trini

Tylko jakby co będziesz musiał sam przyjechać po to i trzeba się spieszyć jakby co, bo nie wiadomo jak szybko się rozejdą - a nowa dostawa dopiero jak ogłoszą nowy przetarg, o ile w ogóle będą Ale spoko, sfocę i wrzucę.

skrzynie będą na kółkach i z dyszlem do ciągnięcia

e spoko samochodem się dowiezie i akurat te są takie że sama je podnosze bez wielkiego halo

Dzisiaj zakupy fest - szkoda tylko, że odbiór dopiero w poniedziałek. 2 płaszcze wojskowe, peleryny no - pałatki razem z dodatkowym omasztowaniem (4 pln za sztukę - nowe! ) - w sam raz jako mini namiocik na stanowisko 3 drewniane skrzynie po amunicji jako siedziska i pudło na drobniejszy niż wędki sprzęt - 2,50 za sztukę lekko używane 2 plecaki wojskowe typu kostka nówka sztuka nie śmigane po 5 pln sztuka

Weź nie strasz... jednak wolałabym wiedzieć, że sami sobą kierujemy, a nie jakieś przeznaczenie...

No to Wam powiem że dziwnie macie z tymi kontrolami Mnie skontrolowali chyba z 50 razy w ciągu 2 lat (od 2 lat zapisuję ) a w Lubelskiem, to mam zapisane 15 razy na 22 pobyty. Głównie na jeziorach w okolicy Łęcznej i Bystrzyca.

i z jakimi efektami? Bo z tego co piszesz, to nie masz pojęcia o wielu rzeczach. Galuch jest delikatny w swych perswazjach, za to Unises celnie przedstawił całą prawdę, którą dla własnego dobra i lepszych wyników powinieneś przyjąć jako dobrą monetę.

0,20 to na spławik za dużo... zdecydowanie polecam Ci zmianę na żyłkę główną 0,16 albo nawet mniej, a na przypon 0,14 albo 0,12 Pozatym pewnie źle wygruntowałeś i dlatego spływało do brzegu, gdy zestaw unosi się w toni, jest niejako ruchomy i wodne pływy robia z nim co chcą, czyli przemieszcza się tak jak idzie fala.

spoko

pisałam że 34 złote

hmm... to czemu psie? kanarki to ptaki chyba

masz jakieś zdjęcia z Azorów? dzisiaj u mnie pięknie, zaraz spadam na Narew

dzisiaj sprawdzałam te haczyki są niezłe - w pudełku 303 sztuki, haki na węgorza, flądrę oraz kotwice na sandacza i te woblerowe trzeba tylko naostrzyć bo są tępawe, ale te mniejsze są ok. wyciągnęłam dzisiaj na niebieską 12tkę płoć 28 cm, i to z zarośli więc chyba nie jest źle. Nie pękło nic, skaleczyłam się, więc są ostre. Są ciekawe - te z przyponami są po 2 opakowania: czarne, czerwone z długą nóżką i 3 zadziorami na czerwonego, i niebieskie bezzadziorowe. Rozmiary w ogóle jakie się chce, od 16 do 0 - i to po kilka rodzajów. Sporo haczyków z uszkiem, czarnych w większości. Nie ma w zasadzie maleństw typu 20, najmniejsze to chyba są 16, i tylko jedno opakowanie. Myślę, że warto było, bo i pudełko bardzo dobre.

ok

Jak dotarłam do Lidla, zostało tylko kilka worków karp i jeden leszcz... to wzięłam kilka i zobaczymy... A co znalazłam ciekawego? a no taki zestaw haczyków na przyponach i bez, z uzkami i z łopatkami, i kotwice też są, tylko je trzeba naostrzyć jednak Całość za 34 złote, ale chyba się opłacało? Na dodatek świetne pudełko z miarką od razu żeby zobaczyć całość - trzeba kliknąć na zdjęcie no i jeszcze mam świetliki i 600 metrów zielonej żyłki, zobaczę co jest warta, bo a nuż się okaże, że nie jest zła

Maniek, a chociaż na ucho powiedz...

i to jedyna rzecz warta uwagi

stary - ile Ci zostało? aaa kumam, jakas pomyłka kompa No tak chyba pora na synchronizację z windows serwer

no tego to Ci zazdroszczę najbardziej

jak zdjęć będzie za mało, to ja Wam dam...

skoro tak twierdzisz

fajny jest tylko cena lekko zaporowa

Glinianki w Zielonce - 5 stawów należących do PZW, piękne ryby tam są, tylko trzeba umieć się do nich dobrać. Są tak piękne, że często pojawiają się jako rekordowe okazy w WW i WŚ Ale dla porządku uprzedzam. To jest bardzo ciężkie łowisko, trudne, nieprzewidywalne. Są karpie, amury, tołpygi, rekordowe wzdręgi i płocie. W ostatnim stawie są potężne szczupaki i ogromne okonie. Z tym, że naprawdę tylko doświadczony i cierpliwy wędkarz może stanąć z nimi w szranki. Trzeba poświęcić dużo czasu na poznanie łowiska, liczyć się z tym, że po 1 maja jest tam pełno dresiarstwa, i to dodatkowo utrudnia połowy. Ale powodzenia każdemu kto się tam wybiera, bo jeśli się jest upartym, to naprawdę warto.

naprawdę nie wiesz?

fiu, fiu... no ładne cacko...