Roland

Sprobuj je necic, ale nie przed łowieniem tylko przez np tydzien .Dobrą metoda sa ziemniaki. Lin to ostrozna ryba i watpie zebys łowił duze liny od tak. Ja sam nigdy nie lowilem linow dopiero pare dni temu po uwczesnym neceniu ziemniakami.....NA lina powinnienes sie wybrac wczesnie rano raczej....ale gdy jest pochmurna pogoda to podobno brania rozkaldaja sie na caly dzien. Necac kilogramem kupnej zanety zlowisz tylko wiecej dobnicy

Najleprzy czas na karasie przypada raczej na lipiec i sierpien. Karasie sa cieplolubne, kiedy robi sie zimno przestaja brac. Staraj sie łowic na wodzie plytkiej, gdzie jest bardziej nagrzana, ale watpie zeby dobrze braly.Na twoim miejscu zaczailbym sie na te liny..... . Na karasie moim zdaniem najleprzy jest czerwony robak.

Osobiscie sadze, ze lepiej posiedziec sobie przy piwku i popatrzec na ping-ponga.Az krew sie burzy jak widze jak skacze . Mam sam sygnalizator ale zrobilem go sam, i tylko uzywany na nocki. Ale nie ma to jak zwyczajny ping-pong Po co ma piszczec i denerwowac?? Wolalbym sobie kupic lepszy sprzet ......

tomtom ja tez probuje stworzyc taka łodke. jestem dopiero w 2 klasie elektr. i nie mam pojecia jak zrobic nadajnik i odbiornik.......gdybys mial uklad sterowania to pomoz. Warto sprobowac wlasnych sil przy robieniu czegos takiego. Nie jest wcale trudne i daje duzo satysfakcji......Bo 2.800 zł na taką łodke to minimum o 2.700 za dużo. A pomysł mysle ze godny uwagi.