Też tak myśle.Majki spoko gość.
Dawid widziałem twoja fotkę z pstragiem.
Tylko jestem ciekaw gdzie takiego tęczaka kupiłeś ? Bo złowić to nie ma szans byś go złowił. Chyba że na komercyjnych to OK. Ale nigdy takiego w rzece.Jak by to był potokowiec to MEGA SZACUN miał byś ode mnie .
Pewnie w jakimś hodowlanym byłeś
Tylko z tym woblerem to już przesadziłeś mogłeś go wyciągnąć.
Bez urazy Dawid ale w twoją "złowioną" rybe nie wierzę.
W sobote byłem na Dlubni ale woda jak zaczarowana.Kawa z mlekiem.
W najbliższym czasie może się uspokoi , wtedy będzie mozna powędkować.
Brak słów ......jaka kultura wypowiedzi u niektórych osób panuje.
Nie wiem lolek o co ci chodzi?
Robie coś nie tak że taka twoja reakcja?
Złowię pstragi wedle limitu i wymiaru ........to przecież nie zabronione.....
Więc czemu piszesz bym się udławił?
Wytłumacz mi to?
No chyba że pstragi stały się pod scisłą ochrona i jest całkowity zakaz połowu, o czym nie wiem.
Słabo śledzisz watki lolek i nie wiesz ze ja zawsze ryby zabieram do domu.
I nie robię nic wbrew regulaminowi!!! zarówno ja jak i inni wędkarze z mojego koła.
Wiadomo nie ma ryba wymiaru to wypuszczamy.....albo jest pod ochroną .
Ale jak złapiemy wymiarową rybę to dlaczego mamy ja nie zabrać ze sobą????????????????????????????????
Ja byłem w niedziele na rybach.
Niestety nad rzeką młodzieży mase......jak się nie kąpią to wędkują i wyciągają wszystko jak leci czy ma wymiar czy nie.
Tak więc o szczupakach i innych trzeba zapomnieć bo rzeka odłowiona dokumentnie.
Może we wrzesniu jak pójda do szkoły to może ryba podejdzie .
Jacen zrób fotkę jakiegoś węża , fajnie by było żmiji
U nas zatrzęsienie kozaków , ja nie mam czasu chodzić ale mama i siostra wczoraj rano przyniosły po duzym wiaderku, i to takie zdrowe czerwone i brązowe.
Ja jak jeżdżę na zawody z koła to nie ma obowiązku wypuszczania ryb .
Jeśli ma wymiar i nie przekrocze limitu to ryby mogę zabrać.
Złowione wrzucam na zawodach do siatki a potem wedle limitu zabieram.Resztę wypuszczam po zważeniu.
i VICE VERSA.......
Widzisz Dawid Ty nie możesz zboleć tego że ja zabieram ryby a ty wypuszczasz.
Chodż w realu to Bóg jeden wie co robisz.
I to cię najbardziej boli
Może i jestem dzieckiem, ale dorosłym ale nie noszę takich okularów jak ty gdzies u starszych pani na plaży widziałem jak takie nosiły.
Pewnie masz pociąg do takich.
A co Ty lub inni jesteście w stanie im zrobić?---NIC!
Tu mozna tylko pogadać, poanalizować , nic więcej.
Na kłusoli nie ma mocnych --taka prawda.
To jest POLSKA a nie Anglia czy Skandynawia.
Wujek wczoraj był na rybach to rzeka tak schodzona przez dzieci z gimnazjum z wędkami ze tragedia , co złowią to zabierają .
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.