Dolnośląska umawialnia na wspólne wędkowanie

[madi]

Troche się boję zbłaźnić, bo 04.05. to ja kijem spinnigowym czwarty raz w życiu będę rzucał

Nie bój nic, szpece wszystko wytłumaczą

Ja nad Ścinawką byłam pierwszy raz, i to z kijem, który dopiero przechodził test. Z przynętami też miałam problem, wzięłam prawie wszystko, Koledzy po kiju zrobili mi małą selekcję, co na co i kiedy. roman gawlas wytłumaczył mi co i jak, dałam radę. Od tego momentu czuję niedosyt i tylko czekam na sprzyjające warunki żeby znowu się wybrać nad rzekę

Głowa do góry

[patbaj]

Ja nad Ścinawką byłam pierwszy raz, i to z kijem, który dopiero przechodził test

i można powiedzieć, że łowiłaś na identycznym poziomie jak "starzy wyjadacze", a gdyby były to zawody to byłabyś na pierwszym miejscu (ex aequo ze wszystkimi bo niestety nikt nic nie złowił).

Spotkania są bardzo owocne nawet jak nikt nie łowi...

[madi]

Ja nad Ścinawką byłam pierwszy raz, i to z kijem, który dopiero przechodził test

i można powiedzieć, że łowiłaś na identycznym poziomie jak "starzy wyjadacze"

Nie no bez przesady

a gdyby były to zawody to byłabyś na pierwszym miejscu (ex aequo ze wszystkimi bo niestety nikt nic nie złowił).

A z tym to się w pełni zgadzam

Spotkania są bardzo owocne nawet jak nikt nie łowi...

Dokładnie tak, zwłaszcza jak się jeszcze dostaje mięsiwo na wynos

[roman gawlas]

Dzięki!

Troche się boję zbłaźnić, bo 04.05. to ja kijem spinnigowym czwarty raz w życiu będę rzucał . Nawet za bardzo nie wiem, jakie przynęty mam zakupić, taki mam już mętlik w głowie .

A czym dysponujesz, to może coś poradzimy

Na pewno trochę gum (kopyta i ripery) jakieś woblery, kilka obrotówek,myślę że na początek wystarczy potem będziesz powoli kompletowałm.

[Gość greg37]

Jesli chodzi o kija, to mam Dragon Millenium HD Pike 2,7m 10-35g.

Kupiłem już takie gumki (po lewej 10cm, po prawej 7,5), główki 10, 15 i 20g:

dostałem od szwagra wobki na bolenia firmy znad Odry:

oraz tejże firmy wobki ok. 6-7cm, waga ok.10g (dokładnych danych teraz nie mam):

Co byś jeszcze doradził, Romanie?

[roman gawlas]

Jest bardzo dobrze, dodał bym jeszcze kilka kopyt takie jak pierwsze polewej w podobnej tonacji kolorów i kilka blaszek obrotówek ale nie koniecznie ja osobiście nie lubię na nie łowić. Koniecznie zaopatrz się w przypony wolframowe, nie wiem co masz nawinięte na szpuli, jeśli plecionka to do boleniówek nie bardzo się nadaje lepsza jest żyłka ponieważ lepiej znosi bardzo mocne uderzenie bolka i troszeczkę wydłuża rzuty, ale jeśli nie masz to z plecionką też sobie poradzisz ustawiając lżej hamulec. No i powinno na początek styknąć, resztę będziesz podglądał i dokupywał powoli, a zobaczysz jak szybko będzie przybywać w pudelkach szybko braknie miejsca, powodzenia i do zobaczenia jak coś jeszcze to śmiało pytaj

[kisux]

szkoda że Lubliniaki nie zaglądają na forum bo może by coś doradzili.

Maniek - zaglądają - zaglądają - tylko czasu pisać nie mają

co do tych okolic - to nie za bardzo znamy - Wały, Warzyna, Uraz - to tak - ale Lubiąż i Malczyce to zupełne nowum

Ja może się tego 4 maja - także zjawię - na wspólnym łowieniu - Tomii ma wyjazd rodzinny w tym czasie - więc co najwyżej ze szwargrem przyjedziemy (jak da się naciągnąć) - a i na forum go może wtedy naciągne - co prawda przegląda czasem ale jakoś odwagi na rejestrację nie ma

[Homegeon]

greg37,

poratuj, główki do tych większych kopyt kupowałeś we Wrocławiu ? tam masz hak 6/0 czy 7/0 ?

[Gość greg37]

Homegeon,

tak, na Tęczowej, ale jaki rozmiar, to Ci nie powiem, bo jestem zielony w tym temacie i gość sam mi dobrał.

Roman,

na szpuli jeszcze nic nie mam, ale w pudełku żyłkę 0,25 i 0,22. Ta 0,25 chyba za gruba będzie (tak mi koledzy mówili) , więc pieniążki w błoto wywaliłem, a szkoda, bo to Trabucco i Siglon. Przypony mam ze stali wolframowo-tytanowej Kamatsu 30cm do 5kg.

[roman gawlas]

poratuj, główki do tych większych kopyt kupowałeś we Wrocławiu ?

A jakie potrzebujesz mam kolegę który wykonóje pełny asortyment i na dobrych hakach

w niedzielę mam zawody klubu na bajkale to możemy się umówić on mieszka w Kamieńcu więc mogę go umówić bo i moi chłopcy też pewnie będą brali

stali wolframowo-tytanowej Kamatsu 30cm do 5kg.

Iw zupełności wystarczy, żyłkę 0,22 nawiń i będzę dobże

[Homegeon]

A jakie potrzebujesz mam kolegę który wykonóje pełny asortyment i na dobrych hakach

w niedzielę mam zawody klubu na bajkale to możemy się umówić on mieszka w Kamieńcu więc mogę go umówić bo i moi chłopcy też pewnie będą brali

potrzeba mi tylko 3 szt główek w tym rozmiarze (7/0) mimowszystko dziękuje za zainteresowanie

[Gość greg37]

To miejsce przy ujściu cichej wody jest świetne. Dojechać można samochodem pod sama wodę. Droga jest dobra, brukowa, więc nawet po deszczu nie ma problemu. Bruk kończy się jakieś 70m od rzeki, więc w razie pompy to można tam auta zostawić, bez obaw, że w się w błocie ugrzęźnie. Ogólnie miejsce jest świetne, właściwie można tam każdą rybę połowic. Ładne widoki, cisza i spokój. Główek dużo, więc miejsca dla każdego wystarczy.

Mam nadzieję ze tym razem będę mógł do was dołączyć.

Tak się zastanawiam, czy ta rzeczka nie będzie przeszkodą nie do pokonania. Dalej w dół rzeki widac na satelicie fajne główki.

[roman gawlas]

Nie powinno być problemu, ewentualnie można się cofnąć jakieś 500m i spokojnie przez mostek który musimy przejechać sobie przejść.

[Gość greg37]

Roman,

ile osób zgłosiło chęć przyjazdu? Wg moich obliczeń ok.5-6. Pytam dlatego, bo mogę przywieźć pomoc kuchenną w postaci mojej żony (+ew. jej koleżanka) , ale nie chiałbym robić tłoku.

[patbaj]

ile osób zgłosiło chęć przyjazdu

z racji napisania pierwszego postu o spotkaniu postanowiłem wyręczyć Romana z konieczności liczenia członków-uczestników, a z tego co zanotowałem na zlot chęć wyraziło 5 osób (Maniek, Roman, Pio, Greg37 i ja) plus 5 osób jest nie do końca pewnych (Madi, Karolik, Kisux ze szwagrem, Krzysiek "Balcerek"), plan jest taki że palimy ognicho i w sumie troche dziwne byłoby wysyłać kobiety na zbiórkę drewna podczas naszego relaksu nad wodą z wwędkami, ale jeśli chcą przyjechać czysto rekreacyjnie to zapraszamy, mam nadzieję ze pogoda dopisze, będzie cieplutko i przyjemnie, na pewno każdy takie komfortowe warukunki do wypoczynku lubi, więc droga wolna, a miejsc na łące dostatek.

[Gość greg37]

patbaj,

kibietki chcą rekreacyjnie przyjechać. Zresztą przed wiekami mężczyźni chodzili na łowy, a kobiety kuchnią się zajmowały, więc wszystko będzie ok, jeśli michą się zajmą

[maniek]

kibietki chcą rekreacyjnie przyjechać.

Tylko od razu zaznacz że żadnych luksusów nie zapewniamy .Jedziemy na tzw zwiad ,czyli mogą być niespodzianki.

Patbaj ,bierzesz gazówke co z resztą ,czajnik, woda ,kawa ,herbata ,kubki ,brać czy przygotujesz ,pytam aby się wcześniej przygotować.

[kolat66]

Tez sie zglaszam jak narazie na 50%

[patbaj]

Patbaj ,bierzesz gazówke co z resztą

maniek dał sygnał, więc możemy zacząc ustalać ekwipunek:

ja zabieram gazówkę, garnek do gotowania wody, herbatę, cukier, kiełbaski na grilla (ok 3-4 porcje), wode.

co do naczynek i sztućców to chyba niech każdy we własnym zakresie się przygotuje, chyba, że ktos weźmie jednorazówki - tylko proszę pisać ile tego bedzie, żeby uniknąć sytuacji że bedziemy mieć 300 kubków jednorazowych na 10 osób .

jakieś propozycje? głód spotkania mocno widoczny

[Gość greg37]

no to ja na "wkupne " wezmę jednorazówki: tacki, kubki, widelce i noże.

"głód spotkania mocno widoczny "- ja jeszcze nigdy spinem nie rzucałem, to co się dziwisz?

[maniek]

Tez sie zglaszam jak narazie na 50%

Dajesz ,dajesz w końcu masz blisko.No to grono nam się powiększa i dobrze będzie ciekawiej ,są jeszcze chętni .

[roman gawlas]

Ok ja się zajmę tackami i tym wszystkim potrzebnym do jedzonka, i tak muszę kupować na niedzielne spotkanie klubu, stolik i krzesło też wożę i oczywiście gril też jest w pogotowiu a i jakieś ręczniki i worek na śmieci też będzie, co jeszcze

Kurde widzę że się spóźniłem ,ale nie ma problemu, najwyżej szybciej się spikniemy na następne spotkanko

[patbaj]

to co się dziwisz

wcale się nie dziwię, tylko cieszę, ze jestesmy tak aktywni, chyba najaktywniejsza grupa regionalna na forum, trzeba jakiś konkurs zrobic bo zwycięstwo mamy w kieszeni,. juz sie zastanawiam gdzie zorganizować wypad na sandacze w czerwcu

wezmę jednorazówki: tacki, kubki, widelce i noże

Ok ja się zajmę tackami i tym wszystkim potrzebnym do jedzonka

dogadajcie się Panowie i sprawe naczyń mamy z glowy!

[Gość greg37]

Nie wypada straszemu w drogę wchodzić, więc niech Roman weźmie teraz tejednorazówki, a ja na te sandacze

[kolat66]

Tez sie zglaszam jak narazie na 50%

Dajesz ,dajesz w końcu masz blisko.No to grono nam się powiększa i dobrze będzie ciekawiej ,są jeszcze chętni .

Wszystko zalezy czy nie bede musial pracowac:(