Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

szczupak28

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    608
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez szczupak28

  1. Bardzo dobrze i na temat powiedziane ode mnie MEGA SZACUNEK za te słowa.....
  2. Grzela mylisz się jak jest ryba głodna to weżmie może nie w ten dzień ale na drugi pomimo że była ukłuta .To tak jak ty byś zjadł bigos swojski albo kiełbaskę swojską prosto z wędzarki..i potem miałbyś boleści brzuszka i powiedziałbyś sobie w myslach "nigdy więcej" a przez 2 dni nic byś nie miał do jedzenia a w trzeci dzień sąsiad woła Ci na to samo jedzonko... a głód masz niesamowity wybrał byś głód i boleści brzucha czy ryzyko bigosu i kiełbaski Tak samo jest z rybą...
  3. Dawid pomyśl logicznie i z życiem ty łowisz i wypuszczasz i co masz z tego??? a twój kolega i inni wędkarze złowią tą rybę co wypusciłeś i zabiorą i smieją się z ciebie jak wypuszczasz bo oni zabierają i mają po takich jak ty wędkarzach " żniwo" ...... Tak jest i popatrzmy trzeżwo sobie w oczy jak jest naprawdę .
  4. Dawid nie płacz a zrozum nas Ty wypuszczasz a ja i co niektórzy zabierają...... Poprostu każdy ma do tego prawo taki jest regulamin i ty go nie zmienisz.Pogódż się z tym wreszcie .
  5. Dawid jesteś śmieszny tyle ci powiem !!! Wynika z tego że opłacamy wszystkie składki i nie mamy prawa zabierać wymiarowych ryb i przestrzegać limitu........Brak mi słów !!! siąść i zapłakać nad twoimi słowami.......ciekawe ilu wędkarzy łowi i wypuszcza wszystkie ryby........? Temat to "łowisz , wypuszczasz czy zabierasz......." wiec odpowiem Ci wprost.... ZABIERAM !!!!!!!!!!! wedle limitu i wymiary oraz okresu ochronnego.Taki limit jaki jest na dzień taki mam prawo przestrzegać .Jest dziennie 2 pstragi zabieram 2 i koniec dyskusji.A czemu? a temu bo uwielbiam ryby jeść ...........Jak czegoś nie rozumiesz to kol.pagorii Ci może lepiej wytłumaczy.
  6. Panowie zakończmy...........teraz moderatorzy znowu będą nasze posty usuwać przez spierania się.....bo do tematu to to się nie ma.Ide spać bo jutro o 4.00 pobudka do pracy.Miłego wieczorku.
  7. szczupak28

    Co na komary?

    Polecam BROSS ......
  8. Dawid chodz na mecz.....wiesz jak jest więc nie pytaj...Nie ma się o co kłucić. Wiesz jak jest w realu uczył Cie nie będę , takich jak ty jest mało wędkarzy którzy wypuszczaja ryby.......wiem i widzę jak jest nad wodą ....Ja szanuję Ciebie za twój pogląd a Ty uszanuj mój pogląd i będzie Ok. Pozdrawiam
  9. U nas w Krakowskim by ryba była ale przyjeżdża dużo "ślązoków" i oni penetrują solidnie rzeki........zawsze tam jak jade na szczupaki widzę auta z rejestracją SB , SM , SK , SO .....a skąd oni wiedzą o tych łowiskach to nie wiem. No ja nie mam takich wyników rekordowych jak ty Dawid w pstragach.......ale w szczupakach kto wie....... aha.... Okulary Dawid masz śliczne coś w nich jest ,skoro Macko nadmienił
  10. Dawid pochwal się skąd jesteś że macie takie 60-tki , no u nas w Krakowie nie trafi takiego , chyba że na Rudawie w Czechach , bo tam kolega wyciągnoł pstraga na 56 cm. Ja narazie nie przekroczyłem 40 cm pstrąga.......zato nadrabiam to w szczupakach
  11. Dobrze powiedziane.Jest jeszcze takie powiedzenie że ta krowa która najwięcej ryczy mało mleka daje.Internet zapewnia anonimowość i można z siebie robić superbohatera niestety w większości przypadków tacy superbohaterzy w normalnym życiu pierwsi moczą majtki. Dokładnie pagorii wystarczy spojrzeć kto najwiecej ma do powiedzenia i wystarczy spojrzeć ile ta osoba wkleja tu fotek z rybami ........to samo za siebie mówi ..........mówić to i ja mogę że wczoraj złapałem szczupaka na 120 cm .......no i co uwierzycie? Cenię osoby które udowodnią to co złowiły zdjęciami tutaj zamieszczonymi........a jak spojrzymy takich autorów zdjęc jest garstka. Każdy ma jakąś wiedzę w łowieniu ryb .mnie wszystkiego nauczył wujek bo to on od najmłodszych lat zabierał mnie na szczupaki , nie zliczę ile ich złowił bo zna się w tej dziedzinie jak mało kto ......pokazał mi wszystkie najlepsze miejsca , powiedział i nauczył mnie jak i gdzie bytuje ryba , na co bierze najlepiej w danej porze roku.......Co niektórzy mają wędki za kupe kasy ..a ja jaką mam to może powiedzieć kolega Toondrom.Najzwyklejszą ....za parę groszy...........niestety nie sprzęt a technika i wiedza czyni wędkarza mistrzem.Bo chodz by wędkarz miał sprzet za 5000 zł to co z tego jak nie ma umiejętności łowienia ryb......
  12. Leże na łopatkach!Rozpłacz sie idz poskaż sie mamie zadzwon na 997 lub 112 i powiedz ze ktos na forum nazwał Cie miesiarzem,nie wiem ile masz lat ale dorośnij. Szczupak 28 zadałes pytanie:jesteś mięsiarzem juz wszyscy to wiemy temat był przerobiony sam sie przyznałes ze bierzesz do domu wszystko co można... z reszta myśle ze sam o tym wiesz.Jeśli ktos nadal ma wątpliwości to kolega dziara, podał nawet definicje miesiarza pet87 napisz mi i pokaż gdzie napisałem że biorę do domu WSZYSTKO CO MOŻNA ..zabieram tylko wymiarowe i wedle limitu a nie WSZYSTKO !!Liczę że pokażesz mi to gdzie napisałem tak...a jak nie to może w końcu moderator weżmie się za tych co oczerniaja innych ...bo to już trochę przęgięcie !!
  13. Strasznie zacofane to koło ,pewnie większość to ''dziadki'' i nie potrafią uszanować ,że ktoś wypuszcza ryby. Na zawodach też wszystko na patelnie ? Nie tylko dziadki bo jest nas 39 osób , koło nie w Krakowie ale w innym mniejszym miasteczku pod Krakowem.Na zawodach jest inaczej już nie na patelnie
  14. Panowie nie kłućcie sie bo nie ma o co.....Ja zawsze zabieram z łowiska rybki do domku.....i co też jestem mięsiarzem.......u mnie w kole wędkarskim nikt nie stosuje metody C&A a jak niedawno powiedziałem o tym to było tyle śmiechu ze szok!!!!!Każdy ma prawo do tego czy wypuszcza czy zabiera.....niestety nie każdy ma odwage publicznie na forum się do tego przyznać że zabiera ryby...a czemu? a temu bo podpadnie u kolegów i zaraz mu ubliżą i zwyzywają od mięsiarzy itp.
  15. Popieram - niedobrze mi się robi jak w co drugim poście Dawid jedzie na ludzi, że zabrali jedną czy drugą rybę. Wchodzić się na forum nie chce jak taki domorosły ochroniarz każdej ryby w Pl obraża każdego kto ma czelność zjeść własnoręcznie złowioną rybę. Oczywiście łowienie i zabieranie hurtowych (!) ilości ryb nalezy tępić a przynajmniej (grzecznie!) próbować wytłumaczyć że tak nie należy bo... Ale napier... na każdego usera który napisze że wziął rybę to przesada. I myślę, że dla zdrowia całego forum będzie jeśli takie przegięcia admini i moderatorzy też będą dusić w zarodku, bo nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, a przeginanie w żadną stronę nie powinno mieć miejsca. Z mięsiarstwem sobie poradziliśmy, z osobami po chamsku piętnującymi tych co zabiorą kilka rybek i o tym napiszą - też należy coś zrobić. Trini niestety taki jest i każdemu ubliża co zabiera ryby.Po prostu myśli że jest tu Bogiem i mu wszystko wolno......... a tak naprawde nie będę mówił kim jest bo nie ma takiego okreslenia w słowniku polskim.Pozdrawiam
  16. złapał 8 niewymiarowych które wypuścił, i dwa wymiarowe które są na zdjęciach i które zabrał, to chyba nie grzech zgadza się ....
  17. Jak dorośniesz to pogadamy.........albo wcześniej spotkamy się nad woda to ci pokaże jak przechowuje ryby i Ci wszystko wytłumaczę ......bo gorzej "upierdliwej" osoby na tym forum i szukającej zaczepki to chyba nie ma jak ty......
  18. A mnie mdlą twe idiotyczne komentarze!!!! rybki są żywe a jak nie widzisz to załóż podwójne GOGLE !!!!!!
  19. No piękne.U nas możemy pomarzyć o takich , ale taki szczupak , sum itp są do realizacji Po niedzieli jadę po pracy nad wodę więc spróbuje coś w podobie złowić
  20. Kolego łowiłem pstrągi tęczowe po 80 cm w jeziorach W Szkocji, w Irlandi łowią je również w jeziorach... jakoś żyją. Tomku wrzuć proszę fotki tych pstragów z takimi okazami nie jedna osoba chciała by uwiecznić chwilę .Wiesz ......pisać i coś mówić a udowodnić to to są dwie różne sprawy. Tutaj na forum liczą się fakty , bo jak ich nie przedstawisz to nie każdy w takie coś uwierzy.
  21. To nie były żadne okazy oba szczupaki miały po 80 cm a wstawiłem je tylko dlatego żeby uświadomić szczupakowi28 że istanieją ludzie którzy wypuszczają złowione ryby. Oki przyjąłem do wiadomości że wypuszczasz ryby .U mnie walka z rybą nie trwa długo .Z tym szczupakiem z fotki walczyłem może 3 minuty. A czemu? A temu ze mam mocny sprzęt .I nie ma mowy by coś pękło , lub było coś nie tak.
  22. Po wypłacie przymierzam się do zakupu wędziska 3.0 metra 80-120gram z Kormorana , do tego jakiś fajny kołowrotek , bo szykuje się mase wypadów na szczupaki i sumy.
  23. Ja też bym chciał zostać "Waszym ziomkiem po kiju" , i czytając te wpisy tak się już głośno zastanawiam; dlaczego wędkując już pewnie przeszło 30 lat, będąc nad woda średnio trzy razy w tygodniu, nigdy, ale to nigdy nie spotkałem nad wodą żadnego nołkilowca??, za to na okrągło spotykam kolesi z torbami wypchanymi 30sto centymetrowymi sumkami czy szczupakami, dlaczego tak jest??, wytłumaczy mi ktoś?? Czy aby na pewno cały ten C&R nie jest czysto teoretyczno-internetowym ruchem zaczerpniętym z zachodu który to wciąż na siłę próbujemy naśladować?? Maniek u mnie też nie ma czegoś takiego jak C&R i jeszcze się z czymś takim nie spotkałem.Dla mnie to wymysł ludzi którzy chcą by nikt z wody ryb nie zabierał........Niestety jest to niemożliwe i nie do zrealizawania.Pozdrawiam
  24. Możesz zostać moim kolegą lub naszym kolegą , narazie to nie znam szczupaka28. Spoko chłop z Ciebie Pagorii , wiedz że zawsze Ci rękę podam i z pomocą przybędę jak będę gdzieś w pobliżu Może kiedyś los sprawi że spotkamy się nad wodą a raczej do tego dojdzie bo góra z górą się nie zejdzie a człowiek z człowiekiem zawsze.Jak widzimy w końcu wędkarze się przełamują i mówią jak to jest w realu.Pozdrowionka również dla kolegi "po kiju" Falubuz-a_zg.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.