Skocz do zawartości
tokarex pontony

maniek72

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    356
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez maniek72

  1. Ja czegoś nie kumam; Jeżeli podajemy długość ryby, tzn. że ją zmierzyliśmy, jeżeli ją zmierzyliśmy, to mieliśmy miarke.... to dlaczego na zdjęciach nie ma miarki ?
  2. Gatunek ryby: Sczupak Data: 27.05.2015 Godzina: około 16:00 Łowisko: Starorzecze Bugu Przynęta:Guma Długość w cm.: 76cm.
  3. - Gatunek ryby: Kleń - Długość w cm: 53 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 23 05 2015 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 5.15 - Łowisko:Rzeka Bug - Przynęta:groch - Bardzo krótki opis połowu: ryba złowiona na federa. - Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 50 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 23 05 2015 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 5.50 - Łowisko:Rzeka Bug - Przynęta:groch - Bardzo krótki opis połowu: ryba złowiona na federa. - Gatunek ryby: szczupak - Długość w cm: 65 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 25 05 2015 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 10 50 - Łowisko: Starorzecze Bugu - Przynęta:guma - Bardzo krótki opis połowu: ryba złowiona na spining. - Długość w cm: 42 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 25 05 2015 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 7 30 - Łowisko: Starorzecze Bugu - Przynęta:kukurydz - Bardzo krótki opis połowu: ryba złowiona metodą splawikową.
  4. Mam GS "stinga" 270 do 21gram w trzech elementach- dolnik w jednym. Mogę zamienić na coś fajnego.
  5. maniek72

    Zakładanie stawu

    Nie ma takiej opcji. Z samym wykopaniem to może byś się zmieścił ale żadna koparka nie wykopie Ci 23 metry szerokości na 3 głębokości bez odwożenia ziemi- momentalnie sie zarzuci i po robocie, więc musisz pewnie jeszcze dorzucić koszty odwożenia ; dwie wywrotki na dwa dni czyli jakieś 5tys. Kiszka faszynowa 2zł metr bierzący 20stki musisz dać pewnie z pięć, więc metr wychodzi 10 zł razy 110 mb to 1100zł plus jakieś 300 zł kołki i robocizna- jakiś kolejny tysiak- z wódką jakieś 2,5 tys. Do tego trzeba doliczyć różne obsuwy- a to coś zagrzęźnie, a to coś sie przyblokuje, więc 20 klocków trza szykować.
  6. Ja byłem teraz dwa razy na miętusach ale bez brania, więc się zniechęciłem Czekam aż ciepło się zrobi.
  7. Hehehehe, dobre, dobre- ja bym na to nie wpadł Zresztą mnie masa ludzi zna osobiście, więc wpadł bym momentalnie. Ale trzeba przyznać koledze "Luzi", że ma fantazję
  8. Woda jeszcze bardziej zasrana.
  9. Chyba bardziej "zasrana" A odpowiadając na pytanie; Nie, nie warto zarybiać leszczem, a innym słowy nie znam nikogo, kto by własny staw zarybiał leszczami, a parę osób znam.
  10. W dzisiejszych czasach już się na to nie łowi, pewnie jakiś aluminiak, ale jakby chcieli sprzedać za rozsądne pieniądze chętnie przygarnę do kolekcji.
  11. O Robala, Jak będzie miał czas, to pewnie się tym zajmie. Czekaj cierpliwie.
  12. I do mnie dotarła. Wielkie dzięki Tomek.
  13. Super. Zasady ekstra, ale........... dlaczego można zgłosić tylko 4 szczupaki czy sandacze? Dlaczego tylko dwa sumy? To ryby, które nie łowią się zbyt często, więc może jednak nieco zwiększyć te limity- chociażby do 6, tak jak boleń, bo mam wrażenie, że spiningiści mogą być troszkę poszkodowani. Bonus za największą rybę też super sprawa.
  14. Masz rację, maryaChi, ja po prostu nie lubię WŚ i znam trochę układy, i że tak powiem wiem po co jest ta petycja.
  15. Tak, jasne Naprawdę ktoś jeszcze wierzy w te petycje? Że niby ktoś je czyta, czy się tym przejmuje? Hehehe Podpisałem ich kiedyś dziesiatki, i żadną nigdy nikt sie nie zainteresował, tylko nie pisać mi tu, że "kropla drąży skałę" jak to wszyscy tłumaczą, tak naprawdę to tylko internetowe klikanie, nic więcej. Tym bardziej, że to inicjatywa gazety, która jest największą konkurencją dla PZW, i moim zdaniem to ruch propagandowy; "zobaczcie jacy my- WŚ jesteśmy fajni, a Oni -WW- jacy źli"
  16. Teraz go już nie używam- ale on służył głównie do karmienia ryb, głównie, żeby monitorować czy i ile jedzą, to konstrukcja typu "żuraw" Może wolna chwilą zrobię jakąś fotkę, z tym, że od jakiegoś czasy gnije już w trawie.
  17. No nie wiem. Że tak powiem są różne szkoły, ale ja ostatnio trochę się zawiodłem na drogich żyłkach, prawdopodobnie dlatego, że sa drogie i mało chodliwe, tzn. przeleżane, stare i słabe, bo niewielu ludzi je kupuje, więc leża na półkach miesiącami, jeżeli nie latami. Do boleniowego spiningu zacząłem używać tanich żyłek- tanich ale typowych - popularnych, czyli takich, które na bieżąco schodzą w sklepie. Za szpulke płace około 8 zł. i po miesiącu ostrego spiningowania- np po maju wymieniam na nową, i znowu mam świeżą - fajna linkę. Bo niektórzy zapominają, że żyłki z czasem tracą swoje parametry- zwłaszcza jak sie je intensywnie eksploatuje.
  18. Tak, masz rację, ale jest taki ogrom możliwych kombinacji- chociażby techniki prowadzenia i różnorodność przynęt, że obracani gumy "do góry nogami" to moim zdaniem lekkie przekombinowywanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.