kocur

Wypas maszyna zostaw w oryginalnym malowaniu bo to już unikat Kurcze ale bym sobie pojeździł na czymś takim, tak samo jak na nieśmiertelnej motorynce Dzisiaj kupiłem 2 uklejowe gębale na bolenia a w weekend mam nadzieję przetestować je.

Jak trafi Cię kontrola to nie będzie tłumaczenia że to nie Twoje. A jak do tego w pobliżu znajdą się właściciele to jeszcze poświadczą że to Twoje i że to Ty zajmowałeś się nimi. Ot tak z zemsty w majestacie prawa I tak BTW to tnijcie te siaty bo tak pewniej żeby PSR, SSR i inne służby nie miały nic do roboty i w statystykach dobrze wyglądało

moim zdaniem najlepsze

Tondrom, a nie boisz się o flotę na 38 uniwersum A wracając do tematu to może dało by się wkomponować logo haczyka jakim jest napis w ten baner

Unises dobrze napisał. Można nie zgadzać się w jakimś temacie ale nie jest to powodem do zabierania zabawek z piaskownicy. W sumie to myślałem że za ten temat posypią się bany a tu okazuje się że admin to "ludzki pan" i uraczył nim tylko "najaktywniejszego" stu6-60, odczekaj te 30 dni to wyprodukujemy dla Ciebie trochę ciekawej lektury w rzeczonym temacie

Petryk_05, wystarczy kupić taniego bata i można z niego zrobić sztycę bezproblemowo.

Bo takie jest społeczeństwo w naszym pięknym Kraju. Jak nie stoisz nad nim z batem to nie ma umiaru

To ja się przyznam że w ten weekend zabrałem do domu 2 płocie powyżej 35 cm każda więc od połowy roku jestem "miensiarz" pełną gębą Nie wiem czy inni też zauważyli pewną prawidłowość jaką jest że "niekilającymi" są z reguły spinningiści Jak wytoczą ciężkie działa i założą EOD to nawet kamizelka i hełm Ci nie pomogą Na niekorzyść wędkarzy etycznych i przestrzegających RAPR działają pazerni tzw "wędkarze" oraz starsi ludzie którzy zabierają wszystko co złowią a raczej złapią bo tak ich nauczono i przyswojono takie zasady. Potrzeba jeszcze wielu lat żeby to wymarło samo bo jakoś nie zanosi się żeby starszy człowiek zmienił podejście. Prawdziwi mięsiarze nie zmienią się bo z tego żyją niestety Niestety dla większości fanatyków C&R jesteś kolego "miensiarz" Wraz z większością moich kumpli po kiju mamy takie zasady jak Ty i staramy się ich trzymać bo: - jeździmy na ryby a nie po ryby, - bierzemy jak mamy ochotę, - wyprawa na ryby jest dla nas ucieczką (z domu też od codziennej monotonii, - chcemy obcować z przyrodą i wypoczywać na jej łonie - cenimy sobie swój święty spokój, - etc, etc... A stawianie nas w jednym szeregu z mięsiarzami jest żałosne i małostkowe.

Unises, zapomniałem że inne rybska też się trą Jakoś wszystko poprzesuwało się w tym roku i jest trochę opóźnione

W sobotę przypuściłem atak na Cegielinkę ale tym razem na beton bo jakoś zachciało mi się odmiany O 3:30 melduję się z kumplem nad wodą i lekkie zaskoczenie bo na betonie już pełno nocarzy i nocników Miejsce znaleźliśmy odpowiednie i zaczęliśmy młócić wodę, koleś DS-ami a ja DS do wody na "odwal się" i match'a w łapę Rewelacji nie było a zabawa zaczęła się kiedy w zanętę pod spławik podeszły duże krąpie i rozpióry (jakieś wielkie były) W sumie z wody przy tym wietrze wydłubałem 2 płocie powyżej 35 cm i 10 rozpiórów, leszczyków i krąpi. Zastanawiało mnie dlaczego nie wieszały się na robakach jazgarze i okonki nie żebym za nimi tęsknił ale jakoś tak dziwnie się łowi bez nich

Jeszcze gdyby był dział match to już by było super

W najbliższym czasie mam zamiar zapolować na leszcza bo coś jakoś ostatnio bez sukcesów jestem Być może coś się w rzece pozmieniało i te duże łopaty gdzieś sobie polazły Może w czwartek z rana przeprowadzę jakieś rozpoznanie

Masz rację ale to samo wyjaśnienie potrwa zdecydowanie dłużej. Najważniejsze żeby udało się odnaleźć czarną skrzynkę.

Damian21, wiemy tyle ile podadzą media Na dzień dzisiejszy mam większe zaufanie do 30 letniego C-130 Herculesa niż do nowego airbusa

Była jeszcze mowa o upadku w wysokości gdzie pęd powietrza robi to samo co wyssanie na dużej wysokości. No dobra to skąd seria sygnałów wysyłanych przez samolot o usterkach i awariach A wracając do różnego rodzaju pismaków i tzw "dziennikarzy" (nie obrażając rzetelnych) to wiadomo że zawsze będą wietrzyli wielką sensację i teorię spiskową równocześnie z "połączeniem się w bólu" z rodzinami ofiar. Zwiększają się nakłady i oglądalność, jest więcej reklamodawców w takim wydaniu pisma czy też wiadomości. Ludzie przełykają papkę a karawana idzie dalej. Brzydzę się tak samo nimi jak politykami Nagle we wszystkich airbusach wymieniono wadliwe czujniki zgłaszane od jakiegoś czasu Moim zdaniem producent zrobi wszystko żeby to załoga była winna temu bo przecież po czymś takim ludzie nie będą chcieli latać takim wadliwym ustroistwem

Ja przez 4 dni najlepsze efekty miałem na dendrobenę z kukurydzą ale jak kolega nabial pisze że wszystkiego trzeba próbować. Wszystko zależy od łowiska i do czego leszcze są przyzwyczajone.

Czytając te wszystkie doniesienia raczej mam wrażenie że to raczej producent coś zawalił

W tym roku wybrałem wędkarski weekend zamiast Dni Morza

Damian21, dla podniebienia orgie to są kaszanka i inne mięcha z grilla, pajda ze smalcem, kiszony lub małosolny i do tego bosman Jeżeli jesteś w towarzystwie przyjaciół to nic więcej nie trzeba

Jarosław, w sumie to masz rację bo jeszcze trochę a "mięsiarze" będą kłusolami

trini, madi, łączę się z Wami w bólu Jadę dzisiaj na cały długi weekend nad wodę i zaczynam myśleć z przerażeniem jakie będą straty

Dni morza to całkiem fajna impreza i nie jest tak źle jak czasami niektórzy próbują wcisnąć ludziom. Po skończeniu 18 roku życia jest jeszcze fajniejsza

warszawa_24, a tak btw to po co jedziesz do Szczecina będziesz wyłapywał nasze ryby

warszawa_24, tutaj masz opinie na temat tego sklepu. Jedno co trzeba im przyznać to jest to najlepiej zaopatrzony sklep a jeśli chodzi o akcesoria do połowu karpi żartobliwie nazywanych rybami to trafisz bardzo dobrze Adres: al. Wojska Polskiego 128 edit: Zanęt trapera i innych oraz dodatków do tego jest bardzo dużo Jak nie będziesz wiedział jak dojechać to jeszcze jakiś czas jestem online więc mogę Ci podpowiedzieć

Jak tak dalej pójdzie to kolejny temat zostanie zamknięty. Zamiast obrzucać się błotem idźcie na ryby a może przy okazji wypatrzycie kłusola i przeprowadzicie obywatelską interwencję