Dziś i ja wybrałem się w poszukiwaniu okonia. Znalazłem:) zabawa była super, i widać ze ryba już się ruszyła, woda ma już około 7 stopni to i boleniowe przyłowy były...
Mała być Sleza ale jak zawsze jest mi tam nie po drodze...
Było kilka mniejszych. Co ciekawe brały tylko na jeden rodzaj gumy i dwa kolory, wiec trzeba kombinować.
Dzisiejsze 29cm, 31cm, i 32cm
Chyba rzeczywiście zbożowy, Było to na Powodziowym przy Mostach Jagielońskich. Piekna pogoda, czuć wiosne a wędkarsko druga rybka w tym roku i jak zwykle z moim "szczęściem" na wiosnę, zębaty przyłów. Przyjdzie czerwiec to ich nie będę mógł trafić...
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.