Wiesław Napisano 30 Czerwca 2007 Share Napisano 30 Czerwca 2007 A tak wogole to od kat do kat sie mierzy kolumne silnika??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
utopia Napisano 30 Czerwca 2007 Share Napisano 30 Czerwca 2007 tutaj bywa róznie - czasem spece od marketingu popisuja sie zdolnosciami więc najlepiej organoleptycznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiesław Napisano 1 Lipca 2007 Share Napisano 1 Lipca 2007 A czy to prawda że już w polsce nie sprzedaja silnikow 2-suwych. Jak bylem w słupcy w sklepie to gosc powiedział mi ze jak klijent chciał kupic 2-suwa to niemogli nigdzie sprowadzic? Czy to prawda. Na stronach internetowych są silniki 2-suwe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
utopia Napisano 1 Lipca 2007 Share Napisano 1 Lipca 2007 są ale w całej unii jest parcie na 4-ro suwa . czwórki są droższe ale za to mniej palą i sa trwalsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiesław Napisano 1 Lipca 2007 Share Napisano 1 Lipca 2007 Myślałem jeszcze nad Mercury 3,3M. Kosztuje podobnie ja Tohatsu 3,5km. Jest za to lzejsze 13kg. Czy ten silnik pracuje glosno? Podobno Yamaha 4KM 4-suw jest bardzo cicha? Czy to prawda??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
utopia Napisano 1 Lipca 2007 Share Napisano 1 Lipca 2007 miałem stycznośc z yamachą F225A- niestety mnieszych nikt niemiał . TOHATSU I MERCURY to podobne motory - brał bym lżejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiesław Napisano 1 Lipca 2007 Share Napisano 1 Lipca 2007 Tohatsu to 4-suw a Mercury to 2-suw. Yamaha warzy 21kg. Czy do mojej łodzi Yamaha niebedzie za ciezka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik Napisano 2 Lipca 2007 Share Napisano 2 Lipca 2007 Witam. Poczytałem powyższe posty i co mogę dodać i doradzić. SALUT-y 2KM dojeżdziłem w swoim czasie wędkowania przez kilkanaście lat 2 sztuki. Pierwszy używany drugi od nówki z elektronicznym zapłonem. W tej chwili twierdzę że są to - silnk -zemsta socjalizmu radzieckiego- nigdy więcrj , zawsze ręce smierdzące benzyną i zszarpane nerwy. Od dwóch lat używam silnika TOHATSU 5 KM.2-sów do łódki wędkarskiej 5 m i szeroka 1,20 m ze sklejki ,pokryta laminatem. Też pływam na łowisko ok 6 km po jeziorze. Co mogę powiedzieć - ekonomiczny na około 12 km w pełnej mocy spala mi 2 litry(pełne obroty) przy trolingu około połowe mniej. Czs przepłynięcia 6 km przy spokojnym jeziorze ok 20 - 25 minut. W miarę cichy. I co dla wędkarza ważne - czyste ręce i nie śmierdzące paliwem jak przy SALUCIE. Polecam TOHATSU może do twojej łódki nie 5 KM ale trochę o mniejszej mocy. 4 KM lub 3 KM. Naprawdę silnik godny polecenia. Nigdy jeszcze mnie nie zawiudł. Eksploatowany w/g instrukci ijest OK. PS. robią się modne HONDY 2,5 i 3 KM. Są to silniki chłodzone powietrzem . Są głośniejsze i myślę że silnik chłódzony wodą , jest leprzy , i cichszy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiesław Napisano 2 Lipca 2007 Share Napisano 2 Lipca 2007 Ja niemoge znalezdz cennika silnikow Tohatsu 2-suwych. Niewiesz przypadkiem gdzie moge taki znalezdz? Myśle że najlepszy był by tohatsu 3,5km 4-suw. Jest prawie o 1000zl tanszy od 4km. Jest lzejszy 17kg. Wydaje mi sie ze bedzie cichy i ekonomiczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik Napisano 2 Lipca 2007 Share Napisano 2 Lipca 2007 Witam. Ja również polecam spalinowy. Nawet do 5 KM , zbiornik wbudowany , jedna osoba w ręku poniesie. Elektryczny nie _ tu nie tylko silnik ale i akumulator do noszenia. Stanowczo spalinowy Np. TOHATSU - dobra marka , polecam - sam mam taki , bez problemowy motorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiesław Napisano 2 Lipca 2007 Share Napisano 2 Lipca 2007 Popatrz na http://www.twinpower.com.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
utopia Napisano 2 Lipca 2007 Share Napisano 2 Lipca 2007 ok niemogłem odpisać ale ciesze sie że wreszcie właczył się ktos inny -odpowiadam hurtem: - kup silnik jak najlżejszy - kolumna tak długa by śruba wystawała poza dno łodzi .. zdecydowanie parcie na 4-ro suwa a to za sprawą tzw. ekoterrorystów bo tak ich nazywam - by nagle niezmienili przepisów i nie okazało sie ze wszystkie dwusuwy są be a 4-ro suwy są cacy .....(unia nie takie rzeczy wymyślała) - zdecydowanie ODRADZAM silnik chłodzony powietrzem.. chałas do kwadrata sprawdx czy silnik ma elektroniczny zapłon - naprawde ułatwia rozruch . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
utopia Napisano 2 Lipca 2007 Share Napisano 2 Lipca 2007 tak tylko co zrobic gdy w pronmieniu 80km wszystkie jeziora to strefa ciszy ??? potem ludzie się dziwia ze jak spuści człowiek krypę na rzeke to zapina dwa motory po225 koni kazdy EDIT :przypominam że w strefach ciszy niewolno używac silników spalinowych . na wybranych akwenach wolno uzywac np 100 lub 200metrów od brzegu co jest bezsensem biorac pod uwage wymiary jezior !! warto popatrzec ile moze miec jezioro szerokosci bo ludzie z ochorny srodowiska maja dokładne mapkii okzuje sie ze na silniku mozna ganiać na obszarze np 20x500metrów bo zbiornik długi i wąski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik Napisano 3 Lipca 2007 Share Napisano 3 Lipca 2007 Witam. Uważam jak kolega wyżej. 4-sów. Obecnie gdy bym kupował nowy silnik , kupiłbym 4-takta. Mniej kłopotu z paliwem , lejesz czyste paliwo i płyniesz. No i oczywiste , --chłodzony wodą , to podstawa. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik Napisano 3 Lipca 2007 Share Napisano 3 Lipca 2007 Witam. w tej sytuacji gdzie w promieniu 80 km jest strefa ciszy no to nic innego nie wypada - tylko elektryczny CHOCIARZ !! U mnie w okolicy jest jezioro ze strefą ciszy lecz jest udostępnione dla żeglaży i wędkarzy pływanie na silniku spalinowym do 2,5 KM. Zakaz używania wyższej mocy silników dotyczy motorowodniaków , szaleńców na skuterach i łodziach motorowych a jezioro niejest rezerwatem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ememiks Napisano 3 Lipca 2007 Share Napisano 3 Lipca 2007 Witam Mam pytanie ktory rodzaj silnika mozna w sumie w dowolnej pozycji przewozic? 2-suwa? Tez rozgladam sie za jakims niedrogim silnikiem uzywanym a jestem calkowicie zielony w tym temacie i widze ze mozna do 1.5 tys zakupic takiego 4KM evinrude i mam pytanie brac chyba tylko silnik z gazem w manetce bo jakos nie widzi mi sie ustawianie predkosci przy silniku tak samo jak z wbudowanym zbiornikiem paliwa. A jak jest z rozruchem? czy zapomoca linki czy mozze niektore silniki maja juz elekt. zaplon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
utopia Napisano 3 Lipca 2007 Share Napisano 3 Lipca 2007 co dozakupu polecam 4 suwa ale niestety są drogie . no i 4-kę można przewozic w dowolnej pozycji -bynajmniej nigdy nic sie nie działo . 2 suwy smarowane sa mieszanką więc gdy niema paliwa -silnik jest prawie suchy... A jak jest z rozruchem? czy zapomoca linki czy mozze niektore silniki maja juz elekt. zaplon? trzeba wyraźnie rozróznić zapłon elektroniczny od rozruchu !!! niespotkałem silników poniżej 10km do tego 2 suwowych z rozrusznikiem elektrycznym- zawsze szarpane linką -zapłon oznacza sterowanie samym czasemi momentem podania iskry na świecę rozwiązania tak jak w samochodach -np maluch miał zapłon na przerywaczu mechanicznym -proste lecz ułomne rozwiązanie -źle działa przy bardzo małej predkości kątowej wału zapłon elektroniczny poznacza najczęsciej moduł zapłonowy podobny do tych stosowanych wnowoczesnych samochodach -typowe ECU z procesorkiem i cewką WN załaczaną za pomocą tranzystora -zero cześci ruchomych plus wysoka niezawodność. edit: nowoczesne moduły zapłonowe przy rozruchu całkowicie zmieniaja parametry zapłonu -iskra jest podawana dopiero w momencie gdy tłok jest poza górna pozycją i porusza sie już "od świecy " - niejako silnik sam sobie pomaga zaskoczyć - po osiagnięcuy zadanej minimalnej predkości np 800obr/min przywracane sa dane z mapy zapłonów..a jak trafi sie motorek z wtryskiem........ wogole bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi Napisano 7 Lipca 2007 Share Napisano 7 Lipca 2007 utopia, nie mam silnika, ale nie wydaje mi się żeby czterosuwy miały dowolną pozycję transportową. Nawet kosiarki do trawy przeznaczone na stoki są budowane w oparciu o dwusuwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
utopia Napisano 8 Lipca 2007 Share Napisano 8 Lipca 2007 utopia, nie mam silnika, ale nie wydaje mi się żeby czterosuwy miały dowolną pozycję transportową. Nawet kosiarki do trawy przeznaczone na stoki są budowane w oparciu o dwusuwy. Silniki poważnych producentów sa na tyle szczelne i dokładnie wykonane że nawet przewożenie silnika tłokami w dół zalanego olejem nie powoduje katastrofy . Najwyżej lekko zakopci przy rozruchu . Przysłano mi kiedyś dwa motory mercurego zakupione przez neta -ktoś odwrotnie oznakował skrzynie . Silniki kupiłem używane wiec były z olejem - nie było żadnych problemów z odpaleniem. Nie bardzo rozumiem co ma kosiarka do silnika zaburtowego ??Trochę nie miejscu porównanie - nieuważasz? tak jakby pisac że wiertaką można wysuszyć włosy tak samo jak suszarką bo ma silniczek co sie kreci ....no i filozofia chyba nie ta - i nie ta trwałość a co do kosiarek poszukaj a znajdziesz takie z 4taktem...beda tylko nieco wieksze..ale to już offtop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ememiks Napisano 16 Lipca 2007 Share Napisano 16 Lipca 2007 Witam Mam prosbe cz ktos moze mi poswiecic troche czasu a dokladnie zastanawiam sie nad silnikiem spalinowym 2-suwem gdyz tansze. Nie znam sie na silnikach i nie plywalem silnikiem wiec mam pytanie na allegro mozna spotkac silniki yamaha czy mercury bo takie raczej pod uwage biore ktore maja sterowanie predkosci nie w manetce tylko przy silniku. I nasuwa mi sie pytanie gdzie lepiej? i czy zmiana predkosci przy silniku nie jest uciazliwa? Znajomy ma yamahe 5 na ktorej plywa oraz ma mercury 4 gdzie twierdzi ze jest do wymiany pompa wody a tak silnik jest nieruszany itp. Ponoc syn jego na tym mercurym zaryl w piach i zastanawia mnie czy jest sens kupowac bo moze przy takim wyczynie silnik jest juz moze kaput? cena za jaka chce to 500 zł jak dlamnie bo i tak lezy nie uzywany. Czy wogule zawracac sobie nim glowe? Na co wzracac uwage przy zakupie silnika? gdzie sa najbardziej czule miejsca? oraz za ktorym razem powinien silnik odpalic jesli jest godny uwagi? Bo wiele osob sprzedajac twierdzi ze pali od pierwszego szarpaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
utopia Napisano 16 Lipca 2007 Share Napisano 16 Lipca 2007 Bo wiele osob sprzedajac twierdzi ze pali od pierwszego szarpaka to ze pali o niczym nie świadczy ... tak samo np w samochodzie silnik zapala ale skrzynia biegów rozwalona - i nie pojedziesz.. jeśli zarył w piach to: prawie zawsze idzie pompa wodna-czasem zapycha się tylko kanał..- jeszcze ok jeśli zarył w piach to: możliwe ze zgieta jest cała koluma bądź wał - naprawa nieopłacalna to samo dotyczy uszkodzeń spodziny jeśli zarył w piach to : często pada sprzęgło/ bezpiecznik -metalowogumowy element pełniący role tłumika drgań skretnych i mający własnie za zadanie zerwać się przy zablokowaniu śruby... jeśli silnik pracował na wysokich obrotach moze byc wygiety wał korbowy ,korbowód lub zniekształcony tłok od nagłego zatrzymania - te objawy niepojawiają się odrazu sumujac - jeśli masz złota rączkę kumatą w kwestii silników to jest szansa ze to doprowadzi do ładu - jesli masz oddać do warsztatu - niewarto biorac pod uwage koszt zakupu kota w worku śruba też napewno będzie do wymiany jeśli bicie łopatek jest większe niz 1mm to zniszczysz łozyska znam wile osób co same prostowały śruby napedowe -przeciez żadna filozofia -tu klepnąć tam klepnąć...już niemają silników -podobno płoszyły ryby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ememiks Napisano 17 Lipca 2007 Share Napisano 17 Lipca 2007 No to niezle ;( wiadomo najlepiej kupic nowy z gwarancja itp ale to sa jednak koszty na ktore nie moge sobie pozwolic dlatego max do wydania mam ok 1.5tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oskar Napisano 19 Lipca 2007 Share Napisano 19 Lipca 2007 Żeby znaleźć coś godnego uwagi za te pieniądze trzeba sie troche naszukać ale nie znaczy to , że sie nie da. Najlepiej udać sie do serwisu i u nich popytać. Czasami wiedzą jak ktoś chce sprzedać silnik godny uwagi. A allegro to dla mnie kot w worku. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ememiks Napisano 20 Lipca 2007 Share Napisano 20 Lipca 2007 No i kupilem tego mercury 4KM za 500zł na moje oko silnik suchutki raczej z silnikiem nie powinno byc klopotu. Stopa jest rozkrecona i brakuje wlasnie tego wirnika wody. Kolumna wyglada na stan dobry nie widze tu jakiegos skrzywienia itp lozysko dolne kolo sruby nie ma luzu i bez oporu sie kreci. Sruba tez wyglada normalnie ogulnie wszystko wyglada normalnie. W sumie kupiony od znajomego ktory zapewnia mnie w 100% ze wszystko jest ok tylko wymienic wirnik wody. Jakis czas temu mial wymienic wlasnie ten wirnik u gostka ale zakupil yamahe 5KM no i tak wlasnie wymienil. Gadalem z tym gosciem od silnikow to faktycznie przypomnial sobie ze dostal wirnik do tego silnika i widzial ten silnik i tylko wymiana tej czesci ale tak sie umawiali ze w koncu mechanior wyjechal za granice i wszystko skonczylo sie piaskiem. Znalazlem juz gostka od silnikow mercury ale ten jest 1.5 tyg. na urlopie;) a ten co wrocil z za granicy jest tak obladowany robota naprawa kosiarek ze 3 tyg. Moze mi ktos cos powie na temat tego mercurego 4KM obudowa czarna a napis na niebieskim tle gaz w manetce. Te nowsze maja czerwony napis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marchewczak Napisano 20 Lipca 2007 Share Napisano 20 Lipca 2007 Witam!!! A czy z Warszawy do Wrocławia pojechałbyś rowerem czy Porsche 911? -takie jest porównanie silnika elektrycznego do spalinowego Niestety obecnie w większości jezior obowiązuje strefa ciszy. Na elektrycznym możesz pływać na małym oczku wodnym o długości do 2km. Na większym jeziorze jak przyjdzie duża fala, to twoją łódkę z silnikiem elektrycznym poniesie i to nawet jak kupisz silnik o uciągu 44 czy 54lbs. Pozdrowienia Ryszard Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.