maniek
Użytkownik-
Liczba zawartości
7 942 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez maniek
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 120
-
Namocz ok 1 godz. i juz na hak .Liny nie kiedy lubią takie słodkości,ale uważaj na amury jak są w wodzie.
-
Za suchą kuku 7 zyli to zdzierstwo. Słodki jest orzech tygrysi ,ale to i drogie i roboty kupa ,kuku konserwowa wydaje się bedzie nie zastąpiona ,ale szukał bym w hurtowniach puszek co najmniej 3-5 kg .Jak sobie przypomnę o jakiś słodkich ziarnach to napiszę.Acha a rodzynki już próbowałeś.
-
A konkretnie na jaką rybę
-
Bardzo chętnie ,jeśli nie nad wodą to na forum ,oczywiście za jakiś czas ,zimową porą chętnie poczytam. Jeśli nie sprawi wielkiej trudności to opisz na forum jak się sprawuje ,też się skłaniam do tej firmy ,choć drogo.
-
A właśnie rzecz w tym odchudzaniu polega ,jeśli pierwotna seria posiadała materiał "elektryzujący" a następne już nie to czy możemy mówić o tym samym blanku ,dziwisz się ze zmieniono w nowych cw bo ja nie.I żeby nie było ,tak postępują wszystkie firmy na rynku.Ps proszę mnie nie pytać o materiał "elektryzujący" proszę pytać wujka google.
-
Powrót jesiotra do polskich rzek i Bałtyku.
maniek odpowiedział pawciobra → na temat → Tematy ogólne
Temat istnieje w "ekologi" ,ale nie widzę sęsu ani potrzeby dyskusji z argumentacją zaczerpniętej z bajek ,a tłumaczenie po wielokroć że karpie nie posiadają żołądków ,a tym bardziej nie pobierają pokarmu jak leszcz . Nie można uogólniać ,bo drapieżnik drapieżnikowi nie równy ,inne zapotrzebowanie ma ryba w czasie wzrostu a inne gdy osiągnie dojrzałość rozrodczą ,a jeszcze nie mówię o długowieczności ryb.a dodać trzeba że jesiotry są zaliczane do ryb długowiecznych ,wiec przyrost wagi 1 kg ryby jesiotr ma większy od karpia . Jeśli dane się zmieniły ,to chętnie się dowiem . Jesiotry to ryby dwuśrodowiskowe ,żyją w morzu a rozmnażają się w rzekach. Sa typowymi drapieżnikami ,i tu moje obawy bo środowisko w Bałtyku jest z dewastowane . -
Powrót jesiotra do polskich rzek i Bałtyku.
maniek odpowiedział pawciobra → na temat → Tematy ogólne
Tu cię zmartwię aby osiągnąć swoje gabaryty żre dwa razy tyle co karp i sra też dwa razy tyle. -
Powrót jesiotra do polskich rzek i Bałtyku.
maniek odpowiedział pawciobra → na temat → Tematy ogólne
Myślisz że dałbym radę przeżyć taki hard-cord w wieku 70lat ,dodam że srednie sztuki 2,0m mogą ważyć ok.150kg fajnie mieć coś takiego na wędce ,nawet nie musiał bym wyciągać. Wielkie sorki jeśli cię uraziłem ,jakoś mi się tak napisało. Nie wątpliwie masz racje ,nie neguje tego nawet jestem za większą kontrolą ,ale wszystka ta cała wrzawa jest pozbawiona "mózgu" ,choć zastanawiam się czy nie którzy posiadają taki organ.[bez urazy ] Wprowadzono [zakaz]jeden z elemętów rozprzestrzeniania się gatunków w naszych woda ,ile musi trwać dyskusja o tym ,pewnie w nieskończoność tak jak pewnie "głupota Polaka" Wracając do meritum zapomina się głównie ,że wiele gatunków ryb przywędrowało do nas ,było to bardzo dawno ,nie którym gatunkom potrzeba było 5 tyś lat a nie którym 50tyś lat ,zapomina się że wędrówki gatunków nie tylko ryb to normalna zjawisko .Ryby jak inne zwierzęta migrują na nowe tereny z bardzo wielu powodów. Tu jawnym przykładem jest jesiotr ostronosy który pojawił się u nas ok 1200 lat temu i zaczął wypierać rodzimego jesiotra zachodniego . Być może ,tylko mogliśmy inaczej to z interpretować. W zasadzie o jesiotrach czytam wszystko co sie pojawia ,bo to ciekawy temat. http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article/644 A tu trochę naukowe podejście. http://hel.univ.gda.pl/aktu/2002/jesiotry.htm http://www.hel.ug.edu.pl/aktu/archiwum/jesiotryjutra.htm -
Powrót jesiotra do polskich rzek i Bałtyku.
maniek odpowiedział pawciobra → na temat → Tematy ogólne
Dość często podawany przykład ,z USA ,australia ,tylko pytam CO mnie to interesuje ze "jankesi" mają problem z tołpygami ,puki u nas się nie rozmnażają nie ma problemu.Przykład jest moim zdaniem durny i wyssany z palca . Ps pawciobra może ty z pomorza i z Szczecina połowicie za 20lat ,obawiam się że ja we Wrocławiu się nie doczekam.[brak odpowiednich przepławek]. A co do pochodzenia to faktycznie badania DNA wykazały obecność ryb 100 lat temu tylko ze to wcale nie znaczy że to gatunek rodzimy ,gatunkiem rodzimym jest jesiotr zachodni . -
Powrót jesiotra do polskich rzek i Bałtyku.
maniek odpowiedział pawciobra → na temat → Tematy ogólne
Miałem nawet tą przyjemność oglądać zarybienie jednej z Dolnośląskich rzek,dziwi mnie natomiast brak zupełny protestów wszelkiej maści obrońców polskich gatunków ,przecież wiadomo powszechnie że jesiotry ostronos pochodzą z Kanady i materiał rozrodczy właśnie z tamtej fauny "zawleczony".To co karpie wek bo obcy gatunek a jesiotr z Kanady jest cacy.Podeśle pare linków . -
Nie ma polskich jesiotrów , a te co są to albo Kanadyjskie albo Rosyjskie te w Odrze najczęściej sa z zarybień ale pewnie zdarzają się uciekinierzy z hodowli. Nie bym był taki pewny ,podobne do jesiotrów sa sterlety.
-
pawciobra, Nie ma znaczenia czy 2kg czy20kg ,wodę "zakisić" jest niezmiernie trudno ,a wiedza przeciętnego wędkarza się kończy ,że wodzie żyją tylko ryby i tu powstaje problem braku wiedzy co skutkuje permanentnym powtarzaniem starych sloganów.
-
Jeśli nie masz tzw "nosa"to cię zmartwię będzie zapewne jeszcze gorzej ,nie żebym ci złorzeczył ,ale jak nie masz "przewodnika" i wszystko sam się musisz nauczyć to będzie bardzo ciężko .Wieli "młodych" sądzi że na necie znajdzie proste odpowiedzi jak ,co i gdzie ,ale rzeka szybko uczy pokory i ustawia w kolejce po wiedzę ,ci co wytrwają poznają tajemnice rzeki.Nie piszę żeby cię zniechęcić ,ale uświadomić lekko nie będzie . Gdyby tak nie było ,to gwarantuje ryb w rzece by nie było . A czy jestes pewien że na pewno są. Miękki feder jest zdecydowanie lepszy dla "nowicjusza",wybacza wiele błędów.
-
Jak puszka kuku będzie wielkości beczki ,to się zgodzę .
-
Żeglugowy tak dla ścisłości, Również to o wędkarzach można napisać , lubią krzyczeć tylko w sieci . TA Okolica dla Odry nigdy nie była łaskawa ,a ile razy były zatrucia w tym miejscu nie do policzenia ,ale Odra zawsze dała sobie radę .
-
Dlaczego sam tego nie zrobiłeś wystarczy telefon na Policje ,PSR, itd.A tak ,aby nie popadać w panikę to służby zawiadomione.http://wroclaw.rzgw.gov.pl/pl/shownews/40/1782/Martwe_ryby_na_kanale_zeglugowym_we_Wroclawiu
-
Im bardziej świeża tym lepsza ,sum jest typowym "węch-owcem" .Ale obie ryby sa doskonałymi "dzwiękowcami"że tak można powiedzieć.
-
Nęcić owszem możesz na haczyk nie uda ci się tego założyć ,lub wręcz bardzo trudno.Groch musi posiadać skorupkę ,vel łupinkę . Ten co to pisał nie zna istoty nęcenia i trawienia pokarmu przez ryby[pominę ten aspekt bredni wędkarskich],owszem ryby można przyzwyczaić do surowego grochu ,ale jaki to ma sęs jak ryba żeruje raz w tygodniu i to nie wiadomo w który dzień ,trzeba doprowadzić do takiego stanu aby po przez nęcenie ryby żerowały codziennie .Jednym z działań jest wstępne przygotowanie zanęty aby ryby trawiły go szybko ,dlatego ziarna poddaje się np moczeniu czy gotowaniu.Co do omawianego grochu musowo go wstępnie namoczyć i podgotować ,ale bardzo krótko ,czasu nie podam trzeba to wstępnie ustalić na małych dawkach. Co zatem na haczyk ,ano zostaje zakup 1kg grochu nie łuskanego ,cena grochu nie jest zbyt wygórowana aby stanowiła problem ,groch nadaje się do zamrażania ,natomiast ostrzegam przed zbytnio długim okresem takiego stanu.
-
Wczoraj pierwsze prawdziwki i kilka kozaków . Prawdziwe na "dębince".
-
Masz do tego pełne prawo ,ale ja mam inne doświadczenia.
-
Dam znac na pewno jak pojadę ,na razie to zamiast grzybów był szpital [profilaktyka] ale pogoda się poprawia w kierunku grzybobrania.
-
nie ma czym się chwalić ,a zarazem to smutne że wędkarze okazują się kłusownikami ,tydzień na prawdę nikomu nie zaszkodzi poczekać.Kończę bo zaraz tu się zjawi świętobliwy obrońca uciśnionych kłusowników.
-
No cóż może warto zainwestować w kurs nauki czytania ze zrozumieniem. jaceen az tak strasznie dużo nie ma terenów nad Odrą naznaczonych Naturą 2000 ,wystarczy jeden telefon do leśniczego i wszystko wiesz.Jeden telefon rozwiał moje wszelkie wątpliwości łącznie z ogniem w lesie.
-
Nie ma ,to "fantasmagorie" wymyślane przez tzw "sportowców",no chyba ze ci zależy na 10cm rybkach.
-
jaceen, Dobrał się do sandaczy ,a tu w temacie cisza ,ale tym razem ja otworzę temat dziś parę kozaków i to przypadkiem. W sobotę jadę za prawdziwkami. Ps jak się uporam z fotkami z fona to wrzucę.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 120