Ile żyłki na szpuli -pomoc

[Sand]

Zakupiłem ostatnio nowy kołowrotek i przy okazji postanowiłem wymienić żyłki na innych kołowrotkach. Problem w tym ze większość producentów sprzedaje żyłki w odcinkach 100 - 150 metrów a na szpule mieści mi sie prawie dwa razy tyle. Czy macie jakieś sprawdzone metody robienia podkładu na szpulach? Rozważałem nawet obwiniecie szpuli taśma silikonową żeby zmniejszyć jej pojemność.

[Lord Konrad I]

Można po prostu zostawić poprzednią żyłkę jeśli mamy np. 150m i dowinąć te 150 nowej

[kyrtap]

Jeśli posiadasz zapasową szpulę do kołowrotka to nawiń na nią nową żyłkę. Następnie nawiń podkład w postaci starej żyłki tyle ile potrzeba. Na końcu przewiń wszystko na szpulę którą bedziesz używać na łowisku. To tylko moja propozycja. Pozdrawiam

[rav91]

Ja podkład tez zawsze robie ze starej żyłki. Kiedyś tez widziałem ze w sklepie lezały 2 szpule żyłki chyba po 150m. połączone, takze mozesz kupic 2 prosząc w sklepie aby nie rozcinali i wtedy masz 300m w jednym kawałku.

[Sand]

Można po prostu zostawić poprzednią żyłkę jeśli mamy np. 150m i dowinąć te 150 nowej

Wiesz robiłem tak przez ponad dwadziescia lat. Problem w tym że jak sie kupuje nowy kołowrotek to raczej nie ma na nim starej zyłki. Z drugiej strony szukam lepszego prostszego rozwiazania.

[asta]

Jeśli posiadasz zapasową szpulę do kołowrotka to nawiń na nią nową żyłkę. Następnie nawiń podkład w postaci starej żyłki tyle ile potrzeba. Na końcu przewiń wszystko na szpulę którą bedziesz używać na łowisku. To tylko moja propozycja. Pozdrawiam

Dokladnie mam taki sam sposob lub tez poczytaj ten temat http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=891

[krzysiekmisiek]

Ja daję papier toaletowy. Zawsze pod ręką Kawałek odrywam, składam w pół (jak ktoś chce to i na 4 może), przycinam aby pasował idealnie do szpuli i jest git gitara. Jakbym miał na swoje szpule nawijać 200-300 m żyłki 0,16 - której 80% długości i tak nigdy nie zobaczy światła słonecznego - to bym chyba zbankrutował i niepotrzenbie marnował żyłkę.

Pozdr.

[Damian21]

krzysiekmisiek, wszystkie takie eksperymenty nie dają idealnego efektu zapełnienia szpuli, zmieniają się pod wpływem wody i pewnie gniją. najprosciej jest poprostu nawijać stare żyłki byle nie za grube/cienkie - wcale nie tzreba ich łączyć z linką główną.

[erazm]

Chcę na szpulę kołowrotka MIKADO GREYHOUND 704 nawinąć żyłkę o grubości 0,20 długości 150 metrów. Na podkład mam żyłkę starą też o grubości 0,20. Na szpuli mam podane tylko że wchodzi na nią:

- 0,17 - 230 metrów,

- 0,22 - 170 metrów,

- 025 - 135 metrów.

Około ilu metrów muszę nawinąć podkładu grubości 0,20.

Dziękuję za pomoc.

[tomek1]

Chcę na szpulę kołowrotka MIKADO GREYHOUND 704

Na oko dałbym 30 metrów podkładu.

Jeżeli masz zapasową szpulę tej samej wielkości co podstawowa, to możesz zrobić inaczej. Założyć zapasową i nawijać żyłkę, która ma być główną. Po nawinięciu całej dowiązać podkład i dowijać tak żeby zostało te standardowe około 1-2 mm do rantu szpuli. Zdjąć tą zapasową, założyć podstawową i nawijać z zapasowej na podstawową i musi wyjść dobrze.

[Damian21]

erazm, te ilości podane na szpulkach są niezbyt dokładne, powiedziałbym że czasem wręcz z kosmosu i nijak się mają do rzeczywistych pojemności szpulki.

np przykład jednej szpuli opisane 0,20/190m 0,25/165m 0,30/130m, tak na serio weszło tu ok 100m podkładu 0,25-0,27mm i szpulka jest już nieco matchowa na to nawinąłem 150m trabucco T-force spin 0,205mm i jest znośnie jednak ze 30-40m do pełna by wlazło .

tak więc trzeba doświadczalnie dobrać ilość podkładu, zależnie od preferencji wypełnienia szpuli i ułożenia linki, najwięcej wejdzie na idealny walec uregulowany podkładkami.

Na oko dałbym 30 metrów podkładu.

na podstawie opisu z mojej szpulki jak bym dał zaproponowany podkład to by mi weszły przynajmniej dwa 150m motki tej dwudziestki trabucco.

kolejny przykład ultegra 2000S 3lb/125m 4lb/100m 5lb/75m(a może nawet i yardów które są krótsze) .

z tabelki jest to monofil 0,15 / 0,165 i 0,185 .

w praktyce weszło 140m trabucco t-force xps match 0,165mm i wcale nie jest przesadnie wypełniona.

[artech]

Jeżeli masz zapasową szpulę tej samej wielkości co podstawowa, to możesz zrobić inaczej. Założyć zapasową i nawijać żyłkę, która ma być główną. Po nawinięciu całej dowiązać podkład i dowijać tak żeby zostało te standardowe około 1-2 mm do rantu szpuli. Zdjąć tą zapasową, założyć podstawową i nawijać z zapasowej na podstawową i musi wyjść dobrze.

Najlepszy ze znanych mi sposobów

[zdrapek]

Około ilu metrów muszę nawinąć podkładu grubości 0,20

Jak radzi Tomek1 czyli:

Nawiń żyłkę główną na szpulę zapasową a na to podkład w ilości jakiej potrzebujesz. Następnie przewiń całość na szpulę główną i podkład wyląduje pod żyłką główną - najlepszy sposób żeby nie robić "na oko".

[Damian21]

Jeżeli masz zapasową szpulę tej samej wielkości co podstawowa, to możesz zrobić inaczej. Założyć zapasową i nawijać żyłkę, która ma być główną. Po nawinięciu całej dowiązać podkład i dowijać tak żeby zostało te standardowe około 1-2 mm do rantu szpuli. Zdjąć tą zapasową, założyć podstawową i nawijać z zapasowej na podstawową i musi wyjść dobrze.

Najlepszy ze znanych mi sposobów

o ile nie przeszkadza nam że żyłka będzie trochę poskręcana. przewinięcie z małe średnicy w głębokiej części szpulki na dużą tak właśnie skutkuje, można pzreciągać przez książki etc. ale to już nie jest to samo.

poza tym jak nie mamy zapasowej o identycznej pojemności to nie działa - chyba najistotniejszy mankament

poza tym żyłka się zużywa, po ubytku 30-40m szpulka już nie będzie tak ładnie wypełniona, więc najlepiej opanować lepszą metodę. podkład można również dokładać w razie potrzeby.

[erazm]

A czy można później żyłkę nawiniętą na szpulę zapasową (najpierw żyłka główna a na wierzchu podkład) rozwinąć w linii prostej na trawie a później całość żyłki nawinąć na nową szpulę?

Czy będzie wtedy żyłka "mniej" poskręcana?

...Zdjąć tą zapasową, założyć podstawową i nawijać z zapasowej na podstawową i musi wyjść dobrze.

A jak proponujesz później przewijać tj. jak ma schodzić z tej szpuli żyłka.

[porcelan]

A czy można później żyłkę nawiniętą na szpulę zapasową (najpierw żyłka główna a na wierzchu podkład) rozwinąć w linii prostej na trawie a później całość żyłki nawinąć na nową szpulę?

Czy będzie wtedy żyłka "mniej" poskręcana?

Jak tylko mam taką możliwość tak właśnie robię (a jeśli nie to metodą ze szpulą zapasową). Wydaje mi się, że żyłka jest faktycznie mniej poskręcana, szczególnie, że w metodzie ze szpulką zapasową 2 razy przewijasz żyłkę zamiast tylko raz. Często mi się zdarzało, że żyłka się skręca w tzw. warkoczyk po kilkunastu obrotach korbki, a na "wietrze" nie było tego problemu (oczywiście nawijana żyłka musi być luźna (odcięta), nie skrępowana szpulą).