MATCH 2000 Napisano 26 Kwietnia 2015 Napisano 26 Kwietnia 2015 Witam wszystkich.W mijającym tygodniu dwa wypady nad wodę.Najpierw łowiłem płotki i leszczyki. Ok. 30szt.złowionych na kukurydzę metodą matchową. Drugi wypad. Karpiki 7szt. oraz 6szt. karasi i 1szt. amurek.Tym razem na stawie komercyjnym. Cytuj
szczypior Napisano 26 Kwietnia 2015 Napisano 26 Kwietnia 2015 Ja dziś miałem możliwość sprawdzenia działania kołowrotka Mikado , który udało mi się wygrać w ostatniej edycji GP. Z nastawieniem na okonia łapałem dość delikatnie nanofil 0,06 i przynęty około dwóch gram. Sporo okoni , jednak wielkością do 25 cm do tego szczupaki z czego największy 1,5-2 kg nie obcinały przynęt tylko wchodziły w trzciny i na tym się kończyło.Dodam , że łowiłem na jednym ze starorzeczy ,bo na Bugu jakby wcale ryb nie było. Cytuj
lysy-72 Napisano 26 Kwietnia 2015 Napisano 26 Kwietnia 2015 Witam wszystkich! Najwyższy czas "stracić" dziewictwo...Dzisiaj wędkowałem na kanale Nietkowickim.Za DUŻO napisane wędkowałem... 4godz.i dwa okonki 5-6cm? Woda opadła prawie 1metr. Bardzo dużo ganiania drapieżników za narybkiem. POZDRAWIAM wszystkich wędkujących. Cytuj
Maszkaron Napisano 26 Kwietnia 2015 Napisano 26 Kwietnia 2015 Robal, no fakt, był gruby. Rozmawiałem z wędkarzem, który schodził z nocki. Brały mu same krąpiki. Jak mu powiedziałem, co złapałem zaraz po zarzuceniu, to mu kopara opadła. Łut szczęścia. Ten wędkarz powiedział, że leszcze się trą, to może dlatego gruby. Ważyłem w siatce, to może trochę zawyżyło. Zresztą, nie mam z tego żądnych korzyści, to po co miałbym wymyślać? Poza tym to wiślany leszcz, pytanie skąd Ty jesteś, bo ukrywasz tę informację. W sumie dla mnie bez różnicy ile ważył, liczy się, że przetestowałem feederka . Czy to możliwe, żeby leszcze tarły się tak wcześnie w zimnej wodzie? W zeszłym roku widziałem tarlisko tych ryb na Kanałku Żerańskim, ale to było w 2 połowie czerwca. Może jutro pójdę wieczorkiem, tylko ogarnę jakiś klej. Gliny na razie nie ruszam, bo i tak nie mam sita i dużego wiadra. Wystarczą zmielone płatki owsiane, czy to jeszcze zbyt słabe na Wisłę i granicę mocnego nurtu? Cytuj
Robal Napisano 26 Kwietnia 2015 Napisano 26 Kwietnia 2015 Maszkaron, ja nie twierdzę, że wymyślasz, tylko swierdzam fakt, że ryba musiała być gruba Ja dzisiaj na rybkach od 18.30 do 22, do 19.30 nie miałem żadnych brań, później sporadyczne, ogólnie dziwny dzień bo było widać, że ryba żeruje, a moimi przynętami się niezbyt interesowała. Efekty to 2 liny, pierwszy w tym sezonie karaś złocisty i kilka płotek.Wszystko 20-30cm. Próbowałem też łowić na czerwonego robaka, ale łykały same okonki, więc szybko zrezygnowałem. Woda już nagrzana, skoro karaś zacząć brać. Pozdr. Cytuj
Marienty Napisano 27 Kwietnia 2015 Napisano 27 Kwietnia 2015 Niedzielny połów - w 3 osoby koło 40 ładnych płoci + 10 malutkich okonków, które od razu lądowały w wodzie. W sobotę na podwrocławskiej Widawie próbowałem skusić klenia na chleb/kukurydzę. Jedynie na kukurydzę trafił się mały krąpik i bolenik jak dłoń - szał ! Cytuj
patryk/szczecin Napisano 27 Kwietnia 2015 Napisano 27 Kwietnia 2015 U mnie zameldował się jaziorek 33cm i kilkanaście okonków , klenik , bolenik . Pogoda i okoliczności dopisały .hehe Cytuj
tomek1 Napisano 27 Kwietnia 2015 Napisano 27 Kwietnia 2015 Gofer, ale ryby! Zapraszam do Grand Prix! Cytuj
pawciobra Napisano 27 Kwietnia 2015 Napisano 27 Kwietnia 2015 Miała być pierwsza w tym roku nocka za węgorzem i leszczem, a wyszła klapa...na horyzoncie od 21 błyskawice, lecz łudziliśmy się kilka godzin, że burza pójdzie bokiem, a doczekaliśmy się ulewy i piekielnie potężnych piorunów nad głowami, że sprzęt zwinęliśmy w minutkę...Mieliśmy trzy brania z czego dwa na kanapkę z kukurydzy i pinką z czego jedno pudło, a przy drugim zacięciu coś zjadło haczyk oraz jedno branko na rosówki lecz zacięcie zaspane Cytuj
Robal Napisano 28 Kwietnia 2015 Napisano 28 Kwietnia 2015 Miała być pierwsza w tym roku nocka za węgorzem i leszczem, a wyszła klapa...na horyzoncie od 21 błyskawice, lecz łudziliśmy się kilka godzin, że burza pójdzie bokiem, a doczekaliśmy się ulewy i piekielnie potężnych piorunów nad głowami, że sprzęt zwinęliśmy w minutkę...Mieliśmy trzy brania z czego dwa na kanapkę z kukurydzy i pinką z czego jedno pudło, a przy drugim zacięciu coś zjadło haczyk oraz jedno branko na rosówki lecz zacięcie zaspane mnie też wczoraj burza i ulewa przegoniła znad wody, łowiłem może z 2 minuty Gratki dla łowiących Pzdr Cytuj
Maszkaron Napisano 28 Kwietnia 2015 Napisano 28 Kwietnia 2015 Witam, właśnie wróciłem znad Wisły? Efekt? Płoć, krąp i ukleja. Do tego wielkie opakowanie po materiałach budowlanych. Myślałem, że ciągnę jakiś rekord polski, czuć było nawet jak walczy. Musiałem pompować dwoma rękoma. Mniejsza z tym. Rzut po tym holu skończył się złamanym wędziskiem i to nie szczytówki, ale następnego elementu... Nawet nie mam tych części, bo rozpędzone wleciały do wody. Sajonara. Drugi raz na rybach, wędzisko reklamowane jako mocarne, świetnej jakości, każdy detal odpicowany, w detalu za 400zł i w p..... Muszę teraz reklamować, a kupiłem przez internet. Zarządam od producenta czegoś ekstra w ramach rekompensaty. W dobie internetu bardzo łatwo zepsuć opinię o marce... edit maryaChi: słów niecenzuralnych (treści wulgarnych - regulamin pkt. 10) na forum unikamy Cytuj
maryaChi Napisano 28 Kwietnia 2015 Napisano 28 Kwietnia 2015 A u mnie wczoraj godzinka nad jeziorem z odległościówką. Płoć w pełni romansu, kłująca jak jazgarz. Znad wody przegoniła mnie burza Cytuj
kadziul Napisano 29 Kwietnia 2015 Napisano 29 Kwietnia 2015 W ostatnim tygodniu dwa treningi na Brdzie przed zawodami spinningowymi zaliczone i szczerze jestem jeszcze bardziej ogłupiały niż przed. Wiem, że nic nie wiem . Ciężkie zawody znów się szykują. Na treningach setki przerzuconych niemiarowych okoni (z tego kilka miarowych), dwie małe trotki (z zarybień) i jeden klenik. Będzie trzeba wdrążyć plan trzymania się za "miejscowymi" Cytuj
Robal Napisano 30 Kwietnia 2015 Napisano 30 Kwietnia 2015 Dziś od 7 do 9.30 bez ryby, nawet drobnica nie chciała brać Może jeszcze spróbuję pod wieczór. Pozdr. Cytuj
Robal Napisano 30 Kwietnia 2015 Napisano 30 Kwietnia 2015 Wieczorem 2 karasie złociste pod 30cm, lin mierzony na 32cm i płoć równo 30cm. A teraz parę godzin pospać i na szczupaka, o 4 wyjazd Cytuj
MATCH 2000 Napisano 1 Maja 2015 Napisano 1 Maja 2015 Witam wszystkich.Środę 29.kwietnia zapamiętam na długo.Przenikliwy,zimny wiatr z północy przewiał mnie na wskroś.Do zorganizowania stanowiska musiałem użyć podestu bo brzeg był niewygodny aby ustawić krzesło. Co do brań to złowiłem ok.25szt. płotek i leszczyków. Łowiłem na pinkę,na nic innego nie brało. Cytuj
bandam Napisano 2 Maja 2015 Napisano 2 Maja 2015 Gofer, Gofer, Czesc, można wiedzieć gdzie upolowałeś takie piękne kropki ? To gdzieś u nas w trójmieście ? Prywatne czy PZW ? Pozdrawiam, Damian. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.