Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Tomaszek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 940
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tomaszek

  1. Właśnie tak sobie pomyślałem, że jestem niezłym idiotą - zabijam kilkadziesiąt makreli po to żeby złowić rekina - a potem go wypuszczam. Idiotyzm - następnym razem zostawię go żeby się udusił a potem wyrzucę na brzeg (mewy rozdziobią). Czy te dzieciaki w ogóle mądre są czy to jakieś mózgi niedowarzone?
  2. Ostrożniej bym się wyrażał bo może się okazać że sam jesteś, kim nazywasz innych. Szczupak w naszych wodach jest gatunkiem ginącym. Jak tak dalej pójdzie za 5-7 lat nie złowisz już tej ryby w naszych wodach. Rybki używane na żywca są zwykle bardzo popularne i nie mają problemów z wielkością populacji. Nie grozi im również wyginięcie. Nie jest to hipokryzja bo wyobraź sobie że w c&r nie chodzi o ideę, o przekonania, o etykę, religię, politykę czy układ. Chodzi o zdrowy rozsądek żeby dało się jeszcze połowić takie a nie inne ryby.Kapujesz?
  3. Widzę po prostu że o ile "palenie głupa" na haczyku nie jest dozwolone i karane ostrzeżeniem o tyle "pieprzenie" jest już całkiem OK. Uważasz?
  4. Ła! Mało że łowię całą skrzynkę rybek, to potem je jeszcze siekam na kawałeczki i wywalam w torbie na cebulę za burtę!A tak poważnie to podrapcie się chłopaki w głowy bo ile można katować ten sam temat, przeczytajcie może od początku te 39 stron i napiszcie tu coś co jeszcze nie zostało wcześniej napisane.
  5. Chyba otworzę taki temat w dziale konkursy tomik żebyś coś w końcu wygrał chłopie
  6. DareczeK, możesz tego nie wiedzieć, więc powiem Ci w tajemnicy że tomik swoim sierżantom ostrzeżeń nie daje. sinus nie pierwszą już głupotę walnął na tym forum i pewnie nie ostatnią. Zobaczymy jak dalej pójdzie....
  7. Hey stu6-60, a jak złowioną rybę wrzucam w skrzynkę, ale jej nie zabieram (zabiera ją szyper lub kolega) to zabieram czy nie zabieram? A popeye-a też należy wypuszczać? Bo ja nie zabieram.
  8. Jarosław, nie mam nic przeciwko zabieraniu ryb ze zbiorników gdzie są one hodowane w celu ich złowienia i zabrania.Tak to już jest że ludzie czasem pewnych rzeczy zrozumieć nie chcą bo z pewnością mogą. A jeśli ktoś zamyka oczy, sam się okłamuje bądź świadomie zaczyna bredzić tylko po to, aby obronić swój punkt widzenia, bez rozważenia argumentów drugiej strony, polemika i argumentowanie jest bezcelowe.
  9. Taka że w pierwszym przypadku zginie jedna na dziesięć a w drugim 2 na dziesięć. To się wszystko elegancko poddaje rozkładom statystycznym.
  10. Bo sytuacja jest gorsza niż sądzisz, jeśli chodzi o ryby takie jak szczupak i niedługo może nie być już co łowić. Jeśli nie robisz nic aby zmienić panujące reguły, to choć rób co możesz. Wiesz już dlaczego? To jest klasyczny przykład myślenia, dzięki któremu polskie wody stają się bezrybne. kudłaty, daj sobie spokój z wędkarstwem. Jest tyle innych hobby do wyboru...
  11. stu6-60, ekstra dowcip uśmiałem się setnie. kocur, z całym szacunkiem ale twój post jest ni w 5 ni w 9. Spróbuj pokumać o co chodzi.
  12. Tomaszek

    Irlandia

    Eee, no to chłopaki widzę, że wygrywam narazie swoim dogfishem Jutro ma nie padać i wiatr przycichnąć, razem z tpe atakujemy nowe miejsce. Ty tpe czytasz coś te forum?
  13. Lesio, to trochę jak - nie będę sobie robił kłopotu i zabierał ze sobą śmieci z łowiska, skoro inny je rzucają i jest to powszechne zjawisko. Co ja sobie będę wmawiał że to coś zmieni... artech, wskaż mi proszę kogo poniżyłem.
  14. Przeczytaj jeszcze raz mój post, bo chyba go nie zrozumiałeś. To ma głęboki sens, i nie jest naiwnością. Trzeba tylko przekazać innym tę wiadomość.
  15. Lesio, frajerstwem jest uważanie że wędkarska presja nie ma wpływu na pogłowie ryb. Nie jest prawdą, że wyłącznie rybacy są odpowiedzialni za pustoszenie naszych wód. Są za to również odpowiedzialni wędkarze, rozpatrujący zabieranie ryb z łowiska w kategorii (swojego) prawa a nie rozsądku. Na przytaczanym tu kilka postów wcześniej jerkbait-cie można znaleźć temat czy artykuł (już nie pamiętam) z konkretnymi badaniami (dane, wyniki zestawienia itp. - jak kto ciekaw to tam znajdzie), z których konkretnie wynika, że wędkarze są równie odpowiedzialni za przetrzebienie rybostanu, co rybacy. Jest to przynajmniej 50 na 50 - oczywiście nie mówię o akwenach, na których odłowów rybackich się nie prowadzi a ryb nadal jak na lekarstwo. Zresztą wystarczy popatrzeć niektóre jeziora w Irlandii, gdzie to nie odłowy sieciowe spowodowały spustoszenia, a garstka przyjezdnych wędkarzy. Proszę nie powtarzajmy bzdur, że wędkarze nie wyrządzą szkody a wszystkiemu wini są rybacy – to nie jest prawda.
  16. stu6-60, pięknie! Strzałka chłopie
  17. Tomaszek

    Irlandia

    Ja złowiłem dogfisha
  18. Tomaszek

    Kołowrotki Shimano

    batagur, jak po 7 latach wreszcie się poddała to znaczy że prosi już o azyl na śmietniku
  19. Tomaszek

    Irlandia

    Nic nie syszałem ale w Cork niedaleko Inchigeelagh widziałem całe połacie lasu na wzgórzach powalone z powodu ziemi która się pod nimi osuneła, a u podórza góry domy... ja bym sie bał tam mieszkać. Kolega przytomnie wtedy zauważył "może oni też się boją" Widać to tutaj taka norma.
  20. Mhm, albo staram się być w centrum uwagi albo się miotam - jedno z dwojga. Może faktycznie powinienem dać spokój....
  21. No to rysh, powiedz tak szczerze - gdzie wyjeżdżasz?
  22. Tomaszek

    Irlandia

    Nawet nie taka masakra - jak do tej pory udaje mi się dość skutecznie omijać wszelkie objawy tego 'festynu'. Mamy tu na wsi wesołe miasteczko i cyrk z tej okazji - to nie żarty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.