czoczo Napisano 12 Lipca 2008 Share Napisano 12 Lipca 2008 Ja uwielbiam horneta 3,5 albo 4 (nie pamiętam)kolor Hot Perch jaką wersje tego horneta masz?? pływającą czy tonącą?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 12 Lipca 2008 Share Napisano 12 Lipca 2008 90cm nie zaciął się na woblera 4cm? Przecież jakby go wziął do paszczy to by go od razu w żołądku miał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_glogow Napisano 12 Lipca 2008 Share Napisano 12 Lipca 2008 czoczo, tonąca(to na spady) i pływającą(w nurt i na blaty ) wobler129, no nie wiem ,ale nie był zahaczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 13 Lipca 2008 Share Napisano 13 Lipca 2008 90cm nie zaciął się na woblera 4cm? Przecież jakby go wziął do paszczy to by go od razu w żołądku miał masz racje bo jak ja na horneta 4 cm miałem szczupaka 83 cm to normalnie nie mogłem go znalezc w jego paszczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_glogow Napisano 13 Lipca 2008 Share Napisano 13 Lipca 2008 Czytałem w WŚ , że duży szczupak lubi czasami wziąć bardzo delikatnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 14 Lipca 2008 Share Napisano 14 Lipca 2008 90cm nie zaciął się na woblera 4cm? Przecież jakby go wziął do paszczy to by go od razu w żołądku miał masz racje bo jak ja na horneta 4 cm miałem szczupaka 83 cm to normalnie nie mogłem go znalezc w jego paszczy Czytałem w WŚ , że duży szczupak lubi czasami wziąć bardzo delikatnie! panowie troszkę powagi.... maćku i dawidzie - nie byłbym tak radykalny w osądach, bo widywałem i łowiłem spore rybki na mikro przynęty zapięte za sam koniuszek wargi arek_glogow, nie sądzę, by coś ci imputowano... więc się nie przejmuj, w wędkarstwie zdarzają się różne dziwne rzeczy..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juranty Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Sinus - dokładnie tak! Masz rację. Wielokrotnie przekonywałem sie, że duże szczupaki wolały małe woblerki, czy blaszki, duże zupełnie ignorując. Szczególnie w okresie letnim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość omen93 Napisano 11 Kwietnia 2009 Share Napisano 11 Kwietnia 2009 Maj...czerwiec...lipiec...sierpień....multum drobnicy,szczupak ma żarcia pod dostatkiem,małe rybki są dla niego łatwym łupem itp...itd. krótko mówiąc sprawdzają się małe przynęty.Co innego na jesień,choć też różnie bywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cienki Napisano 11 Kwietnia 2009 Share Napisano 11 Kwietnia 2009 Ja mam takie pytanko czy na woblera salmo thrill można próbowac łowic szczupaki czy to jest wobler przeznaczony w 100% boleniom i jest prawie niemożliwe zainteresować nm szczupaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdrapek Napisano 11 Kwietnia 2009 Share Napisano 11 Kwietnia 2009 Ja mam takie pytanko czy na woblera salmo thrill można próbowac łowic szczupaki czy to jest wobler przeznaczony w 100% boleniom i jest prawie niemożliwe zainteresować nm szczupaki Ten wobler powinno się prowadzic szybko i jest nastawiony głównie na bolenie ale nikt nie powiedział ze szczupły go nie łyknie. Mimo to na szczupłego lepiej zastosować inne przynety np. sting - sandacz, szczupły, boleń..czy minnow lub kilera jeśli umie się go prowadzić w postaci slider-a.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seb603 Napisano 15 Czerwca 2010 Share Napisano 15 Czerwca 2010 Witam... Jakie są wasze opinie na temat woblerów Salmo? Czy są one naprawdę tak skuteczne jak to zapewnia producent? Jeśli tak to piszczcie które modele uważacie za naprawdę skuteczne i na jakie gatunki, a które są nieskuteczne i nie warto ich kupować. Pozdrawiam... seb603 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartek1395 Napisano 15 Czerwca 2010 Share Napisano 15 Czerwca 2010 Witam Moim zdaniem woblery salmo są dobre. Sam posiadałem ( zerwałem w zeszłym tygodniu) woblera salmo model hornet 4 cm pływający. Łowiłem na niego szczupaki i okonie. Na moim łowisku sprawdzał się idealnie przeważnie na szczupaki. O innych modelach się nie wypowiem, ponieważ nie łowiłem. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michcio Napisano 16 Czerwca 2010 Share Napisano 16 Czerwca 2010 Skuteczne w oim wypadku sa Slidery 10 cm, oczywiście na zębacze. Salmo frisky 7cm sprawdzał się przy połowie sandaczy i okoni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seb603 Napisano 17 Czerwca 2010 Share Napisano 17 Czerwca 2010 U mnie sprawdza się MINNOW (6cm RR) na okonie, szczupak też się trafia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zambo Napisano 17 Czerwca 2010 Share Napisano 17 Czerwca 2010 Mnie się sprawdzały hornety, perche i sting. Beznadziejny jest moim zdaniem skiner, fatso, tiny i thrill. No ale na innych wodach może być zupełnie inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 17 Czerwca 2010 Share Napisano 17 Czerwca 2010 Woblery salmo to genialne przynęty, szczególnie na pstrągi i szczupaki. Miałem okazje poznać Piotra Piskorskiego, moim zdaniem najlepszego łowce kropków i zębaczy w Polsce. Woblery Salmo oparte są na kilkunastoletnim doświadczeniu tego oto łowcy który jest również ichtiologiem więc zwyczaje tych ryb nie są mu obce. Skuteczność tych przynęt potwierdza również dostępność i popularność ich w wielu krajach. Jeśli chodzi o konkretne modele polecam minnowy, executory, hornety i oczywiście moje ulubione butchery na polowanie za kropkowanymi rozbójnikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemko Napisano 17 Czerwca 2010 Share Napisano 17 Czerwca 2010 Sa skuteczne trzeba im przyznac. ODnosnie jakie modele - to zalezy na jaka rybe sie nastawiasz. Najbardziej uniwersalne sa de facto hornety - mniejsze wersje ( 4ki ) swietnen a pstragi , klenie i okonie , na wieksze (6tki) - sandacza i szczupaka mozna zlapac. Sprecyzuj na jaka rybe jestes nastawiony to cos konkretniej bede mogl napisac. Sam mam dosc spory asortyment salmo i sa one moimi ulubionymi woblerami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seb603 Napisano 17 Czerwca 2010 Share Napisano 17 Czerwca 2010 pytam ogólnie jaki model na jaki gatunek się sprawdza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawido Napisano 18 Czerwca 2010 Share Napisano 18 Czerwca 2010 Z woblerami dopiero tak naprawdę świadomie zacząłem od 1. czerwca. Póki co dobre wyniki mam w rzekach, w rzekach zarastających. Mogę polecić na okonie tiny HC, BT, OYT - a także w podobnej tonacji do HC - horneta HCW (3,5cm), który przyniósł szczupaki na pierwszym i jak na razie jedynym z nimi wypadzie, mam też 5cm HCW - pierwszego trafiłem w pierwszym rzucie , co prawda były niewielkie, ale skoro malcom przypadły do gustu, to i te większe powinny się zainteresować, jeśli nie 3,5cm to np. wersjami 5, 6, 7cm... Z piątką wklejanka sobie w niewielkim uciągu już nie radziła, więc jej nie męczyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravqq Napisano 24 Lipca 2012 Share Napisano 24 Lipca 2012 Czy probował ktoś z was lekko modyfikować Tiny'ego, tj. usunąć pierwszą kotwice i tę z ogona zamienić na odrobinę wiekszą. Jeżeli tak jak się to ma do pracy i skuteczności zacięć. Ciekawi mnie to ponieważ zdarzą się, że woblerek "spina się kotwicami" podrzaz zarzucania. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.