Don Gucak Napisano 12 Listopada 2017 Share Napisano 12 Listopada 2017 W pt kolejny atak z pontonu, z dołu (poziom -1000) wyjechałem o 8, o 11 nad wodą pełen atak. Do pogody się doczepić nie dało - wyborna. Gryzły szczupaki, oczywiście do 60cm max ale kumpel już pomaszkiecił Okoni ani śladu, nie wiem co porabiały i gdzie ale wątpie, żeby nie pobierały pokarmu. Bez echo to jak szukanie igły w stogu siana... Ale nie wierze, że ich nie było na bankowych spadach, zawsze zakładam - że one tam są 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 16 Listopada 2017 Share Napisano 16 Listopada 2017 Zimno, zimno, mroźno..... oszroniło i coś tam się dzieje. Łatwo nie jest. Brań bardzo mało ale małych sztuk nie widać...... Szkoda tylko że największe nie chciały pozować do zdjęć..... 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stocha Napisano 16 Listopada 2017 Share Napisano 16 Listopada 2017 KrzysiekG swoim postem i fotografią rozbudziłeś fantazję nie jednego wędkarza,w tym i moją Gratuluję przepięknego i tłuściutkiego jesiennego smoka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 16 Listopada 2017 Share Napisano 16 Listopada 2017 Piękny sandacz!!! U mnie pierwsza połówka listopada dobra. Więcej łowiłem nocą. Choć chwilkę za dnia też znalazłem na pasiaki. Potem już tylko nocą........... kilka kleni trafiłem+kilka sandaczy(zero krótkich) i to cieszy najbardziej Wszystkie rybki skończyły swoje przygody ze mną tak jak ta ostatnia: Do zobaczenia nocą! 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 16 Listopada 2017 Share Napisano 16 Listopada 2017 Dzisiaj wysiedziałem kilka godzin na komercji (10-18), pogoda bezwietrzna, do słoneczka ciepło , kurtkę trzeba było ściągać, po zmroku zimnooooo na wędkach rosa ale szyby były do skrobania już. Rybki kiepsko współpracowały, ale coś tam skubało. Na metodę tylko jedno branie przez 8 godzin i karpik taki pod 40 cm na kuleczke rybną. Druga wędka na jesiotra z mielonką , blisko brzegu klasyczna gruntówka. Jesiotry brały tak delikatnie że nic nie udało się wyjąć, nawet nie zacinałem bo nie dało rady, ale jedno branie bardzo zdecydowane z uruchomieniem wolnego biegu i na brzegu ląduje karp 64 cm i to tyle w dniu dzisiejszym. Druga fotka pokazuje jak ciężko trafić dobrą fotkę z miarką 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 17 Listopada 2017 Share Napisano 17 Listopada 2017 16 godzin temu, stocha napisał: KrzysiekG swoim postem i fotografią rozbudziłeś fantazję nie jednego wędkarza,w tym i moją Gratuluję przepięknego i tłuściutkiego jesiennego smoka! Stocha fantazje po to są by je spełniać wiec w wolnej chwili nad wodę i zrealizować je Kurcze bieda z czasem a jak się ma w świadomości że coś tam gryzą to nosi człowieka..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 17 Listopada 2017 Share Napisano 17 Listopada 2017 Spontany często dają efekty, ten był taki trochę planowany Druga połówka miesiąca niesie sporo optymizmu: Szybkie 3h jak ja to nazywam i ........ Dwie sztuki na brzegu. Gębala górą. Drugi już na 5+ To tak dla motywacji na dzisiejszą potyczkę okoniową 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 18 Listopada 2017 Share Napisano 18 Listopada 2017 Po tej potyczce motywacja mocno Ci przygaśnie. Postaram się o to:))) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 18 Listopada 2017 Share Napisano 18 Listopada 2017 U mnie tyle wypociłem Jacku do wieczora masz dużo czasu 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 18 Listopada 2017 Share Napisano 18 Listopada 2017 Niestety Jacku, mój czas już się skończył. Największego oknia (25cm) z naszej dzisiejszej korespondencyjnej rywalizacji złowiłem na "jaskółkę" 3g. Na wędce mam zaznaczone 30cm złotym lakierem. Bardzo kiepski dzień. Naliczyłem siedem brań i pięć okonków złowionych. Niesamowita różnica. Dwa dni temu, w przybliżonym czasie, miałem najlepszy ilościowo wynik. Tym samym moje pudełko z silikonowymi przynętami jest do Twojej dyspozycji. Tak, jak się umawialiśmy;) 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 18 Listopada 2017 Share Napisano 18 Listopada 2017 Tym razem na mojej wodzie było lepiej. Ale Ty wiesz jak jest. Jednego dnia się łowi ryb mnóstwo innego mniej lub zero. Tak już bywa w tej naszej wędkarskiej zabawie. Na gumkę już szykuję ramkę i na ścianę:)))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Don Gucak Napisano 18 Listopada 2017 Share Napisano 18 Listopada 2017 Dziś gryzły okonie pod wieczór ale do 30 paru cm. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marex Napisano 18 Listopada 2017 Share Napisano 18 Listopada 2017 U mnie w zeszłym tygodniu ładnie gryzły Dzisiaj też było ciekawie ale brań znacznie mniej. Na koniec na boczny trok leszczu siadł 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalvcf Napisano 18 Listopada 2017 Autor Share Napisano 18 Listopada 2017 Dzis duzo km zrobionych z buta ale opaciło, około 30 okoni ale zdecydowana wiekszosc 20-24cm. dwa najwieksze na zdjeciach. 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
david2 Napisano 19 Listopada 2017 Share Napisano 19 Listopada 2017 Wislany Zeddddd i szczupak 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 23 Listopada 2017 Share Napisano 23 Listopada 2017 Nie jest łatwo bardzo mało czasu na wypady ale jak już się uda wybrać to coś tam się wiesza.... I żeby nie było że tylko Wrocław zarybia 2 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marex Napisano 25 Listopada 2017 Share Napisano 25 Listopada 2017 Dziś sobota znowu okoniowa. Z samego rana nic się nie działo, zaczął wiać mocniejszy wiatr i myślałem że już będę wracał. Zmieniłem zestaw na boczny trok i kilka pasiaków wyszło. Później gdy wiatr trochę osłabł próbowałem na jaskółki i też coś się udało. Jutro prawdopodobnie powtórka 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 26 Listopada 2017 Share Napisano 26 Listopada 2017 Jeszcze tylko 4 dni na miętusa a biorąc pod uwagę miejscówki na których złowiłem tą rybę i stan wody w Wisłoku pewnie się w tym roku nie uda. Woda podwyższona na tyle że nie da się siąść w upatrzonych i pewnych miejscach. Dzisiaj znowu opady więc lepiej nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marex Napisano 26 Listopada 2017 Share Napisano 26 Listopada 2017 Dziś powtórka z okoniami. Początkowo boczny trok, później opad z wykorzystaniem jaskółek. Brań dużo i rybek też trochę ale rozmiarowo przedszkole 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 27 Listopada 2017 Share Napisano 27 Listopada 2017 Wczoraj popływałem na jeziorku i powiem szczerze że spodobało mi się mimo że było bezrybie , kumpel już był nam kilka razy i nie narzekał , połowił tam fajne szczupaki miał zajefajnego sandacza i fajne okonie z tego co mówił . Znaleźliśmy dwie ładne górki , jedna wychodzi z siedmiu metrów na dwa i pół , druga z jedenastu na trzy i pół , echo pokazało dość fajne rybki ale nie chciały brać , wczoraj okropnie wiało i nie mogliśmy w tych miejscach za długo postać , trząsłem się gorzej od osiki . Na pewno tam wrócę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 28 Listopada 2017 Share Napisano 28 Listopada 2017 W weekend udało się wyłuskać jeden dzień i pojechać na zawody spinningowe z łodzi. Pogoda nie rozpieszczała i rybki też były niemrawe. Brania bardzo delikatne, jednak jakieś udało się zaobserwować i nawet wykorzystać. Dwie największe rybki zapunktowały i zaprezentowały się. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 28 Listopada 2017 Share Napisano 28 Listopada 2017 Dzisiaj bez wiatru ale i bez ryby Od 11-14 na Strugu w Rzeszowie nawet puknięcia nie było. Nastawiłem się na okonia i gdybym nie widział jednego malucha odprowadzającego gumkę pod same nogi to powiedział bym że w wodzie ryb nie ma. Zmarzłem pomimo słonecznej pogody, o 9 jeszcze auto zamarznięte i białe od szronu było. Na żywca 2 starszych gości łowiło ale też bez wyników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 30 Listopada 2017 Share Napisano 30 Listopada 2017 Ostatni dzień na miętowego, wyszykowałem wędki, przypony pozakładane inne, poszedłem do sklepu po wątróbkę, kiełbiki odmrożone, nawet herbatę już miałem w termosie, pozostało kalesony wygrzebać z szafy i ostatni rzut oka za okno ...........wszystko mokre, deszcz zaczął padać. Teraz konkurs bez nagród.........jakie słowa padały najczęściej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 1 Grudnia 2017 Share Napisano 1 Grudnia 2017 @KrzysiekG piękne ryby! 8 godzin temu, ESSOX napisał: Ostatni dzień na miętowego, wyszykowałem wędki, przypony pozakładane inne, poszedłem do sklepu po wątróbkę, kiełbiki odmrożone, nawet herbatę już miałem w termosie, pozostało kalesony wygrzebać z szafy i ostatni rzut oka za okno ...........wszystko mokre, deszcz zaczął padać. Teraz konkurs bez nagród.........jakie słowa padały najczęściej Podobno na miętusa im gorsza pogoda tym lepsza. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 3 Grudnia 2017 Share Napisano 3 Grudnia 2017 W dniu 1.12.2017 o 02:41, tomek1 napisał: Podobno na miętusa im gorsza pogoda tym lepsza. Tak mówią Ale inaczej się łowi z kimś, pod namiotem chroniącym z góry a inaczej samemu moknąc w deszczu przy jednym stopniu Celsjusza. Zabrakło motywacji. Miętowy pewnie się jeszcze trafi bo grudniowe klenie jeśli pogoda pozwoli skuszą mnie na pewno a że miejsce i przynęta taka sama to kto wie niestety ale to już będzie przyłów a nie cel sam w sobie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.