suhhar

no jak ja bylem tam na jesien to kopara juz praktycznie wjezdzala na staw numer 1 wiec dla mnie to nie nowosc. Szkoda ze wylanczaja coraz wiecej wody od lowienia, niedlugo zostanie jakis tam stawik i tyle a wody przeciez tam pełno. Jak mozesz dowiedz sie czy mozna lowic na tym duzym stawie po lewej stronie jak sie jedzie, czy jeszcze nie. To dla mnie kawał dobrej wody i napewno sa tam jakkies ryby.

jabadaon ja mam spinning mistralla aqua spin 2.7 cw 5-18 i powiem ci ze do niego idelanie pasuje shimano catana 2500 FA czyli hamulec z przodu. Na twoim miejscu tez bym cos szukal w tym rozmiarze czyli 2500 ewentualnie 2000 a czy z przednim czy z tylnim hamulcem to twoj wybor ale ja lubie krecioly z przednim hamulcem. Za 500 zł to juz masz kreciol naprawde z gornej polki.

madi no to zamieniam się w słuch jak mozesz to napisz mi wszystkooo o okolicach młynowa na pw co by tutaj sie nie rozpisywac i nie robic offtopa

kurcze fajnie macie we wrocku bo zasze mozecie sie spiknac i na jakiegos browara wyskoczyc a ja w swojej dziurze nie mam zadnego kolegi co by poszedl na browara i pogadal o taaaakich rybach W tym sezonie chce rozpracowac nyse klodzka w okolicach młynowa i niżej madi znasz moze ta okolice ?

Ja dzisiaj zakupiłem sztuczną ochotke bo zywa mi w torbie zamarzla i nie mialem prawie na co lowic. Panowie jak myslicie sztuczna lepsza od zywej ?

poszukaj na youtube jest tego masa ja wlasnie ogladam filmiki z metody drgajacej szczytowki bo mam zamiar w tym roku sie nauczyc na to lowic

dawno juz to widzialem jest cała seria takich filmikow z holandii bodajze nazywa sie Door de ogen vd karper deel II

czesc ja posiadam shimano catane jak na aukcji. Powiem tak ze jest lekka, super nawija, dobry hamulec ale jest jedno ALE jeden trybik prawdopodobnie jest nie dopasowany i jak zwijam zylke bez obciazenia to jest ok ale jak ciagne rybe to czuc ze jeden trybik uskakuje ale juz sie przyzwyczailem. Widze ze ta daiwa taka sama jak catana wiec ja bym teraz wybral daiwe o kurde wlasnie doczytalem ze daiwa nie ma szpuli zapasowej ALE KICHA

panie i panowie jak tam sytuacja wyglada na otmuchowie ? jest gruby lod ? gryzie cos leszczyk ?

bedzie troche toporny lepiej jakby kij byl do 30 gram no i zalezy tez od jakosci kija jak sie bedzie zachowywal.

hallo panie i panowie jak tam sytuacja na topoli ? jakiej grubosci jest lod ? w piatek oplacam karte a w sobote na rybki byle by sniegu nie dosypalo bo dojechac sie pewnie nie da

hallo czy nikt z pan i panow juz nie lowi na topoli ? byl juz ktos tam na lodzie ? jakie efekty ?

ryba jest juz w zamrazalkach miejscowych ale cos jeszcze zostało przy tamie

no ja tez dzisiaj bylem tylko pozniej gdzies ok 12.30. Do stawów nie dojezdzalem tylko postawilem auto przed wjazdem na ta pseudo droge i poszedlem pieszo. Takie koleiny na pol metra ze w zyciu bym swoim polo nie przejechal, szkoda auto katowac. Niektorzy szalency tamtedy jezdzili nawet widzialem ze ktos maluchem dojechal Co do polowow to tylko jedno branie ale ktos tam wyciagnol szczupaka ponad 60 cm. Wazne ze pogoda dopisala i bylo slicznie. Acha tą droga jezdza ciezarówki wozace ziemie wiec mozna ja spotkac na tej drozce i klapa nie miniecie sie.

no uwaga po tych deszczach co są zapomnijcie o dojezdzie to stawów chyba ze macie niezła terenówke

a widzisz madi pogoda zmienna jest jak kobieta bylo slicznie na pilcach ale... dojazd jest okropny ;/ rozkopali juz ta droge co prowadzila do stawów i nasypali nowa z ziemi(smiech) ktora juz jest rozjezdzona na maxa (2 razy zaryłem podwoziem) nie daj bog jak popada to tylko traktorem sie dojedzie. Mimo tego wedkarzy sporo i czesc ze spinnem a czesc z zywcem ale efekty marne. Ja na swoim miejscu gdzie zawsze mialem jakies pobicie czy uciecie ogonka tym razem NIC ! ani dyga normalnie. Goscie ktorzy z nocki sie zwijali mieli ponoc jakiegos szczupaczka ale go nie widzialem a nastawiali sie na sandacza. Rozmawialem z jednym gosciem z n.rudy jezdzi czasami na topole i mowi ze tam takie metrowe szczupale ciagną z łódki. Ogolnie wyjazd udany ale nastpenym razem zostawiam auto na parkingu chyba i ide na piechote bo szkoda katowac auto. Mam 4 zdjecia jak cos to pisz na pw to wysle.

to ich nie interesuje bo teren jest kopalni i pzw jedynie dzierzawi wode a woda jak wiadomo raz jest a raz jej nie ma wiec skoro wlasciciel spuscil wode to pzw juz nie musi jej dzierzawic a to ze ryby uciekaja i sa klusowane to wlasciciela malo co obchodzi. Miejscowi sie ciesza ze na swieta beda mieli lodowki pelne sandaczy Ot taka polityka. Nie łudził bym się tym ze bedzie jak kiedys bo to raczej nie mozliwe no moze za 10 lat. Szkoda zbiornika bo tam uczylem sie lowic na spinning z opadu.

Witam ja planowalem wypad w niedziele ale kicha pogoda bedzie lipna 8 stopni i deszcz wiec lepiej nie ryzykowac grypy

no u mnie jedynie okonek 10 cm sie skusil na dropshota wiec pozostaje przy metodzie z opadu.

byl ktos na pilcach ostatnio ? widzieliscie co tam sie dzieje ? kawał terenu beda zalewać i nie wiadomo czy bedzie dojazd do stawów.

jesli chodzi o białą rybę to zapomnij kicha totalna. Podobno drapieżniki biorą z wysepek ale jak sie na nie dostac ?

ja jestem inny bo nie mam innego hobby wędkarstwo i tylko to mnie interesuje.

no wiesz nigdy nie widomo co tam puknie w przynete wiec zawsze mam odkrecony troche hamulec a pozniej "docinam".

no jesli chodzi o spinning to tylko lowie z opadu i tez mam kija o mniejszej mocy cw do 18 gram i tez na niego lowie z opadu ale maks glowki do 8 gram uzywam bo im ciezsza glowka tym gorzej sie podrywa przynete z dnia. Dlatego na sandacza z lodki mam cw do 25 gram sztywny stary kij robinsona i do 18 gram na okonie z brzegu. Tym do 18 gram raczej sandaczy bym nie wyholowal chociaz moze wole nie probowac

jedz od domanic chociaz jak bedzie wiało z północy to troche Ciebie wywieje bo tam sie nie ma gdzie schowac i bedzie ci wiało w twarz ;/