Jak dziś było na rybach ?

[maniek]

Ukleja trze się jak diabli a bolków ani widu ani słychu

Nic dziwnego ,jaki drapieżnik ominie taki szwecki stół.

[artech]

Maniek, o to chodzi że żadnych drapieżników tam właśnie nie było I o co tu biega

[maniek]

Maniek, o to chodzi że żadnych drapieżników tam właśnie nie było

Artech a skąd to wiesz że nie bylo ,sprawdzałeś echem.Czy tylko przypuszczenie bo nie brały.U mnie jak ukleja się wyciera to za cholere nie biorą drapieżniki.

[pio]

U mnie jak ukleja się wyciera to za cholere nie biorą drapieżniki.

nie wiem czy u mnie sie wyciera le totalne zero..caly dzien na 2 zywczyki i nic nawet jednego uderzenia..jutro popoludniu zobaczymy..ale na Zalewie Zęborzyckim cienizna...i to nie tylko z drapieżnikiem..moze nocami cos sie tam dzieje..cholera wie..

[tomek1]

Ja wróciłem z karpikowej zasiadki. 5 godzin bez efektu, dorzuciłem kolejną porcję kulek i jutro o 4 pobudka. Karpiowe ostatki a i okoniom odpuszczam na razie, bo od pierwszego........

[ogro]

ja byłem przedchwilą zobaczyc u mnie na stawach, 9 wedkarzy kije moczy i tyle a w niedziele mam zawody... trzymajcie kciuki za mnie

[maniek]

trzymajcie kciuki za mnie

Trzymamy ,trzymamy,niedaj się pokonać.

[ESSOX]

Maniek, o to chodzi że żadnych drapieżników tam właśnie nie było I o co tu biega

Były były . Tylko pewnie ożarte leżały na dnie pokotem . W końcu ile można jeść

Ja wczoraj siedziałem od 18.30 do 22.30 i brania dopiero zaczęły sie po zmroku . Na ciasto z grysiku z miodem i cynamonem karasie brały , ale strasznie delikatnie i takie po 25 cm średnio.

[stocha]

Wczoraj od godziny 18.30 do 22.40 byłem na Warcie i łowiłem feederm i muszę powiedziec że coś cienko Oto efekty:

[stocha]

Bez załamywania się dzisiaj skoro świt o godz. 3.50 ruszyłem nad pobliski staw i powiem że nawet nawet.Zresztą ocenicie sami

Chyba gatunku nie musze przedstawiac

Od góry odpowiednio 38cm.32cm i 23cm

[Tomaszek]

Ludzieee - nie wklejajcie zdjęć rybich trupów leżących pokotem! Pomijam już wszystko inne, ale trochę estetyki

[madi]

Od góry odpowiednio 38cm.32cm i 23cm

Stocha a linek jaki ma wymiar ochronny, bo te 23cm to chyba za mało... No chyba, że u ciebie jest inaczej

[stocha]

Ok.Sorry.

Moze i masz racje Tomaszek ale juz na tym forum widzialem takie zdjecia.Dodam tylko iz wczorajsze ryby byly wypuszczone,a dzisiejsze zaraz po wyjeciu z siatki usmiercone wiec w rzaden sposob ich nie katowalem.

[madi]

Dodam tylko iz wczorajsze ryby byly wypuszczone

No to oki

Bo już mnie zmylił Tomaszek:

Ludzieee - nie wklejajcie zdjęć rybich trupów leżących pokotem!

[stocha]

Madi wydawalo mi sie ze 20cm

(ale wtopa )Juz sprawdzilem 25cm

[madi]

Madi wydawalo mi sie ze 20cm

Zdarza się, nie żebym się czepiała... Bo wiesz czasem na różnych łowiskach jest inaczej.

Tak dla pewności to radzę Ci mieć przy karcie wędkarskiej regulamin, na pewno dostałeś uaktualniony jak opłacałeś składki Zawsze możesz sobie zaglądnąć, żeby potem wtopy nie zaliczyć podczas kontroli.

[stocha]

A wiesz Madi ze nie dostalem w tym roku takiego regulaminu ,moze nie bylo zadnych zmian

[madi]

moze nie bylo zadnych zmian

Może tak może nie, sprawdź żeby cię zbyt wiele mandat nie kosztował w razie czego. A tak poza tym to druknij sobie ze stronki najważniejsze punkty, złóż w kostkę i włóż do karty. Będziesz, że tak powiem ubezpieczony.

Tez nie mam aktualnego regulaminu z koła, zmiany weszły u mnie od 1 stycznia i to spore więc wszystko ze stronki

[stocha]

Dzięki Madi napewno skorzystam.

[madi]

[Tomek_N]

Ja dzis rekreacyjnie wyskoczylem na splawik...i zlowilem 2 ryby

2 ploteczki o wielkosci 17cm... Malutkie bo malutkie, ale pierwsze kontakty z rybami w tym roku

Aha, zeby nie zapomniec...5 czy 6 bran przespanych

Pozdrawiam

[bboobb]

Wczoraj od 16.00 do 20.00 na Wiśle poniżej Zbiornika Goczałkowice 8 leszczy 25-30 cm, trochę małe ale cieszą. Oczywiście rosną dalej.

[tompol]

Od 6 rano do 12 na Wisle biezacej (Wisla nr 7), 2 gruntowki i nic... raz sie podczepil byczek - taki ze nawet szczytowka nie zadrzala...

Nie wiem co sie dzis stalo z rybami, zawsze w tym miejscu bylo od cholery ryb a dzis nic - i to nie tylko u mnie, u sasiadow rowniez. Moze sie wystraszyly nocnej burzy?

Jedynym przerywnikiem ciszy byla kotlowanina byczkow przy brzegu... tego to bylo zatrzesienie...

tompol

[artech]

Tak jak mówiłem tak zrobiłem Dzisiejsza powtórka trochę lepsza od wczorajszych wynikow - jeden bolenik 47 cm, ale coś zaczyna się dziać na wodzie. Ukleja dalej się trze ale od czasu do czasu już boleń w nią przywali, chociaż dziwnie jakoś boleń ruszył się dopiero kolo 8 rano, od 4:30 (o tej byłem na łowisku) do 8 cisza na wodzie

Ps. zdjęcie zamieszczę w terminie późniejszym ponieważ teraz jestem w pracy

[Brylu]

ja właśnie zjechałem z nocki byłem na kule proteinową tylko jedno branie nad ranem ale pech chciał że miałem zestaw zaplątany i haczyk przeszedł przez oczko cięzarka przy rurce antyploątaniowej,sygnalizator zagrał ale pudło,i dziś jade na powtórkę,tą co byłem siedziałem sam i mam takiego pecha że deszcz padał i burza była i na dodatek niskie ciśnienie,tylko drapieżniki biły karp sie nie spławiał :/