Gość wobler129 Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 W tym temacie możecie pisać jakie zwierzątka macie, a może jakie chcielibyście mieć. Możecie również je opisać Ja mam króliczka miniaturkę. Wabi się Trusia. Jest koloru szaro - rudego. Mój króliczek jest bardzo fajny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yossi Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 Pies - cairn terrier. Z wyglądu przypomina miotłę. Z koloru wogóle nic nie przypomina. Uwielbia ryby w każdej postaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 O już jest jedna odpowiedź Czekam na inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 Witam Ja mam czarna kotke dachowca Lubi ryby ale tylko oskrobane i usmazone Jesli ktos smazy rybki w kuchni to nie wyjdzie z niej i bedzie tak dlugo miauczec az dostanie swoja porcje Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 Ja ze zwierzątek to mam tylko płotki na żywca Ale bardzo się o nie troszczę bo są teraz na wagę złota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 Lubi ryby ale tylko oskrobane i usmazone To kotek nie dachowiec ale królowiec Jesli ktos smazy rybki w kuchni to nie wyjdzie z niej i bedzie tak dlugo miauczec az dostanie swoja porcje Zwierzaki mają swoje sposoby To mój królik tylko jak się wejdzie do pokoju to gryzie pręty w klatce a klatka cała żarcia i codziennie jest głaskany i puszczany po pokoju, żeby rozprostował sobie nogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 Ja ze zwierzątek to mam tylko płotki na żywca Ale bardzo się o nie troszczę bo są teraz na wagę złota hehe... A nie chciałbyś mieć jakiegoś zwierzaka ??? Ja bym chciał mieć psa. Jakiegoś większego nie malutkiego. Gdybym szedł na ryby to zabierałbym go z sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 Lubi ryby ale tylko oskrobane i usmazone To kotek nie dachowiec ale królowiec Tak sie skubaniec nauczyl A moj ojciec zawsze powtarza wszystkim ze jest tak szkolony ze jakktos postawi przed nim kawe z mlekiem to mleko wypije a kawe zostawi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 Ja bym chciał mieć psa. Jakiegoś większego nie malutkiego. Gdybym szedł na ryby to zabierałbym go z sobą No nie wiem czy bralbys go na ryby Ja jak biore swojego nad wode, na łąki i rozlewiska to po prostu szaleje. Caly czas biega, zwlaszcza jak jest troche wody(bardzo lubi wode). Kiedys sie wystraszylem bo nie zdazyl wychamowac i wpadl do rzeki . Z gory mowie ze z psami nie jest kolorowo a zwlaszcza z duzymi psami. Warto sie zastanowic nad doborem psa bo jak ja widze dobermana w mieście na smyczy i w kagancu to mnie krew zalewa. Albo husky'ego.... a może jakie chcielibyście mieć ja bym chcial miec drugiego dobcia bo jeden mi niestety niedawno zdechł Ale dopiero na wiosne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 hehe... A nie chciałbyś mieć jakiegoś zwierzaka ??? Ja bym chciał mieć psa Teściowie mają to wystraczy Zostanę przy moich płotkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MagnuM Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 Ja bardzo, ale to bardzo chiałbym miec owczarka niemieckiego lub dalamatyńczyka. Ale mieszkam w bloku, to mówi samo za siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 witam! no w końcu temat w którym mogę zabrać głos:mrgreen: mam 3 psy: bernardyna, leonbergera i pinczera miniaturowego!!! zabieram je czasami nad wode (smigam kaszlakiem) bez foteli oczywiscie!! jak są ze mna to o rybach moge pomarzyć strasznie trzadzą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 Mam takie same marzenia jak Magnum.lecz nierealne spowodu mieszkania w blokowisku. Uwarzam ze owczarek niemiecki jest najwszechstronniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 O proszę jakie zainteresowanie moim tematem Też mieszkam w takim "mini bloku" i też nie mogę mieć psa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 A ja mam typowo nie wędkarskie zwierzątka jest to akwarium na które mogę sobie popatrzeć jak wracam z ryb o kiju aby rybę zobaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 23 Października 2006 Share Napisano 23 Października 2006 A ja mam typowo nie wędkarskie zwierzątka jest to akwarium na które mogę sobie popatrzeć jak wracam z ryb o kiju aby rybę zobaczyć.A puszczałeś już w akwarium woblery i inne przynęty spinningowe? Ja napewno bym to zrobił, gdybym miał akwarium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 24 Października 2006 Share Napisano 24 Października 2006 A ja mam typowo nie wędkarskie zwierzątka :lol: jest to akwarium na które mogę sobie popatrzeć jak wracam z ryb o kiju aby rybę zobaczyć. A puszczałeś już w akwarium woblery i inne przynęty spinningowe? Ja napewno bym to zrobił, gdybym miał akwarium. Jak akfarium jest małe to sobie nie pospinninguje Też miałem kiedyś rybki. Akwarium małe i z 10 rybek. Miałem także homika. Wszystko zdechło. Homik sam sobie otworzył klatke i uciekł ( nie wiem do dziś czy żyje ? ), a rybki same pozdychały - oczywiście były karmione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel77 Napisano 24 Października 2006 Share Napisano 24 Października 2006 Witam Ja w domu mam psa (sukę) tzw kundel. Wzieliśmy ją z żoną ze schroniska. Miała być mala bo widzieliśmy jej matkę która sięgała ledwo co do łydki, za to nasza suka wyrosła do kolan, a wabi sie "mini" nie pasuje do niej. Z wyglądu pasuje na mini owczarka niemieckiego. Nawet weterynarz stwierdził że sierść ma jak owczarek. Ale czego oczekiwać jak psina urodziła się w schronisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 24 Października 2006 Share Napisano 24 Października 2006 puszczałeś już w akwarium woblery i inne przynęty spinningowe? Nie bo nawet te miniaturowe woblerki są większe od moich rybek.jest małe ok 300l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 24 Października 2006 Share Napisano 24 Października 2006 Wzieliśmy ją z żoną ze schroniska. To dobrze, bo w tych schroniskach już miejsc dla tych zwierzaków nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Justyna:) Napisano 24 Października 2006 Share Napisano 24 Października 2006 Witam ja mam tak: - kanarka Kubusia ma on juz 8 lat - suczkę rasy Terier Walijski wabi się Sara, zwariowana(jak ja), energiczna, wesoła, miła, posłuszna, i wogóle taka no kochana Ma 1,5 roku - rybki w akwarium. No i czasem robaki w lodówce (przed zawodami) ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 24 Października 2006 Share Napisano 24 Października 2006 Siemka ! Za młodu w tzw. domu rodzinnym miałam po kolei: 1. Chomika standardowo Kubuś - wyeliminowało go moje uczulenie na sierść 2. Owczarka niemieckiego wabiła się Diana, cudowna wesoła suczka, moja druga "matka opiekunka" pilnowała, mnie na każdym kroku 3. Kundelek Nora taka mieszanka pekińczyka z letlerkiem, mieszkała z nami 15 lat, niestety była bardzo chora i nastąpiła eutanazja 4. w tym samym czasie z Norą mieszkała z nami króliczka miniaturowa Agata, wyrosła na dużego królika, jadła czekoladę (w małych ilościach), mięso i suche żarcie kradła z psiej michy, spała ze mną w łóżku, a budziła mnie ciągnąc za włosy Ogólnie latała po chałupie całymi dniami, wydurniając się z psią 5. Teraz mam "na swoim" rybki w akwarium i podobnie ja u Justyny No i czasem robaki w lodówce dokładnie tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland Napisano 24 Października 2006 Share Napisano 24 Października 2006 A puszczałeś już w akwarium woblery i inne przynęty spinningowe? Ja kiedys wrzucilem zanete jak bylem mlodszy Troche mnie siostra skrzyczala za to Kiedys mialem rowniez zająca (szaraka) ktorego matka zginela zagryziona przez psa, a to byla zima. Jeden maly zajac zdechl drugi zostal u mnie. W koncu odzyskal jednak wolnosc. Wypuscilem go u siebie na dzialce, pare razy go postraszylem i wypuscilem. Na nastepną wiosne sasiad mowil ze pewien zajac obgryza mu kapuste Mialem tez mala jaskołke, karmilem ja muchami i sporo u mnie byla. Niestety zdechla i nie odzyskala wolnosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 24 Października 2006 Share Napisano 24 Października 2006 Przypomniała mi sie przygoda kolegi mojego taty, który swemu dziecku chciał kupić zwierzątko inne niż mieli wszyscy. Było to jakoś tak .. w pracy rozmawiali w temacie i jeden z kolegów mówi, że kupiłby dzieciakow coś innego, np małpkę. Na to drugi mówi ... ja mam. Kupujący zrobił takie gały ... i pyta ... ile? A sprzedający mówi ... za którą? Starą, czy młodą? Kupujący jeszze bardziej wywalił gały i pyta ... a mogę wybrać? Jasne, przyjdź do mnie po pracy, to od reki dobijemy targu, bo z dwoma nie idzie wytrzymać i ... zaznacza stanowczo ... koniecznie weź na nią jakis łańcuch, by ci po drodze nie zwiała. OK ... odp. kupujący. Przychodzi do sprzedającego o umówionej godzinie, puka, drzwi otwiera mu sprzedający i zaprasza do środka ... oczywiści z łańcuchem. Kupujący pyta ze zniecierpliwieniem ... no to pokaż mi te małpki OK, otwiera drzwi od kuchni, a tam siedzi teściowa i żona, a on pyta ...która chcesz? Starą, czy młodą? Przypominam, że kupujący stał w drzwiach kochni z łańcuchem ... na małpę Tata mówił, że to był przebój jego firmy A wracając do tematu ... mam 2 koty, a właściwie jednego ... kotka syjamska jest żony i kot syberyjski ... pozbawiony cech męskości jest mój Waży ok. 5-6 kg i jakieś tam owczarki niemieckie nie robią na nim wrażenia. Nie jest agresywny, ufny wobec ludzi ... ale nie wszystkich. Mój najmłodszy robi z nim, co mu tylko do głowy przyjdzie, a kot ... nic Ponadto pilnuje mi fotela ... rozwalając sie na nim pod moją nieobecność i ... jak wracam z pracy, jakieś 10 min. przed moim wejściem (a wracam o różnych porach dnia i nocy) ... kot siada przed drzwiami i wpatruje się w klamkę. Wreszcie jak wejdę i zdejmuję buty ... wskakuje mi na plecy i koniecznie musze się najpierw z nim przywitać, później reszta domostwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witia-62 Napisano 29 Października 2006 Share Napisano 29 Października 2006 Ja bym chciał mieć psa. Jakiegoś większego nie malutkiego. Gdybym szedł na ryby to zabierałbym go z sobą to może się zamienimy wobler129, króliczek za też lubi jeździć na ryby a z ryb to najbardziej lubi okonie. Więc, jak? Machniom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.