Wczoraj w trzy osoby, opłynęliśmy wszystkie miejsca, klęska, jakiś śledź wypiął się przy łodzi, inni nie mieli lepiej, okonkowcy i spławikowcy ciągnęli drobnicę.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.