maniek Napisano 21 Kwietnia 2009 Napisano 21 Kwietnia 2009 po klasycznym braniu wyjąłem takiego koleżkęNo gratuluje koledze tak egzotycznego połowu. C&R czy na zupe żółwiową poszedł . Cytuj
Gość Vasyl Napisano 21 Kwietnia 2009 Napisano 21 Kwietnia 2009 Ja bym go wzial do domu i do akwarium :] Cytuj
Jacek Napisano 21 Kwietnia 2009 Napisano 21 Kwietnia 2009 pioter napisał/a: na szczęście nie nadziała się żadną częścią ptaka na haczyk Dobrze że płeć sprawdziłeś Hahahaha, dobre kocur, dobre! Cytuj
tomek1 Napisano 21 Kwietnia 2009 Napisano 21 Kwietnia 2009 C&R czy na zupe żółwiową poszedł . Nawet sam się zrilisował po zdjęciu z haka Cytuj
wojtt Napisano 21 Kwietnia 2009 Napisano 21 Kwietnia 2009 tomek1, taki żołw w naszych wodach to szkodnik, nie powinieneś go wpuszczać z powrotem do wody. Zobacz co napisane na ten temat jest w ustawie o ochronie przyrody... Cytuj
tomek1 Napisano 21 Kwietnia 2009 Napisano 21 Kwietnia 2009 Zobacz co napisane na ten temat jest w ustawie o ochronie przyrody... No fakt, zawsze noszę egzemplarz w torbie Trzeba było zerknąć na odpowiednią stronicę, żółwia zaciukać i po sprawie Gapa ze mnie Cytuj
Lord Konrad I Napisano 22 Kwietnia 2009 Napisano 22 Kwietnia 2009 nie powinieneś go wpuszczać z powrotem do wody sam uciekł Cytuj
wojtt Napisano 22 Kwietnia 2009 Napisano 22 Kwietnia 2009 Teraz musisz go złowić jeszcze raz i na zupe Może jest parka, to będzie żołwiowe eldorado na goczałkowicach Tak poważnie to taki żołwik może być niezłym wyjadaczem ikry obok sumika karłowatego. Cytuj
tomek1 Napisano 22 Kwietnia 2009 Napisano 22 Kwietnia 2009 Tak poważnie to taki żołwik może być niezłym wyjadaczem ikry obok sumika karłowatego. Może, chociaż W diecie młodych osobników przeważa pokarm zwierzęcy. Wraz z wiekiem 90% osobników staje się roślinożercami. Uzupełnieniem ich diety są wodne owady, ślimaki, kijanki, raki, ryby. Cytuj
Lord Konrad I Napisano 22 Kwietnia 2009 Napisano 22 Kwietnia 2009 nie wiem ile tych żółwi by musiało tam pływać żeby wyjeść tyle co "koluchy" Cytuj
juranty Napisano 22 Kwietnia 2009 Napisano 22 Kwietnia 2009 a tylko omotała sobie żyłkę wokół skrzydła Taką przygodę z mewą także przeżyłem. Pech chciał, że była to taka wielka mewa, która straszyła swym ostrym dziobem. Dopiero po przykryciu jej kurtką udało się wyzwolić ją z żyłki. Odleciała w siną dal po uwolnieniu. Cytuj
Gość jarek001 Napisano 25 Kwietnia 2009 Napisano 25 Kwietnia 2009 ja zlowilem kiedys wiaderko na srodku jeziorka na spining.. Cytuj
Wędkarzyk Napisano 4 Maja 2009 Napisano 4 Maja 2009 Ja złowiłem na spining łańcuch od roweru. Na jego końcu była kotwica (pewnie jacyś "kosiarze" musieli tam być wcześniej). Cytuj
Tondrom Napisano 5 Maja 2009 Napisano 5 Maja 2009 W popradzie niedawno spiningowałem, i zapiąłem wielką sztukę , kabel z izolacją na którym było z 20 blach i kilka woblerów Plecionka konger 25 rox Cytuj
Sociu Napisano 5 Maja 2009 Napisano 5 Maja 2009 Rok temu na łowisku specjalnym "Okoń" udało mi się wyjąć podpórkę na wędkę.Troche w wodzie siedziała bo część kompozytowa już się troche zjechała,natomiast reszta z aluminium jest w super stanie . Złowione na żyłkę 0,18 więc troche emocji było . Cytuj
jasin Napisano 5 Maja 2009 Napisano 5 Maja 2009 Metrowy worek foliowy(walczył dzielnie) i jakiś kabel, wszystko wyciągnięte z Wisły. Przy mnie kiedyś koleś złapał żółwia na feeder, chyba akwariowego ale jakiś duży był. Cytuj
wichura75 Napisano 10 Maja 2009 Napisano 10 Maja 2009 Miesiąc temu na Loch Awe w Szkocji wyciągłem (cały trochę uszkodzony) przedni spojler od osobówki z odległości 20 metrów od brzegu walka była a plecionka (barkley) nie zawiodła przynęta: duża guma Cytuj
Krzycho Wędkarz Napisano 13 Maja 2009 Napisano 13 Maja 2009 Ja teraz w maju wyciągnąłem niemieckiego Walthera z okresu IIWS, niestety w kiepskim stanie. Powietrze musiało mu zaszkodzić, bo się rozsypał, jak go do ręki wziąłem. Uznałem, że nie stanowi zagrożenia, więc zabrałem. Walczył cieńko, ale z racji podeszłego wieku można mu to wybaczyć. To teraz robię zasiadkę na motocykl albo czołg, najlepiej Panterę albo Tygrysa. Czym polecacie nęcić? Cytuj
Bucekk Napisano 14 Maja 2009 Napisano 14 Maja 2009 akurat ja tego nie złowiłem ale wędkarz który wyciągną coś takiego musiał się zdziwić: http://www.wykop.pl/ramka/182547/smiales-sie-kiedys-z-dziwnych-znakow-ostrzegawczych-to-teraz-popatrz-pics Cytuj
Krzycho Wędkarz Napisano 15 Maja 2009 Napisano 15 Maja 2009 To może bardziej do humor Ale dobre, taki szczupaczy bonus. Czujecie takie coś zgłosić? Szczupak 75cm 10 kilo Cytuj
marcinuh Napisano 15 Maja 2009 Napisano 15 Maja 2009 Dzisiaj na testach nowej okoniówki na woblera wziął mi łańcuch od motoru (częsty przyłów jak widać w tym temacie ). Przy okazji przekonałem się do żyłki ultra violet i jakości moich węzłów . Zeszłej jesieni z kolei na koszyczek gruntowy wyciągnąłem błotnik od jakiejś maszyny rolniczej (chyba) Walka była długa, ciężka i nudna, jednak ciekawość nie pozwalała mi się poddać Teraz, po przeczytaniu paru makabrycznych historii w tym temacie to bym to raczej odciął Cytuj
madi Napisano 15 Maja 2009 Napisano 15 Maja 2009 marcinuh a tak poza konkursem cóż to za węzeł stosujesz na tej cudownej Mikado? Cytuj
marcinuh Napisano 15 Maja 2009 Napisano 15 Maja 2009 marcinuh a tak poza konkursem cóż to za węzeł stosujesz na tej cudownej Mikado? Cóż, jeżeli liczysz, że odsłonię jakieś tajne arkana sztuki węzełniczej to się przeliczysz Tylko podstawowe: "rapala knot" (własnie na tym wyjąłem łańcuch ), palomar, pętla do robienia troka, "improved clinch" - kiedy za mało żyłki na palomar (np. jak się urwie coś od troka a nowego nie chce się robić od początku). Potworów jeszcze nie nałowiłem więc zawsze się obawiałem, czy jak już się trafi to czy nie zawiedzie taka pierdólka jak węzeł . Jakiś przekąs czuję w słowie "cudowna" , ale żyłka miło mnie zaskoczyła w porównaniu z innymi w podobnej cenie - zero spadania z kołowrotka (przy każdej nowej, nieuleżanej żyłce obowiązkowo musiałem zaliczyć brodę w jednym z pierwszych rzutów), piękny wyrzut nawet przy główkach 2, 3 gramy. Wyuczone na zaczepach odczucie progu zerwania mówi mi, że przy takim obciążeniu jak ten łańcuch to żadna z poprzednich od 0.18 w dół nie dałaby rady (UV 0.14 założyłem). Pewnie są dużo lepsze, ale ja z racji małego doświadczenia na razie nie kupuję najwyższej półki bo i tak nie wykorzystam zalet... Niestety brań, zacięć i holu nie dane było mi sprawdzić, jutro mam spotkanie z namierzonym niedawno stadkiem 25cm pasiaków to się przekonam czy to faktycznie "cudowna" żyłka Pozdrawiam! Cytuj
madi Napisano 15 Maja 2009 Napisano 15 Maja 2009 Cóż, jeżeli liczysz, że odsłonię jakieś tajne arkana sztuki węzełniczej to się przeliczysz No w sumie na to liczyłam, że może jakiś, którego dotychczas nie przetestowałam, a było tego .... Tylko podstawowe: "rapala knot" (własnie na tym wyjąłem łańcuch ), palomar, pętla do robienia troka, "improved clinch" - kiedy za mało żyłki na palomar Trybię, więc jestem w domu Jakiś przekąs czuję w słowie "cudowna" Eee nigdy w życiu, żaden przekąs. Po prostu jeszcze nie miałam przyjemności jej sprawdzić, a może i się skuszę, jeżeli tylko będzie odpowiednia relacja i ocena holu "pasiaka" i tu życzę większego niż te 25cm Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.