Dokładnie byłem na objezdzie kozielno-topola. Kozielno 2 metry w dół a przybyło 4m brzegu. Sami surferzy na fali i jeden wedkarz gdzies tam siedział. Ale siedzieli wędkarze na tym stawiku co jest obok jeziora, czy to staw pzw czy kopalni ? jakas siatke tam mieli. Topola porazka od tasm kilku wedkarzy i jedna siatka w wodzie do 9 ponoc sie cos tam działo a pozniej kicha. Na garbatym siedza i tez jakas siatka w wodzie woda malutka strasznie jak kolega Grzegorz pisze jeszcze spadła. Fala na maxa. Jak nie zacznie lać to porażka wszystko powoli zarasta glonami.