Skocz do zawartości
tokarex pontony

andi64

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 166
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez andi64

  1. andi64

    Skojarzenia

    no to u mnie gibis
  2. andi64

    Skojarzenia

    dupek to była odpowiedż na magister nie wiem gdzie się schował, ale cóż to nie mój problem
  3. andi64

    Skojarzenia

    pielęgniarka
  4. andi64

    Skojarzenia

    Tieraz niy pija
  5. andi64

    Skojarzenia

    pstrągi i że trza zasówać 10 kilosów pod góra
  6. andi64

    Skojarzenia

    no i co tu nie wymyśleć to i tak kaczory wyjdą
  7. no, to masz problem nie chcialbym się spotkać z taką opcją
  8. tu tylko krótka odpowiedż: jak jestem sam to używam takiego o wyporności 30 gram, nawet jest miejsce w lotce na świetlik już spadam
  9. oczywiście że się trafiały i tu stąd ten błąd ta i tu się zgodzę, ale jak byś był na tym zbiorniku to byś stwierdził że te sazany są jakieś wypasione, po prostu mają warunki, a jakie to już nie będe pisał niedawno ktoś na tym forum sugerował ze karpie nie żerują poniżej 4 metrów, a ja wyciągałem z 6 metrów i choćby echosonda dawała złe namiary to ja i tak wiem że tam jest 6 metrów ponieważ kumpel ma bata 7m. i w służy mam jako marker, pomimo złamanej szczytówki wystaje nam po wbiciu w dno jakieś 20-30cm. i stąd jestem pewny że jest tam 6m.
  10. sorry kaczka, ale chyba nie do końca zrozumieliśmy się mianowicie chodzi o to że we trzech wybraliśmy się na karpiki, podczas jednej nocki potrafiło paść ze, i tu tak pi razy oko 60 sztuk na trzy osoby, i to wszyscy myśleliśmy że to wypasione karachy , dopiero nad ranem po chwili refleksji i dokładnych oględzinach okazalo się że sazany i to takie po 30-40 cm. i tu piję do tych wąsów właśnie
  11. no kaczka przyjedż na DZIERŻNO DUŻE tam jakby miśki nie miałyby wąsów to wszyscy do dziś miśleliby że to karachy i na odwrót
  12. no właśnie ten program mi umknął z pamięci, a pamiętam jak był na łowisku UNICHOWO nie wiem czy dobrze napisałem nazwe tego łowiska, ale pamiętam że łazil za pstrągami i zero jedynie co to go kopruchy pogryzły, ale ogólne wrażenia były OK.
  13. chyba nie mam tego kanału, jakbyś miał coś na ten tema to pociś na tym kanale to bez przesady oglądałem wszystkie programy minimum ze trzy razy, już mi moja mówiła że te powtórki ci mózg zlasują , z tego co pamiętam to były chyba ze cztery seriale o tematyce wędkarskiej oprócz TAAAKIEJ RYBY, tytuł fajny ale reszta do dupy.
  14. no ja ten program oglądam od powstania czyli w TV WISŁA teraz TVN póżniej TVP TRÓJKA REGIONALNA teraz TV PULS, ijak ty byś tego tematu nie otworzył to napewno ja bym to zrobił, po tym co dziś zobaczyłem to totalna porażka jednym słowem kicha, chociarz Biedrzycki na koniec programu powiedziałże następny program będzie realizowany na tych właśnie zawodach gdzie ryby będą od tazu mierzone , warzone iwypuszczane do wody, i tu plus, jednakże reżyseria plus scenografia, dżwięk to na poziomie góra gimnazjalistym, w tym odcinku nie było żadnych porad, co ,jak ,itp, tylko przewijały się nazwy klubów, firm itd. będe dalej śledzil te odcinki, ponieważ nie ma w naszej telewizji programów wędkarskich, a jak się mie ma co się lubi to się lubi co się ma
  15. ja w tym roku pożegnałem się ze swoim namiotem typu vis a vis, chociaż służył mi 8 sezonów, ale nie wytrzymał dłużej, w tym roku kupiłem 4-ro osobowy CAMPUS za 330 pln, jestem zadowolony z niego, przeszedł próbe deszczu itp. w poprzednim kapało mi na szwach, ale polak potraf,i zastosowałem silikon w tubce i podczas pogody rozbiłem celt i wysmarowałem prawie wszystkie szwy silikonem, no a, wtedy żadna nawałnica nie była mi grożna, a co do CAMPUSA za tą cene naprawde się opłaca, tyle tylko że niski trzeba się schylać, no i jeszcze jedno kupując 4- osobowy, to nie miejcie żadnych złudzeń że cztery osoby się tam zmieszczą, chyba że na karimatach, bo na materacach nie ma szans, jednym zdaniem kupujesz 4-osobowy, mieszczą się trzy osoby itd...
  16. andi64

    shimano catana

    no właśnie też mnie zaniepokoiły te szczeliny ale po wnikliwym spostrzerzeniu stwierdziłem ze tak musi być, jest mi troche wstyd, ponieważ oglądałem te foty i stwierdziłem że te Tomaszkowe pęknięcia to są podobne do moich, przynajmniej znajdowały się w tym samym miejscu, a moje spostrzerzenia były takie że to nie pęknięcia, ale na pierwszy rzut oka muszę przyznać że tak wyglądały, no i nic stwierdziłem jeżeli Tomaszek jest młodszy ode mnie to wzrok mu nie zawadzi, a tu pomyłka, jakbym nie miał sprzęcicha w garażu tej nocy, a w domu to bym chyba rozwiał wszystkie wątliwości
  17. andi64

    shimano catana

    a, juz się martwiłem o ciebie, ale jak tak to spoko myślę że moderzy przymkną oczy na te nasze wypociny
  18. andi64

    shimano catana

    keri tak mi przyszło prawie na myśl ponieważ ja chronię sprzęcicho i myślę że wiedziałbym o takich wypadkach jak uderzenia nadepnięcia czy zgrzyt podczas wędkowania a po postach Tomaszka zauwarzyłem że żadnych medalowych rybek nie wyciągnął, przynajmniej na spina, oraz nie chwalił się zaczepami godnymi połamać kija, chyba że zostawił swoje cuda gdzieś na trawie , a jakiś przypadkowy grzybiarz i też przypadkowo nadepnąl mu na sprzęcicho oj! jaki ból tak więc są to moje spostrzeżenia i nie stresuj się nad moimi wypocinami
  19. andi64

    shimano catana

    hmm... Nostramadus czy co?
  20. andi64

    shimano catana

    mom ten sam model i powiem że jestem nim trochę zachwycony, nie umiem sobie wyobrażić jak mogły powstać takie pęknięcia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.