danie100406 Napisano 31 Maja 2016 Share Napisano 31 Maja 2016 Witajcie! Za godzinę zaczynamy CZERWIEC! Jak to bywa u nas na forum co miesiąc rejestrujemy swoje wypady, dlatego wszystkie spotkania z wodą opisujcie tutaj! A więc! Co przynosi czerwiec 2016? 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 Nie dodałeś załącznika z rybą ;P 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 Gdzie te czasy, gdy wątek otwierał ktoś, kto pierwszy był na rybach w danym miesiącu? 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 danie100406 normalnie dramat..... starałem się zrozumieć jak zacząłeś kwietniowy temat w ostatni dzień marca... gdy zacząłeś majowy śmiać mi się chciało jak ślęczałeś do ostatnich godzin kwietnia by tylko rozpocząć temat, teraz nadszedł czerwiec i znowu ślęczysz ostatniego dnia maja by rozpocząć temat.... bez żadnego sensownego wpisu. ŻENADA !!! Może od razu załóż wszystkie tematy o połowach w danych miesiącach do końca roku.... nie będziesz musiał ostatniego dnia miesiąca ślęczeć do późnych godzin nocnych by zdążyć je założyć... I proponuje poczytać: A tak w temacie byłem dziś za białorybem, współpracowały liny, wzdręgi, okonie, leszczyki jednak rozmiarowo max 32 cm. Do tego grona dołączył też jeden pięknie wybarwiony złoty karaś. Fotkę wrzucę jak wrócę z roboty. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 Wczoraj w godz 20-1 z nastawieniem na węgorza, złowiłem kilka leszczyków. zestawy na gł. 2-3m. POZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pajonk Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 58 minut temu, KrzysiekG napisał: danie100406 normalnie dramat..... starałem się zrozumieć jak zacząłeś kwietniowy temat w ostatni dzień marca... gdy zacząłeś majowy śmiać mi się chciało jak ślęczałeś do ostatnich godzin kwietnia by tylko rozpocząć temat, teraz nadszedł czerwiec i znowu ślęczysz ostatniego dnia maja by rozpocząć temat.... bez żadnego sensownego wpisu. ŻENADA !!! Może od razu załóż wszystkie tematy o połowach w danych miesiącach do końca roku.... nie będziesz musiał ostatniego dnia miesiąca ślęczeć do późnych godzin nocnych by zdążyć je założyć... I proponuje poczytać: A tak w temacie byłem dziś za białorybem, współpracowały liny, wzdręgi, okonie, leszczyki jednak rozmiarowo max 32 cm. Do tego grona dołączył też jeden pięknie wybarwiony złoty karaś. Fotkę wrzucę jak wrócę z roboty. To już chyba wiem, gdzie byłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 No to ja zacznę O 8,15 do auta, o 9,00 zarzuciłem wędki, 9,35 - 1sza ryba Jaź 46 cm - powoli zaczynam uważać Jazie za chwasty na Goczałkowicach ok 9,40 - kolejne branie Leszcz 49 cm No i kolejne ryby w odstępach 10- 15 minutowych Jaż 31 cm i 2 Leszcze 42 i 44 cm o 10,55 musiałem się zwijać o 12,00 odbierałem dziecko ze szkoły. Wyjazd oceniam jako bardzo udany - na 2h połowów złapane 5 fajnych ryb, w tym pierwsze większe Leszcze w tym roku, miałem ok 10ciu ładnych brań, żal było wracać. Jutro może uda mi się wyrwać wcześniej i na dłużej. Siatki nawet nie rozwijałem - ryby "na bieżąco" wracały do wody 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 pajonk też dziś tam byłeś?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pajonk Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 2 minuty temu, KrzysiekG napisał: pajonk też dziś tam byłeś?! Nie, ale max 32 centymetry kojarzą mi się w tym sezonie z tylko jednym krakowskim akwenem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 Kolejna noc nie przespana. Rano rozpuszczam dwie saszetki nimesilu. Nie ma rady, małe pudełko much i prawie bez klamotów, chociaż na chwilę muszę zobaczyć wodę. Nie ma nikogo. Fajnie, bo jak gdzieś się poślizgnę, to można będzie bez krępowania ryknąć z bólu. Trochę czasu minęło zanim poukładałem sobie moje wędkowanie. No i kawałek przeszedłem obserwując, gdzie będzie najlepiej. Skupiłem się na krótkim odcinku i łowiłem na wszelkie odmiany Red Taga i pijawki z marabuta bez obciążenia. Miałem kilka fajnych wyjść, ale byłem nerwowy i dzisiaj psułem brania. Udało się złowić jazia i dwa klenie. A działo się to na jednej z wrocławskich rzek;) 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dfq Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 ale fajne rybki Ja dziś przewidując upał i burze popołudniowe, wybrałem się skoro świt. Na łowisku (godzina jazdy) byłem juz przed 6.00. Nie było nikogo, kompletna pustka Później, tuż przed południem pojawiło sie kilka osób. Do południa piękna pogoda, słoneczko, chmurki, lekki wiaterek. W cieniu (lub pod parasolem) było super. Kto miał czas a nie był niech żałuje bo rybka ładnie współpracowała. Zwłaszcza w godz 6-11 i 12-13 (przed bliską burzą). Niestety największy karp (prawdopodobnie ok 10kg) spiął mi się przy brzegu (haki bezzadziorowe, wysoki brzeg) Podsumowując : W godzinach 6-13 wyholowałem 17 karpi w przedziale 1.5 do 4.80 kg o łącznej wadze ponad 35kg Po 13 zrobiło się parno i duszno jak w łaźni, zbliżała się burza, zaczęło grzmieć (która ostatecznie przeszła bokiem) a ja juz miałem serdecznie dość tych karpi wiec pozbierałem majdan (a jest co zbierać) i ruszyłem w drogę powrotną 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 Gratuluje wszystkim łowiącym widać czerwiec darzy A to moja poranna złota rybka 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 Piękny, już mu się garb robi powoli Parę lat i będzie okrągły jak talerz, oby tylko na czyimś talerzu nie skończył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dfq Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 śliczna, ciekawe czy spełni życzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 52 minut temu, bumtarara napisał: Piękny, już mu się garb robi powoli Parę lat i będzie okrągły jak talerz, oby tylko na czyimś talerzu nie skończył. Taaa na razie "talerzyk deserowy", miejmy nadzieję, że będzie z niego "talerz obiadowy" albo i półmisek i tak jak piszesz, że nie skończy na talerzu. Póki co przystąpił do tarła bo lał więc miejmy nadzieję że przyczyni się do odnowy populacji 32 minut temu, dfq napisał: śliczna, ciekawe czy spełni życzenia Też jestem ciekaw i mam taką nadzieję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 1 Czerwca 2016 Share Napisano 1 Czerwca 2016 Prosto z pierwszej zasiadki- byłem zmuszony wyholować na ojca wędkę, bo zasnął w aucie snem kamiennym Sezon rozpoczety. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 2 Czerwca 2016 Share Napisano 2 Czerwca 2016 10 godzin temu, tomek1 napisał: Prosto z pierwszej zasiadki- byłem zmuszony wyholować na ojca wędkę, bo zasnął w aucie snem kamiennym Sezon rozpoczety. Gratki Tomek! Wczoraj od 21 do 1.30 w nowym miejscu i w końcu udało się złowić węgorza. Wziął o 23 na rasówkę, blisko brzegu, Po 15 min. kolejne branie ale bez ryby. Potem zupełna cisza. Od 21 do 23 błyskało na niebie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 2 Czerwca 2016 Share Napisano 2 Czerwca 2016 3 minuty temu, Robal napisał: Gratki Tomek! Wczoraj od 21 do 1.30 w nowym miejscu i w końcu udało się złowić węgorza. Wziął o 23 na rasówkę, blisko brzegu, Po 15 min. kolejne branie ale bez ryby. Potem zupełna cisza. Od 21 do 23 błyskało na niebie. Dla Ciebie gratulacje za wytrwałość! Wreszcie go dorwałeś. U nas branie było około północy oprócz tego kilka podjazdów a nawet porządnych jazd, ale bez efektu. Najważniejsze, że coś się dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mr Kaczor Napisano 2 Czerwca 2016 Share Napisano 2 Czerwca 2016 Śliczny sandacz! Ja pochodziłem trochę wreszcie za tą rybą. Skończyło się na trzech niezaciętych puknięciach i stracie dwóch gum ;/ ale w sumie to pierwszy raz byłem za sandaczem z opadu więc czuję się usprawiedliwiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 2 Czerwca 2016 Share Napisano 2 Czerwca 2016 Dzisiaj od 5,30 do 9,00 -zasiadka na Leszcza - zero brań, woda "kakao" lub "kawa z mlekiem", jak taka płynie nigdy nie połapałem ryb, od 9,00 - 10,00 spiningowalem za sandaczem, bo podobno przy takiej wodzie bierze - mi nie wziął :), a tak wyglądała dzisiaj woda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pan.cernik Napisano 2 Czerwca 2016 Share Napisano 2 Czerwca 2016 Gratuluję Panowie pięknych ryb. Nie chcę zrzędzić ale jak grzmi lub błyska to trzeba się zwijać choćby rybki fajnie brały. Pamiętajcie że przeważnie mamy w rękach przewodniki. Kolega na SORZe już miał w tym roku porażenie przez wędkę. Uważajcie na siebie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 4 Czerwca 2016 Share Napisano 4 Czerwca 2016 Choć ładny, ciemny, duży i waleczny, jak by nie naciągał jaziem nie będzie ... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 4 Czerwca 2016 Share Napisano 4 Czerwca 2016 2 godziny temu, DAWID napisał: Choć ładny, ciemny, duży i waleczny, jak by nie naciągał jaziem nie będzie ... I tak fajny U mnie wczoraj kolejna zasiadka na sandacza. Najpierw trzy szybkie jazdy bez efektu, za czwartym razem okazało się, że to sprawka niewielkiego suma. Potem około godziny 1 ładne branie, zacinam i przy brzegu sandacz wywija fikołka na powierzchni i się spina... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano 4 Czerwca 2016 Share Napisano 4 Czerwca 2016 W maju na rybach bywałem równie często jak w poprzednich miesiącach. Zmieniłem jednak obiekt pożądania z pstrąga na lina. Moje próby skończyły się totalną klęską. Łowisko wytypowałem poprawienie, liny w nim były, dodatkowo ziarno które ode mnie dostawały pewnie robiło im całkiem dobrze. Gdy już nawet udało mi się skusić je dobrania to albo brakowało mi cierpliwości albo zdarzyło się przeczekać branie. Jak już ciąłem na pewnego to na pusto, zmieniałem haczyki, żyłki, spławiki i ... którejś soboty postanowiłem zabrać ze sobą Szwagra, który jest podręcznikowym, niedzielnym wędkarzem Szwagier wyjął z bagażnika swój surfcastingowy kij (mówi, że taki dobry bo uniwersalny i do spiningu i do grunty a na spałwik to najlepszy) z grubaśną, starą, poskręcaną żyłką i 4 gramowym spławikiem. Złowił dwa liny Dziś przeprosiłem się z pstrągami. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 4 Czerwca 2016 Share Napisano 4 Czerwca 2016 6 minut temu, Gofer napisał: Szwagier wyjął z bagażnika swój surfcastingowy kij (mówi, że taki dobry bo uniwersalny i do spiningu i do grunty a na spałwik to najlepszy) z grubaśną, starą, poskręcaną żyłką i 4 gramowym spławikiem. Złowił dwa liny To się nazywa demotywator! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.