Skocz do zawartości
Dragon

ZAKŁAD - rzeka Warta na terenie Sieradza


Warcianin

Rekomendowane odpowiedzi

Założyłem ten wątek ponieważ rzucam wyzwanie wędkarskie użytkownikowi tego forum o nazwie CarIvan. Przy świadkach tego forum chcę, aby przyjął on poniższy zakład. Impulsem do mojej decyzji jest obalenie głoszonych przez niego - a w moim przekonaniu fałszujących rzeczywistość na Wartą w Sieradzu - dyrdymałów jakoby sieradzaka Warta to atrakcyjne, obfite w ryby Łowisko. Przedstawiam deklarację CarIvana dotyczącą jego rzekomych połowów w 2015 roku.

W sezonie 2015 złowił w sieradzkiej Warcie:

- 275 szt szczupaka + 150 z pozostałych wód zakładam, że sieradzkich - razem 425 szt

- kilkadziesiąt okoni - zakładam, ze min. 40 szt

- 34 jazie

- 14 kleni

- 4 sumy, w tym jednego 156 cm (sieradzaka Warta hello:)

W sumie w sieradzkiej Warcie 386 ryb (a jeszcze do tego trzeba by dodać mniejsze okonie których, jak pisze nie wliczył)

jak policzyłem z jego wypowiedzi wynika, ze na rybach był średnio 4x w tygodniu po 5-6 godzin. To daje w sieradzkim sezonie szczupakowym od maja do końca listopada 112 dni.

A więc złowił 386 ryb w 112 dni. No ale trzeba doliczyć jeszcze 150 szczupaków z innych wód, czyli codziennie przez 112 dni sezonu łowił 4,8 szt ryb. :) )))

No ale do tego trzeba jeszcze dodać ryby, które się spięły lub atakowały przynętę. Przynajmniej drugie tyle. czyli kolega miał kontakt z ok 10 rybami dziennie codziennie przez 122 dni.

Tak miało być za każdym razem, kiedy wyszedł na ryby!!! Nie dotyczyły go dni bez ryby, dla takiego mistrza to obce zjawisko. Brak wody do łowienia, słabe żerowanie, gwałtowna zmiana pogody inne czynniki, nie były dla niego problem. Szedł jak robot i 4,8 szt ryby dziennie było już dla niego zaklepane. Można powiedzieć nie ważne, że mieliśmy rekordową suszę, upały - jemu i tak szczupy się wieszały:)

WARUNKI ZAKŁADU:

Łowimy razem obok siebie. Każda ryba zostanie sfotografowana aparatem. Na koniec zakładu liczymy wynik. Ogłaszamy na forum. Przegrany przekazuje zwycięzcy umówioną nagrodę (proponuję równowartość pensji miesięcznej CarIvana)

- Rzeka Warta w obrębie Sieradza (od Charłupi Małej do mostu we Wsi Woźniki)

- metoda spinningowa

Czas trwania zakłądu - 7 miesięcy

Ja wybieram 4 dni z każdego miesiąca i łowimy po 5-6 godzin co daje 28 dni wspólnego łowienia.

W tym czasie CarIvan na potwierdzenie swoich przechwałek ma wykazać złowienie każdego dnia średnio 4,8 szt ryb, co w sumie daje 134,5 ryby.

Gatunki ryb:

Z ogólnej sumy ok 80% ryb to mają być szczupaki. Reszta 20% to będą bolenie, ponad 30 cm okonie, jazie, klenie i sumy

Z mottem na ustach, nie będziesz sławił sieradzkiego PZW i zakłamywał rzeczywistości wyzywam cię CarIvan na pojedynek. Czekam na reakcję CarIvana. Forumowiczów haczyk.pl biorę na świadków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 57
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Zapomniałem dodać, ze jeśli CarIvan jednak złowi tyle ryb w tym czasie, to udowodni, że: ma rację przekonując mnie, iż ja nie mam pojęcia o łowieniu, a Warta w Sieradzu to na prawdę eldorado. Wówczas ukorzę się, wygłoszę podziw dla niego i wręczę nagrodę pieniężną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warcianin, Widze kolega nieźle cięty, wydaje mi się że owy Carlvan to zwykły troll i chciał jedynie zdenerwować :mrgreen:

Przewidziałem, że moja akcja może wzbudzić takie uczucia. Ale wierz mi to coś więcej. Ja tu się wychowałem i wiem do jakiej katastrofy tej rzeki doprowadziło PZW przez totalny brak aktywności. To jest całkowicie opuszczona rzeka. Moja akcja ma głębszą wymowę. Ludzie czytają co on wygaduje, to jest po prostu propaganda jak w PRL. Dodam jeszcze, że on jest strażnikiem SSR i chwali się, że bardzo mocno działają w regionie i mogą brać z nich przykład inny strażnicy w Polsce. Tymczasem ja ostatnią kontrolę miałem 25 lat temu i nawet nie wiem jak wygląda strażnik rybacki. Chyba, że oni są niewidzialni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warcianin, Nie kwestionuje w żadnym wypadku twoich wypowiedzi, pewnie masz racje.

Co do PZW to faktycznie chyba niema okręgu w którym mniej lub bardziej ludzie są co najmniej rozczarowani ale są jeszcze strażnicy z tzw powołania, może w przeważającej mniejszości ale są.

Nie mniej sam jestem ciekaw jak potoczy się wasz spór :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciekawie,ciekawie kolega CarIvan udziela się też na sąsiednim forum na J dotyczącym spiningu i też zaciekawiły mnie jego wyniki w szczupaku bo zdjęć nie wrzuca prawie wcale a z tego co pisze to nieźle łowi.Baaardzo chciałbym żeby to co pisze było prawdą wynikało by z tego że mamy sporo rybek w Warcie.Niestety ja od kilku sezonów nie biorę praktycznie szczupaka pod uwagę podczas wędkowania bo według mnie jest go bardo mało i przez wypłycanie i zapiaszczenie Warty kryjówek też ma jak na lekarstwo.Czekam z niecierpliwością na to czy wyzwany stanie do pojedynku :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde! To forum nie przestaje mnie zadziwiać. Bardzo ciekawy ten zakład. Ciekawe czy zostanie przyjęty. Do wypowiedzi CarIvan podchodzę życzeniowo - chciałbym, żeby to była prawda. Apeluję jednak do stron o spokój bo przez internet dogadać się jest 3 razy trudniej niż w realu. Kilka niefortunnych postów i będziecie musieli na powitanie dać sobie w mordę :twisted: a dopiero potem zacząć łowić.

Warcianin, Widze kolega nieźle cięty, wydaje mi się że owy Carlvan to zwykły troll i chciał jedynie zdenerwować :mrgreen:

Forum już nie takich widziało. Pamiętam takiego użytkownika Shrek. Chłop jeszcze na ryby nie poszedł a już w 3 miesiące zdążył założyć 21 tematów i zapostować 143 razy. Skubany :razz: . To się będzie zdarzać bo to tylko internet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez internet dogadać się jest 3 razy trudniej niż w realu

Myślę, że tyle czasu spędzonego nad wodą wspólnie, może w przyjaźń się obrócić:)

Nawet, jak któryś z Was polegnie na zakładzie. O ile dojdzie do niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaceen do zakładu nie dojdzie z wiadomych przyczyn. Spodziewam się ewentualnie wykrętów. Gość się tego nie spodziewał. A to jest poker i mówię sprawdzam. Jeśli jego karty są na prawdę dobre podejmie grę i mnie pokona. Przecież jest taki pewny siebie i wie lepiej ode mnie co na moim podwórku pływa. A tu zonk też jestem z Sieradza. Na razie cisza, na priv też nie odpowiada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale zarówno Jeziorsko jak i Warta powyżej Jeziorska pod względem wędkarskim to pustynia. Parę razy w tym roku byłem w okolicach Sieradza, trochę doświadczenia w wędkowaniu mam, ale efekty wypraw to niewymiarowy szczupak, kilka okonków, na Jeziorsku na trzy wypady złowiłem jednego niewymiarowy klenia. Jak dla mnie Warcianin niestety nie musisz nic udowadniać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CarIvan
jak policzyłem z jego wypowiedzi wynika, ze na rybach był średnio 4x w tygodniu po 5-6 godzin. To daje w sieradzkim sezonie szczupakowym od maja do końca listopada 112 dni.

Bywało że i 7 razy w tygodniu bywałem po pracy lub przed nią bo na to mi czas i mobilność pozwala.

WARUNKI ZAKŁADU:

Łowimy razem obok siebie. Każda ryba zostanie sfotografowana aparatem. Na koniec zakładu liczymy wynik. Ogłaszamy na forum. Przegrany przekazuje zwycięzcy umówioną nagrodę (proponuję równowartość pensji miesięcznej CarIvana)

- Rzeka Warta w obrębie Sieradza (od Charłupi Małej do mostu we Wsi Woźniki)

- metoda spinningowa

Czas trwania zakłądu - 7 miesięcy

Ja wybieram 4 dni z każdego miesiąca i łowimy po 5-6 godzin co daje 28 dni wspólnego łowienia.

W tym czasie CarIvan na potwierdzenie swoich przechwałek ma wykazać złowienie każdego dnia średnio 4,8 szt ryb, co w sumie daje 134,5 ryby.

Gatunki ryb:

Z ogólnej sumy ok 80% ryb to mają być szczupaki. Reszta 20% to będą bolenie, ponad 30 cm okonie, jazie, klenie i sumy

Mam małe uwagi co do Twojej propozycji. Dlaczego taki krótki odcinek? Może tak od mostu warckiego do mostu we wsi Chałupki a poza okresem ochronnym również od mostu warckiego do miejscowości Jeziorsko? Rzeka to nie jeden krótki kawałek. Metoda tylko spinningowa, warunek wszystkie ryby wracają do wody, co do wygranej proponuję dobrej klasy kij spinningowy z pracowni - równowartość 1000 zł. Czas trwania zakładu od 1 marca do 30 listopada, co do wyboru dni łowienia musielibyśmy się dogadywać telefonicznie bo nie zawsze kiedy będzie pasowało Tobie może pasować mnie i na odwrót. Co do ilości złowionych ryb to może być tak, że jednego dnia złowi się więcej niż te zakładane Twoje 4,8 szt ryb a innego dnia wcale ale owszem wszystkie złowione pokazujemy i wracają do wody. Warunek jaki stawiam to wszystkie haki czy kotwice używane do łowienia obowiązkowo bezzadziorowe oraz obowiązek posiadania podbieraka bezwęzłowego z siatką gumową dla bezpieczeństwa lądowanych ryb. Oczywiście również nocne łowienie wchodzi w grę bo jak chcesz zapolować na sumy to o łowieniu w dzień zapomnij. Jeśli pasują Ci warunki jakie dodałem od siebie to oczywiście przyjmuję zakład.

Warcianin, Widze kolega nieźle cięty, wydaje mi się że owy Carlvan to zwykły troll i chciał jedynie zdenerwować

Żadnym trollem internetowym nie jestem dla uściślenia, dzieckiem nie jestem by wierzyć w bajki i nie taki stary jeszcze by je opowiadać.

No ciekawie,ciekawie kolega CarIvan udziela się też na sąsiednim forum na J dotyczącym spiningu i też zaciekawiły mnie jego wyniki w szczupaku bo zdjęć nie wrzuca prawie wcale a z tego co pisze to nieźle łowi.

Owszem udzielam się pod takim samym nickiem, zdjęć trochę powrzucałem ale raczej dla potwierdzenia skuteczności przynęt wykonywanych na moje zamówienie przez ich twórców, praktykuję pełne C&R i robienie zdjęć złowionych ryb satysfakcji mi nie daje, nie muszę ich później na kompie oglądać, złowione ryby bardzo często mierzę tylko (albo i nie) jak są w wodzie i pod lustrem wody wypinam. Zresztą z kolegami z tamtego forum jeździmy nawet razem na ryby. Zdzwaniamy się kiedy nam pasuje razem i jedziemy na 5-8 h machania kijami.

Jaceen do zakładu nie dojdzie z wiadomych przyczyn. Spodziewam się ewentualnie wykrętów. Gość się tego nie spodziewał. A to jest poker i mówię sprawdzam. Jeśli jego karty są na prawdę dobre podejmie grę i mnie pokona. Przecież jest taki pewny siebie i wie lepiej ode mnie co na moim podwórku pływa. A tu zonk też jestem z Sieradza. Na razie cisza, na priv też nie odpowiada

Nie zaskoczyłeś mnie wcale, bardzo chętnie podejmę to wyzwanie z małymi uwagami jakie napisałem wyżej. Też jestem z Sieradza więc nawet możemy się spotkać na browarze i obgadać szczegóły w cztery oczy. Na tym podwórku wędkuję od ... niech policzę .... zdaje się 30 lat. Nie odpisywałem bo nie było mnie jakiś czas na forum, nie zaglądam tutaj codziennie. Czekam na odzew. :wink:

Forum już nie takich widziało. Pamiętam takiego użytkownika Shrek. Chłop jeszcze na ryby nie poszedł a już w 3 miesiące zdążył założyć 21 tematów i zapostować 143 razy

Na moje forum o innej tematyce też trafił i to samo, bana dostał w niedługim czasie.

W SSR jestem ale nasza robota nie polega na uganianiu się za wędkarzami tylko po to by ich skontrolować czy czasami aby nie mają w plecaku rybki bez wymiaru albo czy mają opłaty na dany rok zrobione, większym problemem są kłusownicy ale co możesz o tym wiedzieć jak nie zarywasz nocy czekając na kłusola a na 5 rano musisz iść na 8h do pracy albo zamiast spędzać czas z dzieckiem na spacerze jedziesz nad wodę by skontrolować co się nad nią dzieje, wcale niekoniecznie rzucając się w oczy wędkującym czy kontrolując ich nagminnie - nie na tym polega ta robota i uwierz mi nie jest to szczyt moich marzeń i jest cholernie to niewdzięczne ale bez takiego działania faktycznie zostaną puste wody.

To jak kolego Warcianin, działamy? Ps. mam imię Przemek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, wszyscy na CarIvan psy wieszali a tu proszę, zakład przyjęty natychmiastowo. Powodzenia w zakładzie, niech wygra lepszy. Co do liczb jakie podaliście w warunkach zakładu, myślę że jak najbardziej do osiągnięcia dla dobrego szczupakowca, nawet na wodach PZW. Nie znam Waszych łowisk, ale najwięksi wymiatacze z moich rejonów potrafią takie liczby szczupaków w ciągu sezonu łowić, a świętokrzyskie wody do najlepszych nie należą. Mój licznik szczupaka w tym roku zatrzymał się na około 240 sztukach, przy około 90wypadach. Co do zakładu to rozumiem, że ilość 4,8 szczupaka na wyprawę to średnia ze wszystkich wypadów a nie wymagana ilość na każdym wypadzie na ryby? Bywają okresy, że przez 2 tygodnie jest trudno wydłubać rybę, a jak trafisz na "dzień konia" to biorą jak okonie. Mój jednodniowy rekord w tym sezonie to 26 szczupaków w jeden dzień w dwie osoby.

Tak czy inaczej powodzenia Panowie jeszcze raz, na pewno będę śledził na bieżąco wątek, bo inicjatywa niewątpliwie bardzo ciekawa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc dziwi mnie ten zakład. Wyniki CaraIvana faktycznie fajne, ale zdecydowanie nie "paranormalne", szczególnie gdy łowi się w tych samych miejscach x lat i zna się tamtejsze miejscówki i upodobania ryb na wylot.

Sam będąc spinningowym nowicjuszem i amatorem złowiłem w tym roku, wg moich zapisków, 194 ryby (+ jakieś naprawdę maluchy, których nie odnotowałem), będąc nad wodą jakieś 40 - 50 razy. Średnia wychodzi mi podobna, a jak wspominałem - ani miejscówek specjalnie nie znałem, ani przynęt, a poważniejszą przygodę ze spinningiem zacząłem dopiero w tym roku. Poza tym łowię na niespecjalnie rybnych krakowskich wodach.

Doświadczony wędkarz może spokojnie wyciągnąć kilka razy więcej ryb niż ja, a biorąc pod uwagę, że CarIvan sporo nad wodą przebywał, to mnie ten wynik nie dziwi.

czyli kolega miał kontakt z ok 10 rybami dziennie codziennie przez 122 dni.

Mi chyba tylko 3 czy 4 razy się zdarzyło, że wróciłem bez żadnego kontaktu z rybą. A bywały takie dni, gdy ryby były na prawdziwym rauszu i notowałem po kilkadziesiąt brań w 2-3 godziny (swoją drogą, że większość pustych), więc to również nie są jakieś cuda dla doświadczonego wędkarza.

Choć o stanie naszych wód nie ma co dyskutować - jest tragiczny w większości przypadków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CarIvan

Szczerze mówiąc dziwi mnie ten zakład. Wyniki CaraIvana faktycznie fajne, ale zdecydowanie nie "paranormalne", szczególnie gdy łowi się w tych samych miejscach x lat i zna się tamtejsze miejscówki i upodobania ryb na wylot.

kolega Warcianin twierdzi że zna Wartę doskonale i wie że w niej nie ma ryb, może łowić nie potrafi a może dobiera nie taki sprzęt i przynęty na określone ryby a może ma po prostu mniej szczęścia, nie wiem dlatego zakład przyjąłem i czekam na odzew - przyda mi się tysiąc złotych na nowy patyk :mrgreen: , mój znajomy adwokat już przygotowuje umowę by nie było draki ani wypierania się przez którąś ze stron po sezonie. Nie straszne mi to.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CarIvan cieszę się, że się odezwałeś i chcesz podjąć zakład, czym póki co uratowałeś się przed skompromitowaniem. Jest akcja a ja się cieszę, że mój plan może zostać zrealizowany. Dominik jestem.

Piszesz, że przyda ci się tysiąc zł na nową wędkę. No cóż jest takie powiedzenie "nie dziel skóry na niedźwiedziu"... Można powiedzieć, że pewności siebie ci nie brak, ale w takim razie dlaczego chcesz zmienić warunki mojego wyzwania? Dla mnie jest to jasne ponieważ zrozumiałeś co popełniłeś i naszły cię wątpliwości. Uważam, że obleciał cię strach, bo wiesz, że na wyznaczonym odcinku nie połowisz. A przypominam tylko, że wszystko zaczęło się właśnie od tego:

"Jeśli od mostu kolejowego w Sieradzu do mostu Woźnickiego, czyli licząc lekko 5 km wody, znajdziesz 10 szt szczupaczków większych, niż 30 cm, to będzie już wielkim sukcesem"

A ty odpowiedziałeś mi co odpowiedziałeś, co stanowiło ustosunkowanie się 1:1 do mojego posta. Odpisałeś mi jeszcze, że nie umiem łowić, co odebrałem jednoznacznie, że ty na tym odcinku byś łowił z powodzeniem. Chcę żebyś to właśnie udowodnił i chcę, żeby raz na zawsze ludzie czytający o warcie w Sieradzu wiedzieli prawdę do czego tu ją doprowadzono. Dlatego nie uciekaj tylko podejmij wyzwanie i podpisz się ilością złowionych ryb na odcinku Warty w obrębie Sieradza. W przeciwnym razie uznam, że się wycofujesz i chcesz podbić swoje szanse uciekając w względnie rybniejsze rejony. Jednak, wykazując elastyczność i dobrą wolę zgadzam się rozszerzyć pole manewrów Biskupice (most) - Podłężyce (wiadukt na trasie S8). Jest to zdaje się ze 20 km rzeki Warty w okręgu sieradzkim, który można uznać za reprezentatywny i obrazujący w sensie statystycznym ichtiofaunę prawda?

Na tą chwilę tyle, ponieważ muszę odejść od komputera, ale jeszcze dziś napiszę dalszy ciąg mojej odpowiedzi i mam nadzieję, że dogadamy warunki ostatecznie. Co do umowy jestem za, miałem zaproponować umowę u notariusza, ale skoro masz znajomego papugę, to spotykamy się w umówionym miejscu na podpisanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.