Starorzecze Odry Prężyce-Lenartowice

[Grigori1982]

Witam Wszystkich jako nowy na forum. Szukam i szukam i coś nie mogę znaleźć informacji, które mnie interesują. Czy ktoś może coś napisać o starorzeczach Odry między Prężycami, a Lenartowicami (nie chodzi mi o żwirownie połączoną z Odrą w Prężycach). Planuję się tam wybrać na 2 może 3 dni w czerwcu. Woda wydaje się być ciekawa bynajmniej satelita tak mówi, a niestety nie dysponuję czasem aby podjechać i posiedzieć nad wodą, niestety taka praca. Czy woda obfituje w białoryb - leszcz, karaś jakiś karpik? Jaka głębokość? Dno? Metoda połowu Drgająca szczytówka. Będę wdzięczny za każdą odpowiedź.

[mikwed1]

Łowiłem tam z 10 lat temu - byłem na prężycach, ale nie brało i poniosło mnie na to starorzecze.  Z tego co pamiętam było "zasumikowane" tzn na każdą przynętę łącznie z ciastem, pęcakiem i chlebem brał sumik karłowaty i to naprawdę karłowaty - maks 15 cm.  Rozmawiałem z miejscowymi - kilku ich tam było, coś wspominali o dużych Leszczach i Linach ale ja osobiście nie wierzyłem - sumik co 2 minuty na każdą przynętę.

 

[Darek 1]

Kolego

W Lenartowicach masz piękne stawy po żwirowni, kiedyś właścicielem tych terenów był Kruszer...firma, ale teraz zostały stawy żwirowe gdzie można się pokąpać i połowic ładne szczupaki, okonie, liny, karpie a nawet sumy. Między Lenartowicami a Prężycami jest polna droga, jadąc od Wrocka po prawej stronie, jedziesz ze 2 km..po prawej jest duży staw, gdzie nigdy poza sumikiem karłowatym nic nie złowiłem choc wędkarzy tam sporo... przejeżdżasz przez małą rzeczkę...to Jeziorka w nią wchodzą ładne okonie, klenie i pełno uklei.....jedziesz dalej aż zajedziesz nad stawy żwirowni, piękny teren, nie ma dużej presji.

Pozdrawiam

[Grigori1982]

Dzięki mikwed1

I bądź tu mądry. Co prawda piszesz że wędkowałeś tam 10 lat temu ale znając nasze realia to obawiam się że raczej się pogorszyło niż poprawiło i woda jak nie przełowiona to może być przekłusowana. A mam tak mało okazji aby wyskoczyć pomoczyć kija, że nie chcę tego robić w studni lub przez 2 dni ściągać z haczyka byczki.

Może ktoś jeszcze się wypowie kto był na tej wodzie chociażby w zeszłym roku....

[Grigori1982]

Darek 1 dzięki za pomoc i to może być dobry trop. Widziałem te stawy na google map ale nie podejrzewałem że to woda ogólnodostępna PZW. Zagwozdka jest co wybrać. Chyba będę musiał wygospodarować pół dzionka i podjechać w te rejony i zobaczyć wodę na żywo bo nie ma to jak zobaczyć wodę na własne oczy. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

[Darek 1]

To nie jest nawet PZW...jestem na tych wodach często...jak chcesz więcej info to pisz mi smsa 605947550

[moczykij]

W dniu 21.03.2018 o 21:07, Grigori1982 napisał:

Może ktoś jeszcze się wypowie kto był na tej wodzie chociażby w zeszłym roku....

Byłem tam w zeszłym roku - też przypadkowo. Najpierw zajrzałem tam wiosną, mniej więcej o tej porze roku. Zaintrygowały mnie ilości samochodów parkujących tam, które było widać z drogi. Tak jak mówił wyżej @Darek 1 - przejechałem rzeczkę i skręciłem w lewo. Fajna, kameralna woda o głebokości 2-2,5m. Niestety brały tylko wzdręgi i to niewielkie. Zrobiłem później rekonesans po sąsiadach i oni mieli podobne wyniki.

Drugi raz pojechałem tam w czerwcu. Tym razem bez wędki. Chciałem obejrzeć ten większy zbiornik po prawej stronie. Woda wygladała obiecująco, tym bardziej zdziwiło mnie, że poza jednym namiotem, nie było tam nikogo.

Ostatni raz zajrzałem tam jesienią. Na dużym zbiorniku widziałem dwóch wędkarzy z żywcami, a na tych małych żwirowniach na końcu drogi po prawej stronie kolejne dwie osoby siedziały w trzcinach z matchówkami.

Podsumowując woda fajna (jeśli ktoś lubi tego typu wody stojące). Zastanawiajaca jest tylko tak mała presja jak na w sumie podwrocławskie klimaty. Albo jest trudna, albo ryb w niej niewiele.

[oldBolo]

(woda dla oka ładna) raz - dwa byłem tam na starorzeczu pomachać spinem za szczupakiem - bez efektu.

 

[Grigori1982]

moczykij dzięki, czyli wypad trzeba będzie organizować gdzie indziej bo faktycznie szkoda czasu, jeszcze jeden dzionek można posiedzieć ale 2 albo 3 jak planuje to tego moje nerwy nie wytrzymają. Nic to mam trochę czasu i pewnie wymyślę jakąś inną super miejscówkę  oldBolo co prawda spin to u mnie naprawdę sporadycznie ale gdyby mnie naszło to przypomnę sobie twój wpis naleje wody do wanny i chyba będzie taki sam efekt

 

[FullWengjel]

Kiedyś z kumplem wpadliśmy tam na majówkę ze spinami za zębatym -  2 h bez wyniku ale większość znośnych stanowisk było zajęte i podejścia mieliśmy takie sobie.

[wedkarz120]

Znam te miejsca bardzo dobrze.  Prężyce (duże i połączone z Odrą)  oraz te lenartowice, dwa mniejsze starorzecza. 

Jeśli mowa o tych drugich (Mniejszych) to miejsce jest ładne ale będąc tam w sumie.. ze 20 razy w przeciągu paru ostatnich lat nie złowiłem niczego oprócz  małego/średniego krąpia i byczków ( no i małych okoni nie liczę)  łowię na spławik  i lekki feder.  Sondowałem też dno, muł i strefy bez tlenu przy dnie to więekszość zbiornika.
 Kiedyś miałem tam kontrole, pan powiedział, że przez długi czas kłusole siecią wybrali niemal wszystko. Nie mają środków na regularne kontrole. No i, że nikt tego nie zarybia.  A szkoda.   Więc jeźdzę teraz nad rzekę bo tam przynajmniej coś się dzieje...

[aikidas]

Lenartowice, ten mniejszy staw - tylko dla członków koła Okoń. Nie wiem na jakich prawach został on własnością osoby prywatnej. To zbiornik na rzece Jeziorka. 

[Przemas898]

Ja może napiszę o starorzeczu, które jest z 20km dalej bezpośrednio połączone z Odrą i można pięknie polowic. Dojazd tylko dla tych co znają miejscówkę. W tym roku polapalem piękne klenie na kuku. Świetna miejscówka na zasiadke zarówno na suma jak i bialoryb. W kwietniu było widać karpie jak tarly się na nim. Jest to na wysokości lubiatowa. Piękna dzika Odra. Pozdrawiam