Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

kadziul

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    313
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kadziul

  1. Madmax piękne rybki połowiliście, zwłaszcza te większe leszcze przypominają mi moje pierwsze wyprawy z ojcem na pobliskie jezioro ( to już chyba ponad 20 lat temu), gdzie kiedyś normą było łowienie takich łopat. GRATULACJE !!!

    A wczoraj na Wiśle dwa małe bolki, to i tak chyba sukces przy takim wysokim stanie wody. Jak to można nazwać wodą, bo kolor jakby kawy z mlekiem.

  2. Troszkę późno się odzywam, ale od ostatniego postu w tym temacie byłem tylko dwukrotnie na Wiśle, więc trochę mało tych testów. Przez te dwa dni spinningowania ani razu nie zniosło nas nawet na centymetr przy tym samym ciężarku. Dodam też, że oprócz wypuszczania linki, zeszłem ze średnicą linki do 10mn, co również uważam przekłada na utrzymanie łodzi w nurcie.

  3. Mam prośbę do bardziej doświadczonych kolegów. Ostatnio pierwszy raz spinningowałem na Wiśle z łodzi. Niestety w paru miejscach z większym nurtem znosiło nas. Ciężarek jaki dysponowałem to jakaś samoróbka - płaski,ciężki z przyspawanym uchwytem na linkę. Łódź mam długości 3,9m, waga łodzi, silnika, sprzętu i 2 wędkarzy około 300kg .Mam zamiar na dniach zakupić osprzęt kotwiczny (linka + kotwica, bądź ciężarek), ale za bardzo nie wiem co by się najlepiej sprawdziło. Napiszcie proszę, jaki wy używacie osprzęt kotwiczny. Z góry serdeczne dzięki za pomoc.

  4. W ostatnim tygodniu dwa treningi na Brdzie przed zawodami spinningowymi zaliczone i szczerze jestem jeszcze bardziej ogłupiały niż przed. Wiem, że nic nie wiem :mrgreen:. Ciężkie zawody znów się szykują. Na treningach setki przerzuconych niemiarowych okoni (z tego kilka miarowych), dwie małe trotki (z zarybień) i jeden klenik. Będzie trzeba wdrążyć plan trzymania się za "miejscowymi"

  5. Kolejny wypad spinningowy zaliczony, z rana całkiem przyjemnie, trafiały się okonki w przedziale 15-25cm jeden szczupaczek, pokazywały się jazie i jedno potężne branie, chyba bolenia. Później się rozpadało i rybki się gdzie pochowały. Czekam na lepszą, stabilną pogodę, może wtedy trafią się jaziory.

    5fb8fc990025c35055182224

  6. Ja też mogę z czystym sumienie polecić, bardzo udane tegoroczne wędkarsko wczasy. Sporo dużego okonia największy 40cm ( są sporo większe), mnóstwo szczupaka w przedziale 50-65cm (większe ponoć są, ale ja nic większego nie złowiłem) i to w okresie letnim. Na sandacza już zbrakło czasu. Na pewno w przyszłym roku odwiedzę te jeziorko.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.