niktważny Napisano 29 Listopada 2013 Share Napisano 29 Listopada 2013 jaceen, ładna torpeda aligator ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 29 Listopada 2013 Share Napisano 29 Listopada 2013 jaceen, wymiatasz jak zwykle Zdjęcia szczupca lux. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miro79 Napisano 29 Listopada 2013 Share Napisano 29 Listopada 2013 jaceen ryba wypas. U mnie dziś na spinning tylko mały szczupaczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fix-bud Napisano 29 Listopada 2013 Share Napisano 29 Listopada 2013 Jaceen gratuluję.Długo nie pisałem ,tak wyszło,nie znaczy to , że w ogóle nie jeździłem na rybki,wprost przeciwnie.Posłuchałem twojej rady,łowiłem w nocy na spina,efekty przerosły moje oczekiwania.. Dla mnie i nie tylko dla mnie jesteś bez wątpienia prawdziwym mistrzem.Choć zdaję sobie sprawę że sporo jest takich wędkarzy jak Ty,tzn maja takie osiągniecia ale nie ma ich na żadnych forach.. Dlaczego jesteś mistrzem?Piszesz o wyprawach udanych i nieudanych,nie tak jak niektórzy z tego forum,piszą i dodają zdjęcia tylko wtedy jak coś złapią,tak jakby bali się że średnia skuteczności im spadnie.Zapominają że przyroda też jest piękna,woda,lasy,łąki,po za tym to nie wyścig,można przecież jeździć na zawody.. Druga bardzo istotna sprawa piszesz o metodzie,przynęcie,sposobie prowadzenia,ba nawet miejscówki zdradzasz..Rzadka to cecha wędkarza w dzisiejszych czasach. Twoja postawa to wzór do naśladowania,zresztą nie tylko ja tak myślę.. Pozdrawiam Cię i czekam na dalsze relacje,nie myślałeś o założeniu bloga? Jeszcze raz pozdro.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 30 Listopada 2013 Share Napisano 30 Listopada 2013 spining 7-9, kumpel 2 brania, ja jedno, ale żadnych ryb na brzegu.. delikatnie mówiąc bardzo słaby sezon. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 30 Listopada 2013 Share Napisano 30 Listopada 2013 Dzięki koledzy. Fix-bud, jak się przydały moje spostrzeżenia, to cieszę się. Racją jest, że sporo wędkarzy nie chce się chwalić swoimi wynikami. A spotykałem takich, że po oglądnięciu ich fotek głupio mi było pokazywać swoje Dużo wiadomości pomogło mi dojść do lepszych wyników dzięki temu forum i kolegom spotkanym nad wodą. Wystarczy pogrzebać w tematach i wiele perełek jest podanych na tacy. Tylko trzeba jeszcze w miarę często bywać nad wodą. Ostatniego dnia listopada znalazłem 1½godz. i po dwudziestej byłem nad wodą. Spotkałem forumowego kolegę i obławialiśmy odrzańską opaskę. Około 21:30 wydało się mi, że coś przytrzymało mi woblera. Po kilku rzutach miałem już pewne branie. Sandacz przed pięćdziesiątką wraca do wody. Kolega szybciej zwija się do domu. I mało co, a spełniłyby się jego życzenia na odchodne. Tylko światła samochodu zniknęły a ja mam branie. Potężne branie. Wędka mocno się wygina i zaczyna jęczeć hamulec. Po kilku sekundach zaczynam pompować. Już widzę cielsko w wodzie. Ryba spora, mogła mieć z 80cm. Jednak jeszcze jeden młyn i luz. Trochę , nie powiem, zdenerwowałem się i zakląłem sobie. Listopad nie był dla mnie łaskawy i takie zakończenie miesiąca byłoby wędkarskim sukcesem. Zobaczymy co grudzień przyniesie, pzdr. jaceen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pankowaty Napisano 1 Grudnia 2013 Share Napisano 1 Grudnia 2013 Zbiorcze podsumuję moje listopadowe łowy feederem. Miesiąc zacząłem od łowienia w nurcie aby stopniowo przenosić się w nieco spokojniejsze miejsca, kierując się zasadą, że o miejscu przebywania ryb decyduje temperatura wody (słusznie czy nie, taka była taktyka). Z braniami było różnie, zdarzały się dni, kiedy udało się złowić tylko kilka maluszków, ale prawie każdy wypad kończył się co najmniej jedną rybką słusznych rozmiarów, co pozwala uznać listopad za miesiąc udany. Celem numer 1. była płoć, udało mi się złowić kilkadziesiąt w rozmiarze medalowym (35+). Największa sztuka miała równe 40cm, co oznacza, że nad pobiciem PB muszę jeszcze popracować. Wszystkie rybki wróciły do wody. Oto kilka fotek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinklb07 Napisano 1 Grudnia 2013 Share Napisano 1 Grudnia 2013 takich ryb zazdroszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 2 Grudnia 2013 Share Napisano 2 Grudnia 2013 pankowaty, Piękne płocie! Takie mi się marzą he Piękne ryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 2 Grudnia 2013 Share Napisano 2 Grudnia 2013 Zbiorcze podsumuję moje listopadowe łowy feederem. Miesiąc zacząłem od łowienia w nurcie aby stopniowo przenosić się w nieco spokojniejsze miejsca, kierując się zasadą, że o miejscu przebywania ryb decyduje temperatura wody (słusznie czy nie, taka była taktyka). Z braniami było różnie, zdarzały się dni, kiedy udało się złowić tylko kilka maluszków, ale prawie każdy wypad kończył się co najmniej jedną rybką słusznych rozmiarów, co pozwala uznać listopad za miesiąc udany. Celem numer 1. była płoć, udało mi się złowić kilkadziesiąt w rozmiarze medalowym (35+). Największa sztuka miała równe 40cm, co oznacza, że nad pobiciem PB muszę jeszcze popracować. Wszystkie rybki wróciły do wody. Oto kilka fotek: Obrazek Obrazek Tylko pomarzyć można o takich rybach. Gratulacje!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robek Napisano 2 Grudnia 2013 Share Napisano 2 Grudnia 2013 Na co biorą takie okazy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 2 Grudnia 2013 Share Napisano 2 Grudnia 2013 no to i ja coś napisze , w sobotę wyczaiłem nowe miejsce , może nie tak nowe jak omijane , nie myślałem aby tam łowić ale cóż myliłem się w sobote pierwszy rzut i sandał 54 cm , następne rzuty dają dwa sandaczyki ale już krótkie , w niedziele powtórka i jedno zejście coś fajnego , miałem na kiju przez jakieś 4 sekundy , później jedno delikatne przytrzymanie i szczupak 57 cm , jednym słowem jestem zadowolony z wypadu nad wodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pankowaty Napisano 2 Grudnia 2013 Share Napisano 2 Grudnia 2013 Dzięki za gratulacje, ale należy brać pod uwagę fakt, że Wrocław jest sławny z powodu kapitalnych płoci, jest tu łatwiej o duże okazy niż w innych zakątkach kraju. Biorą delikatnie - pinka, biały, generalnie małe przynęty. Na tą samą przynętę może równie dobrze wziąć okaz 10-centymetrowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.