Skocz do zawartości
tokarex pontony

niktważny

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    348
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez niktważny

  1. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Za sandaczem się nie uganiałem w tym roku. Może dziś uda mi się zostać dłużej nad wodą to poszukam sandaczy przy opasce
  2. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Piękna widoki ale rybki same małe. Woda trącona ale do łowienia. Mnóstwo ludzi, pod wieczór ugania się za sumem. Ja na lekko parę jazi i kleni.
  3. Ta Skawinka bliżej Radziszowa ? Czy ujścia do Wisły ? Pytam bo to rzeka z moich dziecięcych lat. Kleni tam było więcej niż kamieni na dnie
  4. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Z tego co widziałem jak przejeżdżałem przez Nowohucką to brudna.
  5. jaceen, inspirujesz mnie do tego, żeby wyciągnąć starą muchówkę i pobiegać nad Wisłą za kluskami kurde tylko much już nie mam
  6. Hosting padł. Brak zdjęć. Wrzuć np na http://tinypic.com/
  7. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Ja dziś pod wieczór podjadę może sandałek ? hehe
  8. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Panowie jak woda na Wiśle ? Do łowienia ?
  9. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Nie wiem czy (mam nadzieje ,ze nie) gryzie ,ale dwóch debili (goście koło/po 40,jeden z czerwonym plecaczkiem ,drugi w białym kapeluszu) dziś i wczoraj łowili na mocarny sprzęt w centrum miasta... Pewnie jak zwykle szukają jazi...
  10. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Kluska fajna ale to dobre 50+ Gratulacje.
  11. niktważny

    Wisła w Krakowie

    wow, kleń pod 70 cm ? wklej zdjęcie tego potwora.
  12. niktważny

    Lowisko Brzegi 1,3

    Byłem dziś na Brzegach i coś tam się podziała jakieś szczupłe z przedział€ 40-55 cm kąsały przynęty. Woda czysta jak kryształ!
  13. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Leszczy nie widać. Boleń niemrawo wali w ukleje. Sandacz jeszcze pilnuje gniazd, gadałem z ludźmi to chwalą się takimi po 70-80 cm, zapewniali, że nadal pływają. Mi dziś udało się połowić, mnóstwo brań ale tylko parę rybek na brzegu. Jak ruszyli z wodą to było po łowieniu nawet brania. Złowione dziś jazie i klenie skakały jak szczupaki, maj zobowiązuje
  14. niktważny

    Wisła w Krakowie

    To jest młynek z płytka szeroką szpulą co za tym idzie lekkie przynęty posyłam zdecydowanie dalej niż np z mojego ukochanego Penn Sargus 2000. A puki co jestem na urlopie i w pierwszym dniu zepsuło mi się auto i jestem uziemiony...
  15. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Zebi123, Konger iri lucky 275 dragon fishmaker 925fd żyłka 0,14 mm smużaki od 2 cm do 3,5 cm Rzucam w górę rzekę sprowadzam po łuku z prądem. Nie ma złotego środka, trzeba kombinować, nieraz jazie walą w smużaki prowadzone agresywnie, nieraz tylko lekko przytapiam żuka płęnym freestyle. Wyobraź sobie jak owad wpada do wody i walczy o życie. Pooglądaj filmy i poczytaj, dużo było na ten temat napisane: http://www.naklenie.pl/index.php/technika-polowu/199-klen-dla-zuchwalych-cz2-smuzak-jak-prowadzic'>http://www.naklenie.pl/index.php/technika-polowu/199-klen-dla-zuchwalych-cz2-smuzak-jak-prowadzic http://www.naklenie.pl/index.php/technika-polowu
  16. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Jazie. Klenie nie chcą w tym roku ze mną współpracować, złowiłem tylko jednego klenia na około 35 cm na smużaka.
  17. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Petyr, piękny! Ja dziś też byłem zaliczyłem dużo brań i parę rybek na brzegu. Ludzi dziś tyle, że zrezygnowałem po godzinie łowienia.
  18. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Na 100% jaź. Czerwone płetwy
  19. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Miałem takie sytuacje z jaziami w tym czy nawet zeszłym roku. Stoją w wodzie po kostki i mógłbym je rękami z wody wyciągnąć ale na wobka żaden ugryzie...
  20. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Petyr, Daj znać jak poszło. Pod wieczór chodzą ładnie i chętnie coś zbierają z powierzchni
  21. niktważny

    Wisła w Krakowie

    smużący żuk ok 3 cm. Jaź wziął 3 cm od brzegu.
  22. niktważny

    Wisła w Krakowie

    No to zasugerowałem miejsce Wisła Przewóz możecie wpaść o 18:30.
  23. niktważny

    Wisła w Krakowie

    Szybki wypad po pracy i ładnie gryzły jazie. Największy z dzisiejszej wyprawy pod 50 cm: Najgorsze to jest to, że widziałem z paru spinigistów szukających jazia/klenia z 5" gumami na 15 gr główkach... i co najgorsze od strony Wieliczki jeden Pan coś wyjął z wody obstawiam sandacz i niestety nie wrócił do wody... a łoił wodę dużymi gumami... Czy ktoś może zainterweniować by jakaś kontrol była na Przewozie ? od strony NH i Wieliczki ? Jestem tam dość często po pracy i nigdy mnie nikt nie skontrolował.
  24. niktważny

    Raba

    Wróciłem właśnie Chełma i pomimo pięknej wody, tysiące owadów nad wodą i nawet brania nie miałem...co z tym kleniem ?? Nie widać spławiającej się ryby.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.