Skocz do zawartości
tokarex pontony

Prawo jazdy.


cysiu

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 84
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

to wg tej polityki trzeba pokazywać ludziom którzy palą papierosy zdjecia płuc i ludzi którzy chorują na raka z tego powodu?? pamietam że ktoś wpadł na taki pomysł ale nie przeszło bo uznano to za zbyt brutalne. Wniosek: to jest przesada...

Może się mylę ale takie jest moje zdanie, niech to ocenią inni....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzyś xD, założył bym się z Tobą o $1000 że o ile tylko nie chodziło by o łapówę to egzamin bym zdał.

Co do zdjęć ze strony którą wkleił andi64 to są standardowe materiały które oglądasz jak idziesz na taki kurs po którym odejmują Ci 6pkt jeśli masz ich już trochę i chcesz sobie ulżyć. Można taki dokształt przejść raz na 6 miechów więc notoryczni piraci drogowi (lub pechowcy co zgarniają masę punktów za złe parkowanie) są regularnymi gośćmi takich spotkań.

PS.

Uważam że ten link w tym temacie jest jak najbardziej na miejscu. Niech młodzi sobie uświadomią jakie narzędzie chcą dostać do ręki i co się dzieje z miękkim ciałkiem w zetknięciu z półtorej tony stali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JMK81 nie czepiaj się dziury w plocie, w ten sposób można by dyskutować do końca świata,

a co jak mi dżazga wejdzie do palca itp. to lepiej w domu siedzieć, ale tu też niebezpiecznie...

jeśli jazda z oświetleniem przez cały rok ma uchronić aby jedno istnienie w roku,

to może te foty przestrzegą przyszłych kierowców i podziałają na wyobrażnię przed nadmierną i szaleńczą jazdą z którą do dziś mamy do czynienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cel uświęca środki?? Kiepska zasada...

Czemu nikt na to nie wpadł żeby takie zdjęcia pokazywać na kursach prawa jazdy?? Trzeba im to podpowiedzieć, na pewno posłuchaja...

Ale szanuję Twoją walke z piractwem drogowym i popieram ale nie forme...

Tyle z mojej strony. :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj instruktor, mowil ze mial jazde z kolesiem co prawo jazdy mial 30 lat i nie zdal 4 razy po 2 latach przerwy, bo zabrali mu prawko.

taaaaaa, wszyscy tak mówią,

Naprawde nie wiecie, jak jest teraz na egzaminie. Jeszcze 5 lat temu był wiekszy luz, teraz jest gorzej, bo jezeli po 30 godzinach wyjezdzonych zdają 2 osoby na 15 to cos znaczy. Ile wy jezdziliscie i za ktorym razem zdaliscie? Zastanowcie sie ile zdawalo kiedys a ile teraz chociaz kurs jest o wiele dluzszy i napewno bez sciemy, przynajmniej u mnie. Teraz zastanowcie sie czy jestescie tacy dobzi bo zdaliscie 15 lat temu za pierwszym razem. Moja matka tez zdala a nie potrafi wyjechac z garazu, a ojciec byl kiedys instruktorem a jestem pewny ze nie zdalby w zyciu chociaz zdanie ma podobne do Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roland, kiedyś był jeden samochód na 100 mieszkańców, to i jeżdziło się inaczej,

teraz wiadomo każdy może mieć swoją brykę, to i warunki zdania prawka bardziej wymagające :mrgreen: pomyśl że kiedyś Twoje dzieci jak dorosną, powiedzą to co Ty dziś o swoich rodzicach :grin::grin::grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomaszek = ] oczywiście napewno byś zdał, chłopie czy ty zawsze musisz udawac nieomylnego ? :) tak patrze na te Twoje posty i tak to odczytuje :) ( 1000$ to nie jest dzuo ;P moze Cie stać na oddanie takiej sumy :F ) Nie mam zamiaru sie kłucić ;) bo i po co ;) może rzeczywiscie jeździsz tak jak sie uczyles jeździć przepisowo ;) i napewno nie przekroczysz zadnej lini na którą nie mozesz najechac, nie wymusisz pierwszenstwa ( ojjjjj zdziwiłbbyś sie kiedy jest wymuszane pierwszeństwo) itd ;) szkoda czasu na wypisywanie, trzeba iść spać.

Ciekawy link, wręcz wyśmienity ale osoby mające słaby żołądek... i mdlejące na widok krwi ~~ tego mogły nie przetrzymać.

Pozdrawiam Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roland, kiedyś był jeden samochód na 100 mieszkańców, to i jeżdziło się inaczej,

teraz wiadomo każdy może mieć swoją brykę, to i warunki zdania prawka bardziej wymagające :mrgreen: pomyśl że kiedyś Twoje dzieci jak dorosną, powiedzą to co Ty dziś o swoich rodzicach

Dodam do tego że stan polskich dróg daje wiele do życzenia, chcąc poprawić bezpieczenstwo trzeba również o to zadbac. Widzac głupotę ludzką na drogach jedno przychodzi na myśl: idioci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzac głupotę ludzką na drogach jedno przychodzi na myśl: idioci...
To ma sie nijak to egzaminu na prawo jazdy. Nikt na egzaminie nie bedzie piratem. Prawo jazdy wydaje sie na podstawie znajomosci przpisow ruchu drogowego w teori i praktyce, a czy juz ktos pozniej zostanie piratem czy nie to juz zalezy od niego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się unosic
Hehe ja jestem na luzie :cool:

Tomaszek, nie mow nigdy nigdy :wink: Serio bys sie zdziwił co to jest wymuszenie. Oczywiscie nie mowie ze kazdy powinnien zdawac, ale czasem sieka jest zbyt duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7. WYMUSZANIE PIERWSZEŃSTWA

Nie, nie myliłeś się, masz pierwszeństwo. Tak? To co w takim razie robi ten samochód, który z dużą prędkością jedzie wprost na ciebie?

Podobne sytuacje zdarzają się niestety za często. Ze statystyk wynika, że w zeszłym roku wymuszenie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną niemal 10 tys. wypadków. Zginęło 629 osób.

Często nie znamy po prostu przepisów. Albo uważamy, że zdążymy przed samochodem mającym pierwszeństwo.

Młodziani - jeśli Wam to poprawia samopoczucie że to nie Wy jesteście guły co to się przepisów nie nauczyli i co gorsza nie potrafią ich wdrożyć w życie to OK. Ja podobne rzeczy przerabiałem już setki razy np jak robiłem kolokwium z przedmiotu "metody i języki programowania" i słyszałem nie raz komentarze studentów - że "sam by nie zdał takiego egzaminu" - a tam były tak absolutnie podstawy że aż śmiech mnie ogarniał. Nie wiem dlaczego ale teraz mi się to przypomniało ;) ciekawe dlaczego? :mrgreen: A na dobranoc macie lekturę

http://auto.gazeta.pl/auto/1,48316,2409418.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi na słowo, że w normalnej sytuacji przejechałbys nawet sie nie zastanawiając. Czy uwierzysz Twoja sprawa, wiemy ze nie :mrgreen:

Natomiast mowie to z cała pewnoscią, ze gdybys pojechal tak na egzaminie jak jezdziles po Warszawie to nie zdalbys chocbym nie wiem co.

Jeszcze raz powtorze, ze nie jestem za tym zeby zdawali wszyscy jak to było kiedys. Wiem co ludzie robią na egzaminie i nie dziwie sie ze ktos ich ulał. Ale czasem to jest tragedia, mozesz mi uwierzyc, moze zapomniales jak to jest w Polsce a moze myslisz ze zdawales w takich samych warunkach co ludzie teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puki co to miałem jedną jazdę na kat. B i miałem mieć na A, ale pan instruktor się rozchorował i muszę jeszcze poczekać kilka dni. Nawet sobie jakoś radzę, zakupiłem podręczniki dla kierowców , robię testy itd. Myślę że podstawa to dobry instruktor, który wszystko spokojnie tłumaczy, i rzeczywiście wyjeździ z kursantem te pełne 30 godzin, bez przerw na jakieś zakupy , straty czasu, spóźnienia itd. 30 godzin to mało żeby stać się kierowcą, ale można nauczyć się podstaw.

Zanim zapisałem się na kurs ojciec trochę uczył mnie jeździć, tak że jakiegoś stresu, czy lęku nie mam :wink: Większość ludzi nie zdaje za pierwszym razem. W sumie żadnemu z moich kumpli się to nie udało za pierwszym (piszę tu o kat. B), większość dokonała tego za drugim razem. Kiedyś egzamin na mieście trwał 25 minut, teraz min. 40. Mało kto jest na tyle silny psychicznie, aby wytrzymać takie napięcie. Łażę ostatnio po różnych forach o tematyce prawa jazdy i jak czytam za którym to razem ludzie zdają i wogóle jak przebiega proces szkolenia to normalnie ręce opadają. Później się dziwią że mają kłopoty na egzaminie. Na szczęście ja mam dobrego instruktora i inaczej to trochę wygląda.

Za kurs kat. A+B zapłaciłem 1400 zł (900 zł B + 500 A). A jakie są u was ceny?

Co do zdjęć podanych pod linkiem przez Andi64 to rzeczywiście są makabryczne, ale myślę że czasem warto coś takiego zobaczyć ku przestrodze. Taka terapia szokowa :wink: Efekty mogą być różne, puki co ja nie mogę dokończyć jeść zupy, którą zacząłem przed kliknięciem w ten link :lol: Dobra ale sie rozpisałem. Kończę już. Niebawem mam kolejne jazdy. Dam znać jak było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie ludzie...

Nic sie nie stalo przeciez, po to sie chodzi na kurs zeby sie nauczyc...

Minus u mnie byl ten ze dziecko bylo dosc daleko, ale wiadomo jest nie obvliczalne i moglo wyskoczyc w kazdej chwili, a mi po prostu brakowalo tej pewnosci ze mam teraz zachamowac i sie zatrzymac, bo przeciez wiedzialem ze mam stanac...Caly czas na dziewczynke patrzylem sie jak glupek i nie wiedzialem co zrobic...

Nastepnym razem mi sie uda.

W Niemczech jest troche inaczej. 90% zdaje za pierwszym razem :D:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.