Skocz do zawartości
tokarex pontony

kocur

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 907
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kocur

  1. Jacek, jesteś w błędzie a niektórzy "niekilający" w obłędzie. Ich zachowanie przypomina "pokojowe" szerzenie wiary przez Hiszpanów w Ameryce i "tolerancję" talibów w Afganistanie. I powtarzam ostatni raz. Nie jestem przeciwnikiem C&R jak też nie zabieram wielu ryb w ciągu roku. Wkurzające są te krzyki i napastliwość oraz traktowanie ludzi postępujących podobnie z góry. A nazywanie mięsiarzami to już przesada. Na pewne sformułowania sobie nie pozwolę.
  2. kocur

    Notebook

    Może chodziło o netbooka
  3. madi, racja nic dodać, nic ująć.
  4. Tak samo jak łowienie tarlaków.
  5. kocur

    Co nowego kupiliscie...

    Podbierak łodziowy na drapieżnika Abu Garcia, wagglery, pieczywo Lorenca i haczyki plus masa innej drobnicy.
  6. Jacek, jesiotry u nas w Szczecinie wytłukli rybacy. I pomyśleć że na początku ubiegłego wieku stoczniowcy i dokerzy buntowali się że dostają kawior do jedzenia
  7. macko, pomówienia. Ja za to słyszałem że w Krakowie SSR kłusuje i zabiera małym dzieciom wędki. Co do Willa Rasisona to utytułowany mistrz który sprzedaje się jako marka. Co nie dziwi bo wszyscy mistrzowie tak robią. Dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem za kasę. A ze przy tym pojawiają się nazwy firm z branży to norma. Ktoś kto poświęcił się swojej pasji i był jednym z najlepszych na świecie ma prawo teraz odcinać kupony od tego. pagori, nie rozumiem Twojego oporu w tej materii Edit: Wiem gdzie Sobi łowi te szczupłe i nie jest to żadna hodowla.
  8. Fanatycy C&R nie akceptują takiej postawy. Weźmiesz jedną rybę w sezonie to już jesteś mięsiarzem. Najgorszy typ fanatyków C&R to ci internetowi. Tacy rzadko kiedy patrzą co to regulamin i biorą wszystko jak leci. Tak już natura i przypadłość naszego narodu i na zmiany potrzeba czasu. Na wszystkie zmiany trzeba czasu i cierpliwości. A płacz nad tym że PZW pozwala itp brednie można sobie wsadzić w de... Jest to stowarzyszenie takie samo jak inne i jak komuś nie podoba się to może to zmienić. Są zebrania kół, wystarczy pójść i przegłosować. Można zostać delegatem na zjazd i zmieniać wszystko na samej górze. Wystarczy chcieć. Można zaproponować zmiany w RAPR lub dodatkowo wprowadzić limity ilościowe i rozmiarowe na konkretnych wodach. A jak się komuś nie podoba to nie musi siedzieć w tak rzekomo skostniałym i archaicznym tworze jakim jest PZW. Nikt tu nikogo nie trzyma na siłę. To wypowiadaj się za "swoją" wodę a nie rzucasz się na każdego kto ma inny pogląd na tą sprawę.
  9. Mylisz się. Tylko tam gdzie strefa ciszy jest ustanowiona. A na Głębokim tylko elektryk. Nie dotyczy to służb porządkowych i ratownictwa.
  10. Dostałem takiego w rozliczeniu o długości 160 i jestem pozytywnie zaskoczony. Po roku użytkowania nie ma na nim śladów zmęczenia materiału i zamków. 2 komorowiec Kongera wytrzymał tylko 2 lata i teraz po pozszywaniu zamków żyłką bo się trochę porozchodziły służy jako rezerwowy na niektóre wyprawy. Myślałem o zmianie pokrowca i w tym samym miesiącu trafił mi się w/w Rumpol. Mieści się wszystko i w miarę zabezpiecza mi kije na czas transportu. Uważam że jak na moje potrzeby na dzień dzisiejszy jest wystarczający. dominik poznan jak masz okazję to podejdź do jakiegoś sklepu i pomacaj ten pokrowiec bo opis i opinie to jedno a macanie przyszłego użytkownika to inna bajka
  11. Oj lekko by nie mieli Na swoich nie prycham i szczekam Po co od razu malinowską mieszać skoro ktoś inny ma pewnie stringi
  12. kocur

    Rekord _ OKOŃ!!!!

    Jak przy każdej rekordowej rybie która nie wraca do wody.
  13. kocur

    Co nowego kupiliscie...

    Do połowów z pontonu: Dragon THYTAN X-Jig 2,40 cw 3-25g.
  14. kocur

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Justyna powinna wycofać się z tej paraolimpiady. Przecież większość Norweżek w ostatnim czasie zapadła na astmę. Może naukowcy powinni zakwalifikować astmę jako chorobę zakaźną i zawodową sportowców Podziwiam Kowalczyk za wolę walki i za to ze nie poddaje się pomimo braku astmy
  15. I wymiar ochronny, tak samo na płoć i resztę rodzimych gatunków. A co do okonia to zawsze wypuszczam. Nie dlatego że jakieś C&R i inne niekilanie panuje a dlatego że mają taki szelmowski wyraz pyska
  16. diaflex, w takim razie masz takie źródła: źródło - www.iop.krakow.pl Tak lepiej
  17. O karpiu w naszych wodach: źródło cytatów To może też inne obce uznamy za nasze rodzime jak karpia Hodowla + popyt + zarybianie = kasa Proponuję zarybiać jeszcze pangą bo to przecież już też tradycja na stołach wielu naszych rodaków I dlatego w moim przypadku nie ma zasady C&R w stosunku do ryb obcych w naszych wodach. W komercyjnych łowiskach bez dostępu do otwartych wód niech sobie będą. Niech tam sobie karpiarze łowią je, stosują swoje wszystkie magiczne środki oraz celebrują wypuszczanie i wpuszczanie.
  18. A w życiu. Dla mnie to wędkarz etyczny eliminujący obcy gatunek z naszych wód. Jeszcze żaden karp złowiony przeze mnie nie wrócił do wody. Kraina lansu i balansu. Komentarze prowadzącego są najwyższych lotów
  19. Witajcie niewitani oraz witający witanych
  20. kocur

    Muzyka

    w sumie to nie wiem. Robiłem przymiarki do The Australian Pink Floyd Show - jedyna oficjalnie uznana kapela przez Floydów jak wykonawca ich muzy ale nie wyszło mi. Mam nadzieję że w przyszłości się uda. Na Garego Moora nie udało się, na U2 poluję, marzenie to koncert Genesis ehhh... wiele jest tego
  21. kocur

    Muzyka

    jak dla mnie to Floydzi tylko z Watersem. Później to już była inna kapela. A sam Waters też nieźle sobie daje radę. Jest jednym z moich ulubionych twórców.
  22. kocur

    Muzyka

    Miro1956, oj nie tylko Ty się na tym chowałeś Hendrixa często w samochodzie słucham.
  23. hubal, rozwiń te swoje błyskotliwe myśli z ostatniego postu bo nie rozumiem o co Ci chodzi
  24. Nawet jeżeli w większości łowię białoryb to nie znaczy że nie chodzę za drapieżnikiem czy też z odległościówką poluję. Wystarczy być nad wodą albo na niej żeby widzieć co się dzieje. A jak narzekacie że ryb nie ma to zróbcie coś w tym kierunku żeby były. Nie tędy droga żeby wieszać psy na każdym kto zabierze sobie rybę zgodnie z regulaminem. Pogońcie rybaków, kłusoli, nie pozwalajcie na grzebanie w rzekach hydrologom i innym budowniczym wałów, udrożnijcie rzeki dla ryb a w szczególności wędrownych i zastanówcie się co zrobiliście sami a dopiero później pouczajcie innych. Ilu z Was tzn niekilających było na zebraniu koła i co zrobiliście żeby zmienić taki stan rzeczy jaki panuje u nas w wodzie? A poglądy mam umiarkowane więc nie przeszkadzają mi zabierający jak też nowomodni C&R. Nie trawię skrajności i oszołomstwa a z tym kojarzą mi się najbardziej zagorzali wyznawcy nowej internetowej mody C&R. I jeszcze jedno. W tym kraju ustrój zmienił się dość szybko bo na przełomie kilku lat ale ludzie zostali ci sami. Na takie zmiany potrzeba lat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.