Skocz do zawartości
Dragon

Automania :-)


stu6-60

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ogladajac zakup jednego z forumowiczow przyszla mi do glowy taka mysl: My, Polacy kupilibysmy Skyline (lub Supre jak kto woli) w wersji kombi(gdyby istnial :!: ) najlepiej z hakiem i relingami :!::twisted: .

Pozdro-Radek.

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 293
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
My, Polacy kupilibysmy Skyline (lub Supre jak kto woli) w wersji kombi(gdyby istnial :!: ) najlepiej z hakiem i relingami

W Polsce już jeżdżą Hummery na gaz :mrgreen::lol::lol::lol:

Napisano
W Polsce już jeżdżą Hummery na gaz

:shock::shock::shock: mam nadzieje ze "robisz yaya" :!::???: .

Pozdro-Radek.

ueheheheee...chłopie w samym wrocku są ze dwa H2 na LPG Power :wink:

Napisano
W Polsce już jeżdżą Hummery na gaz :mrgreen::lol: :lol: :lol:
:shock: :shock: :shock: mam nadzieje ze "robisz yaya" :!::???:

radek nie takie rzeczy się dzieją..... widziałem ostatnio, jak koleś w korku przy 28 stopniach za szybą, podjechał Audi A6, 3.0 full opcja (łącznie ze skórą) i żeby oszczędzać byne - wyłączył klime i siedział przy pootwieranych oknach :lol::mrgreen:

  • 1 month later...
Napisano

A jak wam sie widzi "tyn trynd",ktory usilnie probuje wprowadzic AUDI :?::!: .Chodzi mi o diodowa "kreske" pod przednimi lampami.Ja mam nieodmienne skojarzenia z "gitowcami",ktorzy tatuowali sobie linie na dolnej powiece :!::smile: .

Mowiac krotko - wiocha :!: .

Pozdro-Radek.

Napisano
Mowiac krotko - wiocha :!:

Ino prawda :twisted:

A mnie się podobać :cool:

Co bym nie dostałam pałą przez plecy: wybacz :wink::lol:

  • 3 weeks later...
Napisano

Moja dygresja: jeśli ktoś ktoś mieć niedrogi w utrzymaniu samochód, niech nie kupuje Rovera. Modele 200 i 214 fajnie się prezentują, ich ceny nie są wygórowane ale... W maju sprezentowałem sobie 8-letniego Rovera 200 - postanowiłem wymienić rozrząd bo przy kupnie używanego samochodu to podstawa, i pierwsza niespodzianka- wymiana rozrządu to równowartość 10% wartości samochodu :shock:

A dzisiaj upuściłem pilot alarmu na chodnik. I nie działa. Co za tym idzie- nie można wyłączyć odcięcia zapłonu i uruchomić samochodu. Naprawy pilota może podjąć się tylko ASO ( jest tylko jedna w Łodzi). Jak się dowiedziałem w ASO trzeba sprowadzić kody na konkretny model pilota, naprawić go, a potem jeszcze przeinstalować komputer w samochodzie... Nie wiem ile będzie to kosztowało ale jestem pełen obaw :cry:

Napisano
W maju sprezentowałem sobie 8-letniego Rovera 200

Nie chce Cie martwic ale najslabszym punktem Rover-ow jest Uszczelka pod glowica.

Mimo ze samochody te maja silnik Hondy( konstrukcyjnie!!!) to jednostka napedowa znacznie odbiega od japonskiego pierwowzoru :sad: .Do tego po "upadku" firmy moga zaistniec problemy z serwisowaniem (koszty!!!!) samochodow tej marki. Pomoca moga sluzyc uzytkownicy "roverowego" forum.

Pozdro-Radek.

Napisano
Nie chce Cie martwic ale najslabszym punktem Rover-ow jest Uszczelka pod glowica

Wiem, że jest najsłabszym punktem. Zapomniałem wspomnieć, że miesiąc temu ją wymieniałem...

Do tego po "upadku" firmy moga zaistniec problemy z serwisowaniem (koszty!!!!)

Zdążyłem się o tym przekonać :cry:

Wczoraj gotów już byłem do nocnych połowów na Rydwanie a tu taka niespodzianka :evil:

Napisano

Dlatego nikt mnie nie przekona do innego producenta niż japoniec :wink: 10 lat nissan almera i żadnych stresów i problemów :mrgreen:

Napisano
Dlatego nikt mnie nie przekona do innego producenta niż japoniec
tylko coraz mniej japońców robionych w japoni... a te produkowane na licencji, poza japan to już nie to samo....

zresztą i te robine w japoni straciły na jakości... mój szef kupił parę miechów temu corollę verso i już dwie wady fabryczne w niej miał i odstawiał do warsztatu...

Napisano
zresztą i te robine w japoni straciły na jakości...

Co prawda to prawda :sad: ale i tak w niezaleznych(czyt. nie sponsorowanych :!: ) testach na niezawodnosc bryluja "japi" :!: .Ostatni test: na czele Honda i Toyota :smile: .

Pozdro-Radek.

Napisano
Ostatni test: na czele Honda i Toyota :smile:

bo są dopracowane, ale podzespoły chyba mają z importu.... i to włąśnie one się sypią...

w mojego szefa corollce amortyzator puszczał olej, a tarcze hamulcowe były z niejednorodnego stopu i ścierały się w rowki na wzór płyty winylowej... na szczęście na gwarancji wymieniają za darmo...

Napisano
...tylko coraz mniej japońców robionych w japoni... a te produkowane na licencji, poza japan to już nie to samo....

Mojego nissana zrobił mały żółty ludek swoimi małymi żótymi łapkami w kraju kwitnącej wiśni :mrgreen: W ciągu 10 lat eksploatacji raz były wymieniane tylne amortyzatory rok temu. A tak to odpukać nie dzieje się nic :razz:

Teraz biję się z myślami co w przyszłym roku kupić. Myślę o primerze ok 3 letniej w dieslu.

Napisano
w mojego szefa corollce amortyzator puszczał olej, a tarcze hamulcowe były z niejednorodnego stopu i ścierały się w rowki na wzór płyty winylowej... na szczęście na gwarancji wymieniają za darmo...

To ciekawa sprawa ,poniewaz zawieszenie i uklad hamulcowy byly najslabszym punktem w poprzedniej Corolli :!: .Myslalem ze nauczeni doswiadczeniem poprawili te elementy :shock: .

Myślę o primerze ok 3 letniej w dieslu.

to tak jak bys kupil Renault-a :smile: .

Pozdro-Radek.

Napisano
..to tak jak bys kupil Renault-a :smile: .

Pozdro-Radek.

Jeszcze się nie zdecydowałem, w opcji jest też toyota avensis :mrgreen:

Napisano

Ten post jest odpowiedzia dla "zainteresowanych" :wink: .Kiedys bylem fanem aut niemieckich. W golfie GTi-II po raz pierwszy jechalem 200, jednakze komfort siedzen porownywalny byl do lawki w parku. Mercedes 124 , 260E- "szeroka listwa" rozczarowal mnie ogromnie. Glupawy hamulec pomocniczy i dynamika "wola" sprawily ze przestalem interesowac sie ta marka. BMW nie jezdzilem ale w tej "stajni" interesujaca jest tylko seria M :!: .Podobnie "Porszaki", w starej 911 przewody olejowe biegly dachem.Jesli wozek sie otulil to kierowca mial "goracy prysznic" :smile: .Na fenomen aut japonskich wpadlem przez przypadek. Znajoma sprzedawala Mazde 121- "kapelusz".Kupilem "to cos" i przez dwa lata uzytkowania zmienialem tylko ....olej,filtry i okladziny hamulcowe :!: .Od tej pory "zachorowalem" na"

japonczyki". Szczegolnie do mazd mam stosunek "emocjonalno-sentymentalny" :smile: ,choc marzy mi sie Skyline GTR a jesli cos "cywilnego" to Subarak STI lub Mazda RX-8.

Pozdro-Radek.

P.S. Dzis znow jezdze "niemiaszkiem" i mam nadzieje ze po raz ostatni :twisted: .

Napisano
W golfie GTi-II po raz pierwszy jechalem 200, jednakze komfort siedzen porownywalny byl do lawki w parku.
Niezle do tego podchodzisz Golf GTI i pewnie 16v jakie siedzenia ma miec skoro i tak ma sportowe zawieszenie a druga sprawa ze sa to auta ktore skonczyli produkowac na poczatko roku 90-go.Posiadam Niemca sharana 1.9 tdi+chip tuning jak do tej pory jestem zadowolony,a zona jezdzi Honda Civic type R 200 Ps i byla skladana w Angli (tylko 35 tys szt).Komfort jazdy zadna rewekla i do tego glosna ,tylko potrafi pokazac rogi ,jak jest mokro to mozna zapomniec o sportowej brawurze. POZ Peter :mrgreen:
Napisano
...Kupilem "to cos" i przez dwa lata uzytkowania zmienialem tylko ....olej,filtry i okladziny hamulcowe :!: .Od tej pory "zachorowalem" na"

japonczyki"...

Słuszny wybór :wink:

Napisano
Ten post jest odpowiedzia dla "zainteresowanych" :wink: .Kiedys bylem fanem aut niemieckich. W golfie GTi-II po raz pierwszy jechalem 200, jednakze komfort siedzen porownywalny byl do lawki w parku. Mercedes 124 , 260E- "szeroka listwa" rozczarowal mnie ogromnie. Glupawy hamulec pomocniczy i dynamika "wola" sprawily ze przestalem interesowac sie ta marka. BMW nie jezdzilem ale w tej "stajni" interesujaca jest tylko seria M :!: .Podobnie "Porszaki", w starej 911 przewody olejowe biegly dachem.Jesli wozek sie otulil to kierowca mial "goracy prysznic" :smile: .Na fenomen aut japonskich wpadlem przez przypadek. Znajoma sprzedawala Mazde 121- "kapelusz".Kupilem "to cos" i przez dwa lata uzytkowania zmienialem tylko ....olej,filtry i okladziny hamulcowe :!: .Od tej pory "zachorowalem" na"

japonczyki". Szczegolnie do mazd mam stosunek "emocjonalno-sentymentalny" :smile: ,choc marzy mi sie Skyline GTR a jesli cos "cywilnego" to Subarak STI lub Mazda RX-8.

Pozdro-Radek.

P.S. Dzis znow jezdze "niemiaszkiem" i mam nadzieje ze po raz ostatni :twisted: .

Mi też sie marzy skyline nissan Kocham japońskie auta mam honde Civic ktora z 1.3 silnika wykrzesała 90 koni co porównywalne jest a autami niemiecki z 1,8 silnikami mam tutaj na mysli golf np 3... Szalałem za japończykami od małego chciałem mieć japońską wersje skylina lub lancera no ale wpadłem na honde i jestem w niebowziety poprostu japońskie auto ma cos w sobie to coś sprawia ze nigdy niemieckie jak i inne auta nie przekonaja mnie do siebie jak sie dorobie to chyba kupie skylina ale tego starszego z 95 roku 2,5litra i 350 koników pod maską uuuuu

Napisano

Japończyki z końca lat 80-tych i początku 90-tych, były ciekawsze od niemieckich również wewnątrz, niestety później Japońce trochę zaspali i ich autka końca lat 90-tych w środku wieją tandetą, auta europejskie z tamtego okresu biją je na głowę.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.