Skocz do zawartości
Dragon

martines

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    181
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez martines

  1. martines

    Parnica

    Na Dziewokliczu czy na Kanale Odyńca bo to ma ogromne znaczenie. Jeżeli na Dziewokliczu w okolicach mostu to bierze to samo co na Parnicy. Wczoraj i dzisiaj sprawdzone Ponadto wczoraj posiedziałem troszeczkę na siodle przy moście na autostradzie i tak samo, sandaczyk w okolicach wymiaru ale poniżej. Mało kto wyciągnął coś większego Ja łowię tylko z łodzi więc nie jestem ograniczony z miejscówkami a jednak i tak nie do końca jest lepiej
  2. martines

    Kij na sandacza

    Proponuję kijek Dragona Dragon Millenium Power Jig c.w. 5-25g http://www.firmadragon.pl/strony/oferta/wedziska/wedziska-Millenium.html Długość w zależności czy łowisz z brzegu czy łodzi. Na łódź to wg mnie nie dłuższa niż 2.40 m Cenowo to powinieneś się wyrobić w tym co podałeś Co prawda nie łowiłem tym kijem ale wędki firmy Robinson są dosyć fajne. Posiadam serię xenon i diplomat. Diplomat jest bardzo fajnie zrobiona i wg mnie dobrze się nią łowi , natomiast xenon to seria najtańsza, topornie wykonana i jak dla mnie nie za ciekawa. Tą wędką co podałeś bardziej połowi się na rzece niż na jeziorku o tak małej głębokości. Nie będziesz potrzebował aż takiego mocnego kija. Uważam że ciężar wyrzutu na takie jezioro jak podałeś to max 30g i to może być już za dużo
  3. martines

    Parnica

    Uroki fishunterów w nich nawet okoń potrafi urwać ogonek. No tak ale zachowanie i praca w wodzie bezcenne W zeszłym tygodniu na Parniczce jak stałem powyżej przystani PZW Kolejarz nałapałem ok 19 szt a kolesie obok mnie i powyżej prawie nic
  4. martines

    Parnica

    Aż tak tragicznie Ja już Parnicy na jakiś czas mam dosyć Przedszkole mi poodgryzało ogony w prawie wszystkich gumach więc przenoszę się gdzie indziej Wczoraj miałem 12 szt nielatów i chyba z 15 obciętych ogonów w fishunterach masakra. Panowie powodzenia na jutrzejszych zawodach i " połamania kiji " na wielkich zanderkach. Ja jutro płynę na ustowo, zobaczyć co tam w wodzie siedzi. Podobno ruszyło się troszkę i nawet sporo wymiarów gryzie także może będzie dobrze
  5. martines

    Parnica

    dokładnie tak jak napisałeś aż do rozwidlenia czyli końca lub początku Parnicy Na tej przystani trzymam łódkę Zgadza się, bardzo dużo fajnych miejsc do obłowienia no i miejscami nawet do 12m głębokości Może nie aż tak drastycznie ale faktycznie troszkę nie wyżytych pijaczków tam sie krąży ale to raczej po ulicach niż po brzegach kanału. Co do Parnicy to jak ktoś ma nawet małe podręczne pływadełko to na prawdę warto się tu udać bo ja raczej nie miałem tu wypadu na ryby bez ryby
  6. martines

    Parnica

    Dzisiejszy wypad pływadłem na Parnicę od 8:00 do 15:00 19 sandaczyków poniżej wymiaru ( wyjęte na burtę ale i wypuszczone do wody ) 1 całkiem ładny okoń Sporo brań sandaczowych i kilka zaciętych ale nie wyjętych Jedno zacięcie - kijek ładnie zaczął pracować, trzy szarpnięcia pyskiem i luz. Piękny szczupły łyknął fishuntera ale, z zasady jak jeżdżę na sandacza nie zakładam przyponu na szczupala więc pociął gumę i odpłynął sobie. Zdjęcie okonka poniżej Reszty ryb nie mogę pokazać ( regulamin zabrania ) no chyba, że dostane zgode od modów to wkleję pięknego zanderka co jest niewiele większy od przynęty
  7. martines

    Parnica

    Dzisiejszy połów dość długi ale ja zawsze jestem minimum 6H na wodzie Dzionek rozpocząłem od 8:00 a zakończyłem łowienie ok 15-tej. Najpierw byłem na odrze w okolicy telekomunikacji a później w rejonie Dziewoklicza i złapałem 7 sandaczyków poniżej wymiaru. W poszukiwaniu czegoś większego ok godziny 12-tej spłynąłem na Parnicę i tu wyjąłem 11 sandaczyków oczywiście niewymiarowych . Ogólnie dzionek fajnie spędzony na wodzie, dużo brań i sporo rybek ale niestety niewymiarowych.
  8. martines

    wybór spinningu

    Pewnie, że tak daję im wtedy buziaka i do wody ale lepiej cieszy jakiś ładny klocek koło 2kg i wyżej Jesteś na dobrej drodze aby mnie przekonać do "ciężkiego" spiningu i pod uwagę biorę tego drugiego czyli c.w.14-35g. Dzisiejszy wypad nad wodę pokazał mi, że nie mam za bardzo czym łowić, główki jakich musiałem używać to 25-30g więc kijek muszę kupić Najlepiej jak gdzieś u nas w Szczecinie będę mógł go pomacać i pomachać na sucho w sklepie bo przez neta to nie bardzo chcę kupować. Wiem, że będzie ciężko ale może się uda Jak go kupię i przetestuję na wodzie to na pewno podzielę się wrażeniami z łowienia
  9. martines

    wybór spinningu

    artech, czyli generalnie podałeś wszystko ponad granicę wyrzutu co ja sobie upatrzyłem. Na prawdę aż taki zapas mocy trzeba brać aby porzucać główkami 20-25g i sporadycznie 30g. Nie wystarczy kijek 7-28 tylko trzeba tak duży wyrzut jak podałeś 10-42g i podobny Jak takie kije będą reagowały na delikatne skubnięcia małych sandaczy, brania będą w ogóle wyczuwalne Jeszcze jedno. Co jak będę chciał porzucać główkami 12-15g, czy taki kij ładnie będzie pracował pod tak małym ciężarem. Wiem, że nie ma wędki uniwersalnej i na lżejsze przynęty mam także całkiem fajnego dragona ale po prostu pytam z ciekawości Z tego co podałeś skłaniał bym się bardziej do team Dragon 14-35g ale troszkę duża ta dolna granica wyrzutu.
  10. Dwa tygodnie temu zakupione - mdragon millenium perch 2,40 c.w. 4-18g - okuma hexana 30 gum i główek nie sposób zliczyć ale około 100 szt podejrzewam że już kupiłem w tym sezonie
  11. martines

    wybór spinningu

    Panowie i Panie potrzebuję kija na sandacza. Napiszę najpierw jakie kijaszki posiadam i na co łowię a później zastanowimy się co będzie dla mnie najlepsze Kije jakie posiadam: - robinson xenon power jig - 2,65 c.w. 10-30 - mikado t-rex - 2.40 c.w. 10-30 - robinson diplomat jig master - 2,40 c.w. 6-20 - dragon millenium perch - 2.30 c.w. 4-18 ( kupionu 3 tyg temu ale na większe główki za słaby ) W zeszłym sezonie jak i kilka wstecz na moich szczecińskich miejscówkach największe główki jigowe jakie potrzebowałem to 18-20g stąd te dwa delikatniejsze kije. Na dzień dzisiejszy nie bardzo mam czym łowić a zależy mi na bardzo szybkim kiju o akcji x-fast a zarazem delikatnym aby wyczuwać najdelikatniejsze skubnięcie tego drapieżnika 99% moich wypraw nad wodę to łowienie z łodzi więc optymalna długość to 2,40. Główki jakich teraz muszę używać to 20-30g więc kijek powinien pozwalać na komfortowe łowienie tym ciężarem. Łowię tylko gumami w rozmiarze 3", 4" i sporadycznie 5". Głębokość łowisk od 8 metrów do 12 sporadycznie 15m. Nie ukrywam, że najbardziej skłaniał bym się ku wędkom dragona chociaż robinson ma także dosyć przyzwoite wędki oprócz serii xenon bo ta jest badziewna. Mój typ to -Dragon millenium Power Jig 2,40 c.w. 5-25g - tylko zastanawiam się jak z zapasem mocy w tym kiju bo różne opinie krążą na temat tego kijka. Nie wykluczam też czegoś lepszego z serii Team Dragon tylko tu już mam totalny mętlik i na prawdę nie wiem co wybrać. Znalazłem coś takiego i nie wiem czy taki kij się nada Wklejanka Team Dragon 2,4m 7-28g - 28-33-240 niby firma dragon tak to opisuje " Wklejanka sandaczowa o bardzo mocnym dolniku, czuła, pomalowana na czerwono szczytówka pozwala zauważyć każde branie, a solidny blank wytrzyma forsowny hol dużego drapieżnika. " tylko czy wierzyć we wszystko co jest napisane
  12. martines

    Parnica

    Może nie jest to do mnie pytanie ale również byłem wczoraj na rybkach i coś do tematu mogę wnieść Stan wody powolutku się podnosi i nurt lekko zelżał ale i tak główka 25-30 gram musi być. Ja łowię tylko z łodzi i rzucam raczej wzdłuż nurtu więc i obciążenie musi być słuszne na taki uciąg wody. Zacząłem dzień od mostu na Regalicy autostrada ale uciąg był taki, że główka 42g nie chciała siadać a łódka na zasprzęgleniu pod prąd stała w miejscu Zjechałem na Dziewoklicz pod most i tu już można było połowić na 25-30 g. Wyjąłem tam jednego wymiara i kilka króciaków. Koło 11-tej uciekłem na odrę koło telekomunikaci ( trochę wyżej niż na przeciwko dworca ), tu powtórka z rozrywki uciąg podobny no może nawet lekko mniejszy i kilka króciaków wyjętych. W pogoni za większą rybą zjechałem na parnicę ale niestety to samo Woda płynie już całkiem nieźle aczkolwiek jeszcze dosyć ciągnie. Klarowność wody poprawia się więc i ryba zaczyna żerować, tylko dla czego taka mała
  13. martines

    Parnica

    dokładnie tak jak piszecie totalna studnia. Uciąg wody strasznie mocny, kolor wody strasznie mętny a do tego brak zainteresowania sandałków na przynęty. Zjeździłem dzisiaj kawał odry od Parnicy do mostu na siodle ( autostrada ) i kicha totalna.
  14. Witam wszystkich, mam na imię Marcin. Główną metodą połowu ryb jest spining a latem czasami bacik.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.