maniek

No to się przyznać tak na prawdę kto jakie ryby nie poznaje ,przynajmniej będzie wiadomo jakie zestawienia szykować ,a jak poznajecie uklejka 10cm-boleń 10cm?

Nie dziw się Artech ,Peter zdawał ostatnio egzamin na kartę w Niemczech ,książeczka z pytaniami zawierała 600 pytań z czego na egzaminie musiałeś odpowiedzieć na 60 pytań i to pytań z różnego zakresu wędkarstwa.

NIe ,musisz mieć osobne wejście na swingery,ja tak przynajmniej obstawiam ,bo nie znam tego "typa"

Ty szykuj dla mnie miejsce nad Renem ,a ten "kanałek" Men zostaw w spokoju

Jeśli chodzi ci o ten odcinek to radzę już w piątek zaklepać ,tylko że jest mały problem ostatnio tam wielka lipa.

A konkret?

No jeśli ty nie masz to podpinam pod istniejące tematy

Sam bym się z tobą wybrał ,ale niestety nie mogę ,miejsca w dół od kładki zwierzynieckiej to raczej miejski odcinek i nie lubię w takich miejscach łowić ale po wyżej jest bardzo ciekawy odcinek.

Sum nie jest "terytorialistą",nawet używa się kwoka ,który naśladuje odgłos żerujących współbratymców ,co elektryzuje do żeru pozostałe osobniki ,tylko stare i największe sztuki żerują samotnie ,jak zresztą inne gatunki np.karpie,ale te stare bardzo rzadko się pokazują na powierzchni. A ja oglądałem tzw "młodzież" .Wymagało to nieco sztuki alpinistycznej,wdrapać się na drzewo ,co w moim wieku i tuszy nie jest już tak łatwo ,szkoda że od razu nie wziąłem aparatu ,bo nie było by wątpliwości ,na drugi raz tak uczynię.

Praktycznie takiej mieszanki nie ma ,choć można zastosować pelet [rozpuszczalny] z granulatem [nie rozpuszczalnym] to przywabienie dużych ryb jest znikome w tak krótkim czasie .Duże ryby są z natury nie ufne i potrzeba nieco czasu aby je przyzwyczaić do zanęty. System nęcenia zależy w dużej mierze od odległości nęcenia np.proca na bliskie i średnie a rakieta na średnie i duże .

To zależy od opium1221

Z chęcią i ja coś poczytam ,choć z drugiej strony ile można pisać o tym samym ,http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=417&start=0 http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=1818 http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=4028

Takie miejsce nie nadaje się kuku ,poszukaj gdzie nie ma zbyt dużo mułu ,zrezygnuj z bułki tartej bo latem szybko kiśnie i skutek jest odwrotny ,tak samo z czosnkiem ,czosnek to aromat na zimna porę roku np.jesień ,dodaj wanilii latem lepszy skutek . możesz 1kg a nawet 2kg tylko w czasie łowienia już nie nęć .Faktycznie śmieci

Próbujcie ,na pewno warto ,nie tylko w dół ale i w górę.

Maniek też nie może tyle tylko wie o której godz. ma zwinąć zestawy i kimnąć oko. ,sumy jak i karpie są przewidywalne i wystarczy raz miejscówkę sprawdzić i wszystko wiesz .Gorzej z takim sandaczem ten zawsze mnie zaskakuje ,nawet kierunek ucieczki zamarkuje niby w lewo a okazuje się że popłynął w prawo .

Dwie doby spędzone na sumowej miejscówce dały mi wiele do myślenia ,zwłaszcza ten niedzielny wieczór ,sum pięknie żerował na uklejkach z powierzchni kilka nie wielkich sumów 1-1,5m otoczyło stadko uklejek i wyżerały .Niestety nie udało mi się tego nagrać ,ale następnym razem będę przyszykowany.

To przynajmniej nie muszę was przekonywać teraz że to kit a nie hit

Zawsze każdy z nas czegoś się uczy od drugiego ,a kwestia ile chce się nauczyć to indywidualna sprawa.

Niestety jeszcze nie miałem przyjemności tam łowić,choć w przyszłości nie wykluczam.

No oczywiście że nie tylko ,po za tym okręg ma porozumienia z innymi okręgami i tam też można wędkować na podstawie jednej opłaty.

Na początek sprawdź Cw *,nie które spławików ki nie nadają się na grunt .*Cw to ciężar wyrzutu powinno pisać na wędzisku. Nie każda podpórka się nadaje musi być z końcówką gwintowaną -sprawdź. Możesz. Wszystko co lubią

No myślę ,a opłata na rok 50pln

To zależy do czego ,ale najczęściej to Loręca w białym opakowaniu lub Marcela ,choć i używam Trapera i Stiila ,nie mogę odnalazłaś jakiej używałem 10-15 lat temu.

Jeśli masz możliwości to pewnie ,bo normalnie kupić cysterne to chyba na wszystkie portale wędkarskie by starczyło

Są różne i zapachowe i pozbawione zapachów ,ale najlepiej mi się sprawdziła ta "śmierdząca" leszcze ciągnęły do niej jak stal do magnesu ,ale nie wiem która firma dziś ma taką melasę.