Skocz do zawartości
tokarex pontony

martines

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    181
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez martines

  1. To się zgadza i coraz częściej zastanawiam się nad zakupem małej łodzi bądź takiego pontoniku. Oczywiście nie na Odrę tak jak niektórzy kamikadze ale tak jak artech, piszesz , małe leśne jeziorka
  2. ja mam Paracheirodon simulans Co do płotek i gupików to trzymanie ich razem jest dużym nieporozumieniem. Gupik to ryba z wód tropikalnych natomiast Płoć z raczej zimniejszych cieków resztę dopowiedz sobie sam
  3. naleśnik27, toż to jak słoń na mrówce by siedział , czasami mijam na wodzie podobne pływadełka i zastanawiam się jak by im zrobić większą falę ale przeważnie zwalniam bądź mijam z dużej odległości
  4. Myślę, że już u wielu z was sprawa się wyjaśniła Tomek_S, a nie trafiłeś tam czasami ładnego wąsatego. Wiem, że trochę go tam jest Szczupaków to faktycznie jest tam mnogo i bardzo dorodne
  5. a podobno szpupale nie tną dropów bo zacinane są za zajadek i nie mają jak ciachnąć fluorocarbonu. bifa, piękne rybki w kraju tulipana ciągniesz i widzę, że nawet jakiś gratis wpadnie
  6. kaczyyy, nie chcę być złośliwy ale używaj znaków interpunkcyjnych. To co Ty piszesz to jeden wielki słowotok z którego ciężko coś sensownego wyłuskać. Dodatkowo Twoje wypowiedzi czyta się z wielkim trudem, że o skupieniu nie wspomnę a czasami muszę się sporo zastanawiać co jest czym i jak oddzielić poszczególne zdania, żeby cokolwiek zrozumieć
  7. martines

    Kij na sandacza

    Kozii, na jakiej podstawie twierdzisz że te dragony nie dorastają mistralowi do pięt. Rozumiem że masz i używasz mistrala a czy masz również dragona i go używasz że taką hipotezę wysnuwasz Dodatkowo ja nie porównywałem obu kijków a opisałem w/w Dragona. Może pofatygujesz się do porównania obu kijków ale takiego rzetelnego popartego faktami z użytkowania a nie takie Bo to tak jak ja bym napisał, te mistrale nie dorastają do pięt dragonom. Chyba nie o takie wypowiedzi chodzi na forum i oczywiście Twoje fachowe doradztwo jest na bardzo wysokim poziomie
  8. martines

    Kij na sandacza

    Uważam, że nie ale ja preferuję łowienie na "lekkie" kije i umiem na nie łowić bynajmniej tak mi się wydaje. Co do mocy tego kijka co Tobie podałem to bądź spokojny, mocny i szybki blank daje duży komfort łowienia a przede wszystkim błyskawiczne i mocne zacięcie ryby. Na zanderze nie będziesz czół przynęt na główkach poniżej 20 gram, bynajmniej tak mi pisał kolega artech.
  9. To jak się nie będzie mieściło to tu to tam to proponuję podrzucić do mnie, mam jeszcze troszkę miejsca Tak poważnie to co jakiś czas dokładasz sporo wynalazków do swojej kolekcji, czy wszystko jest łowne i sprawdzone czy kupujesz bo po prostu są fajne i inne niż wszyscy mają
  10. bifa, a gdzie Ty to wszystko mieścisz
  11. martines

    Kij na sandacza

    a jak odniesiesz się do Tego 2. PRAWA WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW § 1 1. Prawo do wędkowania w wodach uŜytkowanych przez Polski Związek Wędkarski mają członkowie PZW i osoby nie zrzeszone w PZW, posiadający kartę wędkarską, przestrzegający zasad ujętych w niniejszym Regulaminie, po opłaceniu stosownych składek. 2. Zasady wydawania kart wędkarskich regulują przepisy ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym, z późniejszymi zmianami. 3. Z obowiązku posiadania karty wędkarskiej są zwolnione osoby do 14 lat oraz cudzoziemcy czasowo przebywający w Polsce. 4. Prawo do samodzielnego wędkowania ma wędkarz, który ukończył 14 lat, z tym Ŝe młodzieŜ do 16 lat nie ma prawa do wędkowanie w porze nocnej bez nadzoru osoby uprawnionej do opieki. 5. Członek PZW do 14 lat ma prawo wędkować z następującymi ograniczeniami: w ramach własnego łowiska, zgodnie z limitem ilościowym i wagowym, wyłącznie pod nadzorem osoby uprawnionej do opieki. 6. MłodzieŜ niezrzeszona w wieku do 14 lat ma prawo wędkować: a) w ramach uprawnień i dziennego limitu połowu ryb swojego opiekuna metodą spinningową lub muchową. Przekazanie uprawnień nie wyklucza wędkowania opiekuna na jedną wędkę. w ramach uprawnień stanowiska i dziennego limitu połowu ryb swojego opiekuna, mają prawo wędkować dwie osoby, kaŜda na jedną wędkę. Udostępnienie stanowiska i limitu dwóm osobom nie wyklucza wędkowania opiekuna na jedną wędkę. 7. Dopuszcza się wędkowanie kilkuosobowych grup młodzieŜy nie posiadających kart wędkarskich, pod nadzorem opiekuna posiadającego stosowne uprawnienia oraz zezwolenie wydane przez zarząd okręgu lub koła. KaŜda osoba z grupy ma prawo łowić wyłącznie na jedną wędkę, z zachowaniem uprawnień do własnego stanowiska i dziennego limitu połowu przysługującego członkowi PZW. 8. Posiadaczowi odznaki "Wzorowy Młody Wędkarz", który nie ukończył 14 lat, przysługują uprawnienia do wędkowania na równi z członkiem PZW, z zastrzeŜeniem pkt.4. 9. Wędkarz ma prawo do swobodnego dostępu do wody, a takŜe do przybijania i cumowania do brzegu sprzętu pływającego, jeśli lokalne przepisy wydane przez uprawniony organ nie stanowią inaczej. 10. Członek PZW ma prawo udostępnić współmałŜonkowi jedną ze swoich wędek do wędkowania, w granicach przysługującego mu stanowiska i limitu połowu, bez konieczności uiszczania przez współmałŜonka składki członkowskiej oraz składki na ochronę i zagospodarowanie wód. PowyŜsze ma wyłącznie zastosowanie przy wędkowaniu dopuszczającym łowienie na dwie wędki. Czy prawo prawem a Prezesi kół ustalają własne ograniczenia Żeby nie było że totalny OFF Top to napiszę coś w temacie To odpuść sobie tego zandera tylko kup Millenium Power Jig 5-25g o ile ma to byc koniecznie Dragon Ja główki 20g, 25g a czasami 30g uzbrojone w gumy 7-10 cm miotam Team Dragonem 7-28g i jedynie z 30g jest troszkę problem z podbiciem a reszta fajnie współpracuje.
  12. martines

    Kij na sandacza

    Wszystko zależy jakich przynęt będziesz używał i o jakiej gramaturze
  13. martines

    Kij na sandacza

    MariuszA, Jesteś pewny na 100%, że 14-sto latek nie może w ogóle spiningować czy po prostu nie może sam spiningować Taką samą informację dostałem od skarbnika w kole w którym opłacam składki więc dalej twierdzisz, że nie można i u was w kole jest inaczej
  14. za tą kwotę powinieneś dostać już nawet dwu lub trzy letni motorek Patrz wyżej w tak małe silniki się nie zagłębiałem ale na 99% chłodzone wodą. Te dwu konne to powietrzem a powyżej tej mocy raczej woda
  15. Dużej różnicy w wydajności nie zauważysz - oba silniki na podobnym poziomie natomiast co do hałasu to Yamaha powinna być troszkę cichsza acz kolwiek od tak małych silników nie oczekuj cudów i bezszelesności. Ja jeżdżę na Hondzie 30 KM więc kultura pracy jest zupełnie inna jak tych maluchów ale jak spotykam na wodzie coś małego to Yamaha tak mi się wydaje jest najcichsza Swego czasu silniki Honda były najlepsze i najcichsze ale od momentu jak Yamaha puściła nową serię czterosuwową z wtryskiem paliwa dorównała hondzie a niektórzy twierdzą że ją prześcignęła. Z moich obserwacji obie marki są na podobnym poziomie więc tu już chyba troszkę ceną można regulować i korzystniej powinna wypadać Yamaha - czytaj taniej Co byś nie kupił to i tak będzie dobrze pod warunkiem, że sprawdzisz wcześniej i będzie to egzemplarz w dobrym stanie technicznym. Ps. Nie wspominałem wcześniej ale jak właściciel Tobie pozwoli to dobrze by było odkręcić korek spustowy oleju w spodzinie i zobaczyć jakiego koloru jest smarowidło. Jak mleko to kiszka bo woda dostaje się przez uszczelnienia wałka napędowego. Tak samo wyciągnij bagnet w silniku od oleju i sprawdź olej tak jak to się robi w samochodzie a resztę to już Tobie opisałem co i jak. Fajnie by było jak by sprzedawca miał papiery na sprzedawany silnik lecz to jest rzadkością większość silników pochodzi z nielegalnego importu i to jest bolączka naszego rynku
  16. Jeżeli chcesz dobry i niezawodny to na pewno Honda lub Yamaha ale to są w sumie najdroższe marki. Co do samego zakupu, rozumiem że szukasz jednostki four stroke Szukaj w miarę jak najmłodszy rocznik, oględziny zewnętrzne są równie ważne jak stan techniczny. Najważniejsze elementy zewnętrzne to kozioł mocowanie silnika na pawęży ( czy nie ma luzów i lekko chodzi ) oraz śruba napędowa która w wielu przypadkach powie Tobie praktycznie wszystko o spodzinie a także sama spodzina jak wygląda. Czym bardziej zniszczone te elementy to należało by sobie odpuścić zakup takiego silnika. Teraz wewnątrz silnika czyli to co kryje się pod pokrywą. Wizualnie jak wygląda i czy nie było nic odkręcane, większość śrób albo ma znaczniki firmowe ( czytaj plomby ) albo są tak zrobione, że jak raz odkręcisz to już widać gołym okiem
  17. Te lunatici to takie dobre i łowne wszyscy je kupują tylko zastanawiam się czy to dla tego, że marketing i reklama dobra czy faktycznie skuteczne są
  18. Niestety tych łowisk nie znam nie pływam w tamte rejony bo co roku wykupuję pozwolenie na wody PZW także nie pomogę
  19. slavor7, odnośnie twojego tematu to myślę że już jest taki sam http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=12110 i zakładanie kolejnego nie ma sensu Jeżeli chodzi o odcinek Odry o który pytasz czyli na Siodle Dolnym to już po ptokach a raczej po rybach Skończyły sie brania jak rybacy zaczęli na Odrze na odcinku od przekopu Klucz Ustowo lub jak kto woli Skośnicy do rozwidlenia na Kurowie stawiać siatki denne w poprzek rzeki Wiem, że tak robią bo wybierają je w dzień, płynąc na Siodło kilka razy widziałem
  20. wędka Team Dragon 2,40 c.w. 7-28g
  21. martines

    Kij na sandacza

    i to jest najważniejsze, generalnie każdy kij co będzie nam odpowiadał będzie najlepszy i w sumie nie ważne czy za 100 zł czy za 2 tyś Ja po prostu odniosłem się do poprzedniej wypowiedzi kolegi a on wymieniał Team Dragona stąd mój post powyżej MariuszA, bez urazy
  22. martines

    Kij na sandacza

    Tylko thytan a Team Dragon to jednak różnica
  23. martines

    Kołowrotki Shimano

    Slipek, jak przeczytasz ten temat to dużo wątpliwości się Tobie wyjaśni Przyjemnej lektury
  24. ale obok jest bank w którym można opłatę zrobić więc po co aż taki pośpiech, wędkarz powinien być opanowany i mieć dużo czasu
  25. Tak to są wody SUM - owskie czyli morskie. Pozwolenie na wędkowanie na tych wodach wykupujesz w akademiku Akademii Morskiej ( ten budynek z basenem ) przy ul. Starzyńskiego. Pozwolenie to wykupujesz na rok od daty wystawienia, nie tak jak PZW na rok kalendarzowy. Dni w jakich można wykupić to pozwolenie to bodajże wtorek i piątek w godzinach od 10.00- 12.00 ale nie jestem pewien bo już dawno kupowałem. Najlepiej jak sam zadzwonisz i się dopytasz poniżej pomocny link http://www.oirm.szczecin.pl/default.htm wejdziesz w adresy kontaktowe i wszystko będzie jasne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.