-
Liczba zawartości
293 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez nalewator
-
pewnie chodziło mu o rower
-
Dzisiaj od 9 do 17 na łódeczce ze spinem. Ogólnie słabo, bardzo mało pływałem bo się nie dało fala jak na morzu. Głownie staliśmy schowani za wyspami. Szczupły chyba się jeszcze nie ruszył bo ani brania. Z powodu wiatru popłynęliśmy z powrotem za nasyp z taśmociągiem i kumpel wyciągnął sandaczyka z 20cm a ja na paprocha na troku leszcza 52cm zapięty normalnie za pysk!!! To by było na tyle. Gdyby nie było wiatru więcej by się popływało a tak lipa. Może na następny tydzień będzie lepiej.
-
Właśnie wróciłem znad wody. Coś tam się działo złapałem 8 leszczy takich 35-45cm i jednego okonia 26cm z gruntu na białe Byłem za taśmami, wiaterek lekki z płd-zach. ,ogólnie przyjemnie się siedziało. Pilczyk Tego to Ci nie powiem bo ja wtedy pływam za zębatym ale z tego co pamiętam to raczej były pustki w tych miesiącach za taśmami. ufo555 Generalnie musisz szukać górek i dołków jest ich niewiele ale są , dobry jest też stary nasyp po taśmociągu oraz okolice starego koryta. Proponuje zacząć pływanie od ostatniej największej wyspy i płynąć w stronę tamy. Jak masz echo to znajdziesz bez problemu.
-
Dzięki za info. Połamcie kije, chociaż w taka pogodę to nawet mój pies nie chce z domu wychodzić.
-
Czy był ktoś może na ujściu lub na rzece na Starym Paczkowie?? Jaki stan wody, rybka współpracuje??
-
jareksm2 Gratki za udany połów. Napisz jak możesz gdzie łowiłeś. Stawiam na 3D.
-
Jak pojadę to za taśmy . Ale patrząc jaka pogoda się zapowiada to raczej sobie odpuszczę.
-
Witam. Jak tam obecnie sytuacja wodno-rybna wygląda? ,bo zamierzam jechać na weekend.
-
Kumpel był dziś i mówił ,że bryndza totalna .Ani za taśmami ani za garbatym nie bierze. Woda podobno idzie brudna i podwyższona rzeką.
-
Każdy coś tam miał. Jedni więcej drudzy mniej ale siatki w wodzie.Na rybki to zawsze warto jechać W weekend może być problem z miejscem chyba,że się zjawisz o świcie.
-
Siedziałem za taśmami.Pierwszy zjazd od strony Paczkowa.
-
Gratki kolego . Widze ,że muszę się przeprosić ze spinem i trochę pobuszować po Pilcach. A łodzią można tylko nie można używać silników spalinowych. Swoją drogą to muszę się wybrać tam w końcu z łódeczka.
-
Byłem tak trochę nieplanowanie i potwierdzam rybka dalej bierze. Z czwartku na piątek pojechałem na nockę na rzekę na Stary Paczków. Tam efekty takie sobie 4 jazie ale bez rewelacji max 34cm. Brania miałem do wieczora w nocy liczyłem na leszcza ale nic ani brania.Rano dołowiłem jeszcze 2 jazie i koło 7.30 pojechałem na Topole. Od 8 do 11 złapałem 8 leszczy 40-45cm.
-
jareksm2 Jedni łowią szczupaki a drudzy leszcze A tak na poważnie to na Topoli trzeba trafić jak rybka żeruje . Łowie dokładnie w tym samym miejscu co rok temu i powiem ,że zeszłego roku łowiłem więcej ale mniejszych ryb. W ogóle ten rok jakiś dziwny taki jest wędkarsko - przynajmniej dla mnie suhhar Co do brań to "prawie" jest tak jak mówisz . Za drewnianym miałem efekty jedynie na wiosnę - potem nieciekawie. Można połapać z tamtej strony ale bardziej w kierunku wsi Topola (trzeba przejść przez kanalik) . Nie wiem czym to spowodowane ,może tym ,że z tamtej strony głębiej(taśmy) albo tym ,że tam większość ludu jeździ i sypie rybkom non stop. P.S. Dziś zauważyłem masę ryb spławiających się w odległości +50m i więcej całe setki. P.S.2 Dwie sztuki złapałem na spławik max 15m od brzegu co było dla mnie wielkim zaskoczeniem.
-
Witam. Byłem dziś za taśmami. Efekty takie sobie ale coś się działo. 5 leszczy 4 sztuki w granicach 40-45cm a jeden rodzynek 57cm. Nad wodą byłem od godz. 10 do 16. foto
-
abc tydzień temu to był kumpel z wujasem i złapali 11 jazi w granicach 1-1.5kg byli z soboty na niedziele zaraz za wsią, ja bylem na weselu . Na ten weekendzik tez możne się wybiorę.
-
Bylem wczoraj na rzece na Starym Paczkowie . Efekty kiepskie woda podwyższona i ciągnie mocno. 2 jazie po ok. 20cm i kilka podobnej wielkości okonków. Dwoje wędkarzy z nocy mieli 1 ładnego leszcza tak 50+ a reszta też drobnica. Tydzień temu znacznie lepsze efekty były.
-
Mi osobiście nie udało się nigdy złapać tej ryby ale widziałem jak wędkarz stanowisko obok złapał. Było to na Topoli za garbatym mostkiem w tamtym roku. Mój znajomy złapał na Pilcach na stawie nr 1 takiego z 70-80cm . Złowił go na czerwone robaki. A odnośnie nęcenia to może spróbować z jakimiś kawałkami ryb. Na Fraser River łowią na rozkładające się mięso łososia .Fakt Pilce to nie Kanada i gatunek jesiotra też inny, jednakże można spróbować z jakimiś śmierdziuchami mięsnymi.
-
Cze przed ulewa tzn w czwartek to dojazd spoko był, wszędzie sucho gdzieniegdzie koleiny ale osobówka spoko dało rade przejechać. Obecnie po deszczach to nie wiem.
-
Przyłączam się do pytania .Czy coś ruszyło po ochłodzeniu?? jak tam za taśmami??
-
Każda inna tylko nie czerwona jakoś nie miałem na nią efektów poza tym barwi ręce jak cholera. Używam czarnej lub żółtej.
-
Leszcze brały na białego + pinka jak i na gnojaczki tylko ,że te szybko się skończyły. Do wody poszło 3kg zanęty od Trapera + atraktor od Bartona.
-
Dzisiaj byłem na nocce nad 3d. Efekty nawet nawet. Złapałem ponad 50 leszczyków w granicach 15-20 cm oraz 5 leszczy od 41 do 52cm. Duże leszcze podeszły pomiędzy 5 a 6 rano potem przestały żerować. Z wieczorka na spina złowiłem szczupaczka ok 30cm a kumpel 43cm oraz przy przepływie kilka okoni max 23cm. Wyjazd udany burza przeszła bokiem noc bardzo ciepła. P.S.jareksm2 nie masz tego nissanka w zielonym kolorze czasami??Bo jak wracałem to mi przemknął taki w Dzbanowie.
-
Wypróbowałem wiele środków ale nic nie przebije Ultrathonu od 3M . Używam wersji w kremie zawartość DEET ponad 34%. Cała nocka spokój . Oprócz komarów działa w dzień na muchy końskie.
-
Byliśmy od strony Piasku . Miejsce o którym mówisz obstawione namiotami jak zresztą prawie każda miejscówka gdzie można dojechać. Jednak znaleźliśmy miejsce gdzie nie da się dojechać osobówka mimo iż sucho to koleiny na max. Jakieś 3-4 metry od brzegu już nie było czuć dna czyli głęboko było, leszczyki złapane na feederek a reszta o dziwo na obrotówke nr 4