Skocz do zawartości
tokarex pontony

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 699
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Zawartość dodana przez tomek1

  1. maryaChi, no i właśnie. Nic tak nie działa na wyobraźnię jak przykłady. Nawet w mniej agresywnej krzywej wykładniczej sumowi 120 cm odpowiada lin 33 cm albo kleń 31 cm Jak możesz- to dla porównania- dla opublikowanych przykładów gatunków podmień punkt odniesienia z rekordu krajowego na normę na złoty medal.
  2. Kształt tak, ale ze względu za stopień wyśrubowania rekordu w stosunku to "standardowej" wielkości ryb- krzywa różnie się przełoży na praktykę punktowania. Chodzi o rozeznanie tego typu jak tu już opisane- np. dwa szczupaki po 65 cm są równoważne punktowo jednemu 85 cm. Analiza wykresów najpopularniejszych gatunków da nam obraz czy taki sposób punktowania będzie ewentualnie bardziej obiektywny niż obecny.
  3. tomek1

    rzeka Ślęza

    Jasne, nie ma problemu
  4. Źle mnie zrozumiałeś. Miałem na myśli chętnego na wygenerowanie wykresów dla poszczególnych gatunków (tak jak to zrobił Pankowaty), żeby zobaczyć jak będą się kształtować punktacje dla poszczególnych gatunków w zależności od długości. Ryby z I i II tury
  5. Podoba mi się pomysł Pankowatego z krzywą wykładniczą do obliczania punktów- wzór jest prosty i przejrzysty, nie ma wag pozycji, które zawsze są subiektywne. Złowienie okazowej płoci czy leszcza nie jest wcale łatwiejsze niż złowienie okazowego szczupaka. Zawsze potrzebne jest łowisko gdzie takie ryby występują oraz wiedza i umiejętności ich łowienia. Taki sposób pozwalałby zarówno na ciułanie punktów mniejszymi rybami- jak i na ostre zapunktowanie konkretnym okazem. Ktoś chętny do wygenerowania wykresów dla gatunków najczęściej zgłaszanych w tegorocznym GP? Warto było by zobaczyć jak to się kształtuje dla poszczególnych popularnych gatunków. Oprócz tego mamy możliwości sterowania progami zgłoszeniowymi, limitami w ramach gatunku, mnożnikami za kolejne gatunki. Myślę, że jesteśmy blisko stworzenia optymalnego algorytmu punktowania GP. Do końca roku spokojnie dopniemy regulamin na nowy rok.
  6. Wczoraj i u mnie jakiś efekt. Jeden wyjęty i jedna piękna jazda nie zacięta. Oprócz tego kilka szarpnięć bez porządnego brania. Coś się zaczyna dziać.
  7. swi_r, Możesz się jeszcze dopisać do listy- zamówiłem kilka sztuk więcej.
  8. tomek1

    rzeka Ślęza

    Gratuluję Jaceenowi i wszystkim innym uczestnikom. Zgodnie z moją zapowiedzią sprzed kilku miesięcy- Jaceen wybieraj ze Sklepiku haczyk.pl :
  9. Szukam tematu na grudzień a tu nikt go jeszcze nie założył! Najwytrwalsi jeszcze nie składają broni. Przedwczoraj do północy na zero, ale wczoraj wreszcie coś się zaczęło. U mnie tylko dwa puknięcia na gumę i z gruntu zero, ale kolega Tadeusz pozamiatał dwoma prawie identycznymi klockami pod siedemdziesiąt.
  10. tomek1

    Muzyka

    Coś dla ucha i oka dla miłośników rockowego grania, których jak wiadomo nie brakuje na haczyku. I coś z zupełnie innej bajki, ale piosenka jakoś wyjątkowo przypadła mi do gustu- szczególnie w wykonaniu instrumentalistów z Youtube, których chętnie oglądam.
  11. Pomysłów pada mnóstwo, wszystkie przeanalizuję. Zwracam tylko uwagę na kilka rzeczy: - Grand Prix w założeniu to coś niepospolitego- więc z góry odrzucam dopuszczenie zgłoszeń każdej złowionej ryby, jak również przekonanie, że w GP haczyk.pl musi brać udział jak największa ilość osób- za wszelką cenę, - promujemy i będziemy promować wszechstronność i umiejętności regularnego łowienia ryb a nie fuksa- to apropos zgłaszania jednej ryby, - mamy jeszcze narzędzie w postaci progu zgłoszeniowego
  12. Nieaktualne. Zostały pojedyncze sztuki w sklepiku haczyk.pl. http://haczyk.sky-shop.pl/
  13. Przyjęte. Dziś po południu wysyłam zamówienie.
  14. Dla porównania ryba o tej samej wadze- 24 kg i 120 cm. Dodam, że mam 178 cm i ponad 100 kg- do drobnych nie należę.
  15. Jeżeli zbierze się min. 20 chętnych to możemy się o to pokusić. Ostatnio musiałem sprzedać resztę poradników przez allegro. Cena jaka była to praktycznie po kosztach, więc jedyna motywacja żeby się w to bawić jest taka, że większa ilość forumowiczów jest chętna. Wbrew pozorom to naprawdę nie jest łatwe aby dobrać zdjęcia do kalendarza. Spędziłem przy tym mnóstwo czasu. Potrzebne są zdjęcia w odpowiedniej rozdzielczości, jakości, estetyce, dobrane do poszczególnych miesiący gatunkiem ryby, przyrodą na zdjęciu a poszczególne gatunki nie mogą wystąpić zbyt wiele razy. Dużo pomógł konkurs fotograficzny z Mikado, ale np. z listopadem walczyłem długo. Ostatecznie będzie piękny boleń Jaceena, choć rozdzielczość nie jest do końca taka jak powinna być. Z samych zdjęć "jak dziś było na rybach" ciężko byłoby skompletować kalendarz, bo wiadomo że trudno o dobre zdjęcie w warunkach "bojowych". Dlatego myślę, że w przyszłym roku zrobimy specjalną kategorię w galerii, gdzie będzie można zgłaszać swoje zdjęcia do kalendarza 2016.
  16. Dziś zamykamy listę! 1. tomek1 2. maryaChi 3. jaceen_____ x 2 szt. 4. pawciobra 5. artech 6. zonarybaka 7. Unises 8. kadziul 9. Andrzejk53
  17. Widzieliście info w ostatnim WW, że wieloletnie rekordy szczupaka, sandacza i płoci mają zostać anulowane? Już nawet WW zaczyna się reformować, aż ciężko uwierzyć.
  18. Aktualna lista chętnych na kalendarz. Przypominam, że "zapisy" zbieramy do 3 grudnia. 1. tomek1 2. maryaChi 3. jaceen_____ x 2 szt. 4. pawciobra 5. artech 6. zonarybaka
  19. Wszelkie uwagi mile widziane, bo oczywiście od stycznia startuje Grand Prix 2015
  20. sandacz, piękne!
  21. Parę słów o stronie technicznej. Bardzo fajnie mieć dobry sprzęt do rejestracji (choć Youtube nieco psuje jakość materiału źródłowego). Wielu twórców na YT robi doskonałe jakościowo filmy wędkarskie np. Fishing with Ace. Ja stosuję nieco inną metodę. Ze względu na intensywność mojego wędkowania i "moc wrażeń" jaki zapewniam sprzętowi, preferuję zakup tańszego, używanego sprzętu. Chyba tylko pierwszy aparat cyfrowy i ostatnio kamerę sportową kupiłem jako nową, reszta to sprzęt używany. Każdy mój rejestrator prędzej czy później źle skończył (uszkodzenia mechaniczne, zalania itp. ). Wychodzę z założenia, że strata 500 zł boli mniej niż kilku tysięcy i nie muszę drżeć, że stracę w akcji drogi sprzęt. Przez długi czas rejestrowałem filmy zwykłymi aparatami cyfrowymi m.in Canony A430, A610, S5 IS. Jakość jak na tamte czasy była przyzwoita. Ten ostatni nawet nagrywa w stereo i ze stabilizacją obrazu. Wadą natomiast jest rozdzielczość, której daleko do HD. Reasumując- warto próbować kręcić nawet jak nie dysponuje się typową kamerą. Zawsze na końcu najbardziej liczy się pomysł i treść filmu. Oczywiście prędzej czy później i tak trzeba kupić jakąś kamerę. U mnie to było "później" i przyjąłem kryteria jak wyżej. Brałem pod uwagę kamery Canon i Sony. Ostatecznie wybrałem Canon Legria HFM306. Oczywiście nie jest to jakieś cudo techniki, ale pozwala kręcić przyzwoite filmy. Ma też 2-3 niewielkie wady, na które radzę zwrócić uwagę przy zakupie kamery dla wędkarza. Przede wszystkim nieco za wąski kąt widzenia kamery- co utrudnia kadrowanie ujęć, dość mocne szumy na ujęciach nocnych, brak możliwości podłączenia zewnętrznego mikrofonu. Kąt widzenia mówiąc prosto- decyduje o tym jak daleko musisz odsunąć kamerę żeby zmieścić w kadrze to co chcesz zarejestrować. Ze względu na dynamikę ujęć nad wodą, warto poszukać wśród kamer jakie mieszczą się w budżecie takiej o jak największym kącie widzenia. Noc to świetna pora połowów, ale kręcenie w nocy wymaga kamery, która ma jak najmniejszy poziom szumów (efektu szarobrązowego rozmazania obrazu na ujęciach nocnych). Trzecia sprawa to zewnętrzny mikrofon. To bardzo pomocny gadżet- poprawia jakość nagranego dźwięku a dzięki gąbce redukuje szum wiatru, który potrafi zepsuć każde nagranie. Na co jeszcze zwrócić uwagę? Dobrze jeżeli kamera ma możliwość wykonywania zdjęć podczas filmowania oraz koniecznie ma "stopkę" do podłączania zewnętrznych urządzeń- szczególnie lampy do ujęć w nocy. Funkcja robienia zdjęć pozwala od biedy zrezygnować z zabierania aparatu nad wodę. Stopka jest potrzebna do podłączenia lampy. Brak stopki nie przekreśla użycia lampy. Są też rozwiązania z metalowym ramieniem przykręcanym do gwintu na spodzie kamery, ale nie są już tak wygodne jak lampa na stopce. Musicie zwrócić uwagę na sposób mocowania. Większość kamer ma stopkę mini (lampy są dostosowane do dużej stopki takiej jak w aparatach). Co ważne- każdy producent ma inny rodzaj stopki, więc należy kupić adapter odpowiedni do kamery którą kupiliście. Taka lampa kosztuje około 100-150 zł i zapewnia całkiem przyzwoite oświetlenie nocnej akcji na rybach. Warto kupić lampę z regulacją natężenia światła! Poniżej przykład filmu zarejestrowanego w nocy. Kamerą, którą posiadam posiada również wbudowaną lampę, której można użyć do robienia zdjęć w nocy oraz do kręcenia, ale raczej tylko bliskie ujęcia np. ryby oddalonej o metr od obiektywu. Co jeszcze ważne w kamerze dla wędkarza to dobra stabilizacja obrazu- koniecznie optyczna! Narzędzia stabilizacji w programach do obróbki czy nawet na YT, nie zastąpią stabilizacji w kamerze, no i zawsze powodują pogorszenie jakości i czasem zawężenie kadru. Warto mieć pilota do kamery- pozwoli na operowanie kamerą z odległości. Niestety ten który ja mam nie pozwala na włączenie kamery (w sensie ON/OFF), co w znaczniej mierze ogranicza jego stosowanie. Kamera posiada za to inną dobrą cechę- pre-recording- czyli nagranie obrazu pięć sekund wcześniej niż został naciśnięty przycisk nagrywania. Oczywiście aby funkcja zadziałała, kamera musi być być w stanie ON. Warto żeby kamera miała jak największy zoom optyczny- nie cyfrowy, który ma gorszą jakość. Przy rejestracji bez dodatkowego operatora przyda się jak największy, wyraźny wyświetlacz odwrócony w stronę "akcji". Ze względu na trudne warunki pracy pomocna będzie solidna obudowa. Ważne są dodatkowe baterie. Kto kręcił filmy wędkarskie ten wie, że do gotowego filmu trafia najczęściej nie więcej niż 5-10% zarejestrowanego materiału. Dlatego potrzebna jest miniumum jedna dodatkowa bateria i karta pamięci o jak największej objętości. Warto mieć przy sobie również ładowarkę samochodową do baterii. To w skrócie tyle o moich przemyśleniach o standardowej kamerze- w następnej części napiszę coś o moich doświadczeniach z kamerami sportowymi. cdn.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.