Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach? - Kwiecień 2015


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

Wymęczony kleń

Pogoda tragicznie zmienna. Przynęta groch. Metoda przystawka rzeczna. To naprawdę działa.

W sobotę podjechałem na 2ha i lipa. W niedzielę nie byłem wogóle, ale dzisiaj rano podrzuciłem troszkę groszku, a po południu pojechałem łowić. 1,5 ha czekałem na branie. No i się doczekałem. Później nie dało się już łowić. Wiatrzysko takie zmienne że masakra. Satysfakcja już była zagwarantowana.

thumb_gran_prixz_1_28429.jpg

Woda podwyższona wiec z wyborem miejsca nie było problemu. Spokojny zapływ główki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 143
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

forelle - epic mega super! Sam mam synka i już tylko czekam na takie momenty ;)

U nas coś się ruszyło. Wczorajszy wypad z maniu zakończył się trzema spiętymi karpikami (dwa ja spiep*^%$m, jednego maniu), jednego kolega wyjął (niecałe 50cm około 2kg), zaś mi na koniec trafił się jesiotr 80cm. Chudzielec taki, że nawet go nie ważyliśmy. Do tego trochę drobnicy. Jak by nie patrzeć coś się zaczyna dziać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnimi tygodniami pogoda nas w ogóle nie oszczędzała co za tym idzie brakowało jakiś większych wypraw nad wodę, aż do ostatniej środy tj. 08.04.15. Wtedy też zamierzałem na przekór brzydkiej oraz wietrznej pogody wybrać się za wzdręgami. Niestety, pierwszą miejscówkę, którą odwiedziłem kompletnie ostudziła moje myśli o rybach, woda mocno wzburzona niczym jak na morzu oraz silny boczny wiatr niemal łamał 6-io metrowego kija. Ostatecznie się nie poddałem i postanowiłem poszukać spokojniejszego miejsca i już nie koniecznie ze wzdręgami, ale z myślą, żeby złowić, chociaż jednego krąpika.

Ostatecznie znalazłem miejsce, na którym, chociaż szło się rozłożyć, a wiatr już tak nie doskwierał, a jedynym problemem była fala wsteczna.

normal_WP_20150408_012.jpg

Niestety, w tym miejscu nie liczyłem na wzdręgi, dlatego też zrezygnowałem z kilku składników zanętowych wieć postanowiłem zrobić prostą mieszankę zanętową płociowo-krąpiową, w która w skład wchodziła zanęta Boland Płoć Rzeka oraz zanęta Niwa GP. Kompozycja zanęty była prosta, ponieważ rozrobiłem 1/2 z każdej paczki na 2kg. gliny rzecznej z czego wyszło mi 3kg. całej mieszanki.

normal_WP_20150408_002.jpg

normal_WP_20150408_006.jpg

normal_WP_20150408_008.jpg

Moje myśli po pierwszym wyrzuceniu zestawu do wody były bardzo pozytywne, ponieważ jeszcze bez zanęcenia czepiały się na haczyku małe płoteczki oraz kleniki. Niestety, ale tak jak przypuszczałem, że po zanęceniu brania na jakiś czas ucichną z powody na płytkie łowisko, lecz po upływie dosłownie kwadransa rybki powróciły na miejsce, a nawet ładnie się ustawiły w miejscu, w którym nęciłem. Oceniając środowe wędkowanie muszę przyznać, że wymagało dużo koncentracji oraz finezji, ponieważ ryby były bardzo ostrożne, a pogoda niemal nie do wędkowania.

normal_okej~0.jpg

Ogólnie w tym dość nieciekawym dniu udało się złowić nieco ponad 4kg. płoci oraz krąpików z czego większość, to płocie. Po sfotografowaniu wyniku wszystkie ryby odpłynęły do domu.

Także pozdro dla wszystkich wytrwałych!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj starorzecze Odry pod Wrocławiem. Łowiłem na feeder i metodę. Na klasyczny zestaw miałem brania drobnicy - plotki i leszczyki max 35 cm, ale za to bardzo waleczne! Na metodę zero brań - być może rybki nie są tam przyzwyczajone do rybnych smaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko Wam pozazdrościć kwietniowych połowów,u mnie wszystko jeszcze śpi nie licząc ogłupiałych karpików z zarybień z przed tygodnia. Mięsiarze w dwa tygodnie zrobią z nimi porządek. Sens wiosennego zarybiania oficjalnie 200kg karpia na 1ha wody-a nie oficjalnie dwa razy tyle, jest dla mnie wyrzucaniem środków związku w błoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.Po dość długiej przerwie spowodowanej moją chorobą i brzydką pogodą w piątek 10.kwietnia wybrałem się wreszcie na rybki.Z powodu silnego wiatru nie mogłem łowić tam gdzie chciałem.

Udało mi się jednak parę rybek złowić.Złowiłem 10szt leszczyków i 2szt. płotek.

2ajzzeu.jpg

Łowiłem na mady białe i barwione.

A to moje rybki na żywo.

Łowiłem jak zawsze matchówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj udało się wreszcie znaleźć kilka godzin i rozpocząć sezon wiosenny. Na łowisko wybrałem starą piaskownię, mocno zamulony i bardzo płytki zbiornik. Liczyłem, że w płytkim łowisku rybki będą już bardziej aktywne niż w głębszych akwenach. Łowiłem na pickery, w koszyczku miałem ciemną płociową zanętę pół na pół z ziemią, do tego sporo konopii. Udało się złowić kilkanaście płoci, kilka japończyków i jednego leszczyka. Do tego jakaś większa ryba zerwała mi przypon. Bardzo przyjemny dzień, w tygodniu liczę na powtórkę.

normal_DSC_0003.JPG

normal_DSC_0002.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje wszystkim wypadów na rybki.

Dziś miałem więcej czasu i wyskoczyłem na 3 godzinki. Zostałbym dłużej gdybym mógł , bo brań było co niemiara tylko z zacięciem nie zawsze się udawało. Brania tylko na jedną wędkę z najlżejszą szczytówką. Druga stała jak zaczarowana, do tego jeszcze spory wiatr utrudniał łowienie.

Wczoraj jedno konkretne branie , a dziś 5 jazików i jeden klenik.

normal_Obraz_211.jpg

normal_Obraz_209.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiornik zaporowy Bukówka. Dzisiaj wypad z pickerami nad wodę. Na haczyku pinka - efekt kilkanaście płoci 30+. Próby z kukurydzą i czerwonym na"0". Do południa silny, lodowaty wiatr, ale słonecznie. W sumie udany wypad. Zdjęcia z telefonu jak tylko uda mi się nokię zobaczyć w komputerze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełniam wpis o kilka informacji i fotki z wczoraj.

Łowiłem na dwa kije: daiwa windcast picker +daiwa lexa z 0.16 trabucco feeder + gotowy przypon owner 0.10/14(2, 3 pinki czerwone) oraz daiwa procaster 330-390 w wersji krótszej + okuma ge 20 z 0.18 trabucco feeder t-force + gotowy przypon owner 0.16/10 (kukurydza +czerwony). W koszykach 10 i 15 gr. zanęta PL +pinka + kuku...

Zwycięzcą- zgodnie z oczekiwaniami- windcast. W trudnych warunkach (silny wiatr, fala) 100% zaciętych (z zauważonych oczywiście) brań i 100% wyholowanych ryb. Na drugim kiju 0 brań i ich śladów na przynęcie aż do momentu zmiany przyponu na ownera 0.12/12 i przynęty na taką, jak na pierwszym kiju - wtedy procaster dodał jeszcze trzy sztuki....Wniosek - jak najdelikatniej :wink:

post-15045-14544973967673_thumb.jpg

post-15045-14544973968005_thumb.jpg

post-15045-14544973968207_thumb.jpg

post-15045-14544973968504_thumb.jpg

post-15045-14544973968988_thumb.jpg

post-15045-14544973969305_thumb.jpg

post-15045-14544973969537_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon rozpoczęty, ostatni przedłużony weekend (od piątku) spędzony w okolicach Giżycka, płocie płocie i jeszcze raz płocie, woda w jeziorze lodowata ale ze względu na piękną słoneczną pogodę miło było posiedzieć na słoneczku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratki tym co łapią!

Ostatnie dwa wyjścia nie najgorsze - coś powoli zaczyna się dziać również na "grubych" zestawach. Wiosenna "metoda" o smaku i zapachu gnijącej teściowej jak zwykle rządzi o tej porze roku ;)

Dwa ostatnie karpiki okolice 4kg - 5kg, pozostałe to takie "2ki". Dwa jesiotry okolice 85cm.

20150406_120412.jpg

20150414_090627.jpg

20150414_091725.jpg

20150414_093911.jpg

20150414_093919.jpg

20150414_095150.jpg

20150414_111556.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje wszystkim spędzającym czas nad wodą.

Ja dziś na własne życzenie poniosłem pierwszą porażkę. W tym tygodniu nie miałem czasu na ryby bo w pracy Stefan namieszał i z całego tego pędu nad wodę nie zmieniłem haczyka , który się rozgiął na zaczepie podczas ostatniego wędkowania. Piękne branie i już wiem ,że jeszcze takiej ryby nie miałem w tym sezonie na kiju. Był to kleń lub jaź i po minutowej walce przy samych nogach spadł z kija.

Później już sama drobnica.

normal_Obraz_251.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w końcu coś się ruszyło, ale po kolei:

14.04.

Melduje się nad wodą jakoś przed 20:00, po zarzuceniu bata od razu następują brania, które trwają do ok. 21:00, Efekty to 5 ładnych płoci 25-30 cm, niestety nie zabrałem ze sobą miarki

thumb_11103586_809888052427815_414906383_n.jpg

thumb_11118348_809888035761150_1088783706_n.jpg

Dodam, że łowiłem na bata, ze świetlikiem na spławiku :)

15.04

Tym razem wybieram się trochę wcześniej, aby wykorzystać dobre brania płoci przed zmrokiem, siadam na inne miejsce i zamiast płoci łowię kilka wzdręg ok. 25-27 cm , o 21 branie na bata z opadu tuż po zarzuceniu zestawu, wpierw myślałem że to zaczep, lecz po sekundzie ryba odjeżdża w trzcinę, jakoś udaję się ją stamtąd wyciągnąć, pochylam się i podbieram lina 35cm - pierwszy w tym sezonie i w dodatku na bacika :) Później już cisza.

thumb_11146138_810521489031138_2099958882_n.jpg

thumb_11137022_810521405697813_50938839_n.jpg

16.04

Podobnie jak poprzedniego dnia, wybieram się wieczorem na wodę już nastawiony mentalnie na branie linów. Łącznie 2 spięte, w tym jeden ok. 40cm na oko, 2 na brzegu: 33 i 35cm, do tego płotki. Brania 19-21.

thumb_11146093_810979725651981_1561194837_n.jpg

thumb_11121894_810966975653256_736039067_n.jpg

Dodam, że nigdy nie udawało mi się złowić lina w kwietniu. Mam nadzieję, że uda mi się wyskoczyć przed planowaną zmianą pogody w sobotę (albo że ona nie wpłynie na żerowanie ryb).

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że uda mi się wyskoczyć przed planowaną zmianą pogody w sobotę (albo że ona nie wpłynie na żerowanie ryb).

Ja bym na to nie liczył - trzeba iść dzisiaj :D

Gratuluję ładnych linów. Woda związkowa czy z dopłatami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.