artech Napisano 21 Września 2014 Share Napisano 21 Września 2014 Był poranny jest i wieczorny Przynęta bez zmian - mojego wykonania GreenLine 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madman Napisano 22 Września 2014 Share Napisano 22 Września 2014 Pięknie Panowie, gratulacje! tomek1 - dopiero przeczytałem Twoje posty dotyczące konkursu etc. niestety cykam fotki albo telefonem albo kamerą, więc rozdzielczość wyjściowa jest za mała jak na wymagania regulaminu ;/ Tak czy inaczej. Dzisiaj na rybach to nie było wcale, ponieważ siedzę w robocie (znaczy przy kompie), ale wczoraj było całkiem nieźle. Z kolegą maniu z forum targnęliśmy na pakę leciutkie spiningi (żyłeczka 16, kijek 13g okoniowy) i heja na naszą miejscówkę. Łowisko jak łowisko, zdjęcia mówią wszystko. Najpierw kolega maniu wyciągnął pięknego garbusa 33cm+ oświadczając, iż widział nieopodal całą skrzynkę... znaczy ławicę takich garbusów. No to siup, zarzucam i melduje się po chwili w krzakach 37cm - życiówka ma okoniowa a i owszem! Po rybę musiałem pofatygować się praktycznie do wody, na szczęście udało się uratować i drapieżnika i mój zestaw. Szybka sesja zdjęciowa i rybki wracają na półkę do lodu... znaczy do wody... Rybka maniu: I moja: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczypior Napisano 22 Września 2014 Share Napisano 22 Września 2014 Wczoraj celem był okoń na Bugu. Dużo brań i super zabawa. Najwięcej ryb było w przedziale 25-30 cm. Mi się nie udało przekroczyć 30cm , ale moi koledzy złowili po jednej większej sztuce. Ten miał 38 cm dziś pogoda się popsuła , ale może później wyskoczę poszukać tych bandziorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 22 Września 2014 Share Napisano 22 Września 2014 madman, ciekawa miejscówka. Powiedz coś więcej o Niej. Duża presja ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmiasko Napisano 23 Września 2014 Share Napisano 23 Września 2014 Szczupaczek 80. Pierwsza większa ryba. Na wahadłówkę Spinnex srebrną z imitacją łuski. Dokładnego modelu nie pamiętam, a zaraz potem zerwałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 23 Września 2014 Share Napisano 23 Września 2014 Gratulacje Panowie. Oto moje rybki z ostatnich dwóch nocek nad Wartą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 23 Września 2014 Autor Share Napisano 23 Września 2014 Robal, No robaq krąpisko niezłe, aż teraz żałuję, że swoim krąpiom nie robiłem zdjęć, a trafiały się nawet sztuki po 35cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 23 Września 2014 Share Napisano 23 Września 2014 pawciobra, to są płocie i leszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 23 Września 2014 Autor Share Napisano 23 Września 2014 Normalnie pierwszy rzut oka i widzę krąpia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 23 Września 2014 Share Napisano 23 Września 2014 Wiem, pysk może być mylny, ale tak ustawił dziubek Tu jeszcze jedno zdjęcie największego: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 23 Września 2014 Share Napisano 23 Września 2014 Ja dzisiaj zamiast ryby łowić to wpuszczałem do zbiornika. O 11 telefon czy nie mam chwili czasu bo zarząd pojechał po drapieżnika i za godzinę mają być nad wodą. Okazało się, że udało im się wreszcie (po około 30-40telefonach) dostać miarowego szczupaka i sandacza w całkiem słusznej ilości (ok. 500kg). Na miejscu okazało się, że rybki są całkiem słusznych rozmiarów, największe szczupaki miały po 90cm+. Rybki bardzo dobra kondycja, wszystkie przeżyły kilkadziesiąt kilometrów transportu, od połowy października zaczynam sezon na drapieżnika Tak prezentuje się nowe stado cętkowanych i pasiastych zbójów: Przed samą zimą mamy dostać mniej więcej drugie tyle drapieżnika, także będzie z czym walczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niktważny Napisano 24 Września 2014 Share Napisano 24 Września 2014 Zamieszkały w krakowskim zbiorniku ? Mam nadzieję że urosnę do rozmiarów 100+ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 24 Września 2014 Share Napisano 24 Września 2014 niktwazny zamieszkały w podkieleckim zbiorniku. Polityka zarybieniowa w Krakowie to karp karp i jeszcze raz karp niestety :/ U nas też ładuje się najwięcej karpia, bo jednak 80% wędkarzy w kole to karpiarze, ale są to większe sztuki. Nigdy nie byłem fanem zarybiania narybkiem, uważam tą metodę za praktycznie nieskuteczną. Zresztą raz widziałem jak Panowie z PZW zarybiali narybkiem sandacza pewną zaporówkę. Podjechali pod zaporę i wylali parę worków narybku praktycznie na beton, przy prawie półmetrowej fali i stadzie mew, które od razu się zleciały większość tego narybku padła praktycznie od razu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niktważny Napisano 24 Września 2014 Share Napisano 24 Września 2014 Co do Krakowa i karpia to tragedia... płakać się chce. Jak można takiego szkodnika wprowadzać do ekosystemu i jeszcze wędkarze za to płacą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 24 Września 2014 Share Napisano 24 Września 2014 bumtarara, pozazdrościć.... zajefajny widok... a o późniejszej zabawie to już nawet nie ma co pisać... ale się się będzie działo... Kraków i zarybienia.... to nawet nie ma co komentować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madman Napisano 24 Września 2014 Share Napisano 24 Września 2014 wernicjusz - ogólnie presja duża, ale jak widać ryby full także każdy znajdzie coś dla siebie bumtarara - widoczek fajny... Jak rozumiem to do prywatnego zbiornika? Wracając do tematu "jak było na rybach bla bla". Wczoraj postanowiłem sprawdzić stawek, który chodzi mi po głowie od tamtego roku. Stawek... bajoro, duża kałuża schowana w kępie drzew na środku pola przy samej drodze nieopodal centrum handlowego XD Upewniłem się, czy jest to woda PZW - no jest. Była PGRu, teraz PZW... Rozmiary zbiorniczka takie, że z każdego miejsca mogę dorzucić na drugi brzeg po linii prostej, a paproszkiem 5g rzucam w pół wody. Głębokość - pół metra, dwie dziury trochę głębsze (może z metr, półtora). Po kilku rzutach 'badawczych' zakładam paproszka okoniowego i zwijam. Szarpnięcie, luz... zwijam samą żyłkę. No nic, kolejny paproszek - rzut. Okonek (10cm). Kolejny rzut - okonek... Wyciągnąłem rzut po rzucie sześć okoni. Zachęcony zmieniam miejsce na głębsze - szczupaczek! Nie możliwe, myślę! Suma sumaru w 40 minut połakomiło się na mojego paproszka 15 okoni i jeden szczupaczek, zaś dwa razy coś większego chiachnęło zestaw! Cieszy mnie fakt, iż większość wędkarzy "uznaje łowienie w takich miejscach za obrazę majestatu poważnego wędkarza" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 24 Września 2014 Share Napisano 24 Września 2014 madman poszły do zbiornika towarzystwa wędkarskiego. Ciężko powiedzieć czy to prywatny zbiornik, na pewno nie woda PZW Dzisiaj nie wytrzymałem i z rana pojechałem porzucać, tym bardziej, że na drugim brzegu wolno spinningować. Z drapieżników trafił się taki oto bandyta Wziął na koguta na 8metrowej wodzie. Uderzył jak rasowy sandacz i do końca holu spodziewałem się mętnookiego Mierzył 39cm i popłynął w swoją stronę. Innych drapieżników brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salto Napisano 24 Września 2014 Share Napisano 24 Września 2014 Gratuluję rybek, ja dzisiaj wyskoczyłem na chwilkę na rybki ze spinem,w trzecim rzucie jest pobicie na wobka i szczupak za chwilkę melduje się na brzegu,miara 61cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niktważny Napisano 25 Września 2014 Share Napisano 25 Września 2014 aligator jak na krakowskie wody ! Gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczypior Napisano 25 Września 2014 Share Napisano 25 Września 2014 We wtorek wybrałem się na spining przy okazji nęcenia. Po wsypaniu grochu pojechałem na fajną miejscówkę. W pierwszym rzucie siada taki koleś Na pierwszych siedem rzutów pięć ryb. Oczywiście reszta to okonie w rozmiarze do 30 cm. Zabawa super , aż w pewnym momencie zacinam jakby okonia , ale ryba jest dużo większa. Holuje ją jakieś 30 sekund i widać przez chwilę , ze to kawał szczupaka. Oceniam go na jakieś 3-4kg. Po tym czasie na wędce się zluzowało i faktycznie na gumce był okoń. pomachałem czymś większym na szczupaka , ale już nie przybił. Wczoraj pojechałem z rana w to samo miejsce licząc na powtórkę. Efekt to może z 50 rzutów i w końcu okoń.Dałem sobie spokój i zamieniłem spining na feedery. Do tego dwa okonie. Miałem też na groch konkretną rybę , ale po chwili się spięła. Na a dzisiaj to pojechałem z samego rana z feederami. Pierwsze branie miałem może nawet nie 5 minut odkąd zarzuciłem. Później zameldował się Jaśko Był jeszcze jeden taki koło 30 cm, coś się spięło i dwa razy zaspałem. Ogólnie fajnie jak na 3 godziny łowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 25 Września 2014 Share Napisano 25 Września 2014 salto, w końcu miarówka. Gratki. A w temacie, dziś dwie godzinki machania i dwa szczupłe na brzegu poniżej wymiaru krakowskiego oraz jeden okoń 31 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmiasko Napisano 26 Września 2014 Share Napisano 26 Września 2014 Kolejna 80, tym razem z Pasłęki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MATCH 2000 Napisano 27 Września 2014 Share Napisano 27 Września 2014 Witam wszystkich.Środa 24.września.Dzień pogodny ale chłodny.Rano o godz.7:00 w Częstochowie +1st.póżniej +11st.Udało mi się złowić 26 rybek-płotek i leszczyków. Ryby były mało aktywne i mało agresywne.Trzeba było trochę czekać z zacięciem.W przeciągu ostatniego tygodnia temperatura wody spadła o 4st. tj.z 20 na 16st. i to mogło być powodem takiego zachowania ryb.Musiałem też łowić dalej od brzegu tj. na 30-tym metrze,a zwykle łowię ok.20m.od brzegu.Ryby brały tylko na trzy czerwone pinki,nic innego nie nie ruszyły.Łowiłem z zestawem 5gr.na haczyk nr.16. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 27 Września 2014 Share Napisano 27 Września 2014 U mnie dziś przed południem 2 szczupaczki - 41 i 52cm . W zasadzie jestem spławikowcem ale drugi już sezon zacząłem ''biegać ''ze spiningiem nad moją rzekę W ubiegłym sezonie 19szczupaczków , tylko 3 wymiarowe , a w tym jak na razie 9szt. ale przeważnie 40staki , nie jak rok temu gdzie na wirówkę czepiały się ''palczaki'' No i w tym sezonie trafiłem jednego 2kg. Te dwa dzisiejsze złowiłem prawie obok siebie , ciekawi mnie jak to jest z szczupakiem? jak one stoją w rzece (nie łowię na jeziorach latem) jak stoją rocznikami , czy mają duże rewiry? czy może ich być więcej w danym miejscu? Ostatnie pytanie dotyczy szczupaka również wymiarowego z poprzedniej soboty - którego miałem na haku 5razy! lub było ich 5szt.? brat twierdzi że jak głodny to zaatakuje gumę kilka razy , a z kolei kumpel twierdzi że gdy szczupak się ''ukłuje'' to już drugi raz nie weźmie Tydzień temu właśnie łowiąc na kopyto na takim dołku(rzeka płytka jak nigdy) poczułem puknięcie i zobaczyłem błysk ryby - po chwili tam rzuciłem i siadł szczupak ,lecz wygiął się i się spioł - przez chwilę cisza - znowu puknięcie , po chwili siedzi , łowiłem ze skarpy bez podbieraka ,więc zacząłem przechodzić niżej , chyba popuściłem i znowu się spiął , za jakiś czas , znowu puknięcie , rzucam w to samo miejsce i za 5razem wyciągam wymiarówkę ciekawi właśnie mnie to , czy był tylko ten jeden czy więcej ? w niedzielę w tym samym miejscu nic , tyle że zmiana pogody to mógł nie żerować , w innych miejscach to samo - łowię przeważnie tam , gdzie cokolwiek złapałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Rob36 Napisano 27 Września 2014 Share Napisano 27 Września 2014 Ja dzisiaj wreszcie się odkułem. Dałem sobie spokój z drapieżnikami i odwiedziłem moją wiosenną miejscówkę z nadzieją na brzanę. Pierwsza poszła mi z przyponem, drugą spiąłem tuż przy brzegu, aż wreszcie dorwałem tego gościa: Lesław 67 cm - moja nowa życiówka. Jeszcze było kilka drobnych leszczyków, płotka 32 cm i podobny jazik. Ogólnie udane 3 godziny DS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.