Skocz do zawartości
Dragon

Łowisz , wypuszczasz czy zabierasz.


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

stu6-60 mógłbys mi i nam wszystkim wytłumaczyc jak to jest ze najpierw piszesz ze wszyscy którzy zabierają rybe do domu są miesiarzami natomiast kiedy lesio napisał ze dla niego przyjemnoscia jest możliwość spożycia własnoręcznie złowionego, sprawionego i przyrządzonego rybiego mięska , oraz ze no-kill jest mozliwe tylko w wirtualnym świecie ty się z nim zgadzasz po to aby za jakis czas znowu napisac o tym ze kazdy kto jedzie powędkowac z zamiarem złowienia ryby na kolacje jest mięsiarzem . :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Oj frajerzy ale stu6-60 wywiódł was w pole, ale ja za długo grałem w pokera aby się dać nabrać. Jak już wszystkim piana z ust opadnie też zrozumiecie knif. :mrgreen::mrgreen::mrgreen: Fakt, ja też dałem się nabrać :!: Szkoda tylko że w jajo robi się ludzi z wiedzą......... :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, Chłopaki od samego rana w niedziele mnie bawicie :) Od pisemnych zaczepek po zdjęcia włacznie... Przynajmniej nie jest nudno ;) Myśle że już wszyscy dali sobie po razie i można by z czystym sercem temat zamknąć :) 62 strony obrzucania się błotem wystarczą jak dla mnie. Granica dobrego smaku została juz dawno zatarta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze że od czasu do czasu na forum robi się gorąco, burza to zjawisko naturalne :wink:

a ten temat dobrze temu służy :mrgreen:

Oj frajerzy ale stu6-60 wywiódł was w pole, ale ja za długo grałem w pokera aby się dać nabrać. Jak już wszystkim piana z ust opadnie też zrozumiecie knif. Fakt, ja też dałem się nabrać Szkoda tylko że w jajo robi się ludzi z wiedzą.........

bez komentarza :grin::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarosław, jest określenie na takie zjawisko potrzeby zwracania uwagi na siebie niewazne czy pozytywnej/negatywnej, powszechnie wystepujace i znane na anglojezycznych forach/czatach odnośnik do definicji masz kilka postów wyżej. jak dla mnie nic poza tym, jedynie kolega Radek już wymiękł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko LUBIE "poggrzac" atmosfere na forum a zwlaszcz gdy grupka "madrali" gledzi wciaz te same frazesy i zaczyna byc "nudno"
po takiej dyskusji wiem z kim moge pogadac
ale ja nie mam ochoty gadac juz z tobą :wink: skoro uzywasz takich metod do wznowienia dyskusji na forum.. bez odbioru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarosław, nie musiales "tego' pisac :!: "To ja tu na glowie staje, pieniadze wydaje..." :smile: , a Ty mi jednym cieciem galazke uciales :wink: . A ze lubie sie z wami drodzy "miesiarze" pospierac to "inna para kaloszy" :cool: .

Ide na ryby :mrgreen: .

Pozdro-Radek.

P.S. nie ma zmiluj , Lesio "zabiera" - Lesio "miesiarz".

wszystkim urazonym "miesiarzom" sorka, niech bedzie "po waszemu" :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. nie ma zmiluj , Lesio "zabiera" - Lesio "miesiarz".

Halo, halo, ja nie pasuję do Twojej definicji. Zabieranie rybek, to jest wyłącznie uboczna działalność, a nie cel wędkarkich wypraw. Wypuszczając rybę, nigdy nie patrzę na nią, jak na odpływającą kolację, nigdy nie zakładam, że zabiorę rybę z łowiska, czasami tak po prostu wychodzi.. :twisted: A od czasu do czasu zjeść lubię, nie zaprzeczę.

Mięsiarz, nie mięsiarz, lata mi to koło... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabierać i zjadać czy nie? Jasne że tak! No chyba że ktoś nie lubi pięknie przyrządzonej i smacznej rybki. Ale oczywiście nie wszystkie i nie codziennie. W tym roku zjadłem tylko 5 płotek każda między 34 a 35 cm złapane jednego dnia. Sandacz, węgorz itd poszły do wody. Bo... miały ledwo ponad wymiar i zaczepiły się o mordkę. Znaczy się węgorz miał 20 cm powyżej wymiaru ale nie ubijam jednej rybki. Kilka razy w roku trzeba połapać wypatroszyć oskrobać i zjeść.

Dla mnie wszyscy no kill są zboczeńcami. Rozsądek i umiar to podstawa. A nie twarde reguły.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wszyscy no kill są zboczeńcami

bez przesady!

A nie twarde reguły.

tylko właśnie one liczą sie w dzisiejszy świecie a nie wszystko na miękko jak lamus! :evil:

albo jestes za jednym albo za drugim nie ma wyjscia awaryjnego!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ds-fan, Widzisz taki czerwony krzyżyk u góry, chyba jest czynny :grin::grin::grin: Skoro administracji pasuje taki dym to co Ty się przejmujesz, Twoje czy co :?::grin:

Chyba nikt nie lubi jak ich sie wyzywa od mięsiarzy i zwolenników kolorowych trunków.

Mnie to w każdym razie dotknęło.

wszystkim urazonym "miesiarzom" sorka, niech bedzie "po waszemu"

Myślisz że jedna "sorka" tu coś zmienia po tym jak całemu forum(99%) "nawtykałeś" od mięsiarzy??

Dla mnie w każdym razie jesteś "spalony" i pod "grubą krechą"i nie mam zamiaru z tobą dyskutować.

Do DAWIDA to że masz twarde zasady to super,nikt na tym forum nawet nie oprubuje cie namawiać do zabierania ryb,ale dlaczego wy próbujecie wasze zasady na siłe nam narzucać??i to sposobami Kol Stu6-60??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie w każdym razie jesteś "spalony" i pod "grubą krechą"i nie mam zamiaru z tobą dyskutować.

Juz sie wyplakales :!::?: Pozaliles sie "sobie podobnym" :!::?:

To jeszcze mknij "do mamusi' :twisted: Ciesze sie niezmiernie, ze wklepales 'ignoruj", dyskusja z 'placzliwymi" zawsze mnie zle nastraja. Pozostalych "urazonych" PROSZE aby poszli w slady ds-fan, -a.

Pozdro-Radek.

P.S. NIKOMu NICZEGO NIE NARZUCAM, nazywam tylko rzeczy po imieniu. Jak dlamnie to mżecie wylowic wszystko a potem siedziec nad "basenem" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście wypuszczam każdą złowioną rybę, dużą czy małą bez wyjątku. Te większe staram się jedynie zachować sobie na zdjęciach. Ciekawi mnie jak inni koledzy wędkarze do tego podchodzą?

To jest właściwy post tego tematu i do niego prosze sie odnosić.

stu6-60, taki wspaniały i wszechwiedzący, a kwalifikacji do zmywaka w mc'dolcu brakło. Trzeba było do ire lecieć.

Nie rozumię, czemu ktoś przez x stron pisze to, co można ująć w jednym poście?

My juz twoj stosunek znamy i to nam wystarczy. Sam wypuszczam 99,9% złowionych ryb i nie chwalę się tym przez 100 postów jaki to ja jestem zaje*isty a wszyscy inni są żli.

Czy na tym statku płynie jakis moderator?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stu6-60, tak samo jak Ty możesz na wyspach wyłapać i zjeść wszystkie łabędzie przed swoim namiocikiem

'Adwokacik' sie znalazl :smile: , a to i dobrze, bedzie "zbieral pasy' za reszte :twisted:

Nie dziwie sie "prynitywku',ze zaczynasz stosowac "kacze chwyty", znaczy ze wciaz pamietasz jak dziewczyny sie z Ciebie smialy , wszkole cie bili a w pracy...sam wiesz :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Rozumiemy wiec ,ze "odgrywasz sie na rybach",w "ramach regulaminu" oczywiscie :wink::twisted: .

Pozdro-Radek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stu6-60, nie myślałeś o zmianie piaskownicy :?: dzięki Tobie ta dyskusja osiągnęła wyżyny intelektualne rodem z partyjki kaczorów. Jak dla mnie jesteś żałosnym frustratem którego nikt nie kocha. Miałem w życiu do czynienia z różnymi ludźmi ze wszystkich warstw społecznych o różnym wykształceniu i poziomie inteligencji więc Twoja postawa i zachowanie w tym temacie budzi jedynie politowanie i współczucie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w życiu do czynienia z różnymi ludźmi ze wszystkich warstw społecznych o różnym wykształceniu i poziomie inteligencji

...zaraz potem sie obudziles :twisted:

...przez Ciebie zmuszony jestem pisac nie na temat, wiec daj juz sobie spokoj z "wypocinami rodem z taniej knajpy" :lol:

...lepiej przygotujsobie ulubione danie...wiesz jakie :krapiozerco" :mrgreen:

Pozdro-Radek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, ja Was bardzo przepraszam, ale mam wrażenie jakby ktoś się włamał na konto stu - facet nigdy taki nie był...

Więc albo zaczął pić, albo ktoś się podszywa

Nie, po prostu został sam osaczony. Dajcie mu spokój pewnie ma problemy. W sumie go lubię za twarde zasady, za nieodpartą wiarę w to co robi a wy wszyscy się sami nakręcacie. Przecież wczoraj napisałem o co chodzi w tym całym sporze. To administracja to nakręca, bo jak by nie chciała dawno temat by był zamknięty a oni przez dziurkę od klucza zaglądają na forum i boki zrywają. Przy okazji będzie pretekst na krawaty i postawienie na jakość a nie na ilość. Niech jeden z drugim napije się szklankę wody zamiast nią zasilać chwasty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.