-
Liczba zawartości
841 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Zawartość dodana przez KrzysiekG
-
Pięknie łowicie.... zazdroszczę i czekam na chwilę by też się nad wodę wyrwać...
-
Wyprawa do Szwecji- II Zagraniczny Zlot haczyk.pl
KrzysiekG odpowiedział tomek1 → na temat → Wyprawy wędkarskie
Weźcie się do roboty a nie tylko integracja w głowach a później piszą, że ryby nie biorą.... Połamania chłopaki!- 50 odpowiedzi
-
- 1
-
- wyprawy wędkarskie
- szczupak
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Grand Prix haczyk.pl 2017- zgłoszenia I Tura
KrzysiekG odpowiedział tomek1 → na temat → Grand Prix 2017
- Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 51 - Data połowu: 21.04.2017 - Godzina połowu: ok 6:35 - Łowisko: Podkrakowska rzeczka - Przynęta: Wobler - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Bardzo mroźny poranek, wszędzie szron, drapanie obmarzniętych szyb w aucie, kałuże skute lodem... jednak warto było się wybrać nad wodę. Rybki dopisały, brały bardzo delikatnie i niemrawo ale brały. - Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 45 - Data połowu: 21.04.2017 - Godzina połowu: ok 7:20 - Łowisko: Podkrakowska rzeczka - Przynęta: Wobler - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Bardzo mroźny poranek, wszędzie szron, drapanie obmarzniętych szyb w aucie, kałuże skute lodem... jednak warto było się wybrać nad wodę. Rybki dopisały, brały bardzo delikatnie i niemrawo ale brały. - Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 49 - Data połowu: 21.04.2017 - Godzina połowu: ok 8:05 - Łowisko: Podkrakowska rzeczka - Przynęta: Wobler - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Bardzo mroźny poranek, wszędzie szron, drapanie obmarzniętych szyb w aucie, kałuże skute lodem... jednak warto było się wybrać nad wodę. Rybki dopisały, brały bardzo delikatnie i niemrawo ale brały. -
Jak dziś było dzisiaj na rybach - Kwiecień 2017
KrzysiekG odpowiedział pawciobra → na temat → Tematy ogólne
Na południu zimne poranki ale też coś tam się dzieje...... -
Wesołych, zdrowych, smacznych i rodzinnych świąt Wielkanocy dla wszystkich Forumowiczów i ich najbliższych!
-
Grand Prix haczyk.pl 2017- zgłoszenia I Tura
KrzysiekG odpowiedział tomek1 → na temat → Grand Prix 2017
- Gatunek ryby: Kleń - Długość w cm: 33 - Data połowu: 5.04.2017 - Godzina połowu: ok 7:00 - Łowisko: Podkrakowska rzeczka - Przynęta: Paproch - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Pierwsze rybki tego roku, nie za duże ale pierwsze więc cieszą podwójnie. Delikatne branie na wleczonego po dnie paprocha. - Gatunek ryby: Płoć - Długość w cm: 34,5 - Data połowu: 5.04.2017 - Godzina połowu: ok 7:05 - Łowisko: Podkrakowska rzeczka - Przynęta: Paproch - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Przyłów podczas szukania kleni i jazi. Pierwsze rybki tego roku, nie za duże ale pierwsze więc cieszą podwójnie. Delikatne branie na wleczonego po dnie paprocha. - Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 34 - Data połowu: 5.04.2017 - Godzina połowu: ok 7:15 - Łowisko: Podkrakowska rzeczka - Przynęta: Wobler - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Pierwsze rybki tego roku, nie za duże ale pierwsze więc cieszą podwójnie. Delikatne branie na przytrzymanego w nurcie woblera. - Gatunek ryby: Pstrąg tęczowy - Długość w cm: 40 - Data połowu: 10.04.2017 - Godzina połowu: ok 6:35 - Łowisko: Żwirownia - Przynęta: błystka - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Pogoda słoneczna, delikatne brania. - Gatunek ryby: Pstrąg tęczowy - Długość w cm: 40 - Data połowu: 10.04.2017 - Godzina połowu: ok 7:15 - Łowisko: Żwirownia - Przynęta: błystka - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Pogoda słoneczna, delikatne brania. - Gatunek ryby: Pstrąg tęczowy - Długość w cm: 45 - Data połowu: 10.04.2017 - Godzina połowu: ok 8:35 - Łowisko: Żwirownia - Przynęta: błystka - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Pogoda słoneczna, delikatne brania. - Gatunek ryby: Pstrąg tęczowy - Długość w cm: 43 - Data połowu: 10.04.2017 - Godzina połowu: ok 8:45 - Łowisko: Żwirownia - Przynęta: błystka - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Pogoda słoneczna, delikatne brania. Dziwna deformacja, oczy miał jak "welonka", ale jak widać nie przeszkadzało mu to w żerowaniu i myślę że nadal nie będzie mu to przeszkadzać. -
Wernicjusz nie przesadzaj... ja już się zadowoliłem tym pięknym i ogromnym pucharkiem oraz nagrodą i w zupełności mi to wystarczy A tak nawiasem bierz się do roboty i łów rybki do GP bo zaraz ja się wezmę do roboty a "łatwo skóry nie sprzedam" w tym roku mimo braku czasu Widziałem, że Jaśki u Ciebie już są u mnie jeszcze nie całkiem....
-
I do mnie paczka dotarła. Puchar jest "konkretny" i zajefajny. Dzięki wielkie !!
-
Jak dziś było dzisiaj na rybach-Marzec 2017
KrzysiekG odpowiedział lechur1 → na temat → Tematy ogólne
Gratuluje tym co łowią, muszę w końcu i ja znaleźć choć godzinę na jakiś wypad i rekonesans... Widzę Wernicjusz, że u Ciebie już się jaski ruszyły, ciekawe czy w moich rejonach też już zaczynają żerować.... Nic trochę czasu, którego ciągle brakuje i sprawdzę... -
Dzięki za info może do niedzieli się oczyści...
-
Orientuje się ktoś jaka woda na Skawince po ostatnich deszczowych dniach??
-
I super!! Grunt, że coś się dzieje, jeszcze trochę i będzie można popróbować z przepływanką poszukać większych egzemplarzy . Dzięki za info
-
MarcinKRK jeśli to nie tajemnica to jakie gatunki się ruszyły na Skawince??
-
Uwagi techniczne do forum i portalu
KrzysiekG odpowiedział Tomaszek → na temat → Uwagi na temat forum i portalu haczyk.pl
U mnie na chrome jest jak u Peekola, czasami wystarczy przeładować stronę i jest normalnie ale nie zawsze. -
Dzięki Tomek za miłe słowa ale ja jednak dalej pozostanę przy swoim zdaniu, iż szczęście po prostu mi sprzyjało i dzięki temu udało mi się wygrać w ubiegłym roku. Wybieram: - Wędzisko Black Stone M Spin 2,40 m c.w. 5-25 g Dziękuje.
-
Pięknie łowicie a te łososiowate to powalają na kolana..... zazdroszczę i mogę sobie tylko o takich u nas na południu pomarzyć....
-
Gratulacje dla wszystkich uczestników GP, dzięki za wspaniałą wspólną rywalizacjo-zabawę. Podziękowanie oczywiście dla Robala za całoroczne "rozrachunki" oraz Tomkowi za umożliwienie nam tej zabawy Spokojnie w tym roku niestety trochę innych priorytetów i zmian "życiowych" więc czasu tyle na wyprawy nie będzie, ale tanio skóry nie sprzedam i postaram się powalczyć.
-
Wow.. Tylko pozazdrościć emocji i holu.... Gratuluje.
-
Chyba ostatnim zamiarem tej dyskusji miało by być to by ubyło chętnych w udziale w GP. Dokładnie tak uważam dlatego się wypowiadam w tych kwestiach. Równie dobrze mogę powiedzieć iż też się wystawiam na odstrzał gdyż od razu nie aprobuje Twoich zmian regulaminu tylko nazwijmy "czepiam się" albo szukam udogodnień, które te zmiany za sobą niosą i chcę się do nich przekonać. A czy my nie chcemy preferować okazów?? Przecież chcemy by one triumfowały. Pozwoliłem sobie sporządzić tabelkę przeliczenia punktów. Policzyłem dla czterech gatunków punktację według regulaminu, który proponujesz oraz wzoru, który w obecnym regulaminie się znajduje - z dwoma zmianami, jedną dość istotną a mianowicie wyrzuciłem ze wzoru ograniczenia ilościowe zgłaszanych ryb w obrębie jednego gatunku, oraz druga zmiana przyjąłem za maksymalną wartość dla gatunku 100 punktów zamiast 1000 jak to jest obecnie, tak by liczby były o rząd mniejsze. Wyniki prezentują się następująco: (Dla porównania dorzuciłem na koniec tabeli obecny rekord Polski w danym gatunku według WŚ, i jego połowę obrazując przyrost punktów. Wiadomo rekord jest oficjalny a nieoficjalnie wielkości do jakich mogą dorosnąć poszczególne gatunki mogą się różnić jednak myślę, że nieznacznie) Wnioski jakie mi się nasunęły to takie iż łowcy ryb które osiągają mniejsze rozmiary ze względu na gatunek będę mieli dużo gorzej według proponowanego przelicznika, gdyż wzdręga będąca rekordem Polski dostanie tyle punktów co kleń 47, sum 114 cm i szczupak 72 cm. Wydaje mi się to niesprawiedliwe i umniejsza bardzo sukcesowi, który osiągnął łowca takiej wzdręgi. Wiadomo to taka teorii i wtedy trzeba by było się zastanowić co z takim przypadkiem, ja jednak wolę dmuchać na zimne. Dokładnie szału w odzewie nie ma. Też piszę jakie mam własne przemyślenia. Interesu w tym również żadnego nie mam chodzi mi tylko o dobą zabawę i w miarę sprawiedliwe zbieranie punktów dla wszystkich. Do puli od siebie też coś dorzucę, jeśli miało by to zachęcić do rywalizacji. Raczej nie rękodzieło bo te mi marnie wychodzą ale na pewno coś się znajdzie w koszyku. Jakie tam pogodzenie jak my się nie kłócimy, przynajmniej tak mi się wydaje, od czysta wymiana poglądów, i to nawet nie między stronami a mną i Jackiem z domieszką kilku forumowiczów Wydaje mi się że forum i takie konkursy powinny łączyć ludzi a nie dzielić, dlatego raczej bym nie tworzył dwóch odrębnych konkursów. Prędzej jakieś głosowanie, albo lepiej brzmi referendum w sprawie zmian, albo poczekać na zabranie głosu przez organizatora w tym temacie.
-
Jacku jakby tak wszyscy byli takimi jak to nazwałeś tetrykami i tak marudzili sensownie jak Ty i chcieli dobrze dla wszystkich to by nam się lepiej żyło, więc jak dla mnie to mnie pasuje, że taki jesteś. Powtórzę też po raz kolejny, iż bardzo dobrze, że zabierasz głos w tej dyskusji. Przecież nikt nie wymaga łowienia rekordowych ryb od uczestnika, ba nawet ryb spełniających normę brązowego medalu, o których wspominasz iż ciężko się do nich zbliżyć. Rekord to jest tylko wyznacznik albo raczej nazwijmy go "stała matematyczna dla gatunku" dzięki, której było możliwe to o czym piszesz czyli sprowadzenie przeliczników do względnej sprawiedliwości i tylko w tym sensie bym rozpatrywał te rekordowe ryby. Masz rację, w zawodach albo raczej ich większości liczą się ryby od wymiaru, jednak dla każdego gatunku są przyjmowane inne przeliczniki punktowe za każdy centymetr lub inne punkty bazowe za wymiar. Przynajmniej w tych zawodach co brałem udział tak było. Zabieg ten był potrzebny po to by ktoś kto złowi dwa okonie 18 cm ,18 cm nie był przed zawodnikiem który złowił szczupaka 60 cm, co niestety ale ma miejsce przy przyjęciu Twoich zmian. Widzę też tutaj taki paradoks i wrócę to Twojego niefortunnego stwierdzenia o wrzucaniu co popadnie do wora. To czym byś nazwał wrzucanie okonków 18 cm czy wzdręg 18 cm.... jeśli przyjęto by Twoje zmiany do regulaminu??Wtedy nawet nie musisz się zastanawiać czy jakieś normy są spełnione tylko wrzucasz jak leci bo ma wymiar... Oczywiście jest to skrajność gdyż raczej nikt ambitny tak nie będzie robił jednak czy na pewno...?? Jaccen ja się wypowiadam w swoim imieniu a nie za wszystkich uczestników GP. Nie boje się dominacji 40 leszczy 60-cio centymetrowych, jeśli trzeba będzie poświęcę im trochę więcej czas w tym roku jeśli oczywiście znajdę ten czas, a chociażby po to by Twoje modlitwy zostały wysłuchane Podpisuje się obiema rękami pod podjęciem ryzyka i zmianami tylko takimi, które są na plus. Jacku nie daj Bóg nie odbieraj przypadkiem moich wpisów jako ataki w Twoim kierunku i przeciwko Tobie. Ot taki jestem, iż staram się patrzeć zarówno optymistycznie jak i pesymistycznie na nowe pomysły i podyskutować o tym. Choć i tak wiadomo ostateczna decyzja leży w kwestii organizatora a więc Tomka. Jak to co ich trzyma, przedewszystkim Ty i reszta zapaleńców wędkarstwa z Waszego regionu. Tak tak, to Wy tworzycie tę atmosferę zarówno nad wodą jak i poza nią co też nam prezentujecie w różnorakich relacjach, a rywalizacja w Lidze to w tym wypadku wydaje mi się drugoplanowa sprawa. Nikt się nie przejmuje gdyż z całym szacunkiem dla Ślumpy ale jest to mało realne do wykonania na tej rzeczce, choć chciałbym nacieszyć oko jak któremuś z Was się to uda, czego Wam oczywiście życzę Jednak wracając do LŚ to też popatrz na uczestników... tak duże zainteresowanie a na 42 zawodników w poprzednim sezonie punktowało w pierwszej turze 15 osób a w drugiej tylko 10, co sumarycznie daje 17 punktujących uczestników na cały rok. Jest to porównywalna ilość z GP gdyż w pierwszej turze GP brało udział 15 zawodników a w drugiej 10 ilu chciało wziąć udział się nie dowiemy gdyż nie są prowadzone zapisy. Jakby teraz jakoś zmotywować wszystkich do wzięcia udziału w GP gdyż z GP nie bardzo możemy wziąć udział w LŚ... to byśmy podwoili frekwencję... Podsumowując i patrząc na GP i LŚ to moim zdaniem jakich byśmy zmian nie zrobili to i tak kto będzie chciał będzie się bawił i rywalizował i wrzucał rybki, a kto nie będzie to i tak się go nie zachęci dając możliwość wrzucania wymiarowych ryb i takiego prostego przelicznika punktowego. GP2017 Tak, Korekty cóż tak jak widać temat rzeka, jak dla mnie może być tak jak jest. Jeśli nastąpią zmiany też je zaakceptuje i jeśli czas pozwoli (a szykują mi się globalne zmiany życiowe ) będę się z Wami bawił i rywalizował i w tym roku.
-
Jacku tak mi się wydaje, iż przy Twoich założeniach i pomyśle praktycznie pozbawieni szans zostaną wszechstronni łowcy a tak jak to napisałeś: A z tego co pamiętam głównym założeniem GP miało być wyłonienie najbardziej wszechstronnych wędkarzy. Nie mam nic przeciwko takim zmianom, po prosto nie było by to wtedy GP tylko zupełnie inny konkurs na zupełnie innych zasadach. Z drugiej jednak strony wydaje mi się, iż takie zasady podcięły by skrzydła szerszemu gronowi uczestników zabawy. Ze mnie grunciarz jak... z koziej d...y trąba, a mimo to na jednej wyprawie udało mi się złowić 14 leszcze od 39 cm do 71 cm, ot zwykły fart, tak mi się wydaje. Średnia wyszła na pewno grubo ponad 50 cm. Jakbym takich wypraw zaliczył z 5 to jaki miałbym wynik?? A co by było jakby się tak ktoś zasadził kto się na tym rodzaju wędkowania zna i w nim specjalizuje. Rywalizacja o pierwsze miejsca praktycznie była by zakończona w dość szybkim tempie. Wynik, o którym pisałeś w całorocznym rozrachunku na 40 leszczach z tego co się orientuje od grunciarzy bywających nad Wisłą nie jest niczym szczególnym. Ba nawet wyobraź sobie byłem świadkiem jak typowy mięsiarz złowił leszcza, takiego z 60 cm i wyrzucił z powrotem do wody bo jak stwierdził "przejadły mu się a jeszcze ma sporo pomrożonych i czeka na coś innego".... To był przykład tylko na leszczach, a pewnie można go i na innych rybkach przedstawić. Wydaje mi się, że przy Twoich założeniach bardzo fajnie rzeczywiście się to wszystko liczy, jednak jest jeden podstawowy problem, a mianowicie ryby mają różne wymiary ochronne i różne maksymalne rozmiary, oraz występują w różnych skupiskach w różnych wodach i różnych regionach kraju. Co za tym idzie trzeba by wprowadzić do Twojego pomysłu limity gatunkowe oraz zrównoważyć punktację za każdą rybę w zależności od wielkości tak by: - wymiarowy sum dawał tyle samo punktów co wymiarowy kleń, - rekord polski suma dawał ilość punktów równą rekordowi polski klenia. A jeśli spełniamy te dwa warunki to mamy praktycznie dokładnie obecne założenia regulaminu GP, z takimi różnicami iż: - regulamin odnosi się do rekordów polski długości ryb według Wędkarskiego Świata - zawiera zróżnicowanie ilość zgłaszanych ryb w obrębie gatunków - ma dodatkowe bonusy za gatunek oraz za króla wód
-
Jacku jakie tam ględzenie i jaki z Ciebie pieniacz?! Po to jest forum i po to został rozpoczęty ten temat przez Tomka by każdy wyraził swój punkt widzenia i wypowiedział się. Im więcej opinii tym większa możliwość wyborów i udoskonaleń regulaminu. Ja tam sie cieszę jak ktoś ma zgoła odmienne poglądy acz racjonalne oczywiście. A wracając do tematu..... I tu się z Tobą nie zgodzę. Uważasz, że ktoś idzie na rybki łowi leszcza 45 cm, płoć 30 i klenia 35 i wrzuca rybki do konkursu to to jest wrzucanie śmieci do wora i to jest okazanie braku szacunku dla kolegów po fachu?? Nigdy nie pomyślałbym, że może to być brak szacunku dla reszty uczestników i że może to być tak odebrane. Przecież też mógł mieć farta, złowił - złowił więc zgłasza taki połów. Jednak obecny regulamin raczej nie daje większych szans nazwijmy "fartownemu wędkarzowi" na wyprzedzenie ambitnych uczestników konkursu którzy śrubują wyniki. Przynajmniej ja tak uważam. Oczywiście Jacku przyjmuje zaproszenie i jeśli tylko czas pozwoli zawitać w Wasze rejony to chętnie Cię pomęczę spotkaniem nad Ślumpą. W kwestii Klenia 40 cm ja nie twierdzę, że będzie miałki w stosunku do troci. Mi chodzi o to, że kleń 40 cm ze Ślumpy jest dla Ciebie jak i Twoich znajomych wspaniałą rybą jednak tylko jak na tę rzeczkę, gdyż 40 cm kluski na przykład z Odry nie robi na większości z Was wrażenia, gdyż nie rzadko widuję u Was 50+ z Oderki. Tu chodzi raczej o ilości tych rybek, klenie są dość często spotykanym gatunkiem w porównaniu do troci i dlatego więcej trzeba zgłosić kleni by mieć tyle punktów co za troć. Sam powiedz ile złowionych kleni u Ciebie przypada na jedną złowioną troć.... Oczywiście, że masz rację, nic nie jest doskonałe i po to własnie dyskutujemy i słuchamy głosów z boku. Jacku jak możesz rozwiń myśl punktacji przy tym załóżmy limicie 20-tu ryb. Dajmy przykład jeden uczestnik łowi 3 sumy i jak liczyć punktację za 3 sumy powiedzmy mają 100 cm, 150 cm i 200 cm i drugi uczestnik łowi 3 klenie powiedzmy 35 cm, 45 cm, 55 cm. I jak byś przedstawił punktację?? Ps. Czekam z niecierpliwością by zobaczyć skończoną ważkę, pewnie jak zawsze lepszą niż oryginał