2132 PLN. 10 procent przedstawicieli tego zawodu otrzymuje wynagrodzenie w wysokości mniejszej niż 1151PLN. Natomiast najwyższe płace na jakie mogą liczyć strażnicy rybaccy to zarobki rzędu 3210 PLN. Powyżej tej kwoty zarabia 10% pracowników zatrudnionych na tym stanowisku. NIe rozumiem , są obowiązujące przepisy - żle Próba zredukawania przepisów co do liczby zabieranych ryb z łowiska - też zle Posilacie sie tym że strażnik zarabia "tylko" cztery i pół koła a do zwykłych wędkarzy którzy szukają spokoju i relaksu nad wodą czepiacie się że nie mają ochoty kontrolować własnych łowisk i uważają to za nieporozumienie. Niektórzy chyba zatracili tutaj granice między wędkowaniem a kłusowaniem.
  20. pagori

    nowe przepisy

    Jarosław nie jest mi ani bratem ani swatem a i pewnie nie raz jeszcze nie zgodzę się z jego opiniami a do PZW jak pisałem nie należę od wielu lat także podaruj sobie wazelinę... Ja po prostu widzę realne działania które przeczą Twojej tezie Karpiarze "chodzili" za zniesieniem zakazu wywózek i tak się stało, była mowa o górnym wymiarze i to się stało. O innych pozytywnych zmianach już pisałem. Panowie PZW to WY !!! "...Dobrowolne i samorządne stowarzyszenie miłośników wędkarstwa.." "..opierające działalność na pracy społecznej swych członków..." (cytaty ze Statutu PZW) Mi też się wiele rzeczy nie podoba w tym związku (np. fundowanie seniorom zanęt czy wyjazdów na zawody itp.), ale jak do niego wstąpię (powrócę) to siłą rzeczy akceptuję zasady w nim obowiązujące. Jeżeli ktoś się nie zgadza z działalnością koła, to ma dwa wyjścia: zrezygnować lub zbudować większość, która wprowadzi zmiany. To jest proste. Jeżeli mówisz, że nie możesz wprowadzić zmian, to znaczy że albo nie jesteś w większości lub większość jest zbyt bierna żeby to zrobić (klienci którzy chcą tylko zapłacić składkę i narzekać na forum że wszystko jest nie tak). Tylko pochwalić. Społeczna praca w związku to nie musi być koszenie brzegów czy organizowanie zawodów. Czasem wystarczy jeden telefon lub ogólniej mówiąc nie bycie obojętnym. Niestety nie masz racji (patrz cytat ze statutu) Ok. zastanówmy się czego możemy wymagać za 160 zł (składka w okręgu Katowice). To mniej więcej 30 litrów benzyny, wyjście do kina z dziewczyną, kilka lepszych woblerów lub wiaderko kulek proteinowych Za to chcemy: oraz dzielnych i licznych strażników. Panowie żyjecie na tym samym świecie co ja czy innym? Ja wiem, że jak moja żona idzie na zakupy do spożywczego, to za stówkę przynosi towaru w małej reklamówce. Dwie recepty dla dzieciaków kosztują nie raz więcej niż roczne zezwolenie na połowy. Żeby odnieść to do warunków naprawdę komercyjnego wędkarstwa (a nie w ramach stowarzyszenia jak w PZW) to sprawdźcie pierwszy lepszy cennik łowiska komercyjnego w Polsce. Koszt rocznego pozwolenia na PZW to mniej więcej średnio 2 dni na łowisku komercyjnym (i to najczęściej bez prawa zabierania ryb ) Policzmy koszt strażnika. Niech zarabia średnią krajową (nie oceniam czy to dużo czy mało za nadstawianie karku po krzakach) 3680 zł brutto + ZUS pracodawcy czyli około 4500 zł brutto na miesiąc. w roku to 54000 zł. Dobrze byłoby jakby strażnik nie chodził sam czyli 108000 no i warto byłoby patrolować chociaż na II zmiany (nie mówiąc o nocce) czyli dla 4 strażników to około 216000 zł na rok. Gdyby przeliczyć to na ilość ludzi płacących składkę 160 zł na rok, to trzeba 1350 ludzi płacących składki aby sfinansować 4 etaty strażników przez cały rok. Oczywiście składki tych 1350 osób poszłyby tylko na strażników.... Dalej zarybienia- 160 zł- gdyby składka szła w całości na zarybienia to pozwoliłaby na zakup np. około 16 kg karpia (tak znienawidzonego przez niektórych) czyli przy przeciętnej wadze 2 kg około 8 ryb na cały rok! A piszę tu o jednej z najtańszych ryb. Jak przełożymy to na drapieżniki albo narybek o niskim współczynniku przeżycia to będzie jeszcze ciekawiej... Zanim powiemy "płacę i wymagam" weźmy kalkulator i powiedzmy sobie ile płacę i czego REALNIE mogę wymagać za te pieniądze. Czyli 160 złotych to opłata za trzymanie wędki w ręku będąc nad wodą a nie na ochrone i zagospodarowanie wód . Kwota pewnie jest psychologicznie ustawiona bo za te 160 zł każdy wędkarz machnie ręką a z drugiej strony właśnie jest wytłumaczeniem nicnierobienia.
  21. pagori

    nowe przepisy

    Czasami głupieje . Ja jako wędkarz jestem konsumentem i klientem a nie gospodarzem czy żywicielem ( nie biorąc tego oczywiście dosłownie). Jeżeli płace i przestrzegam reguł które obowiązują mam prawo wymagać .... A może lepiej nie płacić , być wędkującym kłusownikiem. Nie ma tutaj jakości za to że płacimy , płacimy a do tego jeszcze mamy mieć sami do siebie pretensje że jest żle ? Niech każdy z was zapłaci mi tę składke roczną w zamian za obietnice że każdy wasz wyjazd na ryby poparty będzie emocjami najwyższych lotów, kase zabiore ale wasze pretensje skieruje do was że sami żle pilnujecie własnych wód. Pasuje? Numer konta podać ?
  22. pagori

    nowe przepisy

    obrażasz ludzi ktorzy maja podobna sytuacje z wolnym czasem a należą do SSR i zamiast na rybki ida czasami na kontrole. chcialbys i ciekaw zostaniesz skad wiesz ze nie mam? dzwoniłes do wróżbity macieja? w realu to mozesz zrobic zakupy a mistrzem rady oraz profesorem filozofii jestes Ty.Rozwijasz głupi wątek który juz kiedys poruszałes w innym temacie a podobno chciałes wrócic do tematu.Czasami odnosze wrażenie ze piszesz zeby tylko pisac ...Ave Ad1 - duskusja toczy sie na tle zwykłych wędkarzy a nie SSR , bronisz sie każdym argumentem odbiegając od wątku. Ad2 - Innej odpowiedzi sie nie spodziewałem bo pewnie nie kontrolujesz a samo bycie dla Ciebie w SSR jest awansem społecznym Ad3 - mogłeś odrazu napisać niebyłoby rozmowy , dyskutujemy na płaszczyżnie wędkarz- wędkarz a nie wędkarz-strażnik SSR Ad4 - wernicjusz miał racje
  23. pagori

    nowe przepisy

    Jarosław, każdy wypowiada swoje zdanie i nie każdy popada w skrajności tak jak Ty i reszta urzytkowników naszego forum których główną i naczelną zasadą jest złapanie ryby i wypuszczenie jej. Są też na tym forum ludzie którzy kochają wędkarstwo a do tego rybkę czasmi do domu zabierają i szczerze powiem że do tych ludzi zaliczam sie ja.Ale to że rybkę do domu czasami zabieram nie ma nic wspólnego z tym że limit tych 35 sztuk w roku jak najbardziej chce przekroczyć , łapie czasami tyle w dwa dni jak mam farta.Dyskusja zagorzała z powodu braku elastyczności i kretyńskiego podejścia do samokontroli w śród wędkarzy ....nie spotkałem sie z tym , nie potrafie zrozumieć celu i nie potrafie zrozumieć jak mógłbym komukolwiek grzebać w jego rzeczach.Wrzucamy (wrzucacie do jednego worka) wędkarzy oraz kłusowników.Staracie sie udowodnić iż pilnując swoich wód można poprawić rybostan czy zwiększyć populacje ryb ....bo winą jest wędkarz ...podkreślam wędkarz a nie kłusownik. Ja wędkuje , nie zycze sobie by ktokolwiek nieuprawniony do tego miał możliwość grzebania w mojej chwili relaksu, przeszkadzał mi co chwile. Wędkowanie to hobby czyli coś co dla mnie jest pasją a nie udręką z wiecznie wrogim spojrzeniem jak to sie tutaj mówi "kolegów po kiju". A patrząc na istote sprawy to nierozumiem jednej rzeczy- to właśnie wędkarz ma przywilej rybe z łowiska zabrać ,i nie ma sie co bać o to że właśnie wędkarz tę rybe zabiera ale jak patrzy sie bez przytoczonej przezemnie elastyczności to wędkarz zaraz staje sie kłusownikiem.
  24. pagori

    nowe przepisy

    wernicjusz, Jakoś nie wyobrażam sobie kontroli przez innego wędkarza który do tego uprawnień nie ma , w dodatku węszy przy mnie doszukując sie bóg wie czego. Heh kolega z którym czasami wędkuje w pierwszych pieciu sekundach rozmowy pewnie topiłby śmiałka w wiślanej wodzie , choć wędkarzem jest regulaminowym.
  25. pagori

    nowe przepisy

    jak by nie było troche sprzeczne Ja tutaj sprzeczności nie widzę , bo rzecz tyczy sie mojej osoby i dla mnie byłby to kretynizm najwyższej klasy gdybym zamiast wędkowania miał pełnić rolę strażnika , gdyby tak było to kiedy miałbym wędkować ?Być może twoja sytuacja jest troche inna , masz więcej czasu i odwagi by grzebać innym w siatkach. Swoją drogą chciałbym zobaczyć Cie w akcji kiedy kontrolujesz , ciekaw jestem czy twoja odwaga jest tylko wtedy gdy siedzisz przed monitorem czy faktycznie jesteś superhero w realu nie mając ku temu żadnych uprawnień.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.