Skocz do zawartości
tokarex pontony

Palenie papierosów...


jmk81

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma co... palenie jest złym nałogiem.... gdy nie paliłem myślałem że łatwo to rzucić....

Palę ale chce z tym zerwać :oops: . Rzućmy razem palenie a pomocni niech nam będą Ci którzy już rzucili ten ...... nałóg :!:

A jak nam się uda to propagujmy niepalenie tego syfu :wink::wink::wink:

Zapewne nie jestem jedynym palącym forumowiczem.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 356
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Zapewne nie jestem jedynym palącym forumowiczem.....

Właśnie jak odpaliłam tego posta to .... fuuuuuj

Myślę, że jeśli będzie kilku chętnych to damy radę :wink: A nawet jeśli nie, to i tak nasze zmagania i opisywanie nerwówki będzie motywowane przez innych forumowiczów :roll:

Kurde czego ja bym nie kupiła gdyby nie te faje................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde czego ja bym nie kupiła gdyby nie te faje................

Ja to bym sobie już pewnie jakiś staw kupił...

MUSZĘ TO RZUCIĆ (MUSIMY :!:) ale te komary nad wodą działają przeciwko moim chęciom...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale te komary nad wodą działają przeciwko moim chęciom...

kiepski pretekst :mrgreen:

po pierwsze z takim podejściem nigdy nie wyleczysz sie z żadnego nałogu :cry:

zawsze będą takie rzeczy jak zła pogoda, a to ziemia za twarda itp.

paliłem chyba ze 17 lat :mad: w końcu rzuciłem :grin: aleeee, rzuciłem od razu :idea:

postanowiłem że po Sylwku 01, 01, ? roku (nie prowadzę kronik) pozbędę się tego nałogu,

niestety nałóg ten męczył mnie jeszcze 2 dni :evil: po Sylwku musiałem dojść do siebie :mrgreen: , w końcu nadeszła ta ostateczna decyzja :mad: tak więc od 03,01, ? roku jestem wolnym człowiekiem :grin: a trwa to już jakieś 12 lat jak się nie mylę :idea::lol:

jako ciekawostkę dodam że fajki po rzuceniu palenia trzymałem w domu jeszcze przez 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jmk81 napisał/a:

ale te komary nad wodą działają przeciwko moim chęciom...

kiepski pretekst :mrgreen:

po pierwsze z takim podejściem nigdy nie wyleczysz sie z żadnego nałogu :cry:

I tu się zgodzę :!: Zawsze jest jakiś pretekst i to nie tylko typu komary czy twarda ziemia... ale najczęściej palacze szukają wymówek: a ja mam teraz kłopoty, w życiu mi się nie układa, straciłem pracę lub/ i też nie mogę jej znaleźć, córka 16-letnia w ciąży, syn 14-letni w poprawczaku bo napadł na staruszkę itp....

Cholera dupsko w troki i do roboty :!:

Chłopaki, Panowie i Panie oraz Koledzy Wędkarze sezon w pełni, pewnie by się jeszcze coś nowego przydało do kolekcji sprzętu wędkarskiego, więc.... kto rzuca palenie?

Pewnie się wstydzą przyznać :grin:

Przyznawać się, bicia nie będzie :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miała być prowokacja

nie, tylko z doświadczenia wiem że każdy nawet błahy pretekst uniemożliwia nam zmiany w przyzwyczajeniach naszego mózgu, myślę że po głębszym zastanowieniu pokapujesz o co chodzi :grin:

ilna wola? trzeba nad tym popracować...

mi się wydaje że trzeba nią mieć to wszystko, czym dłużej będziesz nad nią pracował tym ona będzie słabsza, zawsze podczas pracy nad nią znajdzie się jakaś okazja dla dymka,

więc, czym tych okazji będzie mniej tym łatwiej będzie się pozbyć tego nałogu, u mnie to trwało 3 miesiące, to tyle z mojej strony i myślę że choćby ułamek z tego co napisałem Ci pomógł :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekajmy z tydzień i rozpoczynamy akcję "Haczykowe rzucanie palenia" pod patronatem Admina (no chyba że pali bo nie wiem), mam nadzieję że nie odmówi. :grin:

Tydzień bo chciałbym aby ktoś się jeszcze dołączył. :wink::wink::wink::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze jak piję piwo to chce mi sie zapalić, niestety takie już przyzwyczajenie.... :???:

Haaaa a ska ja to znam :roll::roll::roll: U mnie to samo, ale... właśnie mój nie pali w ogóle w ciągu dnia, w ogóle... a jak ktoś przy nim zapali to się krzywi... Ale, no właśnie ale jak poczuje smak schłodzonego browca ... to jara i to w dodatku "cudzesy" - wiadomo lepiej smakują :mrgreen: Wszyscy się śmieją, że jak pali sporadycznie to niech lepiej całkiem przestanie albo niech się nauczy :lol::lol::lol:

Osobiście wolę żeby przestał bo to kurcze za moje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczynamy sie madi tłumaczyć a mieliśmy walczyć z tym nałogiem. musimy pokazać i reklamować chęć rzucenia i namówić palących Haczykowców by do nas dołączyli. :wink::wink::wink:

Dla dobrej postawy jak i edukacji trzeba powiedzieć: Picie piwa w większych ilościach jest nie wskazane, a szczególnie dla osób poniżej 18 roku życia :lol::wink::wink::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczynami sie madi tłumaczyć

Eeeeee tam to po prostu tak jest, że np. jak siedzisz nad wodą z kijem i popijasz sobie zimne piwko to tych fajek (nie oszukujmy się) idzie o wiele więcej niż normalnie w ciągu dnia; no chyba, że ja tylko tak mam :roll:

musimy pokazać i reklamować chęć rzucenia i namówić palących Haczykowców by do nas dołączyli. :wink: :wink: :wink:

O właśnie o to chodzi, w grupie zawsze raźniej o ile ktoś nie będzie ściemniać... I nie ma tekstów: bo ja mam słabą silną wolę.... Albo się chce albo nie. Dla mnie osobiście ten temat założony przez Ciebie jmk81 jest bardzo motywujący, możemy sobie tutaj pogadać, wyrzucić frustrację, a może nawet pożalić się itp.

Będzie dobrze :cool:

A tym czasem spadywam, moje szczęście ma dziś urodziny, dzieciak zasypia, zaraz otwieramy szampona :lol:

P.S. cały czerwiec impra, wesele ciągnące się przez tydzień :twisted::twisted::twisted: potem urodziny teścia, potem dzień ojca i w końcu dziś urodziny mojego; ale to już przedostatnie imprezowanie - jeszcze czeka nas jedno - młoda para wraca z podróży poślubnej w sobotę... a ja znowu za kierowcę :evil: Jaki plus? mniej fajek pójdzie :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie osobiście ten temat założony przez Ciebie jmk81 jest bardzo motywujący, możemy sobie tutaj pogadać, wyrzucić frustrację, a może nawet pożalić się

Cieszę się ogromnie :grin::grin:

Mnie też to zobowiązuje do czegoś... :wink::wink::wink:

Na początek aż rozpoczniemy akcje to.... hmmm....

mniej fajek pójdzie

No właśnie! ograniczmy! a potem sie za siebie weźmiemy raz na ZAWSZE!!! :wink::wink::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustalmy razem zasady:

1. Razem ustalamy termin rzucenia.

2. Każdy kto się zdecyduje, jest "zobowiązany" do rzucenia.

3. Jeśli ktoś będzie chciał zapalić (zobowiązany) po terminie wspólnie ustalonym, to.... patrz pkt.2 :wink::wink:

4. Jeśli ktoś się zdecyduje rzucić po terminie przez nas ustalonym to powstaje wtedy druga edycja akcji "Haczykowe rzucanie palenia" lub "Rzuć palenie z Haczykiem.pl" :wink: :wink: :wink:

5. 6. itd zostawiam Wam :wink::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpadł mi pomysł do głowy.... pieniądze które wydajemy na papierosy można w jakiejś części lub całe (w skali miesiąca) przeznaczyć na haczyk.pl bo dzięki właśnie niemu nam się to uda a pieniążki na pewno się przydadzą na dalszą działalność i na rozwój.

Zaznaczam że piszę to z własnej inicjatywy i woli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Haczykowe rzucanie palenia" lub "Rzuć palenie z Haczykiem.pl"

Jestem pod wrażeniem :razz: Mnie ten zgubny nałóg nie dotknął (poza jakimiś próbami w podstawówce :wink::mrgreen: ), ale ojcu i teściowi udało się rzucić. I tak jak mówi Andi- najlepiej zrobić postanowienie, bo stopniowo jest ciężko :???: Ojciec zrobił właśnie w ten sposób 1 stycznia- koniec. I do dzisiaj wytrwał w tym postanowieniu :razz:

Skończyły się problemy z oddychaniem i świszczącym oddechem, teściu musiał się znaleźć w szpitalu w Ochojcu żeby zmądrzeć- teraz na rybach zażywa słonecznik prażony :wink::lol:

Jednym słowem można i warto. Trzymam za was kciuki :razz::razz::razz:

wpadł mi pomysł do głowy.... pieniądze które wydajemy na papierosy można w jakiejś części lub całe (w skali miesiąca) przeznaczyć na haczyk.pl

No, no :grin::razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.