roman gawlas Napisano 28 Kwietnia 2007 Napisano 28 Kwietnia 2007 Witam-od jakiegoś czasu przyglądam się naszemu forum i zaobserwowałem sporą grupę spiningistów a w dodatku w większości majstrujących przynęty. Wpadł mi do głowy pomysł stworzenia Galeri przynęt wykonanych własnoręcznie z których to raz w miesiącu wybralibyśmy "Przynętę Miesiąca" a później roku.Wystarczy zamieścić fotki z krótkim opisem przynęty,myślę że w trakcie rozwoju tematu(taką mam nadzieję) możemy wnosić coś nowego n.p. ufundować zwycięzcy jakąś nagrodę w postaci przedstawionych przynęt.Do udziału w galeri uprawnieni będą zarejestrowani użytkownicy forum,głosowanie na wybraną przynętę odbywać się będzie po zakończeniu miesiąca kalendarzowego przez tydzień, a ogłoszenie wyniku myślę zostawić adminowi. A może będą jakieś inne propozycje,chętnie wysłuchamy. To w skrócie tyle, a teraz wypadałoby jako pomysłodawca rozpocząć, przedstawię Wam mojego kilera na klenie jest to wobek wykonany z lipy na wzór żywych stworzeń, chruścika i gąsienicy a trzeci to czysta fantazja ale zabójcza dla klenia.Stery to poliwęglan, stelaż przez cały korpus, malowanie to lakiery do paznokci i 3-4 X domalux no i w skrócie tyle. Rman Widocznie nie dane mi dzisiaj pokazać moich przynęt, nie wiem co jest, nie mam łącza z fotosikiem,wstawię je jak najszybciej. A oto zdjęcia Cytuj
Gość wobler129 Napisano 28 Kwietnia 2007 Napisano 28 Kwietnia 2007 No to ja coś pokażę. Na początku moje pstrągowe wobki - jeszcze nie wiem czy są skuteczne: A teraz moje zabójczo skuteczne wobki kleniowo-jaziowe, po których dostaję e-maile od kupujących z pytaniami czy mam ich więcej bo byli na wyprawie i mieli trochę kleni i jazi: Cytuj
Tomek_N Napisano 28 Kwietnia 2007 Napisano 28 Kwietnia 2007 Jaka wielkosc biedronek, Maciek? Bardzo fajne przynety Romana i Macka, jestem z Was dumny A na powaznie, to jestem zszokowany, oczywiscie pozytywnie, co mozna samemu w domku zrobic Pozdrawiam Cytuj
Gość wobler129 Napisano 29 Kwietnia 2007 Napisano 29 Kwietnia 2007 roman gawlas widziałem tu i tam te Twoje przynęty Tomek_N te wobki mają 1,3-1,8cm. tzn. miały bo trafiły w ręce mojego znajomego Teraz robię coraz mniejsze żuczki. W skrzyneczce mam od 1cm. do 2cm. Tata mówi, że robie już takie małe i że niedługo będą takie małe, że nie będzie ich widać Keri napisz do mnie jesienią albo zimą, żebym o Tobie nie zapomniał. Teraz wobki robię tylko pojedynczo i dla siebie. Cytuj
keri Napisano 29 Kwietnia 2007 Napisano 29 Kwietnia 2007 roman gawlas, Ciekawy temat. Mam nadzieje ze bedzie sie rozwijał. Sam bardzo czesto a moze 90% siegam po przynęty samoróbki ale niestety nie mego autorstwa. Jestem niestety za mało cierpliwy a i zdolnosci plastycznych jakos tez brakuje. Ciekawe są Twoje wabiki, tak jak by lekko wzorowane na przynętach Rebel http://www.lurenet.com/productdetail.aspx?id=5091 z wielką przyjemnoscią bym sprawdził tego typu wobki na moich wodach no ale jak juz mówiłem nie jest mi dane cos takiego wystrugac. wobler129, twoje wyroby juz znam z widzenia. Keri napisz do mnie jesienią albo zimą, żebym o Tobie nie zapomniał. widze ze pamietasz, szkoda ze na nastepny sezon ale w tym sezonie mam sporo "robactwa" do przetestowania. Cytuj
Tomek_N Napisano 29 Kwietnia 2007 Napisano 29 Kwietnia 2007 No niezle Maciek, i na te biedroneczki, zuczki i tak dalej biora klenie, tak? Wlasnie sie pare dni temu dowiedzialem, ze w mojej rzeczce jest naprawde duzo klenia, wiec mozliwe ze i ja sie zwroce do Ciebie Tutaj wczoraj zlowiony klen w Niddzie (Frankfurt), oczywiscie nie przeze mnie, ale wydaje mi sie ze warto pomyslec nad kijkiem na klenia Tomek Cytuj
roman gawlas Napisano 15 Maja 2007 Autor Napisano 15 Maja 2007 Próbuję jeszcze reanimować mój temat i zachęcić do jego rozwijania przecież w tylu wypowiedziach mówicie o wasnoręcznie wykonanych wobkach ale nie tylko, podzielcie się swoim doświadczeniem i technikami wykonania swoich dzieł (bez ironi) bo większość na takie miano zasługuje, czasem maleńki woblerek przyniesie tyle powodów do radości że trudno opisać, więc dzielcie się swoimi radościami a inni też będą się cieszyć. Więc zachęcam do pokazywania swoich radości, i niejako na nowo zacznę, pokażę Wam moją najbardziej ulubioną przynętę dla jazia, chociaż i klenie się nią interesują, nazwałem je wędkarską biżuterią,oceńcie sami. Wielkość ich mieści się w ranicach od 1,5-2cm wykonane z lipy, praca bardzo drobna dosyć ciężkie ale pływające,łuska rysowana cienkopisem żelowym kreślarskim 0,2-0,3mm(nie rozmazuje się przy lakierowaniu) na koniec 4xdomalux i gotowy. Cytuj
maniek Napisano 15 Maja 2007 Napisano 15 Maja 2007 Romanie ladne cacka ,ja tylko kiedyś pokusiłem się na wlasnoreczne wyroby wachadłowo-metalowe. Cytuj
andi64 Napisano 15 Maja 2007 Napisano 15 Maja 2007 roman gawlas, graba, lepsze niż spod sztancy Cytuj
ESSOX Napisano 18 Maja 2007 Napisano 18 Maja 2007 Roman piękne cacuszka . Nie masz ochoty sprzedać kilku ? Cytuj
Gość wobler129 Napisano 18 Maja 2007 Napisano 18 Maja 2007 roman gawlas Twoje wobki są piękne... a łowne? Czy tylko pokazówka? Raczej to pierwsze - bo po co strugać jak nic się z tego nie ma Cytuj
ESSOX Napisano 18 Maja 2007 Napisano 18 Maja 2007 Wobler...... Twoich też bym popróbował nad rzeką Cytuj
Gość wobler129 Napisano 18 Maja 2007 Napisano 18 Maja 2007 ESSOX a ja myślałem że nie łowisz kleni i jazi tylko ryby Cytuj
roman gawlas Napisano 19 Maja 2007 Autor Napisano 19 Maja 2007 Dzięki za uznanie-Wobler już nie raz uratowały mój honor na zawodach, a tak poza zawodami łowię na nie głównie jazie i okonie, czasem na przelewach skaczą do nich klenie ale jest to malutka przynęta i trudno jest klenia zaciąć, (mam na myśli klenia a nie klenika), ogólnie w 90% łowię na swoje przynęty,a wyniki bywają różne tak jak i z firmówkami raz lepiej raz gorzej.Pokażę Wam jakie pudełeczko zawsze mi towarzyszy i bez niego nie wyruszam ani na zawody ani na rekreacyjne łowienie. to jest jedna część pudełeczka no i tak to wygląda w całości. Pozdrawiam Roman Cytuj
dudi Napisano 19 Maja 2007 Napisano 19 Maja 2007 Więc i ja coś dołącze - to są woblery mojego niedoszłego teścia - można je gdzieś kupic ale nie kojarze nazwy "firmy" w każdym razie wykonuje a raczej wykonywało 2 Panów, z czego jeden z nich to Pan Moroz z Gorlic. Łowności wszystkich nie sprawdziłem, ale bardzo ładnie pracują. zdjęcie na kartce A4 - dla jasności co do rozmiarów Cytuj
szakul Napisano 7 Sierpnia 2007 Napisano 7 Sierpnia 2007 Ja też kilka lat temu robiłem woblery. Zbieraliśmy się z kolegami w piwnicy i je strugaliśmy. Niedawno na własnego wobka złowiłem 90 cm suma. Cytuj
Kogut8 Napisano 23 Sierpnia 2007 Napisano 23 Sierpnia 2007 Widze,że wszyscy bawią sie w woblery? Ja robiłem(i teraz znowu kilka trzeba będzie dorobić; )cykady.Swojego czasu w Wędkarzu Polskim był artykuł o wędkarzu który właśnie robił cykady i nim się zasugerowałem.Moje najmniejsze modele są skuteczne na okonia,często też lubi skoczyć jakiś szczupaczek,ale był też kleń,jaź i sandaczyk:D nie liczę już płoci i krasnopiór:) Teraz wychodzę,ale później zrobię kilka zdjęć i tu wrzucę. Cytuj
boczek4wd Napisano 14 Marca 2008 Napisano 14 Marca 2008 No szkoda, że temat się nie rozwija. Lubię popatrzeć na woblery własnej roboty. Mają coś w sobie fajnego, coś przyciąga moją uwagę, a nie mogę tego powiedzieć o "piankowcach". To może wrzucę parę swoich. Trochę niedbałe wykończenie, ale na razie tak jest. Link do albumu http://boczek4wd.fotosik.pl/albumy/391288.html Tak przy okazji. Mam jednego killerka własnej roboty na którego złowiłem kilka kiełbi, uklei, 1 wzdręgę. Woblerek ok. 1 cm. Ciekawi mnie czy miał ktoś podobne zdarzenia, raczej nietypowe dla spinningu. Cytuj
Gość opaczo Napisano 14 Marca 2008 Napisano 14 Marca 2008 Masz może zdjęcia tego killerka ? Jaką ma pracę ? Proszę wiecej szczgółów jeśli można Cytuj
Gość wobler129 Napisano 14 Marca 2008 Napisano 14 Marca 2008 Ciekawi mnie czy miał ktoś podobne zdarzenia, raczej nietypowe dla spinningu. Niektórzy robią właśnie takie wobki z przeznaczeniem na biało ryb - znam np. kolegę, który robi wobki pod wzdręgę. Dużo osób robi także wobki na klenie i jazie - właśnie takiej mikroskopijnej wielkości. Cytuj
Skrętek Napisano 14 Marca 2008 Napisano 14 Marca 2008 Ciekawi mnie czy miał ktoś podobne zdarzenia, raczej nietypowe dla spinningu.Właśnie kiełb, jest częstym przyłowem na różne mikro-przynęty. Szczególnie na obrotówki w rozmiarze 00 o ciemniej kolorystyce.Wiem z doświadczenia (nie mojego ). Dużo osób robi także wobki na klenie i jazie - właśnie takiej mikroskopijnej wielkości. Na Allegro jest sporo takich "paproszków". Cytuj
roman gawlas Napisano 15 Marca 2008 Autor Napisano 15 Marca 2008 Witaj boczek4wd na forum i do tego z pięknymi woblerkami, super podobają mi się coś przyciąga moją uwagę, a nie mogę tego powiedzieć o "piankowcach". O tak te woblerki posiadają swoją niepowtażalną duszę, a co do takich nietypowych połowów na woblerka nie wiem na czym to polega ale coraz częściej słychać o różnych dziwnych zachowaniach ryb które z natury nie są drapieżne ale atakują przynęty sztuczne i o dziwo bardzo agresywnie, robiłem kiedyś podejścia z mikrusami 1cm na wzdręgi ale nie bardzo mogę się pochwalić o systematycznym łowieniu, raczej były to przyłowy. W tym roku wykonałem kilka wobków w kształcie, kolorze, i wielkości wiśni dla klenia- zobaczymy niebawem co z tego wyjdzie, fotek nie wstawię bo jeszcze nie odebrałem aparatu z naprawy Cytuj
Gość wobler129 Napisano 15 Marca 2008 Napisano 15 Marca 2008 W tym roku wykonałem kilka wobków w kształcie, kolorze, i wielkości wiśni dla klenia- zobaczymy niebawem co z tego wyjdzie, fotek nie wstawię bo jeszcze nie odebrałem aparatu z naprawy Bardzo ciekawe - ja mam coś podobnego z myślą o lodzie, ale przy spinnie też ładnie pracuje - takie 1cm jajeczko brązowe w czerwone kropki. Cytuj
roman gawlas Napisano 15 Marca 2008 Autor Napisano 15 Marca 2008 ja mam coś podobnego z myślą o lodzie, Maćku a z czego wykonałeś takie coś do łowienia w pionie musi być dosyć ciężkie Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.