szczypior

Wydaje mi się , że szukasz wędki do mikro przynęt. Powiedz czym masz zamiar kusić rybki ?

Nie bardzo rozumiem pytania??? Biała ryba - a czytałeś coś o tym wędzisku????

Wędka Konger World Champion IRI LUCKY do 10 gram jest teraz w dobrej cenie na serwisie na A , jeżeli Cię taka interesuje. Ja mam i powiem ,że do małych przynęt sprawdza się. Miałem przyłów w postaci szczupaka 65cm i też spokojnie dała radę.

Przepraszam , że się wtrącę ,ale to chyba nie jest zły pomysł. Zmotywuje to nas do łowienia kolejnych gatunków.

Ja również postaram się pojawić ze zgłoszeniem rybek , a jak już wyjdzie to zobaczymy.

Co do zmian. VII Postanowienia końcowe. Redakcja haczyk.pl zastrzega sobie możliwość zmiany w każdej chwili regulaminu i powyższych zasad- również podczas trwania rywalizacji, a także możliwość nieprzyjęcia i odrzucenia zgłoszenia. Z jednej strony chciałoby się dać szansę wszystkim , a z drugiej żeby nie było monotematycznie. Ja jestem za zmianami.

Ja to traktuje jako zabawę i mam zamiar się pokazać w tym roku bez względu na wynik. Wygrać Grand Prix haczyk.pl powinna osoba , która wykaże się wszechstronnymi umiejętnościami , umiejąca dodać ryby złowione różnymi metodami. Byłaby to kwintesencja kunsztu wędkarskiego. Więc może zmusimy się jakoś do podjęcia walki w każdej metodzie???

To trochę dziwne zabraniać komuś składać zgłoszenia. Jest się na rybach , ma się wyniki to czemu się nie pochwalić??? Może mam małe doświadczenie z płociami , ale czy innym cały rok biorą takie sztuki???

Jaki koszt Ci wyszedł???

Piękna pogoda dziś jest. Czuć wiosnę zamiast zimy i wydaje się że jest już marzec zamiast stycznia. Jako , że lubię spining to dziś tylko spacer , ale może niedługo wybiorę się za kleniem. Woda wygląda tak

Na wstępie muszę napisać , że jeszcze nigdy nie kończyłem sezonu tak późno. Wyjście w sobotę zaowocowało jednym spadem czegoś konkretnego. Branie wydawało się zaczepem i już nie zacinałem , żeby łatwiej było mi przynętę odstrzelić. Zaczep był jakieś dwie sekundy na kiju, czuć było pulsowanie po czym sam odpuścił i . Szkoda , że nie zaciąłem. Niedziela spędzona miło nad wodą , brań brak. Dziś po pracy wyskoczyłem na godzinkę i zakończyłem sezon sandałkiem 52cm i okoniem 27cm. Rybki cieszą ,niestety zdjęć nie mam dziś gdyż aparat w telefonie nie chciał się włączyć ze względu na niski stan baterii. Gratuluje wszystkim chodzącym jeszcze nad wodę.

Życzę Wam spokojnych, zdrowych , spędzonych w rodzinnym gronie zdala od zgiełku dnia codziennego świąt

Ja dziś na godzinkę wyskoczyłem za dom. Sandacze nawet nie myślały o skubnięciu gum i po 45 minutach założyłem woblerek. W pierwszym rzucie melduje się szczupak taki 65 cm. Ogólnie wędkarze jeszcze nad wodę chodzą.

Powitać nowego użytkownika. Trochę nie za bardzo tak wpadać na forum i nawet się nie przedstawić , ale tak się zdarza nie pierwszy raz. Teraz coś dla ludzi z większym stażem na forum. Nowy kolega wstawia sprzęt który można kupić prawie w tych samych pieniądzach i pewnie z wypisaną już gwarancją lub bez, bo o tym nie pisze. Co do kija to nie ma się co napalać bo można kupić ten model w cenie dużo niższej. Linki usunięte- tomek1 Piszę to tylko dlatego , że kolega próbuje znaleźć rynek zbytu na naszej społeczności. A po co mamy przepłacać??? Użytkowniku MateuszP zrób coś z ceną to może się ktoś skusi.

Z tym expresem to bym polemizował. Sam mam expres spin do 20 gram i uważam go za mocno niedoszacowany. Kijem łowi się fajnie i ma duży zapas mocy , jednak główka 30 + guma nie robi wrażenia na tej wędce. Kolega ma taką samą tylko do 30 gram i spokojnie da się ją przeciążyć do 45-50 gram. Nie każdemu może to odpowiadać więc lepiej przed zakupem wziąć kij w ręce , jeżeli jest taka możliwość.

Bug to Bug. Tu zawsze coś może nas mile zaskoczyć. Jeśli chodzi o konkretne miejscówki to w każdym odcinku są trzeba tylko trochę pochodzić , popatrzeć , porzucać , ewentualnie coś sie urwie i już wszystko wiesz. Z braniami sandacza to w tym roku jest tragedia bym powiedział. Jak w zeszłym sezonie ciężko było złowić szczupaki tak w tym sandacz jest zaczarowany. Od początku sezonu złowiłem tylko 5 sztuk , ale ryba w wodzie jest tylko nie daje się skusić. Rozmawiałem z kolegą to mówił że na trupka są lepsze wyniki jak na spina z sandałem. A wracając do Twojego pytania to jest jeden bardzo fajny i przyjemny sposób na zlokalizowanie miejscówek. Spływ Bugiem ( łódka, kajak, czy ponton) zaoszczędzi Ci czasu. W tym roku płynąłem już z 10 razy i za każdym razem coś nowego się zobaczy. Wspomnę tylko że zaczepy łatwiej się uwalnia z pływadła.

No właśnie w każdym jest jakiś haczyk. Stary zauber straszy mnie tą składaną korbką o której się naczytałem. Aż tak źle będzie z tym rotorem ???

Ja jednak skłaniałbym się ku Zauberkowi , gdyż jest lżejszy ( waga-ok.315g ) a Arctica nieco cięższa ( waga-ok.390g ). Wiadomo że po dłuższym łowieniu ciężar da o sobie znać. Dziś pogoda piekna i po 7 godzinach spływu łódką po Bugu ręce trochę czuć. Więc decyduje się na ten nowy model tylko coś nie mogę się doczytać ile na niego jest gwarancji??? Z chęcią bym Wam dał koledzy " pomógł" ale nie mogę. Może admini zechcą

Odgrzebię trochę temat. Ma ktoś może ten model ??? http://allegro.pl/kolowrotek-ryobi-zauber-cf-4000-new-japan-ko-ph-i3622287218.html Zmuszony jestem coś kupić bo w tym sezonie padły mi dwa kręcioły , a nie chce wyrzucić pieniędzy w błoto. Czytałem , że to dobre kołowrotki tylko w poprzednich modelach rączka dostawała luzów ( ta składana). A jak jest z tym modelem ??? Dodam że już miałem chęć kupić daiwę procaster , ale jak poczytałem to już mi się odechciało w nią inwestować. Ewentualnie jakieś inne sprawdzone sprzęty polecicie może. Spininguje w Bugu główkami od 35 do 20 gram.

z ostatniego zdjęcia wygląda że to kanie

Też kiedyś miałem podobną sytuację , z tym że ja jeszcze bardziej się nadziałem. Kilka osób prosiło mnie o materiał na formy do kogutów i za każdym razem wszystko przebiegało prawidłowo. Aż do czasu gdy wysłałem ze 3kg aluminiowego płaskownika na własny koszt. Koleś miał wpłacić na konto haczyka kasę z moim nickiem ( za przesyłkę + coś od siebie za materiał ) i ślad po nim zaginął. Później już nie robiłem żadnych interesów.

Ja dziś poszedłem ze spiningiem na rzekę Bug. Jako że kupiłem na ten sezon Konger World Champion Iri Lucky 275 3-10 specjalnie za kleniami , to męcze je ze zmiennym skutkiem. Dziś oto taki jazik się uczepił Uploaded with ImageShack.us Później nic więc zmieniłem wędkę i szukałem szczupaków. Jedno branie podczas, gdy łódka SG przepływała obok mnie na łamanego woblera. Uploaded with ImageShack.us Ciekawą rzeczą było spotkanie tego pana Uploaded with ImageShack.us Jest to rak i to w miejscu gdzie woda miała dość spory uciąg. Widać woda jest czysta skoro są w niej raki przepraszam za jakość zdjęć , ale robione były starym telefonem. Dodam , że łowiłem od 17 do 19.20 .

Jeżeli myślisz poważnie o łowieniu sandaczy z opadu to tylko plecionka moim zdaniem.

Lucky 2,75 ma dokładnie 49 cm (wymiar który Cię interesuje)

Już tak robiłem poprzednim razem , gdy blaszka z zaczepu wystrzeliła prosto w szczytówkę łamiąc ją. Koszt części szczytowej był 60 zł z tym ze sam nie możesz sobie zamówić , a wyłącznie przez jakiś sklep. Problem w tym , że troszkę dorzucasz i masz nową wędkę podobnej jakości z gwarancją. Tutaj niestety masz tylko wędkę którą lubisz. Zapytałem jedynie czy się komuś taka wędka nie wala. Kiedyś kupiłem przez Haczyk takiego właśnie patyka.