KrzysiekG Napisano 1 Lutego 2016 Share Napisano 1 Lutego 2016 Dziś 1 luty... magiczna data dla zapaleńców poszukujących kropków na południu Polski... Jeszcze w tym roku nie wędkowałem więc plan był w głowie od dawna... urlop i hej w drogę ku przygodzie i poszukiwaniu kabanów... lorbasów czy po prostu kropków. Jak wiadomo wędkarzom z Małopolski , w naszych wodach ciężko o konkretne potokowce. Oczywiście zdarzają się ale są to rodzynki na torcie. Tak więc nie robiąc sobie zbytnich nadziei na giganta lecz na dobrą zabawę, ruszyłem na jedną z podkrakowskich rzeczek by rozpocząć sezon i złowić pierwszą rybkę w tym roku. O dziwo pierwsze branie nastąpiło dość szybko i holowałem pierwszą sztukę sezonu..... czuć było coś pulsującego na końcu zestawu jednak baaaardzo małego... pierwsza myśl - pewnie jakiś mizerny śledziowaty mały kropek..... jednak po wyciągnięciu patrzyło na mnie takie coś: sam się zastanawiam kto był bardziej zdziwiony.... ;D W całości ryb prezentował się tak: i jeszcze od góry by pokazać jak się napuszył Nowy gatunek zaliczony tym razem na woblerka wziął głowacz pręgopłetwy, przynajmniej na takiego wyglądał. A więc pierwsze koty sezonu za płyty.... Dalej już było to po co przybyłem bez niespodzianek... (no może poza jedną ale o tym na końcu) - zaczęły się pojawiać kropki. A to jakiś odprowadzał przynętę a to jakiś skubał, kilka udało się wyciągnąć. Jedno jednak było jakiś dziwne jak na luty. Potoczki nie wyglądały jak potarłowe "śledziki" jednak były i są dobrze odżywione a wręcz, niektóre spasione. Było ich kilkanaście i gdzieś między nimi zaplątała się "krakowska" trochę ponad miarówka. Super wybarwiona i z trzema czerwonymi kropkami na płetwie tłuszczowej. Niestety fotka nie oddaje kolorów jakie były na żywo. Czas szybko mijał na sielance wędkarskiej i trzeba było myśleć niestety o powrocie... Jak to jednak bywa - zawsze jeszcze parę rzutów w powrotnej drodze do samochodu… Doszedłem do ostatniego miejsca, które miałem zamiar obrzucać. Idąc w przeciwną stronę miałem tu kilka wyjść średnich kropków, jednak żadnego nie udało się zaciąć. Po 7 „ostatnich” bezowocnych rzutach postanowienie: ostatni rzut i w drogę do domu… Rzuciłem pod przeciwległy brzeg, przynęta wylądowała kilkanaście centymetrów od niego i zacząłem sprowadzać ja łukiem. Widziałem ją doskonale w przejrzystej wodzie, gdy naglę zniknęła mi z oczu i poczułem targnięcie kijem. Odruchowe zacięcie i….. i się zaczęło….. :D:D Najpierw gejzer wody i świeca… jedna… druga… trzecia… odjazd na ogonie jak szczupak na jeziorach i sprint pod prąd dobrych kilkanaście metrów… dobrze, że się zatrzymał bo dalej były drzewa… podprowadzenie pod brzeg i kolejna świeca i kolejny odjazd, jednak o wiele krótszy. Kilka młynków i następna świeca, odjazd i podciągnięcie rywala pod skarpę . Szybkie zsunięcie się ze skarpy podebranie… i radość ogromna – PB pobite, bez mierzenia wiedziałem, że takiego kropka to jeszcze nie miałem. Jak na pierwszy lutego to mega odpasiony grubas. Szybkie fotki przy miarce i z samowyzwalacza i jak zawsze… mogły by być lepsze… no cóż może innym razem jak będzie większy… (Sorry za rozmazanie… ale wiadomo ) Na tym ostatnim rzucie zakończyłem dzisiejszy wypad. Tak więc podsumowując, miła niespodzianka na koniec dzisiejszego wypadu- taki rodzynek na torcie i jak na krakowskie realia wydaje mi się, że dość konkretny. PB pobite, dawka tlenu ogromna, nowy gatunek zaliczony, kilkanaście km w nogach więc czego chcieć więcej…. :D 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elast93 Napisano 1 Lutego 2016 Share Napisano 1 Lutego 2016 KrzysiekG, Gratulacje, ty to masz chłopie dane połowić. Nie widziałem takiego potoka z podkrakowskich rzeczek na fotkach a tym bardziej na żywo dobre pare lat.. Zazdroszczę jak diabli 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 1 Lutego 2016 Share Napisano 1 Lutego 2016 KrzysiekG, gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pajonk Napisano 2 Lutego 2016 Share Napisano 2 Lutego 2016 Gratulacje KrzysiekG! Taki kaban w naszych rzeczkach to jak szóstka w totka! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 2 Lutego 2016 Autor Share Napisano 2 Lutego 2016 Dzięki chłopaki, ot czysty przypadek albo jak to pajonk napisał trafiłem szóstkę... oby nie ostatnią. Elast93, oj tam od razu dane połowić... czasem i ślepej kurze się ziarnko trafi. Jak będziesz jeździł to też trafisz, tak jak szczupłego w tamtym roku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 2 Lutego 2016 Share Napisano 2 Lutego 2016 Dzięki chłopaki, ot czysty przypadek albo jak to pajonk napisał trafiłem szóstkę... oby nie ostatnią. Tylko, że Ty trafiasz te szóstki dość często. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 3 Lutego 2016 Autor Share Napisano 3 Lutego 2016 Dzięki chłopaki, ot czysty przypadek albo jak to pajonk napisał trafiłem szóstkę... oby nie ostatnią. Tylko, że Ty trafiasz te szóstki dość często. tomek1, troszkę inaczej te "szóstki" sobie wyobrażałem ale narzekać nie mam zamiaru.... choć wiadomo więcej by się chciało i większych.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 5 Lutego 2016 Share Napisano 5 Lutego 2016 Witam, 2 dni temu nocka od 19 do 21 na Warcie w miejscu gdzie wpuszczono trucizne w pazdzierniku ubieglego roku. Jeden kiełb . PZDR 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 6 Lutego 2016 Share Napisano 6 Lutego 2016 Udało się złowić dzisiaj taki okaz Nie rozumiem tylko jak mogłem zapomnieć o tak ważnym elemencie w w wędkarstwie...głowa mała.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 6 Lutego 2016 Share Napisano 6 Lutego 2016 Dzisiaj po 3dniowym nęceniu wybrałem się na Jazie - 5 godzin w 3 miejscach i ani jednego brania :). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano 6 Lutego 2016 Share Napisano 6 Lutego 2016 Co prawda niemal sprzed tygodnia ale wychodzone więc obwieszczam 40 i 42 cm. Wybaczcie nieostre foto - coś mi ostatnim czasy aparat trochę zawodzi. Pozdrawiam 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniu394 Napisano 7 Lutego 2016 Share Napisano 7 Lutego 2016 Nie wiem czy dobrze wstawiłem fotkę .Jak coś zrobiłem nie tak to mnie poprawcie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 7 Lutego 2016 Share Napisano 7 Lutego 2016 Ładnie łowicie. Ja na razie odpuszczam dopóki się nie doleczę antybiotykiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 8 Lutego 2016 Share Napisano 8 Lutego 2016 Wczoraj wybrałem się ze znajomymi na ryby w celu zrobieniu ciekawego materiału video-fotograficznego. Nagrałem ciekawe momenty między innymi walczącego ptaka z wiatrem, łamiącą się tyczkę na wietrze czy wspinającego się kumpla na drzewo ratującego swój zestaw. Pogoda była ekstremalna, rybki brały, było na koniec wielkie ognisko ale z materiału gó**o wyszło za sprawa naklejonej foli na aparacie...Przeszliśmy najczarniejszy weekend w naszej wędkarskiej karierze wliczając mój sobotni mandat nad wodą. Jak widać nie musi, to być w cale piątek 13stego żeby spotkać taką kumulację nieszczęść. PS. Skąd mi naliczyło tyle dodatkowych postów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toei Napisano 8 Lutego 2016 Share Napisano 8 Lutego 2016 No z tym aparatem to rzeczywiście miałeś pecha ale teraz przynajmniej będziesz pamiętać żeby w przyszłości sprawdzić. Najważniesze że się dobrze bawiliście nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 8 Lutego 2016 Share Napisano 8 Lutego 2016 Dziś na Warcie na czerwonego robaczka 2 kleniki po 20cm. Moje pytanie brzmi, czy ktoś z Was nastawia się teraz na klenika jazika na rzece na spina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 8 Lutego 2016 Share Napisano 8 Lutego 2016 Dzisiaj 3h nad woda z nastawieniem na jazia - jedno branie, bez ryby. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlody11 Napisano 8 Lutego 2016 Share Napisano 8 Lutego 2016 wczoraj 3h nad woda i nic nie brało 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 8 Lutego 2016 Share Napisano 8 Lutego 2016 12 godzin temu, pawciobra napisał: Wczoraj wybrałem się ze znajomymi na ryby w celu zrobieniu ciekawego materiału video-fotograficznego. Nagrałem ciekawe momenty między innymi walczącego ptaka z wiatrem, łamiącą się tyczkę na wietrze czy wspinającego się kumpla na drzewo ratującego swój zestaw. Pogoda była ekstremalna, rybki brały, było na koniec wielkie ognisko ale z materiału gó**o wyszło za sprawa naklejonej foli na aparacie...Przeszliśmy najczarniejszy weekend w naszej wędkarskiej karierze wliczając mój sobotni mandat nad wodą. Jak widać nie musi, to być w cale piątek 13stego żeby spotkać taką kumulację nieszczęść. PS. Skąd mi naliczyło tyle dodatkowych postów? Jak pech to pech.... Będziesz miał co wspominać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 11 Lutego 2016 Share Napisano 11 Lutego 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dobekfooto Napisano 13 Lutego 2016 Share Napisano 13 Lutego 2016 Dzisiaj niedaleko centrum Poznania natknąłem się na sporą grupkę okoni. Wyciągnąłem 13 sztuk w tym największy 25cm. Wszystkie rybki w dobrej kondycji wróciły do wody. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 13 Lutego 2016 Share Napisano 13 Lutego 2016 8 godzin temu, dobekfooto napisał: Dzisiaj niedaleko centrum Poznania natknąłem się na sporą grupkę okoni. Wyciągnąłem 13 sztuk w tym największy 25cm. Wszystkie rybki w dobrej kondycji wróciły do wody. Pięknie. Ja już zapomniałem jak to jest na rybach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadziul Napisano 14 Lutego 2016 Share Napisano 14 Lutego 2016 Pierwszy wypad spinningowy w sezonie 2016 - zaliczony. Pełna ekipa, jakieś rybki padły (ja - 2 liny,ojciec - 2 okonie i szczupaczek, Wojtek kilka okoni),obowiązkowe ognisko z kiełbaską - więcej do szczęścia mi nie potrzeba . Wojtek rozpoczął sezon zgrabnym okonkiem Chwilę później na moim kiju zawitały 2 liny ok 40 cm. Już wcale się nie dziwię, bo co roku w tym okresie łowię na paprochy piękne liny. kolejny okonek Wojtka i pamiętajcie rybka lubi pływać 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 14 Lutego 2016 Share Napisano 14 Lutego 2016 Ja dziś zaliczyłem dosyć długi spacer z wędką po małej rzece. Wziąłem ze sobą tylko jedną wędkę, delikatnego pickera. Na wszelki wypadek spławikówkę zostawiłem w domu, żeby mnie nie kusiło Do koszyczka dawałem zanętę płociową zmieszaną z gliną mniej więcej pół na pół. Udało mi się złowić około 30 płotek, jednego jazika, kilka kleników i kiełbi. Na deser udało się złowić jednego klenia 33cm. Oprócz tego miałem na kiju ładnego pstrąga, ale poszedł z delikatnym przyponem. Stan wody lekko podwyższony, ale woda w miarę czysta, idealne warunki do łowienia. Najlepsze brania były na pojedynczą pinkę. Jutro powtórka z rozrywki, ale chyba pojadę na większą rzekę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booseib Napisano 14 Lutego 2016 Share Napisano 14 Lutego 2016 W weekend trochę pospacerowałem po Odrze w okolicach Wrocławia i nie można powiedzieć, że rybka nie ruszyła się po zimie, bo bym skłamał. Nastawiający się na białoryb łowią (płotki, leszczyki) na zastoiskach, ja również na nieco spowolnionym nurcie postanowiłem na paproszki poszukać i trochę podłubać okoni w rezultacie przerzuciłem ich sporo, rozmiarowo również niczego sobie, największe kilka sztuk pod 30tkę. Na brzegu na korzeniach wędrują " tramwaje " na wodzie boleń zaczyna tłuc i gonić drobnice..istne przedwiośnie! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.