Skocz do zawartości
Dragon

Łowisz , wypuszczasz czy zabierasz.


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
Jasne, kto jak kto ale związek wędkarski jakies pojęcie musi mieć na ten temat więc w tą bzdurę nie uwierze.

Oooo, tu byś się zdziwił :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Dalej na ten temat dyskutować nie będę - niech ktoś inny się wypowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, tu byś się zdziwił :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Dalej na ten temat dyskutować nie będę - niech ktoś inny się wypowie.

Maniek , twoja teoria jest błedna i Ci to udowodniłem. U mnie robią kilka zarybień w roku, z czego 2-3 od czerwca do lipca czyli w miesiące statystycznie najgorętsze, nie zauważyłem nigdy śniętych ryb jak Ty to opisujesz, mieszkam 30 m od rzeki, i srednio w w/w miesiącach byłem po 2-3 godzinny dziennie ze spiningiem nad wodą. Nie jesteś ichtiologiem, zatem Twoją opowieść wpuszczam między bajki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego nikt mądry nie transportuje żywych ryb latem?

Podczas studiów pracowałem ponad dwa lata w sklepie zoologicznym i transport ryb począwszy od neonki, przez karpia do jesiotra włącznie odbywa się również w lecie, nie widzę powodu by innych ryb nie można było transportować w lecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu maniek akurat masz racje, dokladnie chodzi o to, iz w cieplejszej wodzie rozpuszcza sie mniej tlenu, a w zimniejszej wiecej. Jednak jesli chodzi o rzeki, to bardzo rzadko zdarrzaja sie tam przyduchy i niedostatki tlenu, co innego w jeziorach, w ktorych latem zdarzaja sie strefy beztlenowe. Jednak ryby maja dosyc duzą tolerancje, jesli chodzi o niedostatek tlenu. Najmniejsza maja łososiowate, dlatego tez nie przezyja one w jeziorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najmniejsza maja łososiowate, dlatego tez nie przezyja one w jeziorach.

Kolego łowiłem pstrągi tęczowe po 80 cm w jeziorach :) W Szkocji, w Irlandi łowią je również w jeziorach... jakoś żyją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tondrom, a nie zastanawiałeś się dlaczego zarybiają w czerwcu, lipcu?... U mnie zarybienia są w kwietniu ew. maju... A żeby nie robić OF. Ja tagże zabieram ryby. Zgodnie z wymiarem, limiten, oraz okresem. Co prawda nie jadam sam ryb, ew. morskie (śledź, szprot, czasami słodkowodny okoń i sum), ale żona z córką się złoszczą jak wracam o kiju (cyt. ,,po co chodzisz na te ryby jak i tak nic nie łapiesz''). Ale nie biorę więcej niż potrzebuję (nie zapycham zamrażalki). Ostatnio z trzech leszczyków zrobiłem fishburgery i córa stwierdziła że są o niebo lepsze niż z McDonald, dla mnie bezcenne stwierdzenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwadzieścia pięć tysięcy razy wspominałem o tym, że pieprznięcie rybą o taflę to nie C&R.

Trzeba wiedzieć jak się obchodzić ze zdobyczą, tak, aby miała szansę na przeżycie. Siłowy hol dorsza z 80m i wyrzucenie go do wody po 10minutowej sekwencji ważenie-mierzenie-fotografowanie-komentowanie jest raczej bezcelowe. Tak samo jak wyjęcie sandacza czy okonia z głębi i stwierdzenie (po zmierzeniu, zważeniu, telefonie do kolegi, zrobieniu zdjęcia, nieudolnym wyjęciu przynęty), że nie będziemy mięli z niego pożytku kulinarnego.

Wyrzucenie TRUPA do wody nie ma nic wspólnego z nurtem "złów i wypuść", bo ten ma pewien cel. Jest nim ochrona ryb, a nie oszczędzania żonie widoku flaków na podwórku.

W cieplejszych miesiącach woda jest faktycznie o wiele słabiej natleniona, zatem każda sekunda jaką ryba po walce spędza na "świeżym powietrzu" jest cenna.

Dlatego staram się uwalniać ryby w wodzie albo zminimalizować czas pobytu ryby na lądzie do minimum - zero fotek, żadnego mierzenia czy ważenia, siłowy hol, haki bezzadziorowe, miękkie lądowanie.

Zobaczcie jak to robią profesjonalni karpiarze. Może czasami przesadzają, ale swoich zdobyczy nie uśmiercają. Da się? Owszem, ale trzeba chcieć.

Edit:

Zezwolenie na amatorski połów ryb wędką. PZW Katowice.

Dział "Zmiany w zasadach wędkowania na wodach Okręgu Katowice"

Po złowieniu limitu dobowego następujących gatunków ryb: sum, szczupak, sandacz, boleń i karp wędkarz jest zobowiązany zakończyć wędkowanie

Tadam! :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniek , twoja teoria jest błedna i Ci to udowodniłem.

Co udowodniłeś bo nie załapałem, na razie udowodniłeś tylko że w swoim zarządzie PZW masz niekompetentnych ludzi.

U mnie robią kilka zarybień w roku, z czego 2-3 od czerwca do lipca czyli w miesiące statystycznie najgorętsze, nie zauważyłem nigdy śniętych ryb jak Ty to opisujesz, mieszkam 30 m od rzeki,

Co prawda ja nie zajmuje się rzekami, tylko wodą stojącą, na rzekach woda jest z reguły zimniejsza i bardziej natleniona, więc i warunki latem lepsze, co nie zmienia faktu że podtrzymuje swoja "teorię" że lato to najgorszy okres do transportu i zarybiania.

Nie jesteś ichtiologiem, zatem Twoją opowieść wpuszczam między bajki.
To jest internet, i nie możesz wiedzieć kim jestem, czy nie jestem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najmniejsza maja łososiowate, dlatego tez nie przezyja one w jeziorach.

Kolego łowiłem pstrągi tęczowe po 80 cm w jeziorach :) W Szkocji, w Irlandi łowią je również w jeziorach... jakoś żyją.

Tomku wrzuć proszę fotki tych pstragów z takimi okazami nie jedna osoba chciała by uwiecznić chwilę .Wiesz ......pisać i coś mówić a udowodnić to to są dwie różne sprawy. Tutaj na forum liczą się fakty , bo jak ich nie przedstawisz to nie każdy w takie coś uwierzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tondrom, ale jakie to są jeziora... :roll:

Moje jezioro na którym łowiłem pstrągi to jezioro w polsce, i jest ono naturalne, podobno jedyne z tak dużą populacją ryb łososiowatych, występują tam pstrągi potokowe, pstragi tęczowe oraz źródlane. Z cała pewnoscią jest to jezioro zamknięte bez żadnych dopływów.

Tomku wrzuć proszę fotki tych pstragów z takimi okazami nie jedna osoba chciała by uwiecznić chwilę .Wiesz ......pisać i coś mówić a udowodnić to to są dwie różne sprawy. Tutaj na forum liczą się fakty , bo jak ich nie przedstawisz to nie każdy w takie coś uwierzy.

Jasne, jak tylko moja siostra uruchomi komputer w domu w Muszynie to mi prześle i Ci je podeśle żebyś mógł popatrzeć co to znaczy duza ryba i jakie zdjęcia powinno się załaczać...

Szczupak zobacz jakie pstragi mieszkaja za granica. http://przewodnicywedkarscy.pl/?p=7231 Niestety nie polowilbys tam, bo obowiazuje calkowity zakaz ich zabierania.

Uwierz mi na słowo, że taka duża ryba niezbyt smakuje. Myśmy musieli jedną uśmiercić bo kotwica zacieła się za skrzela pstrąg zaczął niesamowicie krwawić ,zbryzgał nas i nasza łódkę krwia i musieliśmy go zabić, Pani go nam przyrządziła na obiad i był niedobry... (Szczupak mam zdjecia łódki obryzganej krwia , te tez chcesz zobaczyc dla potwierdzenia mojej wersji?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No piękne.U nas możemy pomarzyć o takich , ale taki szczupak , sum itp są do realizacji :mrgreen: Po niedzieli jadę po pracy nad wodę więc spróbuje coś w podobie złowić :mrgreen:

Idzie pomarzyć bo nadal większość jeździ po ryby a nie na ryby. Przy dzisiejszych technikach, sprzęcie ryby nie mają praktycznie szansy dorosnąć do dużych rozmiarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sledzac ten watek zauwazyłem ze ludzie wypisywali ze nie warto wypuszczac ryb: ze względu na zanieczyszczenia,ukłuta i zmeczona ryba zdycha, trafi pozniej na kłusownika czy skarłowacieje...Jak widac mozna złowic osobiscie drugi raz tą sama rybke co powinno byc alternatywa i przemówic do wszystkich tych ktorzy uparcie dalej tak myśla a za pare lat moze w naszym kraju wszelakich okazów będzie łowic sie więcej jak np w krajach europy zachodniej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.